W związku ze zbliżającymi się Dniami Brzegu nasunęła mi się myśl na temat naszego amfiteatru.Obok niego ma powstać hotel, w którym mogliby nocować artyści.Czy wiadomo komukolwiek na temat remontu amfiteatru w niedalekiej przyszłości? Czy nasi włodarze podjęli słuszną decyzję w sprawie budowy przystani rzecznej zamiast zainwestować w jego remont co przyniosłoby według mnie więcej korzyści dla społeczności lokalnej?Może ktoś kto jest bliżej Urzędu Miasta mógłby podsunąć taką myśl naszym włodarzom; po prostu w naszym mieście brak jest miejsc na organizację większych masowych imprez(kilkugodzinny pobyt stojąc na pl.Polonii Amerykańskiej dla nikogo nie bedzie należał do przyjemnych)
Ostatnio zmieniony przez peree 2012-04-22, 02:44, w całości zmieniany 1 raz
Mogę w prostych żołnierskich słowach wyjaśnić. Dotyczy to także wielu innych tematów w Brzegu. Czy komuś się to podoba czy nie, nie ma pieniędzy na jakiekolwiek większe inwestycje w sferze infrastruktury "wypoczynkowej". Nie ważne ile będzie jeszcze jęczenia (głównie niespełnionych polityków) nad przystanią czy stadionem faktów już to nie zmieni.
Pieniędzy nie ma i trochę jeszcze ich nie będzie. Dodatkowo władze centralne przerzucając na samorządy coraz to nowe obowiązki nie dając finansowania (a nawet obcinając pieniądze na już realizowane).
Może coś przy kolejnej perspektywie budżetowej UE skapnie.
amfiteatr nie spełnia swoich potrzeb z prostej przyczyny, to relikt przeszłości..
racjonalnie myśląc!
jak można wykorzystać to miejsce?
koncerty? jakie? i kiedy?
latem? raz w przeciągu lata... w domyśle Dni Brzegu....
jednocześnie nierealne!
myśl
skoro na placu Zamku Piastów może pojawić się prywatny bar to może lepszym rozwiązaniem jest oddanie tego miejsca w użytkowanie innym osobom firmom podobnie na tej samej zasadzie
...
mysl2
najlepszym rozwiazaniem byloby ddanie tego miejsca z "myślą",
nie wynajęcie go za 10000 8000 6000 netto - ni jak ma się do utrzymania i funkcjonowania
ps. czemu zamiast przystani Brzeg nie zainwestował w "basen" obok Szancera??? wydając w cholerę szmalu w przystań, którą w lipcu zaleje woda ??
i podobnie będzie z amfiteatrem BEZ MYŚLI jak go wykorzystać będzie stał! ewentualnie zbudujemy tam market z tego co wiem jeszcze jeden może powstać//////
_jednocześnie przepraszam za zmianę tematu ale w Brzegu ostatnio bywam "mało" ale jednocześnie denerwuje mnie to co się tu dzieje.
Ostatnio zmieniony przez derdy 2012-04-27, 04:09, w całości zmieniany 1 raz
amfiteatr nie spełnia swoich potrzeb z prostej przyczyny, to relikt przeszłości..
racjonalnie myśląc!
jak można wykorzystać to miejsce?
koncerty? jakie? i kiedy?
latem? raz w przeciągu lata... w domyśle Dni Brzegu....
jednocześnie nierealne!
Mylisz się, mając takie miejsce można organizować koncerty od wiosny do jesieni bo w Brzegu nie ma takiego miejca - b.dobra akustyka (BCK jest dobry na Teleranki, a plac za Odrą na skład węgla)
derdy napisał/a:
czemu zamiast przystani Brzeg nie zainwestował w "basen" obok Szancera??? wydając w cholerę szmalu w przystań, którą w lipcu zaleje woda ??
tego nie wiem, ale tu masz rację, z przystani będą korzystać tylko wybrańcy bo żegluga pasażerska na Odrze to kicha, a z kąpieliska duża ilość mieszkańców miasta i okolicy (pływalnia, wypożyczanie kajaków, rowerów i skuterów wodnych itp.)
Można było powoli odbudowywać amfiteatr przez te kilka lat, ale po co
...właśnie - po co!?
Zasypać np. śmieciami i splantować ten przeżytek minionej epoki.
Miastu wystarczy wielgi plac przed BCK na spółę z kościołem - plac modłów "o deszcz" na ten przykład...
Brzeg, "miasto portowe"...
Zaproszone osoby: 1
Wiek: 47 Dołączył: 03 Maj 2005
17 / 6
Skąd: B R Z E G
Wysłany: 2012-05-07, 10:51
Devon napisał/a:
Jeśli chodzi o amfiteatr to jest to ciężki orzech do zgryzienia, ponieważ remont czy odbudowa pochłonęła by kupę kasy, a nie zwróciła by się szybko.
Można było powoli odbudowywać amfiteatr przez te kilka lat, ale po co
Budowa stadionu pochłonęła kwotę wielokrotnie wyższą niż ewentualny remont amfiteatru i co
myślisz, że kiedykolwiek ta kwota się zwróci? Wręcz przeciwnie stadion to będzie jeszcze bardzo długo finanosowa kula u nogi brzeskiego budżetu.
Stan w jakim znajduje się brzeski amfiteatr czy basen odkryty to są prawdziwe wizytówki
panującego od lat Pana Burmistrza.
Dzisiaj w centrum miałem okazję spotkać grupkę turystów z za zachodniej granicy którym to przewodnik wspaniałomyślnie okazywał piękno naszego ratusza.Po wysłuchaniu opowieści na temat zegarnej wieży w ojczystym języku grupa jak najprędzej za przewodnikiem pognała na Brzeski zamek.Widząc taki stan rzeczy nasunęły mi się na myśl pewne zagadnienia czy aby przewodnik pokazuje naprawdę swym turystom realia naszego miasta takie jakie są one w pełni swej okazałości ? Czy pokazuje im nasz amfiteatr i tłumaczy im dlaczego jest on w takim zrujnowanym stanie? czy pokazuje im i tłumaczy dlaczego pałacyk tuż obok za przedszkolem popada w ruinę? czy tłumaczy i pokazuje im dlaczego ulica reja stoi rozbabrana od długiego czasu że nie da się nią przejechać a samochody muszą robić objazdy? Czy w końcu tłumaczy im do czego służą teraz zabudowania po dawnej szkółce policyjnej niedaleko zamku i co się w nich znajduje prócz adm?Mam takie wrażenie że turyści Niemieccy z aparatem na brzuszkach oglądają i patrzą tylko na to co mają zobaczyć.
Ostatnio zmieniony przez wróż Mariusz 2012-05-09, 22:56, w całości zmieniany 1 raz
czy aby przewodnik pokazuje naprawdę swym turystom realia naszego miasta takie jakie są one w pełni swej okazałości ? Czy pokazuje im nasz amfiteatr i tłumaczy im dlaczego jest on w takim zrujnowanym stanie? czy pokazuje im i tłumaczy dlaczego pałacyk tuż obok za przedszkolem popada w ruinę? czy tłumaczy i pokazuje im dlaczego ulica reja stoi rozbabrana od długiego czasu że nie da się nią przejechać a samochody muszą robić objazdy? Mam takie wrażenie że turyści Niemieccy z aparatem na brzuszkach oglądają i patrzą tylko na to co mają zobaczyć.
gdyby pokazał im to wszystko, już nigdy więcej by do nas nie chcieli przyjechać, a chyba nie o to chodzi, prawda? w gruncie rzeczy turystę nie obchodzi, że nie mamy sprawnego amfiteatru i dlaczego, skoro nawet nie wie, że mamy jakiś amfiteatr, zresztą to nie są sprawy, którymi turysta chciałby sobie zaprzątać głowę na swojej wycieczce, nie po to na nią pojechał i chyba lepiej niech tak zostanie.
Naprawdę wierzycie że przeciętnego turystę interesuje zwiedzanie amfiteatru? Będąc dość często koło tego w Opolu (chyba najsłynniejszego w Polsce), ani razu nie nabrałem ochoty na jego zwiedzanie czy słuchanie o historii. Jest to obiekt typowo użytkowy i chyba tylko "wkręceni" w temat są tym zainteresowani.
Zwiedzając miasta w Polsce nie oglądam teatrów czy sal kinowych, chyba że są wyjątkowymi obiektami pod względem architektury.
Brzeg powinie inwestować przede wszystkim w parki (np. ścieżki ekologiczne) czy piękne stare miasto i reprezentacyjne ulice.
Brzeg jest przede wszystkim dla jego mieszkańców. Wiadomo, że odnowione stare miasto (i nie tylko stare) na pewno by nas ucieszyło i byłoby na czym oko zawiesić, ale od dawien dawna ludziska potrzebowały igrzysk i chleba. I dlatego odremontowany amfiteatr zapewniłby możliwość organizacji miejsca i danie im przynajmniej tego pierwszego. Jeżeli w mieście nic się nie dzieje to ludzie nie wychodzą z domów bądź wyjeżdżają. Może dlatego zamiast małych punktów gastronomicznych i kafejek centrum miasta jest obłożone bankami.
Ostatnio zmieniony przez peree 2012-05-11, 02:19, w całości zmieniany 1 raz
Ale przecież plan rewaloryzacji amfiteatru jest gotowy od co najmniej trzech lat - jakoś trzy lata temu ś.p. Adam Bubiłek chwalił się tym projektem, pięknymi garderobami, zadaszoną sceną - niestety, chyba zabrakło funduszy.
Przypuszczam, że pan Sowa mógłby dotrzeć do tych planów i przedstawić je na forum.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Nasze Serwisy:
Nasze Serwisy:
