ale jak ktoś chce czekać 2 miesiące po premierze na film to powodzenia
Powodzenia to ja życzę tym, którzy w ogóle do kina nie chodzą. A szczególnie tym, którzy są tak żądni nowości i tak skąpi w wydaniu 10-12zł, że oglądają filmy ściągnięte z netu w wersji kamerą nagrywanych z sali kinowej (przecież to nawet nie można nazwac obrazem ani dźwiękiem) a niestety wśród młodzieży piractwo to podstawa (ogólnie nazywa się to ściąganiem za darmo z internetu)
Dlatego wolę poczekać nawet kilka miesięcy, aż w Brzegu pojawi się film (głównie bajka) w kinie by pójść z małą obejrzeć na dużym ekranie niż na 17" monitorze.
Niestety musimy się nauczyć chodzić do kina. Ale niestety od czasów Video (wymiany kaset przed BDK) i teraz za czasów internetu (darmowe ściąganie) kino umiera.
Wymagamy superkina w Brzegu, ale ile osób tak naprawdę będzie do niego chodziło ?
Kino nie ściąga filmów z internetu i nie puszcza na odtwarzaczu DVD czy komputerze, za kopię płaci się full kasy (za każdą dobe posiadania kopii).
Policz sobie.
Koszt inwestycji (odremontowanie budynku, projektor, nagłośnienie) - ok. 1,5 mln zł
Kopia nowości - 20 tys
Cena biletu - załóżmy 20zł (teraz 10-12zł mało kto chce wydać)
Żeby kopia się zwróciła 1000 osób dziennie powinno przyjśc do kina na piemierowy film.
A gdzie koszty utrzymania (prąd, ogrzewanie, pracownicy, czynsze) i poniesionych inwestycji ??
Chcesz założyć kino z nowościami w Brzegu - masz już bussiness plan.
Teraz poszukaj Banku, który zainwestuje w Kino i da Ci na to kredyt.
P.S. maciek, zastanów się i nie musisz odpowiadać. Kiedy byłes ostatnio w kinie Szczerze A ile filmów ściągnąłeś darmowo z netu.
No, ale dzieki internetowi czy filmom na zwyklej plytce zyskujemy teraz okolo 15 zl i nadodatek mozemy to obejrzeć w swoim lożeczku w domku kino to jedynie wedlug mnie wyjscie na randke z dziewczyną lub to już naprawde musialby byc świetny film akcji, sensacyjny aby pójsc na niego... a takie filmy to ostatnio Matrix, Gwiezdne Wojny.. na takie filmy do kina moge chodzić ale i tak jestem za piractwem...aaaa z dzieckiem do kina jestem za i to na bajke... to jest świetne nawet dorosly czlowiek może się pośmiać, a dla dziecka naprawde fajna chwila
Zmodernizujmy kino, a BCK zacznie przynosic zyski.
Raczej odwrotnie.
Niech Kino BCK zacznie przynosic zyski, a zmodernizujmy kino.
Teraz faktycznie zgodze się z tym że BCK dopłaca do interesu, ale to Centrum Kultury i ponosi koszty propagowania kultury, w tym kultury ogladania filmów w kinie a nie na PC.
Niech więcej osób zdeklaruje się i chodzi do kina (takiego jakim jest w tej chwili) a zyski z projekcji filmów będzie się przeznaczac wyłącznie na modernizację sali kinowej (nagłośnienie itp)
Przecież rozliczenie z tej działalności BCK można łatwo wykonać :
Wpływ z biletów - Koszt wypozyczenia filmu.
Alferx chyba zle mnie zrozumiales. Skoro kino nalezy do BCK dlatego napisalem tak. Rownie dobrze moglem napisac: zmodernizujemy kino a zacznie ono przynosic zyski.
CO do szybkich edycji premier, to zgadzam sie ze takie tasmy sa drogie, ale moglibysmy je dostawac np. pare tyg po premierze a nie pare miesiecy. Prawda?
Niestety kto choć raz był w we wrocławskim czy opolskim multiplexie i zasmakował tej jakości oglądania filmu, po obejrzeniu filmu w BCK wyjdzie z niesmakiem i już więcej tam nie wróci
Ja chodze z małą by wyuczyć w młodym pokoleniu chęć chodzenia do kina i oglądania filmów na dużym ekranie. Do Wrocławia nie jeżdze z dwóch powodów: finansowego (podróż + bilety), jakościowym (nie chce by mała się zraziła do brzeskiego kina jak napisałem wyżej)
Mam nadzieję że jakość kina w Brzegu polepszy się Ale to zależy też od nas kinomaniaków im będzie nas więcej tym będzie nam lepiej. To my musimy utrzymac kino, by mogło dla nas ściągac filmy.
Co do nowości to niestety wysokie ceny kopii trzymają się do wydania DVD. Producenci nie sa głupi i niejako wymuszają obejrzenie filmu wyłacznie w kinie. Po wydniu DVD cena kopi spada, bo wtedy każdy zainteresowany może sobie wypożyczyć DVD w wypożyczalni, a znając życie dnia następnego po rozpoczęciu sprzedaży (czy przedsprzedaży) film lezy już w sieci.
BCK musi kalkulowac jak długo czekać, by cena którą trzeba zapłacić w jakimś stopniu zwróciła się.
Jedyne za co moge pochwalić BCK, to że w repertuarze daje dużo bajek. Dobrze obmyślane, bo to są główni oglądacze. Szkolniacy ściągają z sieci, studenci chodzą do kina w dużych miastach, dorośli w ogóle nie chodzą (co najwyżej z dziećmi jak ja)
Na wakacjach jakieś kilkanaście lat temu (1995 rok) w kinie "Słońce" była promocja "Film za złotówkę". Każdego dnia inny film - bilet 1zł. Leciały starocie, ale znane "Gliniarz z Bevery Hills", "Gwiezdne Wojny" (te stare), "ET", "Powrót do przeszłości", "Złote dziecko" - te pamietam.
Były wakacje, czas wolny. Nie zawsze ma sie co robić z czasem. Seans ranny i wieczorny. Bilet 1zł. - Ludzi kilkanaście na seansie (max 30)
Na wakacjach jakieś kilkanaście lat temu (1995 rok) w kinie "Słońce" była promocja "Film za złotówkę". Każdego dnia inny film - bilet 1zł. Leciały starocie, ale znane "Gliniarz z Bevery Hills", "Gwiezdne Wojny" (te stare), "ET", "Powrót do przeszłości", "Złote dziecko" - te pamietam.
Były wakacje, czas wolny. Nie zawsze ma sie co robić z czasem. Seans ranny i wieczorny. Bilet 1zł. - Ludzi kilkanaście na seansie (max 30)
NO wlasnie to jest najwieksza bolaczka, ze ludzie sie troszke rozleniwili i ciezko ich z domow wycignac. Jednakze nie do konca sie zgodze z tym ze ludzie mlodzi nie chodza do kin, lecz sciagaja je z netu. Kino cieszy sie ogromnym zainteresowaniu Naprawde! Z reszta nawet na najlepszym sprzecie w domu nie ma tego efektu i klimatu co w kinie.
Masz racje ze jesli ktos pojedzie do Wroclawia to potem ciezko jest mu wrocic do brzesiej rzeczywistosci, dlatego musimy w Brzegu miec kino odpowiadajace normom, - np. takie jak nowoczesne kina we Wroclawiu. I nie chodzi mi tu o 15 salowe multipleksy, tylko jedna mala (dopasowana do ilosci mieszkancow) sale, urzadzona nowoczesnie (bylem kiedys za granica w multipleksie na seansie w kameralnej salce,
ktora miescila moze 50 osob, a film ogladalo sie tak samo).
Niestety jednak wydaje mi sie ze szybka emisja nowosci ma ogomny wplyw i bez tego ciezko bedzie pozyskac widzow.
Szanonwe panie i panowie, jestem wielce zniesmaczony czytając te jałowe wywody na temat BCK-owskiego kina. Czyżby złą wolą zarządzających tą instytucją było "ściąganie" filmów ze znacznym opóźnieniem. W interesie każdego podmiotu jest sprzedać towar świeży, nie odgrzewany, aby na tym w jakimś stopniu zarobić, lub też zwrócić sobie koszty dystrybucji towary - w tym wypdaku kopii filmu. Niestety i w tej materii - jak wiem, panuje w branży dystrybucyjnej pewien układ lobbowany przez ludzi filmu. Pierwsze kopie docierają bowiem li tylko do wielkich kin, w dużych miastach, do multipleksów. W następnej niestety kolejności docierają do takich kin jak w Brzegu. Potentaci w branży kinowej, czyli multipleksy - wszystko czynią, aby "położyć" małe kina. Robią to w sposób bezpardonowy, nawet wynajmując autokary, które podstawione pod małe lokalne kina kuszą darmowym wyjazdem do kinopleksu. Czy zatem z takimi potentatami biedny Brzeg czy Nysa mogą walczyć. BCK zaoferował kino, z aparaturą po remoncie kapitalnym, bo na takie go w tej chwili stać. Na dobrą sprawę wstrzelił się w tę działalność po likwidacji kina "Słońce". Niestety, sam obiekt BCK jest obecnie prawie w całości remontowany i zapewne nie stać "dyrusia" na ulepszenie aparatury. A co się tyczy frekwencji, to niestety, sala niekiedy świeci pustakami - oczywiście w przypdaku filmów dla dorosłych. Dzieci natomiast bardzo gromadnie uczestniczą w seansach. Gdzie więc są dorośli. Czyżby Brzeg stał się tylko sypialnią, smutną i bez jakiegokolwiek życia kulturalnego. Ofert zapewne jest dużo, gorzej jednak z uczestnictwem w kulturze. Zgadzam się z wczorajszym postem Radka W. - w kulturze trzeba uczestniczyć, i dopiero pewne działania krytykować.
P.S.
Żeby nie było niedomówień- Nie byłem i nie jestem pracownikiem BCK
Ostatnio zmieniony przez Grześ@K 2006-03-25, 16:40, w całości zmieniany 1 raz
Wracając do imprez widm. Ostatnio był jakiś muzyczny festiwal .Zgłaszałeś się i mogłeś się popisać tym co umiesz. Soliści zespoły i inne formy aktywności muzycznej (nie znam szczegółów). Właśnie ta i nie tylko impreza nie byłą zuuuupełnie nie rozreklamowana. Wiem co mówie bo sam się interesuje imprezami w bck, a poza tym mam swoich ludzi tam.
Co do mydlenia oczu to przytocze taką sytuację; potrzebowałiśmu z kapelą zorganizować koncert więc udaliśmu się do dyrektra .Rozmawialiśmy z nim przez pół godziny i poza informacjami ze nie ma pieniedzy i musi wymienić obicie w dużej sali, podał nam termin za miesiąc. Udaliśmy się miesiąc później i usłyszeliśmy to samo + że on też grał z kapelą . Zero jakiejkolwiek konkretnej informacji
Co do argumentów typu nie mam pieniędzy dlatego nie moge pozwolić zrobić wam koncertu to jest to ściema dlatego że :
-Plakaty robimy my
-sprzęt musimy sobie załatwić sami
-nie chcieliśmu brać pieniędzy za bilety
- bilety byłyby w cenie 2 lub 3 zł (cała kasa dla bck)
- na jakimkolwiek koncercie jest cała sala ludzi
-wszyscy płacą za bilety
-BCK pałaci jedynie za prąd , ochronę (i ewentualnie za sprzęt z grodkowa który najprawdopodobniej jest pożyczany za darmo ale pewien nie jestem)
Cytat:
Jest dobrze a może być jeszcze lepiej.
P.S. Co przez to uważasz droga Suzi
Ostatnio zmieniony przez Helu 2006-03-25, 17:14, w całości zmieniany 1 raz
Czyżby złą wolą zarządzających tą instytucją było "ściąganie" filmów ze znacznym opóźnieniem.
wszystko sie zgadza, ale przeciez nikt nie pisal ze BCK robi to zlosliwie, prawda? Bylo tylko pisane o tym ze znacznie ulatwiloby to przycianiecie widzow. Widomo ze zyjemy w Polsce gdzie dzieja sie rzeczy niesamowite, i gdzie na nic nie ma pieniedzy, a korupcji nie ma kresu.
Piszesz ze sala swieci pustkami, no ale popatrz realnie, zaden kinomaniak nie bedzie czekal 4 miesiecy po premierze na emisje w BCKU.
Zycie kulturalne w Brzegu podupadlo, ale jest to wina miasta, poniewaz kiedys w lecie amfiteatr byl otwarty i dzialo sie cos tam prawie w kazdy weekend, w Brzegu dzialaly 3 kina (SLnoce, Zwiazkowiec (obecna hala sportowa przy JPII), BDK), w BDKu odbywaly sie bardzo czeste spektakle na ktore oprocz szkol uczesczali mieszkancy Brzegu, potem nastapil zastoj, i ludziom przyrosly tylki do foteli. Na pewno nie maly wplyw na to ma syt. finansowa, poniewaz nie kazdego niestety stac na wydanie kilkunastu zl.
Pisząc Brzeskie Centrum Kultury miałem na myśli wszystko a nie tylko KINO. Przecież poza kinem jest jeszcze teatr, tam na premiere nie trzeba długo czekać a wjazd jest za symboliczną złotówke czasem dwie.
Z tego co wiem to 2 kwietnia o 16.00 bedzie premiera Teatru Dnia Niepowszedniego grają "Dom na ganicy" Mrożka czytałem w NTO
No i zespoły taneczene też coś robią.
Myśle że czasem dobrze by było trochę się "odhamić" i liznąć trochę kultury
Na wakacjach jakieś kilkanaście lat temu (1995 rok) w kinie "Słońce" była promocja "Film za złotówkę". Każdego dnia inny film - bilet 1zł. Leciały starocie, ale znane "Gliniarz z Bevery Hills", "Gwiezdne Wojny" (te stare), "ET", "Powrót do przeszłości", "Złote dziecko" - te pamietam.
Były wakacje, czas wolny. Nie zawsze ma sie co robić z czasem. Seans ranny i wieczorny. Bilet 1zł. - Ludzi kilkanaście na seansie (max 30)
Jeśli ktoś to jeszcze pamięta i jak rozumiem wspomina z sentymentem, to naprawdę było warto. Dzięki AlferX... Po tylu latach, kiedy już wiara w cokolwiek dawno przerodzila się w rezygnację a młodzieńczy optymizm rozbił sie o mury biurokratycznej machiny, kiedy zdrowie legło w gruzach, kiedy budzisz się rano i zastanawiasz się po co jeszcze żyjesz, co takiego w życiu zrobiłeś....
Warto było. Dzięki...
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2006-04-02, 23:35, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum