[Pan_Pasztet]

Koncert jest efektem współpracy młodych, pełnych zapału ludzi z Kościołów: Zielonoświątkowego i Katolickiego. Miłość do muzyki gospel, która jest "tknięta duchem" zaowocowała wspólnym muzykowaniem ponad podziałami. Pełne żaru i energii utwory stały się okazją do wspólnej modlitwy, którą chcą podzielić się z innymi w czasie koncertu.

Reszty mi się nie chce ubierać w ładne zdania, więc piszę Ci tak:
8 wokalistów śpiewających w pięknej 3-głosowej harmonii
duży zespół - piano, gitara elektryczna, basowa, flet, wiolonczela, perkusja

Dużo emocji, dużo modlitwy, dużo zabawy

Kod:

Koncert jest efektem współpracy młodych, pełnych zapału ludzi z Kościołów: Zielonoświątkowego i Katolickiego. Miłość do muzyki gospel, która jest "tknięta duchem" zaowocowała wspólnym muzykowaniem ponad podziałami. Pełne żaru i energii utwory stały się okazją do wspólnej modlitwy, którą chcą podzielić się z innymi w czasie koncertu. Reszty mi się nie chce ubierać w ładne zdania, więc piszę Ci tak: 8 wokalistów śpiewających w pięknej 3-głosowej harmonii duży zespół - piano, gitara elektryczna, basowa, flet, wiolonczela, perkusja Dużo emocji, dużo modlitwy, dużo zabawy ;)

Ps. Osobiście mogę zaprosić bo " Będzie się działo"

---

plakatps2 mały.jpg

Plik ściągnięto 130 raz(y) 93,14 KB

[Aranea]

Kto nie był na koncercie, niech żałuje. Połączone siły wyznania zielonoświątkowego i rzymsko-katolickiego zgromadziły mnóstwo ludzi, zarówno młodzieży jak i starszych. I muzyka porwała zebranych. Nikt nie pozostał obojętny, tłum przy wejściu głównym tańczył, siedzący klaskali, a śpiewający i muzycy coraz to lepiej się bawili- obawy ks. Marcina Krawczyka się nie sprawdziły. United Singers wykonało wiele utworów, szybszych i wolniejszych, bardziej refleksyjnych i tych bardziej 'tchniętych żarem'. Różniste rożnistości. Choć wydawało się,że wszystko trwało krótko, tak na prawdę zespół koncertował dwie godziny,publiczność wciąż zachęcała do śpiewania US, co oznacza,że całe to wydarzenie było trafionym pomysłem! Nie było zapewne osoby, która wychodząc z kościoła nie nuciła z uśmiechem: Błogosław duszo Pana... Oby jak najszybciej odbyło się takie spotkanie..z Bogiem, z ludźmi, z muzyką.
Fotorelacja z koncertu:

Koncert Muzyki GOSPEL - "Niepojęty"

Koncert Gospel - DonArrow

[smooth]

Ale kicha, zapomniałem, a bardzo chciałem być na koncercie .
Jak było? Z fotorelacji wynika, że niezły był klimat.

[lu]

Masz czego żałowac bo było świetnie, x.Marcin się postarał ;D

[ibbya]

Nie tylko x.Marcin - wszyscy zaangażowaliśmy 120% naszych sił. Dziękujemy wszystkim, którzy się pojawili - za stworzenie wspaniałej atmosfery i wyrozumiałość, bo był to pierwszy raz razem na scenie
Bardzo się cieszymy, że tyle osób było zainteresowanych koncertem.

Mam nadzieję, że publiczność mogła odczuć to wszystko, co my przeżywaliśmy - niezapomniane emocje!