[Rafal.P.]

Witam wszystkich posiadaczy aut 4X4 do ktorych sie zaliczam,ostatnio ich sporo przybylo w naszym rejonie wiec pomyslalem;moze by jakies kontakty nawiazac w celu wymiany doswiadczen,pomocy itd itp.Odpiszcie co myslicie na ten temat.pozdrawiam

[sikork]

Powiedz mi kolego gdzie jeździsz.

[Rafal.P.]

Kręce sie dookoła Brzegu ale bez off-roadowych szalenstw auto mam jako rekreacyjno uzytkowe z naciskiem na uzytkowe.

[Kaspersky]

No to ja może zarzucę jakiś temat do dyskusji

Otóż właśnie coś takiego chodzi mi po głowie, coś więcej niż SUV a odrobinę mniej niż rasowy OffRoad. Szukam czegoś w kwocie do 25k zł.

I tak wertując alledrogo wpadłem m.in. na Jeep'a Cherokee i Grand Cherokee. Chodzi mi tu o roczniki 1988-1999. Generalnie zauważyłem, że stylistyka tych starszych terenówek bardziej mi odpowiada.

Innymi słowy... co warto kupić, żeby tym pojeździć na co dzień, ale też żeby jadąc na rybki nie mieć problemów z bardziej egzotycznym ternem ?

[Rafal.P.]

Sorki ze mnie nie bylo ale praca praca i praca.. Noo Cherookie to juz fura jak dla mnie to juz kawalek auta,proponuje zaczac wybor od cen czesci bo do terenowek raczej tanie nie sa.Kupujac auto to raczej po przegladzie a i tak padnie sie na wymiane rozrzadu,filtrow,plynow i oleji jak zwykle ale ma sie nadzieje ze zawieszenie jest OK.W tego typu autach raczej z tego co wiem trudno o zamienniki czyli raczej wybulimy za oryginalne czesci.Pracuje stale za granica i swoim bede mial okazje pojezdzic moze 8-9 razy w roku na krotkich przyjazdach wiec zaszalalem i wdepnalem ten ten temat ale warto-jezeli ktos kupuje na dojazdy do pracy z wyj.lesniczych to kasa na paliwo sie przyda-sumujac warto kupic za wieksze pieniadze i nic na dziendobry nie wkladac i cieszyc sie brakiem ograniczen w dojazdach.