Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Bartku T a nie lepiej by było spożytkować tą energie zamiast na kłótnie,na coś pożytecznego dla naszego miasta!!!!Po co wypominanie!!!!Wspominanie o układach!!!!Wygraj wybory i zmień to wszystko!!!Tylko pamiętaj że inni będą ci wtedy patrzyć na ręce!!!!Bartku T wprowadz nowe standardy polityczne w naszej miejscowości!!!
Bartku T a nie lepiej by było spożytkować tą energie zamiast na kłótnie,na coś pożytecznego dla naszego miasta!!!!
Przyjacielu - mnie posądzasz o "jałowe spalanie energii"?! Przyjdź waść na sesję Rady! Dzisiaj byłem krótko - przyznaję bo miałem gości z zagranicy odebrać z lotniska, ale jak byłem to najważniejsze dziś poruszane kwestie (oczywiście przez przeradnego i jego psiapsiółkę): 10 minut wyjaśniania kwestii czy kierownik Dziennego Domu Pomocy Społecznej ma na imię Liliana czy Lidia, tyle samo zajęło przeradnemu ustalenie kwestii z prawnikiem podczas sesji czy kilka zdań wypowiedzianych przez burmistrza było "zabraniem głosu w sprawie wniosku formalnego" czy też byłą to zwykła wypowiedz. Chodziło o to, czy inni radni mogą jeszcze się wypowiedzieć czy też wypowiedź burmistrza ich blokuje (bo tak stanowi statut), ale nie miało to znaczenia bo i tak inni radni zabrali głos. Z kwadrans trwałą kłótnia z burmistrzem o to które gminy chciały partycypować w projekt, który jest już przeszłością.
Przyjacielu - tam nie pomoże nic poza wyborami. I to z głową!
Pozwolę się nie zgodzić, fontanna mogłaby być jednym z elementów ożywienia rynku w dalszym etapie. Co z tego kiedy nie da się rozwiązać podstawowego problemu, tzn. ruchu samochodów na płycie rynku. Plus nieszczęsny parking taksówek. Nie wyobrażam sobie robienia zdjęć czy swobodnego spacerowania pomiędzy jeżdżącymi samochodami.
Nie mówiąc już o jakimś miejscu do zjedzenia czy wypicia wody mineralnej Po rozwiązaniu podstawowych problemów fontanna ma sens.
A co do samej koncepcji Trytona, a o tyle sens, jeżeli miałaby charakter tymczasowy. Zapisany np. w jakiejś formie porozumienia z konserwatorem. W przypadku odbudowy dworku, musiałaby tam wrócić.
Ludzie, dajcie spokoj z ta fontanna. Ulice w rynku zarastaja trawa, a wam sie marzy fontanna! Juz nie raz pisalam o syfie na tylach Biedronki przy hali tartgowej, i jak tam byl tak jest! Moze najpierw wladze niech wyremontuja chodniki, ulice, budynki, zadbaja o tereny zielone- nie tylko w centrum, a potem niech pomysla o fontannie. To tak jakby wstawic do chlewu ludwikowski mebel. Nie osmieszajcie sie tym.
Bartku masz całkowitą rację- ja też uczęszczam na zebrania rady miasta ( w miarę możliwości) i to co tam się dzieje jest godne pożałowania. Kłótnie o przecinek i słowo powiedziane, bądź nie – są na porządku każdej sesji. Jedyne wyjście – jak mi się zdaje to wybrać ludzi :
A) Młodych
B) BEZ PARTYJNYCH
C) Z pomysłem na przyszłość miasta
D) Którzy będą mieli większość w radzie, lub samych takich .
Aby tego dokonać trzeba jednak zebrać ludzi z każdego okręgu wyborczego- tak aby żaden z obecnych betonów już się nie dostał. ( bez obrazy dla radnych, ale tak ich widzę )
Do tego trzeba wystawić MŁODEGO kandydata na Burmistrza – samą kampanie przeprowadzić wśród ludzi młodych i wygrana gotowa. Młodzi naprawdę mają dość obecnego stanu żeczy.
Miasto powoli remontuje to i owo, czego efekty widać. Tryton na Rynku to pomyłka, ale też zgadzam się z Krakonosem, że w pierwszej kolejności należy pozbyć się ruchu samochodowego ( poza dostawczymi ) z Rynku, zorganizować postój taksówek w innym miejscu oraz wybudować, o czym już była niegdyś mowa, parking wielopoziomowy w miejscu obecnego przy zbiegu ulic Reja i Dzierżonia.A ponadto, odrestaurować pałac, odkupić i odrestaurować ! Widzę tam siedzibę BCK (nawiązanie do poprzednich, dawnych, dawnych lat).
że w pierwszej kolejności należy pozbyć się ruchu samochodowego ( poza dostawczymi ) z Rynku, ... oraz wybudować, o czym już była niegdyś mowa, parking wielopoziomowy w miejscu obecnego przy zbiegu ulic Reja i Dzierżonia
Chciałem zwrócić nieśmiało uwagę, że pomysł - w gruncie rzeczy ok - ale w tym szczególe jest poroniony.
Albo się chce ruch wyprzeć z centrum albo się go chce ściągnąć do centrum. Musisz się zdecydować To nie jest takie proste, że jeden parking za bajońską sumę i jeden zakaz ruchu na rynku stworzy idealną przestrzeń publiczną. Do tego trzeba ciut więcej.
Albo się chce ruch wyprzeć z centrum albo się go chce ściągnąć do centrum.
W centrum pożądanym rodzajem ruchu jest ruch pieszy oraz w cywilizowanej formie rowerów (choć tu trzeba wiele zmienić w zachowaniu także tego grona). Robienie z rynku przelotówki na pewno nie sprzyja zarówno turystom jak i wizerunkowi miasta.
W miastach, które idą w kierunku jego wyłączenia, samoczynnie uruchamia się potrzeba istnienia atrakcji, do których przemieszczamy się piechotą. To jest właśnie ten drugi etap budowani fontann, zakładani ogródków. W niektórych miasta odbudowuje się nawet części zabudowy z myślą o funkcjach rozrywkowych. Idealna byłaby do tego zachodnia pierzei rynku (z wewnętrznym pasażem). W jej części północnej spokojnie można by postawić parking wielopoziomowy. Oczywiście po wcześniejszym uruchomieniu stref płatnego parkowania (w tym parking przy Reja).
Bez tych elementów, fontanna będzie atrakcją jednorazową, działającą jedynie przez kilka miesięcy w roku.
To tak jakby przy budowie domu, na początku urządzać ogród
witam wszystkich obecnych.wg Mnie pomysł z fontanna znakomity.tryton do rynku!póżniej przenieśmy go pod pałacyk pod warunkiem że ów chluba naszego miasta na chrobrego bedzie nasza!-czyli miasta.w kazdym razie BRZEG Miastem fontann.wiwat
Ja czegos nie rozumiem - dlaczego tak bardzo uparcie domagacie sie Trytona przed palacykiem? Moze jeszcze oddajcie most na miejsce, skad przywedrowal
Moim zdaniem nie ma sensu domagac sie zadnych zapisow o tymczasowosci umieszczenia Trytona gdziekolwiek, bo byc moze stworzy sie kamien u szyi przyszlym gospodarzom terenu, na ktorym polozony jest palacyk. Jesli ewentualni nowi wlasciciele zechca Trytona, mozna im go bedzie dac, jesli nie, to nie ma sensu im go wmuszac. Moim zdaniem najwazniejsza jest ochrona palacu przed zniszczeniem i tworzenie potencjalnych przeszkod na pewno nie lezy w interesie miasta.
W jej części północnej spokojnie można by postawić parking wielopoziomowy.
Widzę, że nie tylko mulder ale i Ty masz podobny pogląd na temat A ja z uporem maniaka Wam wytknę, że ten pomysł jest głupi.
Nikomu jeszcze nie udała się realizacja tak skrajnie różnych koncepcji. Albo się stawia na ruch pieszy albo się buduje parkingi*. Nie da się osiągnąć spokojnej, cichej, ludzkiej starówki, gdy się w sam środek miasta planuje wstawić parkingi mające zaspokoić zapotrzebowanie na parkowanie.
*Chyba, że masz zamiar zbudować jakieś centrum handlowe typu Bielany. Ale to należałoby najpierw wyburzyć Stare Miasto.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum