[smooth]

Dokładnie rok temu mieliśmy przyjemność wraz z grupą forumowiczów, czyli z Wami odwiedzić Panoramę Racławicką i dokładnie rok leżakowały, niczym dobre wino, podziękowania.
Nie wiem jak dla pozostałych osób, które miały przyjemność być tego dnia z nami, ale dla mnie to było wyjątkowe wydarzenie, na tyle wyjątkowe, że szczere uczucia radości reaktywowały się z okazji rocznicy tegoż wyjazdu.
Przypomnę tylko, że oprócz uczestnictwa w typowym seansie, mieliśmy okazję ujrzeć „kulinaria” Panoramy Racławickiej, zobaczyć jak to wszystko wygląda od środka, wysłuchać opowieści, które przyszyły temu miejscu nie jedną łatkę emocjonalną.. i to wszystko dzięki Panu Romualdowi Nowakowi!
Dlatego w rocznice wyjazdu chciałbym jeszcze raz, z wiosennym uśmiechem na twarzy, podziękować za ten pamiętny wyjazd i że istnieją tacy ludzie jak Pan Romuald Nowak.
Dziękujemy Panie Romuladzie!!


Cały wyjazd nie odbyłby się bez inicjatywy Franco Zarrazzo. Dzięki Franku za inicjatywę i doprowadzenie wyjazdu do skutku!

[Franco Zarrazzo]

Fajnie, że ktoś pamięta . Faktycznie wyjazd dość inspirujący i motywujący. Bezpretensjonalne podejście Pana Nowaka do naszej grupy można w zasadzie chyba tylko porównać jeszcze z otwartością Księcia Dyrektora podczas naszej wizyty na Zamku.

Trochę szkoda, że inicjatywy wspólnych wypadów jakby nieco przycichły. Ja się wypaliłem podczas organizcji Dni Księstwa 2008, a zwłaszcza Magii Tanga 2008, zresztą musiałem nadgonić studia.

Może czas wrócić do animacji rozumianej nieco inaczej, niż igrzyska i napędzanie sobie nawzajem koniuktury poprzez wymianę wywiadów w prasie?

Korzystając z okazji jeszcze raz dziękuję Panu Romualdowi Nowakowi za otwartość i przyjęcie i wszystkim, którzy w wyprawie wzięli udział. Spec podziekowania wujkowi solenizantowi za pamięć .