Wysłany: 2011-03-15, 17:52 Dlaczego rząd chce kontrolować media internetowe?
No to pięknie.
Katarzyna Szymielewicz
Fundamentalną kwestią w tym sporze jest to, czy państwo w ogóle powinno nakładać na dostawców treści audiowizualnych w Internecie takie same ograniczenia, jakie z różnym skutkiem próbuje nałożyć na producentów telewizyjnych. Abstrahując od zasadniczego ryzyka stworzenia nieskutecznych i łatwych do ominięcia przepisów, warto zadać pytanie „po co”? Czy kontrola jakości treści dostępnych w sieci nie może dokonywać się poprzez inne mechanizmy?
Piekne. Rzad zamiast wykorzystywac mozliwosci prawa i mechanizmow, ktore posiada, probuje tworzyc nowe, dziwne i niedopracowane przepisy. Czasami mam wrazenie, ze nasi politycy (bo to przyleglosc nie tylko rzadu) "ogladaja internet" tylko poprzez strony www gazet i kilka portali spolecznosciowych (w tym RedTube).
Krótko mówiąc jeśli prowadzę warzywniak osiedlowy i zamieszcze na youtubie filmik jakie to piękne ogórki można kupić w moim sklepiku to musze się zarejestrować albo kara. ROTFL
,,Nie wolno pozwalać na to, by wolność wypowiedzi była wykorzystywana przez nieodpowiedzialne media w obronie ich niewłaściwych zachować i niesłusznych celów"
(Carol Reuss - teoretyk mediów masowych)
Cytat:
Zakaz stałby w sprzeczności z wolnością słowa, zakazanie nie zwiększyłoby też praw do informacji. Może więc chodzi o interes publiczny? Też nie bardzo, bo co szósty Polak uważa, że jego interesem jest korzystanie z Facebooka.
To pogrążające...
Ostatnio zmieniony przez Bochen 2011-03-15, 18:45, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum