regulamin jest jednakowy dla wszystkich - skoro ja nie mam prawa zgłosić postu do moderacji to dlaczego ktoś inny może ? Ale ten przykład wyraźnie pokazuje po czyjej stronie są moderatorzy
Spoko, lordzie. jak napisał Yasiu- "czas na porządki". Mam do Yasia zaufanie, wierzę, że zrobi porządek zarówno z postami jak i ze stronniczym moderowaniem. dajmy mu czas. "God save the Yasiu"
Przy czym należy zauważyć, iż moderator który dał ostrzeżenie zastosował właśnie regulamin forum. Tylko tyle i aż tyle
Wyłączenie o którym mówi Yasiu, nie miało żadnych podstaw regulaminowych, no ale cóż.
Ciekawe na czym będzie polegać "czyszczenie" działu i jak będzie on funkcjonować po zmianach? Dalej bez dozoru czy może jednak...
Przy czym należy zauważyć, iż moderator który dał ostrzeżenie zastosował właśnie regulamin forum
Jeśli chodzi o ścisłość, to zdaje się zastosował pkt 4, który stanowi coś tam o prowokacyjnych postach. Zważywszy, że co najmniej prowokacyjny był już sam tytuł wątku, reakcja moderatora wydaje się po prostu tendencyjna i jak zwykle (w wypadku tegoż właśnie osobnika), nieuzasadniona.
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2012-01-06, 21:50, w całości zmieniany 1 raz
W każdej tancbudzie istnieje instytucja bramkarza, dawniej zwanego wykidajłą. Taki ktoś czuwa nad porządkiem i bezpieczeństwem i m.in. wyprowadza z lokalu tych, co za dużo wypili i śpią po stolikach, albo co gorsza awanturują się. Bramkarze mają taką żelazną zasadę, że "gościa" raz wyprowadzonego nie wpuszcza się już z powrotem na balety. Mnie się coś zdaje, że nasz "wykidajło" wciąż tylko prosi, apeluje, napomina, ostrzega, że będzie ostrzegać, a w końcu cierpliwie sprząta potłuczone szkło.
W wychowaniu największym błędem jest brak konsekwencji w podjętych decyzjach i naciąganie granic, raz w jedną, raz w drugą stronę. Reguły i zasady muszą być klarowne i konsekwentnie przestrzegane.
czasami jednak bramkarze, za plecami właściciela knajpy, tolerują w lokalu obecność bandytów i handlarzy narkotyków a nawet z nimi współpracują, a zamiast pilnować porządku, napadają na spokojnych i uczciwych klientów. Taki lokal właściciel musi czasowo zamknąć, zaś przestępcami i nieuczciwymi ochroniarzami musi zająć się policja.
Na szczęście właściciel już robi z nimi porządek i wkrótce będziemy mogli spędzać w tym przyjemnym lokalu wesołe chwile bez narażania się na zaczepki osób z półświatka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum