Zwrot Lewicy jest widoczny, ale czy nie dąży to do uwstecznienia partii. Sorry, ale zyskanie na wyrazistości poprzez kokietowanie " betonów " jest mało atrakcyjne dla ewentualnego wyborcy centro-liberała.Zdaje się, że takich wyborców jest większość niż konserwatywnych czy "lewo-lewicowych ".
Sorry, ale zyskanie na wyrazistości poprzez kokietowanie " betonów " jest mało atrakcyjne dla ewentualnego wyborcy centro-liberała.
Z całym szacunkiem, ale mam wrażenie, że kolega uległ zwyczajnemu zauroczeniu - będąc centro-liberałem ma zamiar głosować na chadeków, których kandydat do prezydentury w ramach kampanii pielgrzymuje do Lichenia. Nie bardzo też rozumiem, jak człowiek o takiej wrażliwości na niedolę zwierząt jak Twoja zakłada możliwość głosowania na faceta, który z dwururki do zwierzątek "ten teges".
No właśnie. I dlatego ja głosuję na gościa, który lubi koty. ja też je lubię i w ogóle futrzaki, taki wrażliwy jestem. Ale jak trzeba, w zęby tez potrafię dać.
Marcin B.:
"Z całym szacunkiem, ale mam wrażenie, że kolega uległ zwyczajnemu zauroczeniu - będąc centro-liberałem ma zamiar głosować na chadeków, których kandydat do prezydentury w ramach kampanii pielgrzymuje do Lichenia. Nie bardzo też rozumiem, jak człowiek o takiej wrażliwości na niedolę zwierząt jak Twoja zakłada możliwość głosowania na faceta, który z dwururki do zwierzątek "ten teges".[/quote]"
W mojej sytuacji jest jak z frakcją jakobinów i liberałów francuskich w okresie " Stu dni". Napoleon uzyskał ich poparcie, by umocnić swoje rządy i nie dopuścić do powrotu władzy Burbonów i ugrupowań konserwatywnych.W obawie przed rządami pisowskiego prezydenta oddaję głos na mającego największe szanse i gwarantującego "swobodę oddechu". Moim kandydatem jest Cimoszewicz i nie mogę odżałować , że nie startuje w wyborach. Jak wspominałem PO daje mi więcej widoków na przyszłość niż stetryczała Lewica, której działaniami czuję się nieco oszukany. Nie podobają mi się wystąpienia w kościelnych imprezach, ale zostawiam to sumieniu kandydata. Podobno Cimoszewicz namówił Komorowskiego , by tak jak on zrezygnował z polowań z fuzją na rzecz polowania z obiektywem.Mam nadzieję, że tak się stanie.
Polowania z aparatem-jestem za. Mulder-pamiętaj o zbrodniach rewolucji francuskiej. Czasem myślę że zamiast pomnika Polsko-Niemieckiego Pojednania chętniej widziałbyś pomnik Pani Gilotyny
Uwielbienie dla kotów słabo, w moim rozumieniu swiata, przekłada się na moje polityczne prefernecje. Zwróciłbym raczej uwagę na fakt, iż Jarosław Kaczyński wrócił do retoryki czwartorzeczpospolitowej, zadając kłam lansowanemu przez swoich spin doktorów swemu nowemu wizerunkowi. Człek ten skromny zbyt mocno osadzony jest w dyskursie walki, szukania wrogów, by od niego o tak odstąpić. Zresztą, na prawicowych forach internetowych zwolennicy takiego prowadzenia polityki mocno burzyli się, że własciciel kota taktycznie a kłamliwie się zmienia, oni w żaden sposób nie polubili "ugodowego" Kaczyńskiego. Zatem Jarek, o tym wiedząc, już nie ukrywa swych niepacyfistycznych upodobań...
Polowania z aparatem-jestem za. Mulder-pamiętaj o zbrodniach rewolucji francuskiej. Czasem myślę że zamiast pomnika Polsko-Niemieckiego Pojednania chętniej widziałbyś pomnik Pani Gilotyny
Czytasz w moich myślach.Pamiętając o zbrodniach rewolucyjnych myślę również o wypaczeniach, wynaturzeniach i zbrodniach " Ancien Regime".
W obawie przed rządami pisowskiego prezydenta oddaję głos na mającego największe szanse i gwarantującego "swobodę oddechu".
Teoria mniejszego zła? Nie rozumiem dlaczego mamy się ograniczać i ciągle stawiać na coś, co jest mniejsze, gorsze itd. "Prezydent może być niski, ale nie może być mały..." Swobodę oddechu i dążenie do nowoczesnego, laickiego i pozbawionego wszelkich uprzedzeń państwa gwarantuje lewica. Nawet z "betonami".
Lewica próbuje nawet stworzyć takie państwo-w Korei Północnej. na Kubie już się poddali i Raul Castro nawiązuje powolny dialog z państwami demokratycznymi i Kościołem.
Mylisz się, Jacek Jastrzębski, urologu z jajami, w Korei nie ma lewicy, na Kubie nie ma lewicy, radze uzupełnić wiedzę o lewicy przed na jej temat dyskutowaniem. Pozdrawiam Cię jajczyscie.
Hej Mulder, ja nie bronię Ancien Regime'u. Ale wobec rewolucjonistów oni byli zwykłymi harcerzami. A pod sztandarami rewolucji francuskiej odbywało sie ludobójstwo na skale masową, jak na ówczesne czasy -przemysłową.
Sorry, ale zyskanie na wyrazistości poprzez kokietowanie " betonów " jest mało atrakcyjne dla ewentualnego wyborcy centro-liberała.
A czemuż to lewica miała by kokietować centrolibrałów? To kompletnie nie nasz elektorat. Poza tym jedyną taką partią w Polsce jest UPR. PO na z liberałami niewiele wspólnego. Zresztą gdybym miał oceniać PO po czynach to miałbym problem z przyrównaniem jej jakiegokolwiek nurtu.
Hej Mulder, ja nie bronię Ancien Regime'u. Ale wobec rewolucjonistów oni byli zwykłymi harcerzami. A pod sztandarami rewolucji francuskiej odbywało sie ludobójstwo na skale masową, jak na ówczesne czasy -przemysłową.
Ach, czasem coś wymknie się spod kontroli. Sytuacja przerosłą organizatorów, w czym nieźle pomagali emigranci podsycani angielskim złotem. Bretania, Wandea tam się działy "cuda" wobec osób przychylnych Rewolucji. Katoliccy powstańcy dorównywali w mordowaniu swoim przeciwnikom, chociaż z braku władzy centralnej ograniczali swe mordy do tych departamentów. Ale zdaje się, że wykraczmy poza temat.
Bartku T., Aleksander Kwaśniewski sam ocenił się w ostatnim wywiadzie w TVN 24 mianem centrolewicowca, co jest bliskie memu sercu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum