Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Wysłany: 2009-01-21, 22:58 Nowy pomysł by upiększyć nasze miasto.
Witam. Nie wiem czy dobrze daję swój temat tu, ale chciałbym rozważyć pewien pomysł. Otóż grupa ludzi zamieszkujących Łódź postanowiła w czynie społecznym zadbać o swoje miasto. Zwołali się na forum internetowym i zabrali się do pracy. Zaczęli robić wszystko by poprawić wizerunek estetyczny miasta np. sadzili trawę w miejscach już ''wychodzonych''. Więcej o nim i niektórych akcjach można przeczytać http://www.bryla.pl/bryla...yki_miasta.html . Czy nie można by to samo zrobić w Brzegu?? Nie można by poprawić wizerunku miasta?? Pomyślcie o tym. Serdecznie pozdrawiam.
-Poprawiono tytuł.-
Ostatnio zmieniony przez Yvvone 2009-01-22, 10:40, w całości zmieniany 2 razy
Pomysł popieram ale nie jest on nowy bo i poprzez forumbrzeg już było organizowane sprzątanie miasta, niemal u zarania. To raz. A dwa - kolego, pisząc o upiększaniu miasta - dbaj o swoją pisownię, przecież forum ma wbudowany moduł sprawdzania błędów.
w USA robi się np. w ten sposób, że na nowych placach sieje się trawę, ludzie wychodzą sobie sami ścieżki, skróty etc.... i dopiero wówczas ów wychodzone miejsca stają się chodnikami np. z kostki brukowej....
tak tylko wspomniałem odnośnie siania trawy w miejscach wychodzonych.....
Chciałem wspomnieć dokładnie to samo, co poprzednik. Przy czym nie pamiętalem, o jaki kraj chodziło. Wydaje sie logicznym, żeby nie siać trawy, gdzie człowiek i tak polezie całą chmarą, tylko wyłożyć ową ściezynke jakąś kostką i etc, a pozostały teren obsiać i jakoś ogrodzić. Poza tym jak napisał Przedpoprzednik - testowaliśmy już to i owo (w tym niżej podpisany osobiście). A poza poza tym
Bodzio Szajs napisał/a:
Pomyślcie o tym. Serdecznie pozdrawiam.
co to znaczy "Wy" - kolega się nie utożsamia?
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2009-01-22, 12:39, w całości zmieniany 1 raz
Propozycję stanowczo popieram. Szkoda jedynie, że my, Polacy, dopiero teraz się budzimy i próbujemy (bo mam nadzieje, że nie markujemy) wziąć takie sprawy we własne ręce. Mało w nas jak dotąd wspólnotowości, ale może tę pejoratywną cechę da się nakierować na odpowiednie tory?
Pomysł popieram ale nie jest on nowy bo i poprzez forumbrzeg już było organizowane sprzątanie miasta, niemal u zarania.
Ale tu chyba chodzi o trochę większą akcję niż sprzątanie miasta. Jestem jak najbardziej za!
Radek W. napisał/a:
kolego, pisząc o upiększaniu miasta - dbaj o swoją pisownię, przecież forum ma wbudowany moduł sprawdzania błędów.
Co do samej akcji - można byłoby coś zorganizować, ale potrzeba dość dużą grupę ludzi, trochę pomysłów, konkretny plan działania, trochę czasu, zaangażowanie, wykonanie i kogoś, kto by tym wszystkim pokierował...
Bardzo dobry pomysł Pomóżmy naszemu Miastu w Brzegu jest wiele dzikich wysypisk którem można by było usunąć
Yvvone napisał/a:
Co do samej akcji - można byłoby coś zorganizować, ale potrzeba dość dużą grupę ludzi, trochę pomysłów, konkretny plan działania, trochę czasu, zaangażowanie, wykonanie i kogoś, kto by tym wszystkim pokierował...
Ale przedewszystkim przeba mieć chęci które posiadam
Takie pomysły wcale nie są nowe, dawniej nazywały się "Czynem Społecznym" w pewnym okresie zaniechano takich gdyż niektórzy uważali to za zło, no bo jak to tak za darmo, a najczęściej mówili ci którzy mieli dwie lewe łapy do pracy.Tak czy owak mnie osobiście taki pomysł aby "coś zrobić" bardzo się podoba i sądzę ,że taka akcja miałaby wzięcie.Bo czasami zawsze i za wszystko nie trzeba brać pieniędzy gdy jest to dobra wszystkich.
Tylko co w zasadzie ponad sprzątanie ludność sama z siebie miałaby robić? Sadzić publiczne trawniki? Malować elewacje? Przeprowadzać remonty mienia komunalnego? Naprawiać zdewastowane mienie Zakładu Higieny Komunalnej. Sprawa jest rzeczywiście delikatna o tyle, że są przecież powołane komunalne spółki, których pracownicy od samej góry aż po sam dół biorą pieniądze za to, żeby miasto samo wyglądało. W ramach dbałości o zieleń moge zadbac o własne podwórko społecznie. Ale dlaczego ma wyręczać zieleń miejską w sadzeniu trawników, skoro przedsiębiorstwo żyje w sumie z moich pieniędzy - podatków?
Nie mówię "nie", tylko zastanawiam się w której niszy aktywność społeczna miałaby sens a zarazem nie byłaby zbyt łatwym zwolnieniem organów i spółek do tego powołanych.
Jednak warto zaznaczyć, że Towarzystwa Upiększania Miasta mają w Brzegu dobrą tradycję;)
Ostatnio zmieniony przez Radek W. 2009-01-22, 20:50, w całości zmieniany 1 raz
Pomysł popieram lecz boję się o naszą mentalność - społeczeńswo nie chce już nic robić na apel - w czynie . Trzeba by temu nadać inny temat - nie czyn społeczny - to może wypali.....
Pomysł fajny chodzi o to aby nie wyręczać pewne służby tylko pokazać ,że można coś zrobić czego nie widać zza urzędniczego biurka no troszeczkę upokorzyć winnego zaniedbania
moim zdaniem nie chodzi tu o nazwe akcji, ani nawet o organizowanie takich akcji, tylko o zwykla ludzka mentalnosc, ktora ciagle jeszcze w Polsce (nie tylko w Brzegu) sprawia, ze ludzie nie widza niczego poze granicami swoich posesji i chocby po uszy brneli w syfie , nie schyla sie , nie podniosa, bo to nie ich, to niczyje. nie kiwna tez palcem, zeby bylo lepiej, ladniej, bo za to odpowiada przeciez jakis urzedas i bierze za to kase.
na moim osiedlu byl plac zabaw, ktory tak dlugo czekal na zainteresowanie administracji, ze sasiedzi postanowili sami sie nim zajac. i tak pewnego dnia w kilku chlopa wzieli farby, mlotki i co tam jeszcze bylo potrzebne i odnowili plac zabaw dla dzieciakow. i tu znowu wracam do tej paskudnej mentalnosci ludzkiej- plac nie byl nasz, wspolny- byl niczyj i dlatego nie przetrwal lata
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum