ja używałem E51 telefon jest naprawdę trwały, niewielki i wszystko na nim gładko chodzi, bateria wytrzymywała mi 3-6dni zależnie od użytkowania i około 7-8godzin słuchania muzyki przez przejściówkę na słuchawkach domowych (duże nauszne).
Około rok temu kupiłem E71 bo chciałem trochę mocniejszy z qwerty i możliwością włożenia karty 8gb bez spowolnienia telefonu i z tym modelem jakoś nie potrafię się rozstać wytrzymuje mi srednio 3-5dni, na nawigacji 5-6godzin, wbudowana antena gps sprawuje się zaskakująco dobrze jak na telefon.
Jestem zagorzałym użytkownikiem symbiana i nokie E71 polecam jak najbardziej.
Mam jeszcze jako drugi tel takie padło zwane iPhone 2g 8gb, jak dla mnie zabawka na pare dni. Owszem dotyk, niektóre aplikacje i akcelerometr są super, ale reszta nudna i przereklamowana.
Mam jeszcze jako drugi tel takie padło zwane iPhone 2g 8gb, jak dla mnie zabawka na pare dni. Owszem dotyk, niektóre aplikacje i akcelerometr są super, ale reszta nudna i przereklamowana.
No nie wiem, zdecydowanie polemizowałabym. Widziałam iPhone'a "w akcji" i powiem, że całkiem fajny. Praktycznie mała zabawka multimedialna, a poza tym daje duże możliwości.
Osobiście mam Nokię C3 z klawiaturą "qwerty". Jak dla mnie w sumie ok. Bateria trzyma coś 5dni albo dłużej, mogę podłączyć normalne słuchawki (mini - jack), ładna grafika, wyrazisty dźwięk. Poza tym jest to "cegła" i wielkością i wagą. Mi to akurat pasuje, od zawsze lubię duże telefony i takie w większości miałam. Zasadniczo spodziewałam się większych bajerów po tym telefonie, ale w sumie nie jest tak źle, jakieś powiedzmy 7/10.
Ostatnio zmieniony przez chmurkolistna 2011-01-15, 23:43, w całości zmieniany 2 razy
też kiedyś byłem bardzo zajrany apple ale naprawdę możliwości przez atoryzowane aplikacje iTunes są mocno niewykorzystane. Oczywiście jeśli ktoś chce mieć możliwość posiadania konsoli do gier, telefonu, odtwarzacza to jest to właśnie dobry wybór, ale jeśli ktoś chce tylko telefonu lub kombajnu biznesowego to odpada
Programy są w 90% nieprzydatne, służą tylko do pobawienia się. Dopiero po złamaniu systemu można zainstalować nieautoryzowane aplikacje które naprawdę się przydają.
Do tego iTunes to walka z wiatrakami, cuda się z nim dzieją.
Oczywiście Iphone był pierwszym tak wyprzedzającym inne telefony i tego nie można podważyć, ale czemu on nie obsługuje MMS i muszę instalować do tego program. Dlaczego apple tak go ogranicza i kto wymyślił zeby w środku wszystko było na taśmę dwustronną a przycisk "home" (jedyna możliwość cofania/wychodzenia) był na tak marnej pozaginanej tasiemce, która lubi pękać, a wymiana to walka znowu z taśmą klejącą i odklejaniem szyby wraz z ekranem.
Ja lubie funkcjonalność w telefonach, możliwość zwiększania możliwości aplikacji a do tego możliwość darmowych instalacji programów tworzonych przez użytkowników dla użytkowników.
Widzę, że się zraziłeś konkretnie do sprzętu Apple. Tymczasem nie wiem czemu narzekasz na aplikacje ściąganie ich itd. Może dlatego, że to pierwszy telefon tego typu, a wtedy zawsze wszystko trochę jest niedopracowane. W gruncie rzeczy telefony w większości służą ludziom do pobawienia się - mnie również, przy czym Nokia, którą mam mało jest "zabawna" w tym znaczeniu. Jednak iPhone w funkcji telefonu służbowego, jak już zauważyłeś, zdecydowanie jest nieprzydatny i to niestety fakt.
tak jestem fanem symbiana, zaczynałem od nokii 6260 to był mój pierwszy tel na symbianie i już dawał wtedy ogromne możliwości rozszerzeń związanych z aplikacjami, tak mi już zostało że wolę programy użytkowe niż gry.
Jako fan nokii polecam symbian s60 v3 i v5 porażką dla mnie była pierwsza wersja symbiana ^3 niestabilna i zamulająca ale wierzę że to się zmieni z kolejnymi poprawkami. Uzywałem różnych telefonów i jak dotąd najlepiej wypada symbian i android przy czym android jest naprawdę ciekawy jak na tak świeży system, za to mimo że nie przepadam to windows mobile jest jedynym systemem na który można zainstalować automapę, chyba najlepszą mobilną nawigację (na SPV M650 sprawowała się świetnie i pobijała nokia maps i garmina). Blackberry jest bardzo ciekawe ale tak jak iphone do wszytkiego potrzebuje/wymaga połączenia przez WiFi tak samo nawigacji nie udostępnia, mimo wbudowanej anteny wymaga połączenia internetowego.
Już wcześniej napisałem, że apple było pierwsze z multi dotykiem itp, tego nie da się zaprzeczyć, ale zawsze jest jakieś "ale".
Przykłądem jest Nokia N8 (miałem okazję ją pomacać) prównując ją do iphone4, nokia ma 16gb pamieci + możliwość włożenia karty microSD do 32gb + możliwość podłączenia pendrive lub hdd przez przejsciówkę (dla mnie kosmos), już poprawiony symbian ^3 (mimo że mam do niego mieszna uczucia, tutaj sprawuje się dobrze i szybko działa), aprat 12Mpix prawdziwa cyfrówka to nie jest ale jakość naprawdę ładna, oczywiście nagrywanie w HD, ładowanie przez usb itd, mankamentem może się wydawać rozdzielczość ekranu nokii 16mln kolorów/ 360x640 OLED, sporo mniejsza rozdzielczość niż nowinka apple ale ale jakość napradę niewiele gorsza a w mocnym świetle ekran dużo bardziej przejrzysty.
Oczywiście najlepsze dla mnie jest to w symbianie że każdego można złamać wygenerować kod z imei i podpisać certyfikatem telefon, dzieki czemu nie ma ograniczeń instalacji oprogramowania, oraz to że w .sis każdy może napisać i udostępnić swoje aplikacje, mody, tematy które są płynnie działający programami i rzadko potrzebują javy.
No cóż, Twoja wola, każdy może mieć swoje zdanie. Miałam przez 12lat, bo tyle posiadam telefon - różne modele Nokii i mówiąc szczerze - moim następnym telefonem na 100% nie będzie Nokia. W sumie trochę żałuje, że dałam się namówić na Nokie i tym razem. Po tylu latach trochę już mi się ta marka i jej produkty "przejadły", a i sam system symbian wcale nie jawi mi się jako jakiś super ekstra. Teraz chętnie wzięłabym coś z HTC albo właśnie Blackberry, ale cóż, tak to jest jak się miało mało czasu na decyzję.
Ostatnio zmieniony przez chmurkolistna 2011-01-16, 23:47, w całości zmieniany 2 razy
Jakiś czas temu doszedłem do wniosku, że mega napakowane kombajny multimedialne nie są mi pisane. Wdrażając tą myśl w życie kupiłem Samsunga Solid B2100 (telefon do zadań specjalnych) i IPODa Nano 5g (mającego zapełnić pustkę po ostatnim telefonie).
Telefon spisuje się świetnie. Prostota i brak zbędnych bajerów bezpośrednio przekładają się na szybką reakcję i całkowity brak zawieszeń softu. Telefon ma też ,,alergię'' na ładowarkę, co jest niewątpliwym plusem.
Całą rodzinę twardzieli promuje hasło wytrzymałość absolutna. Coś w tym jest! W internecie zamieszczona jest cała masa filmów przedstawiająca sadystyczne testy, a właściwie egzekucje wykonywane na nich. Mój egzemplarz, jak chyba wszystkie Solidy, lekkiego życia nie ma.
Poniższe zdjęcie przedstawia mój ostatni, a zarazem najcięższy test, pracę konkursową i zakład w jednym. Mogę powiedzieć, że dzięki jego wytrzymałości i mojej skłonności do zakładów, koszt telefonu się zwrócił, a jego młodszy i lepiej obdarzony brat (B2710) właśnie do mnie jedzie.
samsung.jpg
Plik ściągnięto 179 raz(y) 333,44 KB
Ostatnio zmieniony przez Graham 2011-03-05, 23:02, w całości zmieniany 1 raz
Jakiś czas temu doszedłem do wniosku, że mega napakowane kombajny multimedialne nie są mi pisane. Wdrażając tą myśl w życie kupiłem Samsunga Solid B2100 (telefon do zadań specjalnych) i IPODa Nano 5g (mającego zapełnić pustkę po ostatnim telefonie).
Telefon spisuje się świetnie. Prostota i brak zbędnych bajerów bezpośrednio przekładają się na szybką reakcję i całkowity brak zawieszeń softu. Telefon ma też ,,alergię'' na ładowarkę, co jest niewątpliwym plusem.
Całą rodzinę twardzieli promuje hasło wytrzymałość absolutna. Coś w tym jest! W internecie zamieszczona jest cała masa filmów przedstawiająca sadystyczne testy, a właściwie egzekucje wykonywane na nich. Mój egzemplarz, jak chyba wszystkie Solidy, lekkiego życia nie ma.
Poniższe zdjęcie przedstawia mój ostatni, a zarazem najcięższy test, pracę konkursową i zakład w jednym. Mogę powiedzieć, że dzięki jego wytrzymałości i mojej skłonności do zakładów, koszt telefonu się zwrócił, a jego młodszy i lepiej obdarzony brat (B2710) właśnie do mnie jedzie.
No powiem szczerze...zagiąłeś mnie teraz
Jeszcze takiego telefonu nie widziałem ;P
Z tego co patrzyłem po necie, to telefon jak znalazł dla każdego preferującego sporty ekstremalne lub jadącego na wojnę :O
Ja aktualnie używam Nokii 5230 Xpress Music
Ale mam zamiar przerzucić się na coś z Androidem.
Jak widać Neo ciut słabsze.
Wg mnie, nigdy nie brałem pod uwagę modeli Neo, Duo, Mini itd, bo od podstawowych flagowców zawsze różnią się czymś znacznym a w rzeczywistości są po prostu słabszym odpowiednikiem.
Tutaj również pod uwagę trzeba brać rodzaj procesora i grafiki. Exynos vs snapdragon. A tu zdania są podzielone.
Trochę w tym temacie:
Poszperałbym na allegrowych sklepach, mają nowe telefony S5 (nie neo) w rozsądnych cenach w których szukasz i zawsze coś znajdziesz.
Co do motoroli- kiedyś zraziłem się do tej marki i być może te nowsze modele poprawili- tu musieliby się wypowiedzieć użytkownicy.
Ja używam samsungów począwszy od pierwszych modeli dotykowych: S, S III, Note2, Note3, S5 i obecnie Note4 i szczerze mogę polecić tą markę bo nigdy nie miałem z nią problemów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum