aaaaaaaaaaaa ja juz po prysznicuu mmm piekny meczyk i co i co kto jest debesciak i cooo a te wzmocnienia to sa dowodem ze ktos nie umie przegrywac !!!! ha FORUM KROPI
wzmocnienia były po to, bo sami tego chcieliscie, a zresztą gdyby nie one mecz prawdopodobnie nie odbyłby sie, ale na szczęście stało się inaczej
co do meczu to widowisko dość wyrównane, dwie bramki głupio stracone przez BCC, do pełni szczęścia jednak brakowało nam dobrego bramkarza, chociaż nie brakowało mu dobrych interwencji i osobiście jestem zadowolony z wyniku, bo porównując do meczu tydzień temu to niebo a ziemia
dziękuję wszystkim za wspólną zabawę
pozdrawiam
Domel
Plyu ma racje ... ale skad moglismy wiedziec ze macie takie wtyki co ?? ale w sumie fajnie sie grało ... emocje do konca chociaz gdyby był brodacz to nie doszlibyscie nawet do 16
Domeljezeli tak wygladala sytuacja ze macie sie wzmocnic to cofam slowa i z podniesina glowa przepraszam nic o tym nie wiedzialem.... ale meczyk super gra caly czas na rownym poziomie naprawde ... ale w grze podbramkowej okazalismy sie lepsi lepsiejsi najlepsiejsiejsi :) i jeszcze jaki bramkarz najlepsiejsiejszy jeszcze raz dziekowa za gre bylo super ... a jakies fotki beda bylbym wdzieczny bardzo:)
Gratuluję kolejnego meczu w ogóle - bo to fajnie, że się coś udaje . Gratuluję też wygranej drużynie Forum. No i oczywiście szacunek dla pokonanych.
Fajnie wyglądało to z boku - naprawde zgrabnie podania szły, trochę kulała nasza obrona jakby w tej fazie meczu, ktorą oglądałem. Ale wynik jest ok .
Świetne było ładowanie emocji w integracyjnym kręgu bezpośrednio przed rozpoczęciem meczu - z boku wyglądało rewelka - zobaczymy, jak się nagrało.
dziury w obronie wynikały z tego że się zmieniła lekko obrona i było kilka nieporozumień ale chyba nie było aż tak źle nie staraciliśmy bramki w 1 połowie a 2 bramki w 2 wynikły z tego że się zagadało 2 środkowych obrońców Warlike i Wolan
Piekny mecz piekny:] teraz trza nam jakiegos lepszego rywala:P a co do kujejącej orony to obrona moim zdaniem jest na takim samym poziomie jak pomoc czy napad tylko w tej formacji widać aż nadto błedy, ponieważ każdy błąd kończy sie bramką lub groźnym strzałem! A w ataku jak ktoś nie strzeli lub nie wypracują pozycji to nic sie nie dzieje!:) Ale fakt przydało by sie ulepszenie części środkowej druzyny!
Meczyk fajnie ładnie pieknie ale zamało mi sie wydaje dyscypliny w zespole bo moim zdaniem jeżeli niema trenera i niema kto decydować kto gra a kto siedzi na ławie to kapitan drużyny powinien ponieść taką ospowiedzialność bez względu na puźniejsze konsekfencje bo były niejasne sytułacje co za różnica kto wyjdzie w pierwszym składnie jak i tak każdy zagra na meczu więc niewiem dlaczego niektóry unikali tego żeby usiąść naławie tylko ja,bzyku i yasiu postanowiliśmy usiąść dobrowolni a ta decyzje powinien podiąć kapitan i tak jak wczesniej pisałem beż względu na puźniejsze konsekfencje takie jest moje zdanie <<<i jeśli kogos obraziłem to bardzo przepraszam>>>
Ostatnio zmieniony przez yasiu 2006-07-16, 12:35, w całości zmieniany 1 raz
<<<i jeśli kogos obraziłem to bardzo przepraszam>>>
Nie masz za co przepraszac, bardzo dobrze mówisz.
No ok. Ja daje swoja nominacje na trenera hehe jak wróce przysiegam, ze kazdy zagra odpowiednia ilosc czasu w meczu, a pierwsza 11 bedzie taka jaka sie pierwsza wpisze na forum :p
No, ale co do meczu to kim wzmocnilo sie BCC ??
Ostatnio zmieniony przez steve 2006-07-16, 12:20, w całości zmieniany 1 raz
Niestety komentatorem sportowym nie jestem, ale podaję kilka faktów z meczu, które możecie (podobnie jak wcześciej Wapniak) rozwinąć.
I Połowa 3' - pierwsza groźna akcja Forum. Bociek aka minzedghar sam na sam. Obrona bramkarza BCC. Dobitka Młodego obok słupka.
8' - Kontratak BCC. Kancik wybiega poza linię 16m. Zawodnik BCC omija go. Sytuację ratuje Wolan wybijając piłkę.
10' - Pierwszy gol dla Forum - Derian (1:0)
12' - szybkie odzyskanie piłki i ponowny atak uwieńczony bramką Wapniaka po asyście Warlike'a (2:0)
21' - Kontratak BCC. Solowy rajd zawodnika BCC strzal w światło bramki. Kancik wyłuskuje piłkę i wybija na róg.
23' - następny szybki kontratak BCC. Tym razem piłka silno kopnięta po ziemi przelatuje pod Kancikiem na szczęście nie trafia do bramki tylko mija słupek.
31' - Rajd Mładego, kiwa obrońców i w sytuacji sam na sam nie daje szans bramkarzowi BCC. (3:0)
43' - poprzeczka Wapniaka
44' - Podczas ataku Boćka w polu karnym ucierpiał zawodnik BCC
45' - koniec I połowy . Wynik (3:0)
II Połowa 52' - po składnej akcji celny strzał Młodego i wspaniała parada bramkarza BCC. Tylko rzut rożny.
54' - słupek ratuje Forum przed utratą pierszej Bramki.
56' - Muffa pięknym dryblingiem przebija się przez obronę i strzela czwartą bramke dla Forum (4:0)
57', 58' - BCC kontratakuje. Dwa szybkie ataki BCC zakończone bramkami (4:2)
75' - Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i celnym strzale głowa BCC zdobywa trzecią bramkę (4:3)
76' - Szybka odpowiedź Forum. Po podaniu Wolana Młody wbija kolejnego gola (5:3)
93' - W doliczonym czasie Młody strzala w poprzeczkę, a chwile później w ostatniej akcji Wolan ustanawia końcowy wynik na (6:3)
Perkusista mnie trochę ubiegł, ale miałem napisać dokładnie to samo:
kapitan musi pełnić jednocześnie rolę trenera i decydować najpierw o tym kto siada na ławce, a potem decydować o zmianach
mówiłem w przerwie, że trzy osoby jeszcze nie grały, ale i tak na boisko wybiegliśmy bez zmian - w efekcie bzyku zagrał tylko jakieś 25 minut, a yasiu i alferx oglądali cały mecz z ławki
a przecież chyba nie o to chodzi
- po pierwsze najwyżej 3-4 osoby (w tym bramkarz) z naszego składu są w stanie grać na pełnych obrotach przez 90 minut
- a po drugie to nie są mistrzostwa świata, ani rozgrywki ligowe i każdy powinien grać przynajmniej po 45 minut - nie po to się zgłaszamy, żeby potem siedzieć na ławce
- po trzecie chyba większości głupio się prosić o zmianę na zasadzie "mi też dajcie pograć"
w każdym meczu, nawet wyrównanym, są takie momenty, kiedy można wpuścić teoretycznie słabszych ludzi i np. na początku drugiej połowy przy stanie 3:0 była dobra okazja (zresztą słabsi technicznie czasem po prostu więcej biegają i różnice łatwo się zacierają)
dlatego prośba do Deriana: więcej zdecydowania - ty ustalasz wyjściowy skład, potem jak ktoś czuje się zmęczony to schodzi, a jak nie, to ty w przerwie ustalasz zmiany, tak żeby każdy chętny (bo np. alferx pisał się tylko na kwadrans) zagrał całą połówkę (czasem może to być 20 minut na początku i 25 pod koniec itp.)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum