[Darek]

Na stronie Harcerskiego Akademickiego Kręgu Instruktorskiego pojawił się regulamin tegorocznej edycji rajdu "Setka z hakiem"
Rajd polega na pokonaniu pieszo trasy, wyznaczonej na mapie, o długości 100 km (stu kilometrów), w nieprzekraczalnym czasie 24 godzin . W tym roku meta rajdu będzie w naszym pięknym mieście - Brzegu. Start na stacji PKP w Dąbrowie Niemodlińskiej.
Czy ktoś z Was się odważy?
P.S. Ja się wybieram.

[gosiaczek86]

kurde szkoda ze takich rajdow nie bylo jak ja bylam w lepszej formie i na dodatek mieszkalam w brzegu bo wtedy chetnie bym sobie poszla na taki spacerek hm 100km nie jest tak zle

[Darek]

Rajdy były, tylko promocja szwankowała . Ten odbywa się co roku od 15 lat, a w roku 2002 start był na drugim peronie naszego brzeskiego dworca PKP.
A dla tych, którzy się wahają poradnik: Jak przygotować się do setki.
Poza tym wydaje mi się, że na takim dystansie od kondycji fizycznej (przecież wcale nie trzeba biec) ważniejsza jest psychika - wola walki i dotarcia do mety za wszelką cenę, a najważniejsze wygodne buty .

[OlaMania]

Ciekawy pomysł z tym rajdem Jak tylko znajdę sobie jakieś towarzystwo, to napewno się zjawię

[kubut]

Ja też bym się zjawił z chęcią, ale problem niemały żeby mieć z kim iść...nikt znajomy nie chce

[colutea]

a pumy czy co tam to biegalo po lasach juz wylapali, czy uczestnicy rajdu beda je dokarmiac?

100km w 24h to bardzo trudny dystans! moj kolega kilka lat temu uczestniczyl w tym rajdzie i chyba go nie ukonczyl a przygotowywal sie do niego duzo wczesniej i kondycje tez mial niezla... to nie jest takie proste jak sie wydaje

[smooth]

Mnie troszkę ten rajd korci... choć nie znam ciosów karate na pumy....
postaram się określić do końca kwietnia... może uda się choć strzępki kondycji przygotować... i łatwiej będzie podjąć decyzję.. hmm ..a czy ktoś ma doświadczenie i może się pochwalić swoim czasem.. bo ja mam przekonanie..że mógłbym w 10 godzin zrobić tę trasę. (pewnie mylne)

[colutea]

normalnie chodzisz z prędkością jakieś 5-6km/h musiałbyś prawie że biec żeby zrobić 100km w 10h poza tym maraton to zaledwie 42km a biegacze padają jak kawki... tutaj jest 2,5 raza większy dystans powodzenia

[Darek]

Startowałem w "Setce" dwa razy. W 2002 udało mi się ukończyć w czasie nieco ponad 19 godzin. W zeszłym roku wystartowałem po raz kolejny, niestety dotarłem tylko do połowy trasy, co stało się poważnym urazem mojej ambicji. W tym roku zamierzam się zrehabilitować i się nie poddać.
A tutaj 100 najlepszych czasów na 100 km.
Kubut - namawiaj Smootha na start!!!

[smooth]

no 13:52 - to okolice 10 godzin ... a poza tym jeśli dajmy na to Robert Korzeniowski robi 50 km w 3:45... to pewnie 100 km zrobiłby w ok. 8 godzin z groszem ... więc jakbym dłuuuuuuuugo potrenował.. to okolice 10 godzin byłby realne..a co!! jeszcze jakby mnie Puma popędziła

[Franco Zarrazzo]

Zrobić 100 to już nawet rowerem jest pewien wyczyn. Dla amatora, oczy-wiście. Jeśli się uda, to być może potowarzyszę na swoim bicyclu. Pieszo nie zrobię takiego dystansu. Przynajmniej nie sądzę. Dziadek Smooth też nie - za cieńki bolek jest (to jest pojechanie po ambicji i próba zmotywowania - oczywiście w zarazowym stylu ).

[butter]

IDE tak więc

[sachmet]

gdyby nie to, ze wtedy matura to chetnie wybralabym sie:D

[Pan_Pasztet]

[OlaMania]