Nowy premier, w pierwszym dniu urzędowania, spotkał się ze swoim poprzednikiem. Ten wręczył mu trzy ponumerowane koperty i powiedział:
"Otwórz kolejną kopertę wtedy, kiedy kryzysowa sytuacja w resorcie zacznie cię przerastać."
Początkowo sprawy toczyły się bardzo dobrze, jednak po 3 miesiącach wyniki słabły, a sytuacja stała się gorąca. Premier przypomniał sobie wówczas o otrzymanych kopertach, wyjął z szuflady pierwszą z nich i otworzył. Na umieszczonej w niej karteczce było napisane:
"Zrzuć całą winę na swojego poprzednika!"
Podniesiony na duchu zwołał konferencję prasową i wygłosił oświadczenie obarczające odpowiedzialnością za trudną sytuację poprzedniego premiera. Media i giełda pozytywnie odebrały to uzasadnienie, kryzys został zażegnany. Kilka miesięcy później znów nastąpiła zapaść w realizacji postawionych celów. Premier od razu pomyślał:
"Aha! Czas na drugą kopertę!"
Otworzył ją i odczytał znajdującą się w niej karteczkę:
"Zrób restrukturyzację w rządzie".
Rada zadziałała i można było działać dalej. Po kilku kolejnych miesiącach spokoju sytuacja się znowu pogorszyła. Premier zamknął drzwi do swojego gabinetu i otworzył trzecią kopertę. Na karteczce było napisane:
"Przygotuj trzy koperty!"
Przyjeżdża Kohl do Warszawy.
Wałęsa oprowadza go po Warszawie i pokazuje zabytki.
Kohl powtarza tylko:
- Ja gut, Ja gut.
Na to Wałęsa mówi do Mietka:
- Czego on tak chce tych jagód? Skocz i mu przynieś.
Mietek po chwili wraca.
Daje Kohlowi jagody, które ten zjada i mówi:
- Danke.
Na to Wałęsa:
- Ooooo, co to to nie! Danki Ci nie dam.
Dziennikarz pyta się Putina:
- Dlaczego władze rosyjskie nie wysłały kondolencji do rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej?
- Baliśmy się, że dotrą za wcześnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum