[mulder]

Ucichła ostatnio sprawa herby gminy Skarbimierz, na którego kształt nie zgodziła się Warszawka, ponieważ nie podobało się jej użycie orła dolnośląskiego (czarny na żółtym polu ). Wyjaśniano i obalano już tezy Warszawki, zatem nie rozpisuję się , ale ma ktoś może nowe info w temacie , bo sprawa chyba utkwiła w świecie odwołań, odwołań od odwołań itp.

[m.szklarski]

Z całym szacunkiem- nie nazywaj Warszawką ....Komisji Heraldycznej przy MSWiA, ciała profesjonalnego i apolitycznego, które naprawdę lepiej się na tej kwestii zna niż KTOKOLWIEK w Skarbimierzu.

[Marcim B.]

[m.szklarski]

Tutaj, że wzmiankowany ksiądz jest od wielu lat uznanym HERALDYKIEM. Nie jest członkiem żadnej partii i jakoś nie jest znana mi statystyka, z której wynika, że projekty herbów i flag samorządów, w których większość ma partia X są częściej przez Komisję kwestionowane niż projekty samorządów opanowanych przez partię Y.

Heraldyka to obszerna i szczegółowa wiedza sięgająca 1,5 tysiąca lat wstecz. A godło, herb i flaga to naprawdę DUŻO więcej niż logo.

[zipi]

[mulder]

Dzięki za info. A do Pana m. szklarskiego : Czy ta Komisja jest źródłem prawdy i wiedzy ? Śmiem wątpić . Wytknęła ona , że Skarbimierz będąc gminą nie może mieć w herbie wizerunku orła dolnośląskiego ponieważ takim może legitymować się jedynie powiat czy miasto. Taki argument odpada w przedbiegach bowiem Kobierzyce k. Wrocławia jako gmina mają wspomnianego orła w herbie. Chyba , że Kobierzyce stały się gminą miejską, wtedy zwracam honor.

[zipi]

[m.szklarski]

[Trifonas]

[Marcim B.]

Krój i kolor kiecki MB małujowickiej się "apolitycznym profesjonalistom" nie spodobał. W końcu ksiądz wie w czym MB się wypada pokazać. Teraz radni będą mieli zgryz jaką garsonkę wybrać, żeby "źródło prawdy" zastrzeżeń nie miało. Moim zdaniem herb, jeżeli już musi być, powinien być prosty, charakterystyczny i zapadający w pamięć - np. jolly roger. Urzędowe papiery miałyby czaderski wygląd.

[mulder]