Wysłany: 2006-09-08, 20:21 Ochroniarz zgarnoł nas za kupienie pączków
Ostatnio byłem z kumplem w kauflandzie kupiliśmy pączki i przy wyjściu zgarnoł nas ochroniarz i zaprowadził do pokoju wypoczynkowego zaczoł nas pszeszukiwać i znalazł w spodniach kumpla lufkę jego brata poczym ją schował i nas puścił gdy skączył rewizje...
[ Komentarz dodany przez: alferx: 2006-09-08, 20:27 ]
Witam kolejnego "miszcza ortografji" na forum.
Ostatnio zmieniony przez alferx 2006-09-08, 20:26, w całości zmieniany 2 razy
primo: ochroniasz nie ma prawa pszeprowadzac rewizji! (sz-wystepuje tu celowo)
Cos mnie sie wydaje, ze sprawy ochroniarzy sa podobne na calym swiecie Panom urosly nie te miesnie co trzeba, dlatego "my" powinnismy byc madrzejszy od nich i znac przepisy.
Jako dziennikarz spotykam sie z tego typu zagraniamy codziennie, dlatego istotna dla mnie sprawa jest znajomosc przepisow.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum