Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
Zwierzę wg Kościoła nie ma żadnych praw (?)
Autor Wiadomość
colutea 


Wiek: 40
Dołączyła: 20 Mar 2007

UP 3 / UP 0



Wysłany: 2011-03-11, 17:02   Zwierzę wg Kościoła nie ma żadnych praw (?)

"Nic tak nie zajmuje ludzi jak zwierzęta" - odkrywa Franciszek Kucharczak w "Gościu Niedzielnym". Odkrywa z bólem, bo "najmniejszymi ludźmi Jezusa są ci, którym brakuje ubrania, a nie sierści lub piór. Są nimi ci, co siedzą w więzieniu, a nie przy budzie, są bezdomni przybysze, a nie bezpańskie psy".

Więcej... Gazeta Wyborcza


Zbulwersowałam się :twisted:
0 UP 0 DOWN
 
chmurkolistna 
...Achtung Baby...



Wiek: 40
Dołączyła: 07 Sty 2008

UP 46 / UP 83



Wysłany: 2011-03-11, 17:07   

colutea napisał/a:
Zbulwersowałam się

Nie tylko Ty.
W takim razie jak się ma (według Kościoła) patronat św Franciszka nad ekologią i zwierzętami?
Ostatnio zmieniony przez chmurkolistna 2011-03-11, 19:28, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
basiek8 


Wiek: 56
Dołączyła: 06 Lis 2007

UP 7 / UP 1



Wysłany: 2011-03-11, 18:39   

Mimo że jestem wierząca i praktykująca, to akurat z tą kwestią się zgadzam, Kościół dla mnie jest niesamowicie skostniały i najbardziej nietolerancyjny. Tak wiele pięknych słów w Kościele a tak mało wrażliwości na los zarówno ubogich, krzywdzonych ludzi jak i krzywdzonych zwierząt.
0 UP 0 DOWN
 
Grzech 


Wiek: 47
Dołączył: 06 Wrz 2005

UP 20 / UP 9



Wysłany: 2011-03-11, 19:06   

A dziwicie się Kucharczakowi? Jest on fundamentalnym wyznawcą doktryny rzymskokatolickiej, a zatem realizuje to:
Tekst z Księgi Rodzaju: "Na końcu rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka na nasz obraz, podobnego Nam, aby panował nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad całą ziemią i nad wszelkim płazem pełzającym po ziemi!... Po czym błogosławił im, mówiąc do nich: Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną: abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszelką istotą żywą, która chodzi po ziemi" (1,26-28 ).
Religijna ortodoksja doprowadza właśnie do takich wypaczeń, jakie zaprezentował felietonista Gościa Niedzielnego.
A wystarczy być po prostu mądrym człowiekiem...
Okazuje się, że rzymskokatolicki bóg ma patent na jej odbieranie swym fundamentalnym wyznawcom...
0 UP 0 DOWN
 
mulder 


Wiek: 47
Dołączył: 21 Gru 2008

UP 2397 / UP 3901



Wysłany: 2011-03-12, 06:49   

Grzechu, cytowany tekst nie jest natchnieniem boskim lecz spisanymi słowami jakiegoś guru:wink:, które wyrządziły więcej szkód niż dobrego. Jakże odmienna jest tu "filozofia" chociażby rdzennych mieszkańców obu Ameryk, Australii. Wiadomo, że Najwyższa Istota jest "niema", zatem nie można spisać jej słów. :)
Realizacja idei franciszkańskiej najbardziej widoczna jest w działalności zakonu, który nie prowadzi schronisk dla zwierząt. :D A w myśl słów św. Franciszka chyba powinien.
Redaktorzy nie zawsze piszą mądre słowa, a Kościół nie zawsze głosi mądre tezy.
Zawsze jednakże pojawia się pytanie, czy poza głupią frazą, prowadzeniem "słownej krucjaty" osoba taka, jak wspomniany felietonista pomaga biednym i chorym, za którymi tak się ujmuje ?
Ostatnio zmieniony przez mulder 2011-03-12, 06:52, w całości zmieniany 2 razy  
0 UP 0 DOWN
 
Roztropek 


Wiek: 73
Dołączył: 11 Sie 2006

UP 345 / UP 162


Skąd: tutejszy

Wysłany: 2011-03-12, 08:08   

Cytat:
Zwierzę wg Kościoła nie ma żadnych praw
Za to prawa ma zarodek - ludzki oczywiście, on zdaje się i duszę posiada.
Ostatnio zmieniony przez Roztropek 2011-03-12, 08:09, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
przem 



Wiek: 33
Dołączył: 19 Paź 2007

UP 158 / UP 235


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2011-03-12, 15:55   

Roztropek napisał/a:
Cytat:
Zwierzę wg Kościoła nie ma żadnych praw
Za to prawa ma zarodek - ludzki oczywiście, on zdaje się i duszę posiada.

To w takim razie kiedy człowiek zaczyna być człowiekiem?

colutea napisał/a:
"Nic tak nie zajmuje ludzi jak zwierzęta" - odkrywa Franciszek Kucharczak w "Gościu Niedzielnym". Odkrywa z bólem, bo "najmniejszymi ludźmi Jezusa są ci, którym brakuje ubrania, a nie sierści lub piór. Są nimi ci, co siedzą w więzieniu, a nie przy budzie, są bezdomni przybysze, a nie bezpańskie psy".

Więcej... Gazeta Wyborcza


Zbulwersowałam się

colutea, a czy czytałaś ten artykuł w Gościu Niedzielnym :?:
Bo moim zdaniem to, co jest pod podanym przez Ciebie linkiem jest interpretacją tego arytkułu. Ja go nie czytałem, więc nic o nim póki co nie chcę się wypowiedzieć.

Ale za to przeczytałem to, co jest podane pod tym linkiem:
Cytat:

No właśnie, co za prawa?! Człowiek, wybraniec Boży, ma prawo sobie przy niedzieli psa stłuc, a potem pójść na mszę świętą i nikt mu nie pogrozi ekskomuniką (chyba że przypadkiem jest zwolennikiem in vitro).

Ciekawe, czy autorka tego artykułu wie, że Katechizm Kościoła Katolickiego mówi, że człowiek ma się troszczyć o zwierzęta? Dlaczego o tym nie wspomniała? Akurat to, co wyżej zacytowałem, to - za przeproszeniem - bzdury. Pisane chyba z wizji, obrazu katolicyzmu, jaki ma autorka - zresztą - jeśli taki ma, to ma błędny obraz.

Cytat:

I po co larum w jednej z telewizji o urwanie głowy psu, skoro potem „ta sama stacja pozwala zachwalać aborcję", która wiąże się „z urywaniem głów dzieciom".

A tutaj to chyba nic nie trzeba komentować... :shock:

Grzech napisał/a:
Religijna ortodoksja doprowadza właśnie do takich wypaczeń, jakie zaprezentował felietonista Gościa Niedzielnego.

Grzech, pozwól, że Ciebie także zapytam: czytałeś ten felieton, czy artykuł podany pod linkiem (ten z Wyborczej) :?:
Ostatnio zmieniony przez przem 2011-03-12, 16:41, w całości zmieniany 4 razy  
0 UP 0 DOWN
 
Roztropek 


Wiek: 73
Dołączył: 11 Sie 2006

UP 345 / UP 162


Skąd: tutejszy

Wysłany: 2011-03-12, 16:06   

przem napisał/a:

Cytat:

I po co larum w jednej z telewizji o urwanie głowy psu, skoro potem „ta sama stacja pozwala zachwalać aborcję", która wiąże się „z urywaniem głów dzieciom".

A tutaj to chyba nic nie trzeba komentować... :shock:
Jeśli pojmiesz jaka jest różnica między urywaniem głów psom a aborcją to będziesz osobą, której zdania warto będzie wysłuchać.
0 UP 0 DOWN
 
przem 



Wiek: 33
Dołączył: 19 Paź 2007

UP 158 / UP 235


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2011-03-12, 16:10   

Roztropek, jeśli byś mógł, to proszę, powiedz mi, kedy człowiek zaczyna być człowiekim :?:
-----------
Odpowiadając zaś na tytuł tematu: to nieprawda, że zwierzę według Kościoła nie ma żadnych praw (pisałem o tym we wcześniejszym poście [że jest wzmianka w KKK co do zwierząt]).

Poza tym: aborcja jest ciosem w wolność człowieka, któremu odbiera się prawo do życia.
Kto wie - a może jeden z tych usuniętych zarodków mógłby zrobić coś wielkiego, bardzo dobrego dla świata :?:
Ostatnio zmieniony przez przem 2011-03-12, 17:05, w całości zmieniany 3 razy  
0 UP 0 DOWN
 
Roztropek 


Wiek: 73
Dołączył: 11 Sie 2006

UP 345 / UP 162


Skąd: tutejszy

Wysłany: 2011-03-12, 16:42   

przem napisał/a:
Roztropek, jeśli byś mógł, to proszę, powiedz mi, kiedy człowiek zaczyna być człowiekim :?:
Jeszcze w latach 70-tych nie było rozważań na temat od kiedy zarodek jest człowiekiem, czy od kiedy ma świadomość. Jakoś nic o tym nie słyszałem. Było tylko 5-te przykazanie - Nie zabijaj. I wierzący i niewierzący traktowali je wybiórczo w części dotyczącej aborcji. Czy tak powinno być? Jak piszesz
Cytat:
Poza tym: aborcja jest ciosem w wolność człowieka, któremu odbiera się prawo do życia.
Dla osób wierzących powinno być tak jak piszesz. Niewierzący powinni się stosować do swojej etyki, większość ją ma i wcale nie jest gorsza od chrześcijańskiej.
0 UP 0 DOWN
 
przem 



Wiek: 33
Dołączył: 19 Paź 2007

UP 158 / UP 235


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2011-03-12, 17:00   

Roztropek napisał/a:
Cytat:
Poza tym: aborcja jest ciosem w wolność człowieka, któremu odbiera się prawo do życia.
Dla osób wierzących powinno być tak jak piszesz. Niewierzący powinni się stosować do swojej etyki, większość ją ma i wcale nie jest gorsza od chrześcijańskiej.

A dlaczego dla niewierzących tak być nie powinno? Ja się w tym zdaniu nie odniosłem do żadnej religii. A normy moralności określają, co jest dobre, a co złe.

Zresztą :offtopic: zeszliśmy z tematu :offtopic:
Ostatnio zmieniony przez przem 2011-03-12, 17:03, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
Grzech 


Wiek: 47
Dołączył: 06 Wrz 2005

UP 20 / UP 9



Wysłany: 2011-03-12, 19:10   

Cytat z przem: A normy moralności określają, co jest dobre, a co złe.
Otóż to - moralnośc nie jest związana z kościołem, gdyż ta stosowana jest w stosunkach międzyludzkich, a kościół, religia, winny zająć się stosunkiem wierzącego z bóstwem, a nie stosunkami międzyludzkimi. Ergo - kościół nie może prawić o moralności.
Co do Twego pytania, przem - jasne, że przeczytałem tekst, przecież zapodałem nazwisko autora, ale ponieważ jest on śmieszny - i autor, i tekst - to nie zapamiętałem owego nazwiska.
Pozwole sobie zadac Ci pytanie - czy Ty szanujesz zwierzęta?
0 UP 0 DOWN
 
Jacek Jastrzębski 


Wiek: 51
Dołączył: 05 Cze 2008

UP 580 / UP 883



Ostrzeżeń:
 2/4/6
Wysłany: 2011-03-12, 19:15   

Grzechu, nie trzeba daleko szukać, jest "świetna" niemiecka ustawa, bardzo restrykcyjna, o ochronie zwierząt z 24 listopada 1933. A podpisał ją sam Adolf Hitler. W świetle tej ustawy zwierzęta miały w III Rzeszy o wiele więcej praw niż np. Żydzi. Ja jestem za dobrym traktowaniem zwierząt, przeciwko jakiemukolwiek znęcaniu się nad nimi. Ale jeśli będę miał do dyspozycji ostatnie miejsce w szalupie ratunkowej, to zabiorę na nie Ciebie,człowieka, a nie mojego psa. :wink:
Ostatnio zmieniony przez Jacek Jastrzębski 2011-03-12, 19:25, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2011-03-12, 19:51   

Grzech napisał/a:
Pozwole sobie zadac Ci pytanie - czy Ty szanujesz zwierzęta?


Ja też się wtrącę - Grzech - jesteś jaroszem? ;)

Grzech napisał/a:
a kościół, religia, winny zająć się stosunkiem wierzącego z bóstwem, a nie stosunkami międzyludzkimi


Poproszę o argumentację uzasadniającą - wydaje mi się, że znowu dochodzi do redukcji zjawiska i pojęcia religii. Mogę podrzucić coś do poczytania. Cytat:

[...] w swym fundamentalnym dziele Formes elementaires de la vie religieuse (1912) Durkheim wyrażał pogląd, iż system religijny jest heteronomiczny, w tym znaczeniu, że kodyfikuje inny system: system stosunków społecznych w obrębie danej grupy [...]1

Proponuję nazywać rzeczy po imieniu i nie kamuflować intencji uogólnieniami. Najprawdopodobniej chodzi o krytykę kleru w Polsce i struktur okołokościelnych. Tylko i wyłącznie. Religia jest wieloaspektowym i skomplikowanym zjawiskiem...

1. M. Eliade, I. P. Couliano, Słownik religii, tłum. A. Kuryś, Warszawa 1994, s. 16.
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2011-03-12, 19:56, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
przem 



Wiek: 33
Dołączył: 19 Paź 2007

UP 158 / UP 235


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2011-03-12, 19:53   

Odpowiedź dla Grzecha: Owszem, szanuję zwierzęta.
0 UP 0 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: kosciola, ma, nie, praw, wg, zadnych, zwierze


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 34
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu