[quote="Trifonas]Dla podtrzymania inteligentnej dyskusji zaproponuję nowe hasło wyborcze dla najlepszego kandydata "Brzeg - miasto więzień"![/quote]
Nie rozumiem dlaczego z uporem maniaka powtarzasz, że były klawisz musi koniecznie z miasta stworzyć więzienie? Czyżbyś miał tak prymitywne skojarzenia? Czy Huczyński zrobił z Brzegu firmę informatyczną???
[quote="Trifonas]Zanim zaczniesz poprawiać innych za literówki zacznij od siebie - nie ma czegoś takiego jak dyskursja.[/quote] Proszę zajrzeć do słownika języka rosyjskiego.
http://demotywatory.pl/2083858/Najbardziej-demotywuje
Zobaczcie sobie fajny wierszyk!!!
Bardzo dobry wiersz! Dlatego nigdy nie bedę glosował na takich pseudopolityków, którzy traktują państwowy stołek za jedyne źródło dochodów. Trzeba wybierać ludzi, którzy są finansowo niezależni i zależy im na czymś więcej, niż nabijaniu własnej kabzy.
Nie poprawczak, a dom poprawy (Zuchthaus - nazwę wątku należałoby poprawić) lub dom pracy (Arbeitshaus) - więzienie, w którym osadzeni mieli zostać "wychowani" przez ciężką pracę. W miejscu dzisiejszej galerii znajdowało się więzienie dla mężczyzn, po drugiej stronie ulicy Długiej - dla kobiet.
Czy zamiar "zmierzenia się z Huczyńskim" jest zapowiedzią kandydowania? Czy chodzi tylko o zmierzenie się jednorazowe w debacie. Czyżby kandydata na burmistrza brzegu z PO obleciał strach podobnie jak kandydata na burmistrza z PO w Lewinie Brzeskim? ;
Cieńkie bolki, że tak powiem, z Was. A już na pewno mało spostrzegawcze.
Nawet przeczytać się nie chce? Za dużo literek? Tak jak w wystąpieniach Senatora Ogonka?
Takie małe pytanko: Co się stało z banerkiem? Bo już go nie widać...
Czyżby wycofanie się z kandydowania? Albo może złamanie prawa ordynacji wyborczej, bo dopiero po zarejestrowaniu komitetów można ogłaszać się kandydatem na burmistrza?
To tak abstrahując od "rzuconej rękawicy", w której wychodzi totalna indolencja w zakresie wiedzy samorządowej....
Abstrakutasząc brzmi nieco mniej wulgarnie, imho. Nie wiem, co się stało z banerkiem, natomiast nie pamiętam, aby było tam coś o "ogłaszaniu się kandydatem na burmistrza". Za to wyraźnie pamiętam: "Plany na przyszłość". Poza tym nie widzę żadnego związku z Planami na Przyszłość z bliżej nieokreśloną przestrzenią tzw. "wiedzy o samorządzie". Ja planuję kandydować na Prezydenta RP za 5 lat, chociaż nie uważam, żebym już się ogłaszał kandydatem.
Ignorancję z wiedzy samorządowej i zarządzania na przykładzie pewnego, znanego Urzędu, wykłada się niestety nawet na uczelniach wyższych. Czasami aż chciał się człowiek pod ziemię zapaść z tej "wiedzy i kompetencji", gdy koleżanki i koledzy z innych miast znacząco spoglądali na mnie...
DO Trifonasa: Jakiś czas temu miałeś nicka SPIROS - czy to ma coś wspólnego z Twoimi danymi osobowymi?
Achhhh, czyli jest kandydatem na burmistrza tylko dla spostrzegawczych? Oj, a ja myślałem, że dla Brzeżan. Przepraszam.
Jak wyżej, panie Bez-Radny. Od mieszania miesza się już wszystko. Zresztą uważam, że stwierdzenie "myślałem" jest tak jakby za bardzo optymistyczne . Nie myślałeś, Bartunia - reagowałeś na bodźce. Reagowałeś emocjami, którymi Cię karmią i którymi sam się karmisz .
Każdy średniointeligętny człek wie, ze tego budynku zbużyć nie tyle nie można (bo to zabytek wpisany do rejestru) co nie wolno (bo to spuścizna). Zagospodarować. Owszem, ale nie jako więzienie!
.
To straszne - przez 4 lata Twojej kadencji sam się nie zawalił, a pomysłów (projektów) na zagospodarowanie, to złożyliście ile? Stoi jak wrzód na dupie, jako wizytówka Twojego także radzenia (i innych towarzyszy radnych). Jakby się zawaliło, mielibyście już spokój ???
Bartek T. napisał/a:
Szanowny Panie Przeradny (cokolwiek to dziś znaczy). Ja nie pytałem co można zrobić lecz co uczyni kandydat PO na by sprawę załatwić. Albo siedzisz w głowie tego kandydata, albo znasz jego palny bo np. jesteś w kręgu wtajemniczonych i zamierzasz z PO do Rady Miasta startować? Bo nie potrafię znaleźć innej przyczyny życzliwego podpowiadania kandydatowi PO na burmistrza Brzegu, skoroś przez 4 lata opluwał tę partie jak tylko się dało
Może są to te same zyczliwe podpowiedzi, których nie doczytaliście Towarzyszu w tekstach Senatora Ogonka, lubo też zajmując się jakimiś wirtualnymi tworami podczas wystąpień Senatora Ogonka na sesjach Rady Miasta?
Przyczyn może być wiele. Chociażby "zrobić w końcu porządek z naszym miastem".
Temat nie rozwinął się w dyskusję pomiędzy kandydatami, a, jak zwykle zresztą, został zalany waszymi żałosnymi prowokacjami, aluzjami i wymianami zdań na poziomie pseudo-inteligentnym i pseudo-kulturalnym. Duże dzieci - aż się zbiera na akcelerację zwrotną...
Cytat Nikosia "Bardzo dobry wiersz! Dlatego nigdy nie bedę glosował na takich pseudopolityków, którzy traktują państwowy stołek za jedyne źródło dochodów. Trzeba wybierać ludzi, którzy są finansowo niezależni i zależy im na czymś więcej, niż nabijaniu własnej kabzy"
NIKOŚ puknij sie w głowe .Puszczewicz jak sam piszesz były klawisz.Więc jest w pełni niezalezny bowiem ma emeryturkę.Może spać spokojnie i mieć wszystko w d.........
.
Sam sobie chłopie przeczysz ,kto Cie czyta to sie smieje.
NIKOŚ puknij sie w głowe .Puszczewicz jak sam piszesz były klawisz.Więc jest w pełni niezalezny bowiem ma emeryturkę.Może spać spokojnie i mieć wszystko w d.........
Sam sobie chłopie przeczysz ,kto Cie czyta to sie smieje.
Myślę, że u Ciebie jest cos nie w porządku z logicznym myśleniem. Przecież wyraźnie napisałem: na polityków powinno wybierać się osoby finansowo niezależne, bo nie mają interesu napychać swoich kieszeni korzystając z przywilejów tzw. władzy. Przeciwnie, ten kto nie ma za dużo pieniędzy ten traktuje zdobyty stołek np. burmistrza w większości wypadków tylko do dorabiania się, a nie uprawiania polityki. Na politykę trzeba mieć czas i chęci. Znam wielu tzw. radnych czy innych "poltyków", którzy martwią się wyłacznie o diety lub dodatkowe apanaże. Czy takie wyjaśnienie jest dla Ciebie łatwiejsze do przyswojenia?
Wygląda na to, że Bolszewiki nie wiedzą, co to są skoordynowane działania, albo planowanie, mierzenie zamiarów na siły, realizacja planów i konsekwencja. No cóż... patrząc wokół - może faktycznie tego do tej pory brakowało naszemu Miastu?
Wygląda na to, że nowy tegoroczny narybek PO wie wszystko najlepiej i najbardziej... Czego wg Ciebie brakowało naszemu miastu? Może by tak dokładniej? Was? Hmmmm.... To się faktycznie niebawem okaże. Obyś nie miał racji.
Pytanie tylko, do kogo pijesz Franio, pisząc "Bolszewiki"? Bo obrażasz kogoś, tylko nie bardzo potrafisz zdefiniować, kogo? Może faktycznie doprecyzujesz? Bo, a nuż rzucasz obelgi do własnych towarzyszy partyjnych?...
Franco Zarrazzo napisał/a:
Czy poza tym, że SLD pierwsze ogłosiło swoich kandydatów, jest w stanie powiedzieć coś więcej? A już nie daj Bóg zrobić?
Powiadam Ci, że możesz się jeszcze zdziwić... Czy poza tym, że Dyrektor Puszczewicz (na chorobowym?) "rzuca rękawicę" obecnemu Burmistrzowi i wszystkim, którzy reprezentują partie polityczne i stowarzyszenia, PO w obecnym składzie jest w stanie powiedzieć coś więcej? A już nie daj Boże zrobić? W końcu nie od dziś PO w Brzegu funkcjonuje...
Franco Zarrazzo napisał/a:
Abstrakutasząc brzmi nieco mniej wulgarnie, imho.
A to już kwestia skojarzeń i/lub dobrego smaku. Jak widać, niektórzy mają z tym pewne problemy... Nie mnie jednak bawić się w psychologa, psychoterapeutę czy też innego doradcę...
Franco Zarrazzo napisał/a:
Nie wiem, co się stało z banerkiem, natomiast nie pamiętam, aby było tam coś o "ogłaszaniu się kandydatem na burmistrza". Za to wyraźnie pamiętam: "Plany na przyszłość".
To czegoś teraz ja nie rozumiem. Jest tym kandydatem? Nie jest? Przedtem był? A teraz już nie? To kto ma kłopoty ze wzrokiem? Czepiasz się Bartka T. i PK, że nie dowidzą, a teraz u Ciebie kłopoty z pamięcią wychodzą... Brak konsekwencji czy też celowe działanie? Ratuj! Wytłumacz! Wyjaśnij! Skoro już od dawna "rzecznikujesz" forumowo PO i KP.
Franco Zarrazzo napisał/a:
Poza tym nie widzę żadnego związku z Planami na Przyszłość z bliżej nieokreśloną przestrzenią tzw. "wiedzy o samorządzie".
A szkoda. Bo w końcu o Brzegu i obecnej władzy samorządowej to dyskusja. Więc tłumaczenie dość mierne jak na takich orłów politycznych, chcących "zmienić/ulepszyć/wykreować na nowo" nasze miasto.
Franco Zarrazzo napisał/a:
Ignorancję z wiedzy samorządowej i zarządzania na przykładzie pewnego, znanego Urzędu, wykłada się niestety nawet na uczelniach wyższych. Czasami aż chciał się człowiek pod ziemię zapaść z tej "wiedzy i kompetencji", gdy koleżanki i koledzy z innych miast znacząco spoglądali na mnie...
Jaki to ostatnio Urząd jest najbardziej znany w mediach? Niech zgadnę... Czyżby o UMWO chodziło? Szkoda, że dotknęło Cię coś tak strasznego. Wszak kolega z Brzegu pochodzi i Brzeg dla niego najważniejszy teraz jest... Przez ostatnie cztery lata jakoś nie był... Ale co tam! Ważne, że się nawrócił.
Jeśli się mylę z mym domniemaniem, proszę popraw i oświeć mnie, bo nie lubię funkcjonować w ciemności!
Franco Zarrazzo napisał/a:
Przyczyn może być wiele. Chociażby "zrobić w końcu porządek z naszym miastem".
Bardzo źle się kojarzy robienie z kimś/czymś porządku. Nie rób nikomu, co Tobie nie miłe...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum