[pablo6660]

Jak i z czym zacząć grę w paintball? (część I)

Praktycznie codziennie dostaję jednego czy dwa maile od ludzi którzy chcących zacząć swoją przygodę z paintballem. Zagrali raz czy dwa wypożyczonym z wypożyczalni sprzętem albo nawet nie grali ale uważają że ta rozrywka to coś czego szukali. Są pełni zapału, chcą grać ale nie za bardzo wiedzą jak się do tego zabrać. Nie wiedzą jak zacząć, gdzie grać, jaki sprzęt jest potrzebny, z jakiego można na początek zrezygnować. Ciągle te same pytania. A ja ciągle udzielam każdemu jednostkowej odpowiedzi. W końcu powiedziałem sobie: dość! Ile razy można indywidualnie powtarzać to samo? W nieskończoność. Może więc lepiej napisać raz szersze wprowadzenie i odsyłać wpierw do niego pytających o rzeczy podstawowe w grze rekreacyjnej? No to biorę się do roboty: w cyklu artykułów znajdziecie odpowiedź na większość takich pytań.

Zanim zaczniemy o sprzęcie

Przed rozpoczęciem zakupów warto poznać kilka spraw od strony formalnej i zastanowić gdzie będziemy grać.

Rozgrywek paintballowych w Polse nie regulują dotychczas żadne przepisy formalne. Nie potrzeba żadnych zezwoleń na zabawę. W świetle obowiązującego prawa marker paintballowy nie jest bronią i na jego posiadanie nie jest wymagane żadne pozwolenie. Obecnie obowiązująca ustawa o broni z dnia 21 maja 1999 roku (z późniejszymi zmianami) w artykule 8 precyzuje że nie jest bronią pneumatyczną urządzenie które wystrzeliwuje pocisk za pomocą sprężonego gazu z energią mniejszą niż 17J (dżuli). Energia kulki nie przekracza tej wartości więc na zakup, sprzedaż czy użytkowanie nie jest potrzebne żadne zezwolenie.

Nie istnieją też w chwili obecnej żadne przepisy dotyczące organizacji imprez paintballowych jednak bezwzględnie trzeba się stosować do ustalonych nieformalnie zasad bezpieczeństwa. Paintball jest rozrywką czy sportem bezpiecznym ale pod warunkiem ścisłego ich przestrzegania. Warto je poznać bo wszyscy organizatorzy większych imprez scenariuszowych takie zasady stosują - prędzej czy później i tak się z nimi zetkniemy więc ale według mnie trzeba je stosować zawsze.

O zasadach bezpieczeństwa

Dopuszczalna prędkość wylotowa markera to 300fps (91m/s) i jest to nieprzekraczalna granica. Lepiej wyregulować swój marker na 270-280fps jeśli ma skoki prędkości niż przekraczać tą wartość. Wielu początkujących graczy ulega pokusie zwiększenia prędkości wylotowej ale jest to niedopuszczalne. Coś w końcu nie wytrzyma. Pal licho jeśli będzie to wielki siniak. Gorzej gdy nie wytrzyma szybka maski i uszkodzimy komuś wzrok. Warto to sobie przemyśleć zanim zacznie się kombinować z prędkością wylotową. Prędkość wylotową sprawdzamy na chronografie. Jeśli nie posiadamy go sami – w końcu to wydatek rzędu 400 złotych – poszukajmy klubu, pola czy sklepu które takie urządzenie posiadają i wyregulujmy swój marker. Jest ono także zawsze dostępne na każdej większej imprezie czy zawodach a prędkość wylotowa jest tam rygorystycznie kontrolowana.

Kolejną rzeczą jest obowiązek noszenia maski na polu. Noszenie oznacza że maska tkwi na twarzy nieprzerwanie od momentu wejścia na pole rozgrywek aż do zejścia z niego. Nie wolno maski ściągać na polu nawet jeśli zaparuje nam szybka czy zostaniemy trafieni i wydaje nam się że nikt już do nas nie strzeli. Przeciwnik może nas zaskoczyć w każdej chwili i nieszczęście gotowe. Maska musi być przeznaczona do paintballa i poza ochroną oczu zasłaniać także twarz i chronić uszy.. Nie wolno stosować różnego rodzaju gogli czy okularów ochronnych np. szlifierskich czy strzeleckich. Są one przeznaczone do czego innego i mogą nie wytrzymać trafienia kulką.

Poza polem gry marker najlepiej przenosić zabezpieczony i zakręconą butlą z gazem. Ustrzeże nas to przed przypadkowymi strzałami. Obowiązkowy jest też tzw. barrel bag czyli woreczek nakładany na lufę. Kosztuje kilka złotych a wielu producentów markerów dodaje go jako gratis do swojego sprzętu. Zatrzymuje on przypadkowo wystrzelone kulki dając dodatkowe zabezpieczenie jeśli inne nas zawiodą. Dobrym nawykiem jest nakładanie barrel baga od razu po złożeniu markera do gry i zdejmowanie go tylko po wejściu na pole gry.

Warto pamiętać że poza polem gry nie kierujemy lufy markera w stronę innych osób nawet gdy jest ona zabezpieczona na kilka sposobów. Nadmiar bezpieczeństwa nikomu nie zaszkodził a zapobiegł niejednemu nieszczęściu.

Gdzie grać

Niezależnie gdzie będziemy grać ważne by pole gry było odosobnione i zabezpieczone przed dostępem osób postronnych. Grając spodziewamy się w miejscu naszej rozgrywki innych graczy – swoich czy przeciwników – a nie spacerowiczów czy grzybiarzy. O ile to możliwe teren powinien być ogrodzony i oznaczony napisami o toczącej się grze. Jeśli nie posiadamy tabliczek ostrzegawczych wydrukujmy kilkanaście kartek z ostrzeżeniami na drukarce i rozwieśmy wokół pola gry. Nie zajmie nam to wiele czasu a zabezpieczymy się przed osobami postronnymi.

Jeśli chcemy grać w lesie czy zabudowaniach to jesteśmy w komfortowej sytuacji jeśli teren jest naszą własnością. Jeśli nie – trzeba poszukać właściciela lasu czy obiektu i uzyskać od niego zgodę na przeprowadzenie gry. Często nie niesie to ze sobą żadnych opłat, czasami trzeba jednak zapłacić za używanie terenu. Warto taką zgodę uzyskać a nie grać na dziko gdyż w przypadku jakichkolwiek problemów - chociażby z osobami postronnymi czy pytaniami policji – możemy jako argumentu użyć takiej zgody.

Oczywiście można też grać na specjalizowanym polu komercyjnym. Należy wtedy pamiętać że jego właściciel pobierze od nas opłatę za grę na jego terenie. Musimy też dostosować się do jego warunków a może to być np. wymóg zakupu kulek do gry tylko od niego. Nie zawsze tych które byśmy chcieli i nie zawsze najtańszych. Jeśli nie mamy jednak dobrego własnego miejsca do gry warto skorzystać z takiej oferty.

Niezależnie od tego gdzie gramy należy po grze pozostawić teren w takim stanie w jakim go zastaliśmy. Oczywiście nie zbierzemy wystrzelonych kulek ale nie należy terenu dewastować a śmieci zebrać do worka i zabrać ze sobą. Zostawiając po sobie porządek pokazujemy właścicielowi że może bez obaw zgodzić się ponownie na grę na tym terenie.

Co pewien czas odbywają się duże, kilkusetosobowe imprezy scenariuszowe. Zwykle ogłoszenia o nich dostępne są w sklepach i specjalizowanych serwisach internetowych. Wyprawa na grę gdzie każda ze stron to 200 czy 300 graczy, rozgrywki toczą się na dużym obszarze a gra ma opracowany szczegółowo scenariusz daje niezapomniane wrażenia. Zwykle opłata za taką grę to kilkadziesiąt złotych ale w zmian dostajemy pełne zaplecze: przygotowany teren, sędziów, pojazdy, gaz, pomoc techniczną, chronograf czy kulki po okazyjnych cenach.

Wiemy już gdzie – trzeba się dowiedzieć co nam jest potrzebne

Jeśli zdecydowaliśmy się na regularne granie to czekają nas wydatki. Paintball nie jest rozrywką tanią ale jeśli zwrócimy uwagę na kilka rzeczy uda nam się skompletować niezbędny sprzęt i akcesoria w akceptowalnych dla większości graczy cenach.

Większość sprzętu jest produkowana lub sprowadzona poprzez Stany Zjednoczone. To powoduje że porównując ceny ofert internetowych z cenami w polskich sklepach dostrzeżmy kilkudziesięcioprocentową różnicę. Niestety opłaty celne i podatki windują ceny. Jeśli mamy możliwość prywatnego importu z USA możemy marker i akcesoria do niego sprowadzić stamtąd. O ile jest to dobre rozwiązanie w przypadku maski, lufy czy części do naprawy i rozbudowy markera to należy się zastanowić czy warto w ten sposób sprowadzać marker. Będzie on co prawda tańszy ale w przypadku jakichkolwiek problemów technicznych naprawa gwarancyjna jest albo nierealna albo wiąże się z procedurą wysyłki na drugi koniec świata. Według mnie warto zapłacić drożej ale mieć gwarancję i serwis na miejscu w Polsce. Jest to bardzo ważne gdy zaczynamy grać i nasze doświadczenie nie pozwala nam jeszcze na usunięcie najprostszych usterek. Czasami trywialnych ale dla początkującego mogących być problemami nie do pokonania.

Możemy się też rozejrzeć za sprzętem używanym. Jednak nie jest to dla początkującego gracza rozwiązanie najlepsze. Nie znając sprzętu ciężko jest ocenić jego zużycie, stan techniczny, dokonane przeróbki czy naprawy. Na zakup sprzętu używanego warto zdecydować się jeśli mamy kogoś kto jest w stanie nam pomóc w ocenie jak mocno zużyte jest to co chcemy kupić lub jeśli kupujemy to od osoby zaufanej która zapewni nam wstępne przeszkolenie i pomoc w razie problemów. Raczej nie powinno kupować się używanego sprzętu z wypożyczalni czy pola komercyjnego. Zwykle jest on intensywnie użytkowany w często ekstremalnych warunkach i nie mamy żadnej gwarancji poprawności jego używania.

Najważniejsza rzecz: nie marker a maska

Wielu potencjalnych graczy zafascynowanych nowym hobby przygotowania do gry rozpoczyna od wyboru markera. Według mnie jest to błąd.

Niezależnie od tego jakim markerem będziemy grać zawsze na pierwszym miejscu jest bezpieczeństwo. Podstawowym sprzętem zapewniającym bezpieczną grę jest maska ochronna i na tym elemencie nie można oszczędzać. Maska wyprodukowana specjalnie do gdy w paintball. W żadnym wypadku nie może być to nic innego. Siniaki z ciała znikną prędzej czy później ale jeśli uszkodzimy sobie wzrok stosując ochronę nie przeznaczoną do paintballa winić będziemy mogli tylko siebie. Maska paintballowa powinna zapewnić nam komfort jej noszenia. Powinna być dość mocno zabudowana – tak by przed strzałem ochronić nie tylko oczy ale całą twarz ale także uszy.

Kupując swoją pierwszą ochronę twarzy warto udać się do sklepu paintballowego po to by przymierzyć kilka modeli różnych producentów. Różne maski mają różne szerokości części twarzowej i najlepiej dobrać sobie model dobrze dopasowany do twarzy. Ani za szeroki, ani za wąski. W masce ma nam być wygodnie bo przyjdzie nam w niej często spędzać długie godziny podczas gier i lepiej by nas nic nie uciskało czy się nie zsuwało. Jeśli nei mamy w okolicy sklepu to trzeba wybrać się na większą grę i poprosić posiadaczy różnych modeli o przymiarkę. Zwykle nie ma z tym jakichkolwiek problemów. Wizyta na polu z wypożyczalnią nie da nam raczej takiej możliwości – zwykle są tam dostępne maski jednego czy dwóch wzorów. Ja osobiści preferuję od lat różne modele masek JT USA, wybierane przez wielu graczy ale uważam że lepiej sprawdzić przed kupnem modele kilku firm bo może okazać się że w nich czujemy się bardziej komfortowo.

Gdy wybierzemy już konkretny model maski warto zwrócić uwagę na szybkę w jaką je wyposażono. Pożądane jest by szybka ta była dwuwarstwowa. Zapobiega to jej parowaniu w trudnych warunkach pogodowych, na przykład podczas gry w ciepły i parny dzień. Zaparowana szyba maski w skrajnych przypadkach całkowicie uniemożliwia grę bo jak grać gdy nic nie widzimy? Można oczywiści stosować płyny przeciw parowaniu ale przy szybce jednowarstwowej ich skuteczność nie jest za duża.

Szybki do maski dostępne są w różnych kolorach – poczynając od całkowicie przezroczystych a skończywszy na lustrzankach. Do większości gier wystarcza zwykła przezroczysta szybka. Jej zaletą jest to że nie tłumi ona światła i mamy całkiem niezłą widoczność gdy zbliża się zmrok czy gramy w ciemnych korytarzach budynków. Szybki żółte, niebieskie czy inne zostawmy na początek w spokoju. Wyglądają co prawda fajnie ale przy kiepskim oświetleniu ciężko coś przez nie zobaczyć. Szybka nie może mieć żadnych widocznych rys czy pęknięć. Jeśli takie zobaczymy (bo kupujemy np. maskę używaną) należy ją bezwzględnie wymienić na nową. Szybki starzeją się i z upływem czasu ich wytrzymałość spada. Nawet jeśli nie widzimy żadnych uszkodzeń to dobrze jest co 2-3 sezony wymienić ją na nową.

Kupując maskę do gry rekreacyjnej zakładamy że będziemy się maskować najlepiej jak potrafimy. Kupujemy więc maskę albo zieloną albo czarną. Niektórzy producenci mają w swej ofercie maski z naniesionym kamuflażem ale zwykle każą sobie za to dopłacić. Jeśli zdecydujemy się na pomalowanie swojej maski warto zwrócić uwagę na to że plastik i guma z której ją wykonano niezbyt dobrze trzyma farbę. Będziemy musieli poeksperymentować z dobraniem takiej która się nie wykruszy. Nigdy nie malujemy szybek – nie wiadomo czy jakiś składnik farby jej nie rozpuści i nie osłabi. Jeśli chcemy zamaskować powierzchnię szybki to kupmy specjalne naklejki na całą jej powierzchnię.

Dodatkowe akcesoria do maski to już kwestia naszych upodobań. Od nas tylko zależy czy dodamy sobie daszek przeciwsłoneczny; czy dodamy wiatraczek usuwający parę z szybu; czy obszyjemy maskę maskującym materiałem. Warto zwrócić uwagę na to by maskę utrzymywać w czystości. Warto mieć pod ręką na grze butelkę z wodą z odrobiną płynu do mycia i papierowe ręczniki by ją umyć po każdym trafieniu. Przydaje się też buteleczka z płynem zapobiegającym parowaniu. Podwójna szybka pozwala nam tego w większości uniknąć ale gdy warunki pogodowe są skrajne warto stosować podwójną ochronę. Płyny takie są dostępne w sklepach paintballowcy ale z powodzeniem można stosować jako zamiennik płyn do okularów o takim samym przeznaczeniu.

W kolejnym odcinku…

Zaczynając to wprowadzenie do paintballa planowałem że będzie krótko i zwięźle. Jak widać ilość informacji do przekazania jest tak duża że ledwie rozpoczęliśmy temat. Kontynuacja w kolejnych odcinkach. Między innym i postaram się odpowiedzieć jaki marker wybrać na początek i jak go zasilić gazem. Do zobaczenia w kolejnym numerze.

Maciek BABCIA Dobosz