[lipek]

chodzi mi konkretnie o spostrzerzenia , uwagi , wrażenia zwiazane z waszymi podrózami na promach , jakies porady dla nowicjuszy podrózujących tym środkiem lokomocji, i wszystkie inne ciekawostki

[butter]

Prom: duży statek na którym mieszcza sie nawet pociagi....

a tak poza tym:
jest tam wszystko: sklepy, sypialnie jak ktos chce, sale TV, różnego rodzaju rozrywki jak w kasynie np, wiecej za bardzo nie pamietam bo o 3 rano z Rostoc ( czy jakos tak) startowałem to kimnołem bo już nie wytrzymywałem
Najlepiej wygląda ja pakują TIRY jeden za drugim i tak sie cały czas zastanawiałem gdzie one sie mieszcza o pociągach całych juz wspominałem
nodatkowo tarasy widokowe.... to jest to, o 3 w nocy na takim czymś postac mioooodzio

[Derian]

TO ZALEŻY

Jak zwykle oczywiście.

Kiedyś było inaczej [fajniej ], teraz jest inaczej. Wszystko zależy od przewoźnika, promu, długości trasy, pieniędzy, warunków atmosferycznych.

Wskazówek żadnych nie ma co wymyślać, bo to jakby wymyślać instrukcję obsługi dla pasażera pociągu Wsiadasz, płyniesz, wysiadasz = dotarłeś. Filozofii w tym nie ma, a środek transportu jak każdy inny.
Jak masz problemy z lokomocją, to na pewno Ci błędnik nawali i trochę się pomęczysz. Kwestia organizmu. Jak płynąłem w bardzo mocnym sztormie, to mieliśmy z braciszkiem ubaw, że tak rzuca, choć wokół wszyscy wymiotowali

[lipek]

osobiście nie potrzebuje porad bo juz kilka ładnych razy płynąłem promami od krótkiej 1,5h do długiej 10,5 h , nawet na typowo frachtowym dla ciężarówek ale załozyłem ten temat z czystej ciekawosci ilu forumowiczów juz korzystało z tego typu wrażeń i co o tym sadzą , a przy okazji moze jakiś świeży podróznik cos sie dowie

[Brzeski]

Ups! Sorry.

[conix]

Hej,
no ja też płynełem promem z polferries. Rejs ze Świnoujścia do Ystad (coś koło 8h.. )
Lubie nimi pływać, co prawda na razie płynełem tylko w nocy i chętnie zobacze jak to jest w dzien, jednak nawet w nocy jest tam co robić ;D Pamiętam, że było tam kila gosci, ktorzy brali dzieci i jakieś zawody urządzali w np. jedzeniu czegoś itd. Na początku nawet brałem udział, ale potem zszedłem...zostałem za to zjechany xDDD
Tekstem "Ooo tamten poszedł sobie pampersa zmienić, szukamy innego" heh..ludzie się na mnie gapili że cho cho. Ale miałem z 13 lat.
Także dla dzieci/młodzieży tez jest co tam robić. Sala z "piłkarzykami" gdzie można wygrać nagrody (kredki itp.) było tam nawet kino...ale tego nie jestem pewny bo dawno było Rejs udany
Jedyna wada promów to zdecydowanie oczekiwanie na wjazd do nich
Pamiętam, że coś koło 2h staliśmy i czekaliśmy
hmm...chyba tyle
Pozdrawiam,
conix

[chris.10]

Jak narazie 2 rejsy wykonane (niestety obydwa w nocy), pierwszy - podczas sztormu, więc nawet jeśli zazwyczaj nie ma się problemów z podróżami to tam wszyscy odpadli. Po wyjściu wszyscy jak trupy, nikogo na śniadaniu nie było A wystarczyło się zaopatrzyć w środki przeciw nudnościom
Drugi spokojny, ładny widoczek przy wychodzeniu z portu w Kopenhadze.