Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
Jak wygląda Rzeczywistość? hmmm? ;)
Autor Wiadomość
smooth 
wyrwany z kontekstu


Zaproszone osoby: 2
Wiek: 42
Dołączył: 21 Wrz 2006

UP 35 / UP 7


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2010-03-17, 21:34   

Po pierwsze musisz się zastanowić, czy chcesz rozmawiać czy prowadzić monolog i wybrać albo forum albo bloga. Jeśli padnie na forum proponuje nazwę tematu
"Moja rzeczywistość" a wówczas dyskusja będzie klarowniejsza.

germanek2 napisał/a:
kto ci tak powiedział że osoba która pisze musi się przystosować do czytających


Nie musi, ale poprawna komunikacja uwzględniająca nadawce, odbiorce, komunikaty, szumy itp. tego wymaga i tyle.




germanek2 napisał/a:
Nic nie muszę Ty musisz jeśli chcesz zrozumieć ;) odpowie ten kto zrozumie lub chce zrozumieć, a ten co nie zrozumie to ma problem,więc cała wina spada na czytającego bo to on nie rozumie


Ty znowu sobie żartujesz. Dowcipniś. Intencje zrozumienia odbiorcy są bardzo ważne, ale współczuję jeśli z tą "logiką" to TY na poważnie. Dyskusja to nie jest malowanie obrazów, a bynajmniej nadawca komunikatu nie jest artystą, który ciapnie plamę na płutnie i wsio, a jeśli uważasz, że tak jest, tzn. że wszyscy są artystami a tym samym przestają nimi być.


germanek2 napisał/a:
Poważnym problemem jest np: wytykanie komuś "wad" zamiast się zająć sobą


No, ale że co próbujesz nam coś opowiedzieć o swoich najbliższych relacjach?


germanek2 napisał/a:
Nie uznaję takiego czegoś że Ja muszę się przystosować do kogoś!


Oczywiście to jest połowicznie słuszne podejście jeśli mowa o przystosowaniu / podporządkowaniu się do jakiejś konkretnej osoby, czyli że może faktycznie coś o bliższych relacjach?

germanek2 napisał/a:
rady zostawcie dla siebie gdy będę ich potrzebował to zapytam ;) .


To, że interpretujesz to jako rady to nie oznacza że to są rady.. kto CI powiedział, że to rady.. mama? ksiądz? telewizja? radio? gazeta? koleżanka na czacie? itp itd? A z innej beczki, jak będziesz łamał regulamin forum to spytasz czy łamiesz i czy powinieneś i w zasadzie skąd będziesz widział czy go łamiesz, bo przecież na pewno nie przeczytałeś regulaminu, bo gdzież taka wyabstrahowana jednostka będzie akceptowała zasady oparte na wielu latach doświadczenia, podpowiedziach itp itd.


germanek2 napisał/a:
Bełkot = Twój umysł nie zrozumiał o co chodzi i stwierdził że jest to bełkot nadał mu tylko znaczenie, no ale jak możesz oceniać kogoś wypowiedź skoro nie znasz jego formy wypowiedzi!.


Dokładnie tak jest.. sam sobie ładnie wytłumaczyłeś co w NASZEJ bo nie Twojej rzeczywistości znaczy słowo BEŁKOT. Gratuluje, tylko nie rozumiem jak możesz się odnosić do słowa, które powstało na "kanwie" naszej rzeczywistości, przy uwzględnieniu NASZYCH zasad, reguł, schematów, języka?
Zakładam, że nie ma sensu odwoływanie się do logiki jak Ty jej pewnie nie uznajesz.


germanek2 napisał/a:
To tak samo jak Ja bym oceniał nauczyciela który studiował biologie i wałkował wiedzę przez 30 lat na lekcjach, gdyby on mi wyjechał z tekstem abym ocenił jego wiedzę na temat biologi,chodź z biologi to mało umiem.Jak mogę coś ocenić skoro temat jest dla mnie czarna magią!?


Ależ to jest dokładnie odwrotnie. Nauczyciela można spokojnie zweryfikować i ocenić, na podstawie książek itp. z których on zdobywał wiedzę, podobnie jak Ty możesz odnosić się do NASZEJ RZECZYWISTOŚCI, jeśli ją zaakceptujesz, tj. jeśli uznasz te wszystkie schematy, reguły, autorytety itp itd. Jeśli Pan z Biologi powie, że w Polsce żyją smoki, które zieją rzeżuchą, to ocenimy teksty jako bełkot (szukając ewentualnie powodów.. np. może się okazać, że tak naprawdę nie jest nauczycielem biologi)

germanek2 napisał/a:
Powiedzcie mi w czym wasza gramatyka jest lepsza od Mojej?


Ta NASZA gramatyka jest lepsze od Twojej, gdyż dzięki niej możemy się w miarę normalnie komunikować między sobą. Oczywiście możesz stwierdzić, że według Ciebie lepszym sposobem na poruszanie się jest chodzenie na czworaka. Wszystko ładnie pięknie, nawet order z kiełbasy dostaniesz.. tylko to nie my spóźnimy się do pracy, to nie my wpadniemy pod samochód, itp. itd. .. no ale być może Ty nie uznajesz pracy, samochodów itp

germanek2 napisał/a:
Dla mnie moja forma wypowiedzi może być łatwiejsza a Twoja trudniejsza!, kwestia nauki i przyzwyczajenia.


No powoli zaczynasz sięgać do korzeni.. ale tysiące lat nauki to nie pstryknięcie palcem ...i wiesz możesz nawet sobie wymyślić

germanek2 napisał/a:

<?php
if(count($_GET) == 2)
{
echo 'Witaj, '.$_GET['imie'].' '.$_GET['nazwisko'].'!';
}else{
echo 'Nieprawidłowa liczba parametrów!'; }
?>



Już mnie troszkę męczą Twoje mało logiczne wypowiedzi i zaprzeczanie sobie.
Programiści są częścią tej tzw. NASZEJ rzeczywistości i posługując się językami programowania o określonych, PRZYJĘTYCH, regułach zasadach w celu tłumaczenia poleceń na język niskopoziomowy (asembler) maszyn ... heh i faktycznie szukając analogi to z Tobą to jest trochę tak jakbyś próbował pisać zwykłe zdania w kodzie programu licząc, że program się wykona - a tu ERROR. Także dzięki za przykład, który w jakiejś tam części obnaża to co robisz.


Dobra dalej jakieś zabawne rzeczy piszesz to sobie podaruję.. a potem jeszcze śmiesznie.. jakby parodia mowy sekciarskiej - dobry jesteś.


germanek2 napisał/a:
Pojedz sobie do kraju w którym nie byłaś, rozmawiaj z kimś kto nie zna twojego języka! Będzie się drapał po głowie i zastanawiał co Ty tam bełkoczesz !, uszanuj to! jestem po prostu inaczej nauczony niż wy "Ja nie lecę wszędzie tam gdzie ktoś mi powie!".


ech widzisz ..odnosząc się do NASZEJ rzeczywistości i w jej małej części wynikających zasad, reguł.. aby rozmawiać z obcokrajowcem wiemy, że musimy znać jego język... i nie wymyślamy sobie go tylko uczymy się ... a jeśli się nie nauczymy to będziemy wiedzieć, dlaczego siebie nie rozumiemy... a TY "przyjeżdżasz" do "kraju", w którym nie byłeś i bełkoczesz mając gdzieś, ze przecież całe plemię / lud / społeczeństwo mówi w innym języku... ba sam nie pochodzisz przecież z konkretnego kraju, posiadającego swój własny język, tak aby Ci do których przybywasz mogli się go nauczyć,... ble ble..


germanek2 napisał/a:
Finał:Żadna nie zdała bo stres je pochłoną ,dlatego warto niekiedy sie zastanowić i posłuchać siebie niż kogoś bo to tylko Ty jesteś odpowiedzialny/a za swoje życie,a nie zwalać winę na kogoś


A historyjkę skąd wziąłeś.. znajomy? rodzina? poeta (przypowieść)? tv, radio itp itd, a Finał z czego wynikał ... i jak on ma podsumować ten rozległy temat i Twoje w nim stanowisko?

germanek2 napisał/a:
Trzeba się bawić i uczyć

No to przecie my tak od początku do Ciebie.. chłopie.. ocen tu nie masz...zabawa jest..wiedza i doświadczenie.. przekrojowe.. a z Ciebie taki kulfon, co nie wiadomo co z niego wyrośnie ;)
0 UP 0 DOWN
 
colutea 


Wiek: 40
Dołączyła: 20 Mar 2007

UP 3 / UP 0



Wysłany: 2010-03-17, 21:42   

O zesz smooth taki długaśny wywód, ale czytałam z przyjemnością śmiejąc się prawie, że w głos :D
i sysko zrozumiałam, sysko, co chcesz powiedzieć :)
0 UP 0 DOWN
 
germanek2
[Usunięty]


UP 0 / UP 0



Wysłany: 2010-03-17, 23:30   

Dlaczego próbujesz mnie obrazić,poniżyć? zrobiłem ci coś? ale szczerze Twoją wypowiedz mam gdzieś bo starasz mi się wmówić że jestem głupi i zrobić ze mnie debila hehehe 8) bo nie korzystam z Twojej rzeczywistości i nie czytałem książek z których Ty korzystasz,sama nie czytałaś regulaminu ;) "obrażanie,poniżanie innych użytkowników jest zabronione'" np: "kulfon-według was to jest poniżenie ale dobrze że wypuściłem to drugim uchem i nic z tym nie zrobię bo coś co ma mnie zranić emocjonalnie staram sie filtrować ;) " Depresje masz kobieto? strasznie dużo nienawiści w twojej rzeczywistości jest wobec mnie bo nie pozwalasz mi się swobodnie wypowiedzieć(tylko próbujesz mi wjechać na psychikę abym poczuł sie źle i gorszy abym przystosował się do ciebie i innych),Ja pisze to co mam na myśli i zaakceptuj to i przestań mi wciskać mi swojej szarej rzeczywistości bo jej nie chcę wolę swoją i niech tak pozostanie ;) .


Franco Zarrazzo napisał/a:

Czyli jak rozumiem (albo mi się wydaje), wszystko, co w tym wątku zostało napisane, jest dyskusją Ciebie z Tobą samym, albo wytworami Twojej wyobraźni. Ja, Colutea (dzięki za avatara :P ), Smooth, Panna Nikt, Maga i inni, to tylko fantomy (czy jak to nazwać) będące wytworami Twojej wyobraźni?

Jeśli tak rzeczywiście uważasz, to wydaje się że masz spory problem z niesfornymi PO-TWORAMI swojego umysłu.


A skąd wiesz że Ty nie masz problemu żyjąc w takiej rzeczywistości jaką masz teraz? Bo co inni maja taką samą to ma być normalna i zdrowa? Inni też mogą mieć problemy ale o nich nie widzą bo spotykają to na co dzień i żyją z dnia na dzień,mózg może cię teraz okłamywać .

Ja dzięki mojej rzeczywistości wstaje rano i ciesze sie z tego! uśmiech towarzyszy mi od rana nawet gdy pada i pogoda jest "brzydka".

Z tego co gdzieś wyczytałem to świadomość jest tylko jedna(nie wiem tak mi sie tez wydaje ale mogę sie mylić)
Tak! sam ze sobą rozmawiasz! Jak możesz rozmawiać z kimś/czymś gdy tak naprawdę jesteś energią(jednością wszechświata bo z fizyki kwantowej wynika że człowiek to wszechświat a człowiek posiada tylko świadomość nic wiecej "może to ściema nie wiem") Jeśli istnieje tylko świadomość to czyli rozmawiam sam ze sobą i sam sobie na to odpowiadam ;) .Może ktoś mnie okłamał i w to uwierzyłem nie wiem! ale skąd wiadomo czy ciebie też nie okłamali ;) .
To pogląd, percepcja nadaje wartość zjawiskom. Kiedy nie ma poglądu, nie ma zjawiska.

Inspiracją Jestem Ja sam bo chce wierzyć i korzystać oraz być wolnym swojego wyboru.
To jest moje sformułowanie a nie "Grzesiaka", gdy będę chciał to przeczytam jeszcze raz :) ,nie wiem czy Grzesiak mnie kłamie i nie wiem czy Ty mnie nie kłamiesz bo też ktoś ci o tym powiedział a Ty uwierzyłeś i nie wiedziałeś że cię okłamał. Słucham innych ale mam wybór czy to zaakceptuje czy nie ;) .

Według mnie każdy człowiek może sobie kreować i budować rzeczywistość taką jaką chce mieć ;) .

Pozdrawiam.
 
colutea 


Wiek: 40
Dołączyła: 20 Mar 2007

UP 3 / UP 0



Wysłany: 2010-03-17, 23:39   

kobieto?? smooth, to mężczyzna :D nawet 100% bym powiedziała :D
0 UP 0 DOWN
 
Pan_Pasztet 



Wiek: 36
Dołączył: 10 Maj 2005

UP 1 / UP 0


Skąd: Brzeg :)

Wysłany: 2010-03-17, 23:43   

germanek2 napisał/a:
Ja dzięki mojej rzeczywistości wstaje rano i ciesze sie z tego! uśmiech towarzyszy mi od rana nawet gdy pada i pogoda jest "brzydka".


nie chce się wtrącać ale to nie jest normalne :) nawet u optymistów :) możesz mieć bardzo wysoki poziom endorfin :)
0 UP 0 DOWN
 
Maga 



Wiek: 33
Dołączyła: 22 Kwi 2005

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2010-03-18, 00:05   

Co do sposobu, w jaki pisze germanek2 - przypomina mi to definicję strumienia świadomości. : P
0 UP 0 DOWN
 
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2010-03-18, 00:12   

germanek2 napisał/a:
Ja pisze to co mam na myśli i zaakceptuj to i przestań mi wciskać mi swojej szarej rzeczywistości bo jej nie chcę wolę swoją i niech tak pozostanie


Z Tobą chyba jednak jest coś nie tak. Wchodzisz na forum publiczne, zadajesz pytanie:

Cytat:
"Jak wygląda Rzeczywistość? hmmm? ;) "


W odpowiedzi następuje szereg dość sensownych wypowiedzi opisujących różne punkty widzenia różnych ludzi (fantomów?) na to zagadnienie. Pisząc Rzeczywistość posłużyłeś się "dużą literą", więc imho oddajesz jej (znaczy tej Rzeczywistości) jakąś formę szacunku. Dalej wstawiasz serię znaków układających się w ciąg "hmmm". Wg mnie oznacza on (ten ciąg znaków, znaczy) zaproszenie do refleksji, zastanowienia się. Następnie wstawiasz (imho kit) tzw winka, czyli przymrużenie oka, czyli jakby zachęcasz do luźnej formy wypowiedzi?

Ale kiedy coś nie idzie po Twojej myśli, fochasz się. Nikt Ci nic nie wciska - żyj w swojej, ale skoro nie chcesz porównać jej (znaczy tej Twojej "Rzeczywistości hmmm z winkiem"), to nie właź na forum publiczne, tylko, zgodnie z sugestią androgenicznego Smootha (sorki Siora, ja nie mogę obiektywnie stwierdzić, że jest M i do tego stuprocentowym :P ), załóż bloga, stronę, napisz książkę, wiersz czy co tam i wrzucaj raz na jakiś czas zaproszenia do siebie (znaczy tej swojej Rzeczywistości).

germanek2 napisał/a:

A skąd wiesz że Ty nie masz problemu żyjąc w takiej rzeczywistości jaką masz teraz? Bo co inni maja taką samą to ma być normalna i zdrowa? Inni też mogą mieć problemy ale o nich nie widzą bo spotykają to na co dzień i żyją z dnia na dzień,mózg może cię teraz okłamywać .


Nigdzie nie napisałem (w tym wątku na pewno), że nie mam problemów - to Twoja nadinterpretacja spaczona w pryzmacie własnego doświadczenia (znaczy doświadczania tej "Rzeczywistości hmm z winkiem" [nie mylić z jabolem]). Dlaczego mam zakładać, że mózg mnie okłamuje, skoro akurat może taka właśnie jest jego funkcja i robi on to, co powinien, znaczy postrzega rzeczywistość wg indywidualnego "programu" (użyłem tutaj takiego znaczka, co się nazywa cudzysłów - on ma sugerować pewną przenośnię).

Okłamuje mnie na przykład avatar Paszteta, bo wskazuje mi na innego użytkownika, który podobnie jak Ty próbuje narzucić innym swoją Rzeczywistość. Zachowujesz się tak, jakbyś wszystkie rozumy pozjadał, i chociaż większość z tego co piszesz (znaczy "piszesz"), ma jakiś tam sens, to zwróć uwagę, że większość z wypowiadających się tutaj ludzi również nie jest wolna od refleksji nad rzeczywistością. Czytam ich wypowiedzi, czasami wiersze, niektórych znam osobiście ze słów, czynów. A do tego robią to oni w sposób składny i w miarę czytelny dla mnie (i dla innych). Więc przestań się zachowywać jak jedyny oświecony i spróbuj doczytać to, co próbuje Ci się przekazać.

Wszystko być może jest energią, ale przecież energia to pojęcie ludzkie, stworzone przez oszukujący wszystkich mózg innego oszusta. Pojęcia czasu, przestrzeni, Wszechświata też pochodzą od Człowieka. Namieszałeś tak strasznie, że sam się gubisz w tym, co piszesz, ale, jak już zauważyłem, na pewno coś czytałeś, albo ktoś Ci miesza w Twoim mózgu. I nie piszę tego, aby Cię obrazić. Moim zdaniem NIE JESTEŚ gotowy na takie refleksje i na dyskusje z ludźmi. Jeśli Twój mózg Cię oszukuje (a na pewno oszukuje, bo przecież jesteś energią, która mówi), a do tego mózg innego oszusta Ci miesza w Twoim mózgu, to jesteś ładowany do kwadratu. A każdy z naszych postów jeszcze potęguje zamęt w Twojej rzeczywistości.

Jedność Wszechświata nie wyklucza wyłaniania się zjawisk z np Bezkresu. To refleksja filozoficzna (jedna z refleksji), religijna (religie Wschodu, chociaż nie wiem, czy słowo Religia jest tu dobrym słowem), antropologiczno-psychologiczna (Jung, Cambpell) i (jeśli wierzyć Twojemu kłamliwemu mózgowi), wywodząca się z fizyki kwantowej.


Edit: poprawiłem literówki i błędy stylistyczne - przepraszam, że post się odświeża jako nieczytany.
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2010-03-18, 17:35, w całości zmieniany 2 razy  
0 UP 0 DOWN
 
plojdzik 



Wiek: 51
Dołączył: 08 Lip 2010

UP 0 / UP 0


Skąd: Brzeg...kiedyś

Wysłany: 2010-07-08, 22:46   

ale jazda!!! a wystarczyło zacząć od rozróżnienia rzeczywistości od sposobu jej postrzegania przez każdego z nas.
0 UP 0 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: hmmm, jak, rzeczywistosc, wyglada


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 27
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu