Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
witam po raz pierwszy
Autor Wiadomość
joanna 


Wiek: 60
Dołączyła: 03 Maj 2006

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2006-07-23, 09:35   

Bardzo ciekawa dyskusja chlopaki ale do niczego nie doprowadzi. A swoja droga to ciezko mi sobie wyobrazic jak spoleczne inicjatywy moga zmienic cos w miescie gdzie wladza jest w rekach burmistrza i radnych. Chyba trzeba by zaczac od wymagania od wladzy , ktora sami wybieraliscie ! Milej niedzieli zycze wszystkim!
0 UP 0 DOWN
 
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2006-07-23, 09:48   

Och... jasne kilkunastu radnych i jeden burmistrz - oni to wszystko spieprzyli... Myśmy wybierali a Wyście nie wybierali? A ci radni i burmistrze z innych kadencji to byli ok?
Wracajcie, wymagajcie, egzekwujcie - zapraszam :) . Będziemy razem. Bo póki co jedynym owocem takiego "doradzania" są nerwy i niesnaski.

"Pierdzenie w stołki", "Burmistrza rządzi" - to tylko wierzchołki góry lodowej, a może nawet nie wierzchołki, a do tego slogany jakże bardzo często tu powtarzane. MY O TYM WIEMY - wystarczy poczytać. My tu żyjemy. To są nasze sprawy, takie same jak grill w sobotę w ogródku, piwo z gościem w pubie czycotam jest atrakcyjnego. Każdy orze jak może, by poranne widzieć zorze, tylko nie rozumiem jak ja nie rozumiem co Was tak boli?
No wyjaśnijcie mi? Czepcie się burmistrza i tych radnych, krytykujcie ich, ich inicjatywy, bo to za Wasze też podatki tak jest. Co Was tak boli to że ludzie chcą grać w piłę w karty czy podnieść papierek z ulicy? NIETOPSZE? Źle? Nie kumam - ani w ząb...
0 UP 0 DOWN
 
bzyku 



Wiek: 37
Dołączył: 02 Cze 2005

UP 0 / UP 0


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2006-07-23, 09:54   

No własnie dlatego nie rozumiem do końca całej tej dyskusji.
Skoro jak napisał Franco cele forum są realizowane to dlaczego wymaga się od uzytkowników jakis wielkich inicjatyw??

Panie Andrzeju jeśli ma Pan jakies pomysły to prosze sie podzielić, a nie tylko krytykowac inicjatywy forumowiczów. Żeby zmienić to miasto z dnia na dzień trzeba by sie wybrać na posiedzenie rady miasta z Ak-47. To forum jest po to żeby ludzie czuli sie lepiej, żeby wiedzieli co sie dzieje, żeby mogli sie wymieniac poglądami, poznawac nowe osoby, spotykac sie razem i choć przez kilka chwil czuć wspólnotę w tym ostatnio bardzo dziwnym kraju.

Wiadomo, że inicjatywa sprzątania miasta nie zmieni rządów. Ale wszystkie inicjatywy mające na celu pokazanie, poprawianie i informowanie są dobre i nie powinniśmy z nich rezygnowac.
Jeśli uważa Pan, że przez forumbrzeg.pl można znacznie poprawic sytuację w naszej mieścinie to czekam na pomysły, a nie tylko na krytykę.

pozdrawiam
0 UP 0 DOWN
 
ac3 
ac3


Wiek: 54
Dołączył: 21 Lip 2006

UP 0 / UP 0


Skąd: London

Wysłany: 2006-07-23, 10:20   

Bzyku z gory przepraszam za dyskusje z kolega Franco tak burzliwa poprostu tutaj nam wyszla troche prywatna wojna co by na to nie powiedzial Franco ale prosze zobaczyc co napisalem wczesniej.wyrazilem tylko opinie o heppeningu ze zbieraniem smieci jeszcze raz chce napisac i poinformowac ze NIE BOLI MNIE ZYCIE TOWARZYSKIE GRUPOWICZOW tylko inicjatywy ktore zmierzaja do poprawy stanu rzeczy w Brzegu.Prosze wybaczyc ale w ostatniej dyskusji nie otrzymmalem odpowiedzi co ma wspolnego sponsorowanie amatorskiej druzyny pilkarskiej do poprawy , czy ktos z tego forum odniosl sie do UM i jakie otrzymal odpowiedzi na nurtujace pytania ???
jezeli z tak daleka pisze na tym forum to chyba oczywiste ze nie po to zeby wkladac kij w mrowisko tylko jestem zainteresowany co sie dzieje i co mozna zmienic i jak moge pomoc dla mnie to oczywiste nie dla wszystkich moze
;prosze zauwazyc ze ani razu nie krytykowalem tego ze forum sie spotyka gdzies i zyje bardzo dobrze tylko atakowany przez Franco napisalem ze to nic nie ma wspolnego z poprawa zastanej sytuacji
i nie chce mi sie juz dyskutowac z kolehga Franco bo dyskusja pozera wlasny ogon i do niczego nie prowadzi
pozdrawiam i zycze milego dnia
0 UP 0 DOWN
 
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2006-07-23, 11:18   

ac3 napisał/a:
....
Prawda jest taka ze skauting wyrazajacy sie sprzataniem miasta to pomylka , lepiej byloby dla ogolu zeby szanowny Pan Burmistzr stanal na czele tego heppeningu (bo tak nalezy to nazwac) i moze dalo by to oczekiwane skutki...
...
jezeli na tym forum pojawi sie naprawde zdrowa inicjatywa to jestem w stanie ja wspierac w sposob jaki bedzie mozliwy z mojej strony ...
pozdrawiam ac3


Np tylko w ten sposób moim zdaniem obrażasz ludzi i inicjatywy, bo twierdzisz, że one nie sa zdrowe. A po raz kolejny pytam, gdzie i dlaczego na Twoje żądanie mamy nagle robić to, co Ty chcesz albo uważasz za zdrowe? Nikt tu nie podpisał deklaracji członkowskiej, że będzie poprawiał stan tego miasta czy państwa /nie lubię szastania nazwą "kraj"/. A już tym bardziej rozliczał się przed Toba z tego co zrobił albo i nie.

Jesteś strasznie i bardzo niekonsekwenty i krótkowzroczny, a do tego przewrotny moim zdaniem krytykując choćby inicjatywy zmierzające do organizacji drużyny piłki nożnej naszego Forum, podając jednocześnie jako przykład zdrowego państwa i kraju Zjednoczone Królestwo, gdzie ta piłka jest prawie jak religia. Co piłka może zrobić dla miasta? Dla ludzi? To samo co może zrobić każda organizacja, każde zrzeszenie. Zjednoczyć ludzi, dać im radośc, poczucie bycia dumnym, poczucie własnej wartości, poczucie przywiązania do czegoś, bo inne wartości /kraj, państwo, urząd/ straciły swoje priorytety. Tak sie zaczyna każdą walkę o lepsze jutro. DOBRZE ZAPLANOWANĄ. No chyba, że chcesz, abyśmy jutro wzięli pały i poszli "rozliczać" burmistrza i radnych z ich pracy, bo ja dalej nie rozumiem i dalej pytam, czego Ty oczekujesz? Jakie to są zdrowe inicjatywy? Organizacja Bicia Urzędnika Raz Dziennie?

Nie gram w piłę, ale się zaangażowałem już na tyle, na ile mi na to pozwala wolny czas, zdrowie czy też środki. Robię to, sprawia mi to radochę, to siedzenie na trybunach, oglądanie kumpli z netu w realu strzelających bramki jakby to powiedzieć zawodnikowm ligowym. Jeśli próby wyrywania ludzi z marazamu, próby integracji młodych ludzi wokół jakiegoś celu /a przecież sport to bardzo dobra idea/ uważasz za bez sensu i logiki, to ja naprawdę nie widze sensu żadnej dyskusji. A do tego sprowadzenie mnie nagle do poziomu "Kolega Franko" przypomina mi czasy ZSMP itede. Kolega, towarzysz.. człowieku - wypiliśmy razem morze ... czegośtam. Przegadaliśmy niejedną godziną, a nagle różnice w poglądach kwitujesz "nie ma z kim gadać", "gówniara" /albo słowo równoznaczne emocjonalnie/ etc, pisząc jednocześnie o "konstruktywnej dyskusji".

Za Bzykiem - podaj prosze swoje propozycje "Zdrowych inicjatyw". Póki co robisz to samo, co 99% polityków tego chorego państwa - krytykujesz wszsytko nie proponując nic konkretnie, tylko obietnice wsparacia w wypadku "Zdrowej inicjatywy".
Jedną ze swoich zdrowych przedstawiłem jako przykład. Skrytykowałeś i dalej krytykujesz. Czekam na Twoją. No chyba że poza "pierdzistołkami" nie masz nic do zaoferowania, tylko chcesz się wyżalić, bo na tym Forum to nawet ja często sobie pochlipuję do monitora ;) .

Pozdrawiam Kolegę Andrzeja :P
0 UP 0 DOWN
 
alferx 



Wiek: 51
Dołączył: 11 Cze 2005

UP 0 / UP 0


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2006-07-23, 11:18   

Daleko Polsce do poziomu kultury europejskiej.
Niestety dziesiątki lat życia i wychowania w Komunie przyzwyczaiły ludzi do innego sposobu myślenia. Jedni samodzielnie nie myślą zdając się na decyzję innych, drudzy nauczyli się, że tylko kombinowaniem i oszustwem można do czego dojść, a przedewszystkim myślenie PRL'owe, co jest państwowe to jest niczyje.

Patrze na młodzież, która nie ma wzorców. Jedynym dążeniem jest kasa.
I nie jest to dziwne, jeżeli wszędzie widac gołym okiem jak politycy i urządnicy robią wszystko by urztymac się jak najdłużej na stołku. Rodzice wiecznie w pracy i na fuchach w pogoni za pieniędzmi by starczyło do garnkna od wypłaty do wypłaty, a i tacy rodzice, którzy poświęcają swe rodziny dla pazerności posiadania coraz więcej pieniędzy i dóbr.
Jedyna wartość - KASA.

Kto ma nauczyć dzieciaki kultury? Ulica? Podwórko?
One uczą czego innego. Słów ku***, wypier****, ty taki owaki. Uczą że tylko siła, hamstwo i bezwględność rządzą światem naoglądawszy się amerykańskich filmów.

Niestety Polska nie będzie normalna, skoro dzieci sa juz spaczone.
I żaden urzędnik, burmistrz nie będzie wyręczał rodziców w wychowaniu dzieci.
A to co się dzieje w szkołach woła o pomstę do nieba. Dziecko nieuk, rodzice wpływowi i dziecko wchodzi bezstresowo na głowe nauczycielowi a przypróbie interwencji słyszy od swego pracodawcy - dyrektora "Jak się niepodoba to prosze poszukać sobie innej szkoły"

Wpływy, układy, kumoterstwo, łapówkarstwo - to sa prawdziwe polskie patologie z którymi trzeba walczyć. One powoduja że ludzie czują niesprawiedliwośc i nie wierza w nic.

Każdy mówi, że trzeba walczyc z łapówkarstwem. Ciekawy jestem ile osób zatrzymanych na wykroczeniu przekroczenia prędkości przyznało się do winy i przyjęło mandat zamiast modlić sie "aby wziął, aby wziął". Wiem że w Angli nawet człowiek o tym nie myśli, po prostu za złamanie przepisów musi ponieśc karę , ale w Polsce zawsze można się wykręcić. Więc każdy sie wykręca jak może z odpowiedzialności, z podatków, ze wszystkiego co możliwe. i każdy później psioczy że w tej Polske źle.

Minimum potrzeba 2 pokoleń, by ludzie zaczęłi myślec normalnie. Lecz niestety jeżeli nasze pokolenie nie zacznie, to proces "normalności" wydłuży się znacznie. Chyba , że nastąpi rewolucja i zniknie Polska z mapy Europy stając się kolejnym landem.
0 UP 0 DOWN
 
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2006-07-23, 11:20   

ac3 napisał/a:
czy ktos z tego forum odniosl sie do UM i jakie otrzymal odpowiedzi na nurtujace pytania ???
jezeli z tak daleka pisze na tym forum to chyba oczywiste ze nie po to zeby wkladac kij w mrowisko tylko jestem zainteresowany co sie dzieje i co mozna zmienic


Poczytaj Forum, a znajdziesz odpowiedzi na to, czy ludzie piszą do UM, czy zadają trudne pytania. Najpierw poczytaj, potem oceniaj. Tutaj już nawet pojawiali się obrońcy biednych i zapracowanych urzędników, bo za ostro pisano na temat ich "pracy"....
0 UP 0 DOWN
 
ac3 
ac3


Wiek: 54
Dołączył: 21 Lip 2006

UP 0 / UP 0


Skąd: London

Wysłany: 2006-07-23, 12:05   

alferx napisał/a:
Każdy mówi, że trzeba walczyc z łapówkarstwem. Ciekawy jestem ile osób zatrzymanych na wykroczeniu przekroczenia prędkości przyznało się do winy i przyjęło mandat zamiast modlić sie "aby wziął, aby wziął". Wiem że w Angli nawet człowiek o tym nie myśli, po prostu za złamanie przepisów musi ponieśc karę , ale w Polsce zawsze można się wykręcić. Więc każdy sie wykręca jak może z odpowiedzialności, z podatków, ze wszystkiego co możliwe. i każdy później psioczy że w tej Polske źle.



tak w tej kwesti to prawda dodam tylko z wlasnego podworka ze za brak ubezpieczenia zaplacilem 2 krotna wartosc samochodu i co dziwne policjant byl rzeczowy i z usmiechem rozstalismy sie na drodze a ja pozostalem z kwitami i nie bylo gowninego umoralniania poprostu moja wina i zaplacilem i wiem ile to kosztuje

co do mlodych ludzi wiesz co sie tutaj dzieje tutaj polowa spoleczenstwa maszeruje po podstawowce do pracy ,klna jak szewcy ,pija ,a 17 latka z 2 dzieci to zadna rewelacja tylkon ....na zasadzie przykladu policjanta nie ma wybacz chcesz zyc idz do pracy ,naruszyles prawo plac lub inna forma kary.ijeszcze jeden przyklad kumpel wyladowal w szpitalu nerki i watroba -polak-woda i tanie wina ,leczenie absolutnie z za darmo 3 miesuiace badan i szpitali -komisja lekarska ktoregos dnia zlozyla mu propozycje ze oni mu oplaca przelot do polski zeby wrocil bo oni nie potrzebuja bezproduktywnych osob w UK lub wreczyli mu adres do opieki spolecznej zeby sie tam udal po pomoc ....
to tylko kilka przykladow ale to naprawde wielka szkola zycia i jak ktos wyjechal to wie o czym mowie od 90 roku jezdzilem po calej europie i mialem okazje obserwowac ludzi w innych krajach i takiego rozpasania jak w polsce nie ma to przykre naprawde smutne i co mozna zrobic?
mozna wlasnie walczyc malymi kroczkami tylko czy nam - wam zycia starczy??
pamietajmy ze mlodziez ktora opisujesz wyzej a nie jest jej malo co zrobi ? w 60% nic albo wyjedzie albo rzeczywistoisc ich pochlonie
bardzo uwaznie przeczytam forum co sie wydazylo i bede staral sie to opisac i wyciaggnac wnioski na ten temat i prosze moze o pomoc zeby bylo na skroty w jakim dziale moge szukac wszystkich informacvji
pozdrawiam ac3
Ostatnio zmieniony przez Inez 2006-07-23, 14:35, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
ac3 
ac3


Wiek: 54
Dołączył: 21 Lip 2006

UP 0 / UP 0


Skąd: London

Wysłany: 2006-07-23, 12:15   

Franco Zarrazzo napisał/a:
A do tego sprowadzenie mnie nagle do poziomu "Kolega Franko" przypomina mi czasy ZSMP itede. Kolega, towarzysz.. człowieku - wypiliśmy razem morze ... czegośtam. Przegadaliśmy niejedną godziną, a nagle różnice w poglądach kwitujesz "nie ma z kim gadać", "gówniara" /albo słowo równoznaczne emocjonalnie/ etc, pisząc jednocześnie o "konstruktywnej dyskusji".




1 czy ja kogos nazwalem gowniara ?? proponuje nie dramatyzowac tematu w ten sposob bo ta dyskusja przez to nie nabierze kolorytu

2 jacek dlatego pisze formalnie bo nie moge toczyc na otwartym forum dyskusji via prywatnej bo nie wszyscy znaja nasza przeszlosc i co ijak jak bym chcial isc za ciosem z ostatniejh nocy to bym napisal ze Ty miales o 300% wiecej mozliwosci wychowywania mlodziezy poprzez styk z szeroko pojeta kultura ja poprzez moja dzialalnosc moglem tylko demoralizowac bo 18 latek w knajpie spijajacy wino spod stolu to chyba nie kultura picia:)
3 i jeszcze jedno czemu jak miales srodki i mozliwosci nic nie robiles w kierunku poprawy sytuacji w Brzegu ???? teraz sie ockneles??
przypomne ze z pomoca roznych osob zaangazowanych w moja firme i knajpe zorganizowalismy festyn na basenie na ktory miasto nie mialo ani czasu ani ochoty choc o 100000% mialo wiecej mozliwosci i co ...tego nie pamietasz ???/
a potem dostalem mlotem w lep bo jak chcielismy zorganizowac jeszcze na wieksza sklale impreze wraz z wystepami juz nie teatru lalek tylko topowych zespolow miasto nie wydalo zgody ...dlaczego domysl sie
i to wszystko juz organizowalismy z asia i zxbyszkiem za wlasne pieniadze ktore zarobione byly poprzez prace 7 dni w tygodniu po 16 godzin i wioecej i co????pytam i co???
te imprezy odbywaly sie juz dawno i niektorzy grupowiocze pewnie z rodzicami byli na nich i chcesz dalej mnie nazywac ignorantem ????
prosze o tym razem naprawde szczera odpowiedz z twojej strony
czy trzeba wywlekac bebechy zeby udowodnic swoja dobra wole ???
moge polozyc laske na te forum i liczyc funty jak mi to chcesz powiedziec w ktoryms poscie ale tego nie robie czy Ty tego nie widzisz
tutaj tez musimy ciezko pracowac wyobraz sobie to nie jest ziemia obiecana ale o ile latwiej ....
Ostatnio zmieniony przez Inez 2006-07-24, 09:07, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
ac3 
ac3


Wiek: 54
Dołączył: 21 Lip 2006

UP 0 / UP 0


Skąd: London

Wysłany: 2006-07-23, 12:21   

Cytat:
Poczytaj Forum, a znajdziesz odpowiedzi na to, czy ludzie piszą do UM, czy zadają trudne pytania. Najpierw poczytaj, potem oceniaj. Tutaj już nawet pojawiali się obrońcy biednych i zapracowanych urzędników, bo za ostro pisano na temat ich "pracy"....
_________________



prosze wiec o pomoc jeswtes bardziej obcykany w tej materii i podeslij mi info moze wtedy cos bede mogl wymyslec bo smiem twierdzic ze z innego punktu widzenia mozna wiecej zauwazyc i podpowiedziec
mam nawet propozycje do admina jezeli sie zgodzi postawic dzial soprawy do zalatwienia i wtedy mozna tam regulowac wlasnie takie sprawy jak pisma odpowiedzi inne tego typu sprawy .z wiadomych powodow nie moge uczestniczyc w zyciu towarzyskim ale takie zalatwienie sprawy poprzez odpowiedni dzial mysle jest odpowiedni
0 UP 0 DOWN
 
nidrey 



Wiek: 33
Dołączyła: 28 Kwi 2006

UP 0 / UP 0


Skąd: zza szafy

Wysłany: 2006-07-23, 13:11   

ac3 napisał/a:
czy ja kogos nazwalem gowniara ?? proponuje nie dramatyzowac tematu

zawsze jestem przygotowana na to, że większość osób i tak nie potraktuje poważnie tego co powiem. Gdyby nie ta magiczna cyferka 15 pod avatarem jestem pewna, że podszedłbyś (przepraszam, pan by podszedł) do sprawy o wiele ambitniej. Najprościej jest skwitować wszystko złotą myślą w stylu: "wydaje ci się, bo rośniesz". I denerwuje mnie rada "nie dorastaj tak szybko", bo moje poglądy, a sprawa dorastania to są dwa osobne elementy. Chciałabym żebyś potraktował mnie jak rozmówcę równego sobie, chociaż ignoranci ignorantami pozostaną...
0 UP 0 DOWN
 
ac3 
ac3


Wiek: 54
Dołączył: 21 Lip 2006

UP 0 / UP 0


Skąd: London

Wysłany: 2006-07-23, 13:35   

nidrey napisał/a:
I denerwuje mnie rada "nie dorastaj tak szybko", bo moje poglądy, a sprawa dorastania to są dwa osobne elementy. Chciałabym żebyś potraktował mnie jak rozmówcę równego sobie, chociaż ignoranci ignorantami pozostaną..



teraz cie to irytuje ale pewnie kazda osoba w moim wieku powie Ci to samo poprostu nie warto
i nie sa to dwa osobne elementy przekonania i dorastanie sa ze soba nierozlkacznie powiazane
w temacie ignorancji nie wiem czy to o mnie ze jestem ignorantem ??
jezsli tak to wlasnie dla Franco wyjasnilem co nie co w materii ignorancji a dyskusji ktora sie toczy a jezeli chodzi o moje podejscie do Twojej osoby t moje wypowiedzi sa pisane poprzez pryzmat doswiadczenia i nie chce tutaj wywolywac nowej dyskusji z pogranicza filozofii
Ostatnio zmieniony przez Inez 2006-07-23, 14:36, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
yasiu 
Główny nadzorca



Wiek: 40
Dołączył: 13 Kwi 2005

UP 416 / UP 127


Skąd: Michałowice / Brzeg

Wysłany: 2006-07-23, 13:47   

ac3, Witam o wielki szlachcicu z pięknego kraju gdzie wszystko jest cudowne i proste, gdzie można płacić mandaty wysokości dwukrotnej wartości samochodu, gdzie urzędy słuchają się swoich obywateli, gdzie nie ma korupcji żadnych afer, gdzie ludzie są mili dla siebie etc. ( nie wiem czy faktycznie tak jest bo nigdy tam nie byłem, w sumie miałem tam tylko przesiadkę z samolotu na samolot).

Witam cię z biednego kraju jak i miasta, ślę pokłony w twoją stronę gdyż wy wyjeżdżający jesteście od nas lepsi bo zawinęliście ogony pod siebie i uciekliście. My tu zostający umrzemy jak osoby chcące aby można było to naprawić a wy w spokoju jako osoby uciekające.


Wiesz twoje wypowiedzi obraziły wszystkich jeszcze tu mieszkających i chcących coś zrobić a przede wszystkim mnie jako założyciela forum które według ciebie jest bujdą na kółkach i nie potrzebne.

Może nie mam tylu lat co ty ale miałem okazję wyjechać lecz nie zrobiłem tego, gdyż nie uważam że zmieniło by to cokolwiek. Żyję w tym mieście ( choć nie do koca w nim ale w wiosce obok ) i robię to co mogę aby żyło się tu lepiej. Nie jestem związany z żadną polityką i politycznie nie będę na razie nic zmieniał.

Dajemy propozycje naszym politykom ale …… mają to gdzieś. Nawet nie wiesz jakie były rozmowy czy pisma do miasta a wypowiadasz się jakbyśmy tylko czczo pisali a nic nie robili.


Jak na osoby które mogą zrobić coś nie mając mocy prawnej uważam że zrobiliśmy bardzo wiele, zintegrowaliśmy ludzi którzy nie piją i nie chodzą na imprezy ( choć też takie osoby są ), nawet nie wiesz jak młodzi ludzie naprawdę młodzi często mający po 12 lat potrafią zagiąć starszych ludzi tym co wiedzą i swoimi pomysłami. Błędem największym jest ich ignorowanie i mówienie że młodzi nic nie wiedzą, Internet jest olbrzymim źródłem informacji z którego korzystają. Widzą co się dzieje i też chcą aby było lepiej, ale według wielu starszych ludzi to nie powinni się mieszać.

To starsi ludzie uważają że są pępkiem świata i sami spychają młodzież do pijaństwa i pracy parobczej. To przez nich nie mając jakiejkolwiek rozrywki siadają na blokowiskach i piją, ćpają, i niewiadomo co jeszcze. Nie ma dla nich żadnej rozrywki która mogła by ich od tego odciągnąć.


Dlatego pytam czy tak ma być?

Czy może zamknąć forumbrzeg.pl dlatego, że jestem młody i nie powinienem się w nic mieszać?

A może forumbrzeg.pl przekazać starszym od siebie urzędnikom którzy będą tu pisać że wszystko jest ok.?

Przepraszam ale powiem tylko tyle, jeżeli my młodzi ludzie jesteśmy według starszych postrzegani jako niedouki które nie powinny się w nic mieszać to wiesz co? Po co w ogóle rozić dzieci? Po co one na tym świecie? Żeby się rozpijały i szły w ślady starszych którzy więcej gadają od nich a sami nic nie robią?


Taki ma być nasz cel? Starsi skreślają młodych i to jest naprawdę olbrzymi błąd. Teraz młodzi ludzie często są o wiele lepiej wykształceni i o wiele więcej wiedzą o życiu od ludzi starszych dlaczego? Bo sami są przez nich zmuszani do tego trudnego życia gdyż według nich na początku mają być jak ryby które nie mają głosu.


Starszy nie przyzna racji młodszemu bo nie ma do tego odwagi !


Sam przemyśl to co napisałeś a nie gardź młodymi ludźmi.


P.S. W Internecie jest równość i nie będę zwracał się do ciebie przez Pan ze względu na to że często jak ktoś usłyszy słowo Pan myśli że jest kimś bardziej dowartościowanym.

Pracuję z ludźmi przede wszystkim starszymi o bardzo wiele lat i czujemy do siebie wzajemny szacunek, oni do mnie za moją wiedzę a ja do nich za ich wiedzę. To się liczy i powinno budować świat.
0 UP 0 DOWN
 
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2006-07-23, 13:58   

ac3 napisał/a:

1 czy ja kogos nazwalem gowniara ?? proponuje nie dramatyzowac tematu w ten sposob bo ta dyskusja przez to nie nabierze kolorytu


Tak to zabrzmiało i tak to odczytałem. Dlatego dodałem "Albo słowo równorzędne". Ale nie dramatyzujmy już. Do meritum.


ac3 napisał/a:

2 jacek dlatego pisze formalnie bo nie moge toczyc na otwartym forum dyskusji via prywatnej bo nie wszyscy znaja nasza przeszlosc i co ijak jak bym chcial isc za ciosem z ostatniejh nocy to bym napisal ze Ty miales o 300% wiecej mozliwosci wychowywania mlodziezy poprzez styk z szeroko pojeta kultura ja poprzez moja dzialalnosc moglem tylko demoralizowac bo 18 latek w knajpie spijajacy wino spod stolu to chyba nie kultura picia:)


No widzisz, a jeszcze kilka postów wcześniej pisałeś, że nie mogłeś zrobić nic i nie czujesz się winny :P . Jednak w jakiś sposób przyczyniłeś się do tego i owego. Byłeś "pionkiem w grze, kółkiem w maszynie", cytując ulubione teksty z lat 80tych.


ac3 napisał/a:
3 i jeszcze jedno czemu jak miales srodki i mozliwosci nic nie robiles w kierunku poprawy sytuacji w Brzegu ???? teraz sie ockneles??


Po pierwsze nie sądzę, abym nie robił nic. W 1993 roku zanim jeszcze spotkałem swoje przeznaczenie, moja Videoteka została uznana za jedną z PIĘCIU NAJLEPSZYCH W KRAJU !
Przecież to Ty mnie do niej namówiłeś i nie wiem czy pamiętasz, w jaki sposób skończyła się próba zainteresowania tym tematem Gazety Brzeskiej. Bo ja do dziś mam w archiwum rózne takie nasze wspólne albo i nie wydawnictwa. Co by nie było, kilka garniturów wtedy spać nie mogło.

Po drugie przez co najmniej trzy lata moja firma zapewniała to, czego do dziś nie może zapewnić urząd ani instytucje kulturalne - czynne SIEDEM DNI W TYGODNIU I GRAJĄCE NAWET DLA JEDNEGO WIDZA kino.

Dodam, że właśnie tutaj, na tym forum, po raz pierwszy ktoś nie znając mnie jeszcze nieświadomie wspominał te czasy z sentymentem, nawet potem podziękował, że dzięki pomysłom, których forsowanie z uporem "samwieszkogo" kosztowało mnie wiele zdrowia. Kino za złotówkę - pamiętasz? Ludzie chodzili, wtedy z dziewczynami, dzisiaj to są ich żony :) . Po prostu po raz pierwszy od 10 lat ktoś to zauważył i w ten sposób docenił. Dla mnie to nagroda. Może nie taka, o jakiej marzyłem, ale jest :) .

ac3 napisał/a:
przypomne ze z pomoca roznych osob zaangazowanych w moja firme i knajpe zorganizowalismy festyn na basenie na ktory miasto nie mialo ani czasu ani ochoty choc o 100000% mialo wiecej mozliwosci i co ...tego nie pamietasz ???/


Jeśli mam być szczery, to nie pamiętałem. Po prostu nie brałem w nim udziału. Ale pamiętam np próby organizacji pokazów slajdów Fantasy w Electric Caffe /ciekawe, czy ktoś tutaj wie, co to i gdzie to? :D /, pamiętam kilka innych spraw, pamiętam próby dyskotek dla Oldboyów etc :) . Pamiętam kominek w Wodniku i takie tam różne... dużo rzeczy pamietam, dużo rzeczy nie pamietam...

ac3 napisał/a:
a potem dostalem mlotem w lep bo jak chcielismy zorganizowac jeszcze na wieksza sklale impreze wraz z wystepami juz nie teatru lalek tylko topowych zespolow miasto nie wydalo zgody ...dlaczego domysl sie


Nie muszę - bo przechodziłem przez to, czasami przechodziliśmy razem, czasami wbrew sobie. Takie było i jest życie.

ac3 napisał/a:

i to wszystko juz organizowalismy z asia i zxbyszkiem za wlasne pieniadze ktore zarobione byly poprzez prace 7 dni w tygodniu po 16 godzin i wioecej i co????pytam i co???
te imprezy odbywaly sie juz dawno i niektorzy grupowiocze pewnie z rodzicami byli na nich i chcesz dalej mnie nazywac ignorantem ????


Nie pamiętam, abym nazwał Cię ignorantem - być może tak się poczułeś po tym, co napisałem w odpowiedzi na Twoje konstruktywne wypowiedzi.

ac3 napisał/a:

czy trzeba wywlekac bebechy zeby udowodnic swoja dobra wole ???


Nie wątpię w Twoją dobrę wolę, ale Twoje zachowanie poważnie podważa moją wiarę w nią. Skrytykowałeś i nazwałeś "niezdowym" kilka akcji, które ja uważam i kilka osób za bardzo zdrowe. M in też dopisałem co nieco o piłce nożnej - nagle przestałeś ten wątek komentować. Może jednak wrócimy? Uważasz, że organizacja drużyny piłkarskiej przez samych graczych jest bez sensu? Nie zdrowa? Napisz to wprost.

ac3 napisał/a:

tutaj tez musimy ciezko pracowac wyobraz sobie to nie jest ziemia obiecana ale o ile latwiej ....


Fajnie mamcie. My tutaj też musimy, a nie mamy gdzie albo jak.

Pozdrawiam

F.
0 UP 0 DOWN
 
ac3 
ac3


Wiek: 54
Dołączył: 21 Lip 2006

UP 0 / UP 0


Skąd: London

Wysłany: 2006-07-23, 14:10   

yasiu napisał/a:
ac3, Witam o wielki szlachcicu z pięknego kraju gdzie wszystko jest cudowne i proste, gdzie można płacić mandaty wysokości dwukrotnej wartości samochodu, gdzie urzędy słuchają się swoich obywateli, gdzie nie ma korupcji żadnych afer, gdzie ludzie są mili dla siebie etc. ( nie wiem czy faktycznie tak jest bo nigdy tam nie byłem, w sumie miałem tam tylko przesiadkę z samolotu na samolot).



witam i zupelnie nie rozumie radze przeczytac co napisalem o mlodych ludziach itp??


v

prosze o konkretny przyklad takiego pojmowania sprawy

yasiu napisał/a:
Dajemy propozycje naszym politykom ale …… mają to gdzieś. Nawet nie wiesz jakie były rozmowy czy pisma do miasta a wypowiadasz się jakbyśmy tylko czczo pisali a nic nie robili.




napisalem ze zapoznam sie z tematem i odpowiem prosze czytac to co pisze a nie traktowac wybiorczo tematu

yasiu napisał/a:
Jak na osoby które mogą zrobić coś nie mając mocy prawnej uważam że zrobiliśmy bardzo wiele, zintegrowaliśmy ludzi którzy nie piją i nie chodzą na imprezy ( choć też takie osoby są ), nawet nie wiesz jak młodzi ludzie naprawdę młodzi często mający po 12 lat potrafią zagiąć starszych ludzi



moj post byl odpowiedazia na scisle okreslony temat 15 letnia kolezanka posrednio nazwala mnie buraczkiem ktory wyjechal blabla wiec ten wontek pozostawilem jako brak wiedzxy tej osoby na temat emigracji a nie ogolnej niewuiedzy oraz moje prywatne rady i tylko rady a nie nakazy ....


yasiu napisał/a:
Pracuję z ludźmi przede wszystkim starszymi o bardzo wiele lat i czujemy do siebie wzajemny szacunek, oni do mnie za moją wiedzę a ja do nich za ich wiedzę. To się liczy i powinno budować świat.


i pieknie ale pozwole sobie wykrzyczec w punktach

1 NIE OKRESLILEM TEGO FORUM OBRAZLIWIE ANI NIE ZIGNOROWALEM JEGO DZIALAN

2 WSZYSTKIE MOJE NEGATYWNE POSTY POZWOLILEM SOOBIE POPELNIC W KONTEKSCIE SPRZATANIA POD RATUSZEM

3 PROSZE BYC OBIEKTYWNYM CO DO MOICH WYPOWIEDZI BO TWOJA WYPOWIEDZX JEST STRONNICZA

NIGDY NIE KAZALEM LUB NIE SUGEROWALEM ZEBY ZWRACAC SIE DO MNIE PER PAN TO INTERNET A NIE OFICJALNE SPOTTKANIE

Moderowany przez Inez:
Czytając Twoje posty ciężko wywnioskować, które słowa są Twoje, a które przytaczasz :roll: Proszę o poprawne cytowanie innych :)
Ostatnio zmieniony przez Inez 2006-07-23, 14:27, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: pierwszy, po, raz, witam


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 37
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu