[sq6acm]

P0dczas wielkiej wody w maju 2010 brzescy radioamatorzy działali także podczas akcji powodziowej. Zapraszam do obejżenia materiału, gdzie oprócz zapisu wideo został umieszczony zapis audio z prowadzonych łączności przez radioamatorów z Brzeskiego Towarzystwa Radiotechnicznego DIPOL. Nie każdy ma okazje słuchac rozmów prowadzonych przez któtkofalówki podczas takich akcji. Osoby ktore są zaintersowane łacznością radiową lub chcą się zapoznać z tajnikami radia zapraszam na stronę stowarzyszenia lub o kontakt na PW lub maila który znajdziecie na stronie [URL=http://dipol.ebrzeg.com]BTR DIPOL[/URL]

[wtelecki]

Trochę te linki nie "halo" ale jakoś dotarłem do filmku - no musze powiedzieć ze czuć te emocje i atmosferę ... dobra robota.

[yasiu]

Link poprawiono, Tomku jak będziesz edytował to zgłoś mi to, gdyż jedynie ja i moderatorzy możemy wstawiać html.

[sq6mnr]

Z uwagi na ostatnie wydarzenia w naszym kraju, pragnę zdać relację z działań B.T.R DIPOL w czasie akcji powodziowej.

Akcja rozpoczęła się 19 maja kiedy to radio ze stowarzyszenia trafiło do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Brzegu. Wkrótce zaczęło się robić bardzo niebezpiecznie na wałach w Lipkach oraz przy ulicy Oławskiej, Grobli, Pl. Drzewnym. Poważne zagrożenie istniało także na wałach prawostronnych Odry na wysokości Szydłowic. Tomek (SQ6ACM) i Kazimierz (SQ6IUK) w godzinach popołudniowych pojechali na wały żeby zdać relację i dowiedzieć się czegoś o stanie wału. Na wałach byli do ok. 22:00 włączając w to dwu godzinną przerwę. Nadzory prowadzono również w Oławie, przez Jarka (SQ6ZZZ) oraz Jarka (SP6YOA), Starym Górniku, przez Pawła (SQ6RDW) i w Jelczu Laskowicach, przez Marka (SQ6LN). Podczas gdy Tomek i Kazimierz byli na wałach w Lipkach, Wojtek (SQ6MNQ) i Marek (SQ6MNR) na zmianę nadzorowali ulice: Grobli, Plac Drzewny oraz most na Odrze, pełnili również funkcję zarządzania przemiennikiem część słuchających próbowała także przeszkadzać w pracy. Następnego dnia Tomek i Wo0jtek ponownie pojechali na wały w Lipkach. Wały przesiąknięte wodą , zbyt niskie były ciągle umacniane przez mieszkańców , wojsko i OSP z Lipek.
Jarek (SQ6ZZZ) oraz Marek (SQ6LN) z racji swojego miejsca zamieszkania musieli dodatkowo zabezpieczyć swoje domy workami. Po wszystkim Jarek udał się na most na Odrze w Oławie gdzie pełnił dyżur oraz pomagał układać worki. Trzeciego dnia sytuacja się jeszcze pogorszyła. W nocy miała przyjść kulminacyjna fala powodziowa więc czujność oraz patrole były zaostrzone. Tomek udzielił swojego prywatnego radia oficerom ze straży pożarnej, którzy pełnili dyżur na wałach w Szydłowicach, aby informowali na bieżąco o sytuacji. Marek (SQ6MNR) od godziny 19:00 do 01:00 pełnił dyżur przy moście na Odrze w Brzegu, . Po przyjściu fali powodziowej akcja trwała nadal, sytuacja była zła z uwagi na mocno podniesiony poziom wody utrzymujący się przez długi czas.
Po kilku dniach sytuacja uległa pogorszeniu, druga fala powodziowa zbliżała się ponownie i dyżury zostały wznowione. Szczególne zagrożone były ponownie Lipki oraz prawobrzeżna część Oławy. Tym razem fala powodziowa była minimalnie niższa, służby nabrały rutyny w swych działaniach i lepiej panowały nad sytuacją. Nie ulegając euforii że coś robiliśmy poza nasłuchem i przekazywaniem informacji korzystając z naszej łączności w Oławie w odpowiednim miejscu i czasie znalazły się worki, sytuacja była fatalna, ludzie na wałach w nocy nie noszą książek telefonicznych. Przez radio informacja została przekazana do Brzegu. Telefon do Centrum Zarządzania Kryzysowego i... Postawiony na baczność urzędas „bo on się tym nie zajmuje”. Za biureczkiem pewnie miał sucho.

Oczywiście na przemienniku w trakcie akcji nie mogło zabraknąć ludzi którzy bezczelnie przeszkadzali w prowadzeniu akcji, świadomie lub nie. Dzięki nim wielokrotnie trzeba było wyłączać Echolink co powodowało szkodę dla tych, którzy kulturalnie słuchali transmisji i wyczekiwali nowych informacji. Jednak chaos nie był wprowadzany tylko przez Echolink, jeden z użytkowników przemiennika posiłkując się informacjami zaczerpniętymi z mediów podawał wielokrotnie nieprawdziwe informacje czy też powtarzał plotki z ulicy. Niektórzy z kolegów wykorzystując dużą liczbę słuchaczy sprawdzali sobie modulację swego sprzętu czy też testowali urządzenia nagrywające puszczając w eter uprzednio nagrane rozmowy na przemienniku. Niewątpliwie ważnymi informacjami były również sprawy rodzinne niektórych krótkofalowców.
Poniżej lista znaków kolegów których zachowanie budzi kontrowersje:
-SQ2LUH
-SP9BRP
-SP9UXY
-SP4WRD
-SQ6BOH / M0CWT
-SQ8GKD
-SQ4YG – L


Marek SQ6MNR