Zblizaja sie powoli walentynki....a w mojej głowie pustka jak nigdy dotąd...
nie mam za bardzo pomysłów jak spędzic ten dzień z ukochaną....macie jakieś ciakawe pomysły na spedzenie tego wyjątkowego dla zakochanych dnia?
Ostatnio zmieniony przez smooth 2009-02-09, 19:53, w całości zmieniany 2 razy
wlasnie,heheh-pomysl,co twoja ukochana lubi robic,jesc czy tez ogladac.jesli lubi chodzic do kina,to wyszukaj tez i taki film,ktory chciala ogladnac[wtedy 1.czesc niespodzianki za wami].po kinie moglibyscie albo do restauracji pojsc albo do waszego mieszkania[albo do niej albo do siebie] i zeszykuj dla niej to,co uwielbia[2.czesc niespodzianki za wami].po kolacji byscie mogli sie zrelaksowac np.wlaczajac spokojna muzyczke i urzadzic sobie wzajemnie masaz[olejki do tego mozesz znalezc w 'naturze' na mlecznej lub w sex shopie.3. czesc niespodzianki za wami]...podsunelam ci pomysly,ktore mozesz zastosowac w praktyce,teraz mozesz sie wykazac 'inwencja tworcza',wiedza na temat swej drugiej polowki i wyobraznia.milych walentynek
no no no....całkiem niezłe propozycje napewno cos z tego wybiore, ale nie wszystko, ponieważ musi być tez w tym troche mojej inicjatywy moze jak połącze swoj pomysł z waszymi to moze być całkiem odlotowo...:)
Zaczerpnięte z pewnej strony internetowej ale bardzo mi się podoba:)
"Mam klucze od jego mieszkania, więc powycinałam z czerwonego papieru kilka średniej wielkości i jedno duże serce. Gdy mój facet wszedł do domu miał pod nogami serce na którym bylo napisane "jeśli mnie kochasz i chcesz spędzić ze mną resztę życia - zrób krok do przodu" tam było kolejne serce "zawsze będę przy Tobie" potem "nigdy Cię nie zdradzę" następnie "będę Cię zawsze wspierać i pomagać Ci, bo..." i na zamkniętych od pokoju drzwiach wisiało ogromne serce z napisem KOCHAM CIĘ. Gdy mój chłopak otworzył drzwi, wszedł do zaciemnonego pokoju pełnego świec. Na stole czekały 2 lampki wina a ja stałam na środku pokoju w białej sukience. Potem to już chyba możecie się domyślić "
W zasadzie w temacie można by wymyślać wiele, ale czy to miało by jakąś wartość? Najważniejsza jest właśnie własna inwencja twórcza, która nie musi zaraz oznaczać przygotowanie nie wiadomo jakich rarytasów. To chyba dobry dzień żeby pokazać, że nasze uczucie jest nadal silne i wyjątkowe... może jest coś co możesz zrobić dla swojej ukochanej, a co do tej pory wywoływało w Tobie opory.. tak czy siak, pomysłu szukaj w "środku" a nie na zewnątrz... na pewno go znajdziesz
Ja proponuję nic nie robić. Masz 364 inne dni w roku, żeby udowodnić swojej dziewczynie co do niej czujesz. Jeśli to dla Ciebie za mało czasu, to jeden dzień nie zrobi jej różnicy.
Natomiast jeśli wykorzystałeś choć kilka z tych 364 szans, to myślę, że czego byś nie przygotowałem i tak zapewne ucieszy Twoją drugą połówkę.
W święto komercji polecam być stanowczo niekomercyjnym
Najlepiej zabrać Kochającą osobę do restauracji itp albo zrobić romantyczną kolację z domu i do tego wino romantyczna muzyka i nastrój
Sam postanawiam zaprosić Moją Ukochaną do domu i sporządze smaczną kolacje
Więć jest wiele różnych sposobów aby mił i romantyczne spędzić Walentynki z Kochającą Osobą
Ostatnio zmieniony przez Lukasz10_2004 2009-02-06, 18:09, w całości zmieniany 1 raz
Zaproszone osoby: 3
Wiek: 35 Dołączyła: 26 Mar 2007
0 / 0
Skąd: CDŚ
Wysłany: 2009-02-06, 18:25
ja myśle, że autorowi tematu chodziło o bardziej 'wyszukane' pomysły, bo na kolacje czy kino to każdy jeden moze wpaść bez większych trudności i wg mnie, to takie troche pójście na łatwizne
pomysł o którym napisała JSB jest bardzo sympatyczny. właśnie takie zrobione/napisane/wymyślone przez samego siebie rzeczy są najbardziej cenione, bo prosto z serca...
możesz napisać jej wierszyk o tym jaka jest wspaniała(nie przepisany z internetu, tylko własny), zaśpiewać piosenke, zrobić pizze w kształcie serca, nagrać płyte, taką tylko dla niej z wyjątkowymi piosenkami, ułożyć pod jej oknem wieeelkie serce z... czegoś tam
pomysłów jest dużo. wszystko zależy od Ciebie... od tego jaki jesteś, jaka ona jest, jak chcesz to zrobić, gdzie, po co i dlaczego
Zgadzam sie w pełni z Razorem. Kochać nie znaczy raz do roku tylko przez cały rok. Jak zauważyliście coraz więcej jest wymyślanych jakiś debilnych dni (dzień przytulania, dzień pocałunku...) po co to ?
Walentynki są dobrym dniem dla sklepikarzy, którzy wystawiają różne pierdoły na wystawach a ludzie kupują, żeby pokazać drugiej stronie jak ją mocno kocha. To już bardziej materialna miłość niż "prawdziwa od serca"
A jak już chcesz udowodnić jak ją kochasz to okazuj to w inne dni, gdzie przychodzi z rutynowych zajęć z myślą o odpoczynku i wtedy jej oczom ukazuje się niezła niespodzianka.
Zaproszone osoby: 3
Wiek: 35 Dołączyła: 26 Mar 2007
0 / 0
Skąd: CDŚ
Wysłany: 2009-02-09, 16:53
a ja sie zgadzam, ale nie do końca fakt, jak sie kocha to przez cały rok, a nie tylko w ten jeden dzień, ale jest wiele par, które w ciagu roku nie mogą sobie pozwalać na różne 'przyjemności' zwiazane z obchodzeniem tego 'święta' i właśnie Walentynki mogą być dla nich dobrą okazją do oderwania sie do codziennych spraw, dzieci itp. i spędzeniu troche czasu razem, sam na sam..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum