Szkoda Mi Roberta i Nicka,którzy muszą jeździć tym gównem
Jak już nawet Force India jest lepsze, to cóż. A ostatnio słyszałem, że Heidfeld dziękował BMW za dobry bolid
Typuję na jutro:
1. Raikkonen (czekam na te zwycięstwa Ferrari, myślę, że to właśnie teraz)
2. Button
3. Vettel
4. Massa
5. Barrichello
6. Rosberg
7. Kovalainen
8. Alonso
Liczę, że BMW obierze dobrą taktykę.
Tor w Monako jest dość wąskim torem, ciekawy będzie 1. zakręt. Może SC trochę popracuje - jeśli tak, to mogłoby to pomóc Kubicy, ale pod warunkiem dobrej taktyki (chociaż nie ma sensu kierowcy z końca stawki dobierać taktyki na 2-3 stopy).
Gratuluję
Jednak liczyłem, że będzie wyżej
To BMW mnie wkurza. Tym razem w tym szajsie popsuł się układ hamulcowy
Wcześniej Heidfeld się na to skarżył, a oni nic wielkiego z tego sobie nie robili.
Force India otarło się o punkty - szczerze - już chciałem, aby Fisichella wyprzedził Bourdaisa. Toyota też się nie popisała.
co się człowiek nastawi optymistycznie, ze może jest jakaś szansa dla Kubicy to tak szmelcbawarka dowali, że ręce opadaja... Co wyścig słychac tylko, że za dwa tygodnie sie poprawią i będzie progres... Na razie Ferrari poszło do przodu a ekipa doktorka TRajsona krok do tyłu jak dla mnie. Kwalifikacje były zawstydzające a wyscig w wykonaniu Be Em Wu to już Noł Koments.
Tak naprawdę BMW nie wie dokładnie jak ugryźć ten problem,niby analizują dane z treningów i wyścigów i tak naprawdę nic to nie daje,powiedzmy sobie szczerze konstrukcja BMW jest gniotem i nie ukrywajmy tego,chociaż w Monako tempo w pewnym momencie było naprawdę niezłe chyba 4 czas okrążenia Kubicy. Tak jak kiedyś pisałem żeby wprowadzić podwójny dyfuzor trzeba mieć bolid,który "udźwignie" ten dyfuzor czyli muszą być spełnione określone warunki czyli odpowiednia konstrukcja bolidu i odpowiednia aerodynamika a z tego co pokazuje BMW takiego bolidu jeszcze nie mają... Chociaż tak szczerze mówiąc te podwójne dyfuzory i KERS nie pomagały w Monako,jedynym miejscem gdzie można było użyć KERS w dość pomocny sposób był zakręt Portier i długa prosta prowadząca przez tunel aż do szykany Nouvelle no i jeszcze prosta Beau Rivage zaraz po starcie... Co tu dużo mówić jestem bardzo rozczarowany postawą BMW ale cóż tak to już w F1 bywa...ale jako niepoprawny optymista i patryjota wierzę,że Robert jeszcze powalczy o coś więcej niż tylko o to by nie być ostatnim w stawce...
A co do niedzielnego wyścgu to tak w skrócie:
Button- klasa w sama w sobie i tyle w tym temacie...
Rubens-niestety ale tak jak w Ferrari za czasów Schumachera jest numerem 2 w teamie...
Kimi-w końcu Ferrari się obudziło,chociaż gdyby nie przygoda w pit stopie było by 2 miejsce,zobaczymy czy Ferrari potwierdzi tą formę na Istambuł Park bo Monako a "otwarty" tor to dwie różne bajki...
Massa- oby tak dalej
Webber-niezły wyścig,znowu szybko i znowu opóźnione tankowanie zrobiło swoje
Rosberg-dobrze żarło i zdechło...jak zwykle
Alonso- coś kombinował ale zdziałać nic zbytnio nie mógł...
Bourdais- ledwo obronił się przed Fisicoale brawa za dowiezienie 1 pkt do mety.
Fisico- kibicowałem Ci chłopie jak cholera w tym wyścigu,było naprawdę nieźle szkoda tylko,że w tym sezonie te chwile się nie powtórzą no może jeszcze w Singapurze...
Glock- bezbarwnie jak cała Toyota w ten weekend ale jak objechał Heidelda pod koniec wyścigu cieszyłem się jak dziecko...
Heidfeld- lubię Go ale trzymałem kciuki,żeby nie zdobył fuksiarsko punktów i duży minus za przegranie pojedynku z Glockiem,chociaż z takimi oponami nie było szns zbytnio się bronić dłużej...
Hamilton- sorki ale żeby w Monako mieć wyniki trzeba mieć udane kwalifikacje lub mega farciarski wyścig a Lewis nie miał tego i tego...nie w tym roku.
Trulli- słabo jak cała Toyota
Sutil- w porównaniu z Fisico to poprostu beznadziejnie...
Nakajima-nie byłby sobą gdyby czegoś nie narobił
Koval-delikatnie nie opanował bolidu
Kubica- przynajmiej się starał tym gównem...
Vettel-troszkę się zagotował i niestety tor w Monako nie wybacza takich błędów
Piquet-duży plus za to,że się sam nie znominował
Buemi-szkoda bo mu kibicowałem,ale chyba zbyt optymistycznie obliczył odległość od Nelsona i zdarzyło się nieszczęście
No to czekamy na Turcję oby BMW się nie skompromitowało bardziej,chociaż chyba już bardziej nie można...
LG, globalny i technologiczny partner F1, inicjuje "pierwszy krok" na drodze do stworzenia w Polsce toru F1. Wspólnie z zespołem architektów, zajmujących się budową torów zgodnie z wytycznymi Formuły 1, stworzono i szczegółowo opisano projekty torów ulicznych w 4 polskich miastach.
Każdy, wchodząc na stronę www.TorFormuly1.pl, będzie mógł głosować na jeden z nich – w Krakowie, Gdyni, Wrocławiu i Warszawie. LG na podstawie głosów poparcia złoży w siedzibie organizacji F1, Formula One Group oficjalną propozycję organizacji wyścigów F1 w Polsce wraz z rekomendowaną – wybraną przez internautów lokalizacją.
Ogólnopolski plebiscyt będzie trwał od 1 czerwca do 31 lipca. Przed wyborem jednego z 4 zaproponowanych torów ulicznych, każdy będzie mógł dokładnie prześledzić ich przebiegi na trójwymiarowych animacjach oraz zapoznać się z dokładnymi parametrami. „Zależało nam na wytyczeniu torów, które nie pozostaną tylko wizją architektów, ale w przyszłości będą mogły zostać wykorzystane. Nasze projekty zrealizowaliśmy zgodnie z wytycznymi dla torów na licencji F1. Wybór 4 miast również nie był przypadkowy. Wzieliśmy pod uwagę możliwości techniczne otoczenia samego toru, jak i widowiskowość samego wyścigu” – wyjaśnia Robert Młodziński, architekt specjalizujący się w projektach torów wyścigowych. Każdy projekt startujący w plebiscycie został zaprezentowany również pod kątem osiąganych przez kierowców prędkości na poszczególnych odcinkach czy modernizacji niezbędnych do stworzenia toru w każdym z 4 miast.
Uliczny tor w Warszawie został wytyczony wokół budowanego Stadionu Narodowego, uwzględniając bliskość Wisły i planowany rozwój tej części miasta. Krakowski tor o długości 4,44 km prowadzi wzdłuż bulwaru nadwiślańskiego w okolicach mostu Grunwaldzkiego, z którego rozciąga się wspaniała panorama na Wawel i wieże Starego Miasta. Tor uliczny w Gdyni poprowadzony został ulicami centrum miasta blisko nabrzeży portowych i bulwaru. Wrocław jest jednym z miast, w którym już w przeszłości myślano o budowie toru F1. Projekt toru ulicznego wykorzystuje urok tego zabytkowego miasta opartego na wyspach i kanałach Odry.
Serwis internetowy, znajdujący się pod adresem www.TorFormuly1.pl jest również miejscem, gdzie każdy sympatyk Formuły 1 znajdzie aktualne informacje i komentarze specjalistów. W ramach promocji Formuły 1 i plebiscytu TorFormuly1.pl w 4 miastach odbędą się festyny Grand Prix LG F1, w czasie których zaprezentowany będzie jedyny hydrauliczny symulator F1 w Europie, w którym można na własnej skórze poczuć, z jakimi przeciążenia zmagają się kierowcy F1 w czasie wyścigów. Każdy chętny będzie mógł również wystartować w wirtualnych wyścigach na serii symulatorów.
Partnerami plebiscytu TorFormuly1.pl są: Antyradio w Warszawie i Krakowie, Dziennik Polski, Gazeta Wyborcza Trójmiasto, Interia.pl, Radio Plus Gdańsk, Radio Wrocław i Trójmiasto.pl. Patronat honorowy objął Prezydent Miasta Gdynia Wojciech Szczurek.
Ja też jestem na Wrocław .
Może to, co teraz napiszę wydaje się śmieszne, ale kiedyś widziałem plany, że na lotnisku w Skarbimierzu miał być tor wyścigowy F1. Pomysł nie wypalił, w sumie, to wiele tam miało być, a dopiero teraz coś się dzieje.
Dzisiaj już mamy za sobą dwa treningi na tureckim torze. Po pierwszym treningu wydawało się, że kierowcom BMW Sauber podwójny dyfuzor nic nie dał (Kubica 16., Heidfeld 17.). Pierwszy trening wygrał Nico Rosberg (Williams). Jednak po drugim treningu jestem już bardziej pozytywnie nastawiony - Kubica zajął 3. miejsce, o wiele gorzej spisał się Nick Heidfeld (dziwi mnie ta rozbieżność wyników kierowców). Mam nadzieję na dobry występ Kubicy w Turcji
Jutro trening i qual - zobaczymy
Wiem, że to troche nie ten rok (bo temat F1 2009) ale myślę że dosyć ciekawe info ostatnio się pojawiło
Cytat:
Zanosi się na powrót legendarnej marki do Formuły 1. Być może wkrótce obok McLarena i Ferrari na torach F1 ścigać się będą bolidy Lotusa! Przyjęcie tej nazwy rozważa Litespeed, team który dołączy do rywalizacji w sezonie 2010.
Szefowie Litespeeda, Nino Judge i Steve Kenchington pracowali w przeszłości dla Lotusa.
Ostatnio obaj przynieśli dobrą nowinę dla fanów Lotusa, ponieważ porozumieli się z właścicielami praw do nazwy brytyjskiej marki i będą mogli jej używać od sezonu 2010.
Team Lotus, w barwach którego ścigali się między innymi Ayrton Senna i Mika Hakkinen wygrywał 13 razy mistrzostwo świata konstruktorów,a jego kierowcy 73 razy stawali na najwyższym podium Grand Prix. Po raz ostatni Lotus wystartował 15 lat temu, w sezonie 1994.
Słyszałem, że w przyszłym sezonie może być nawet 13 teamów (chętnych jest więcej).
W dzisiejszym GP Turcji Kubica zajął 7. miejsce, a co za tym idzie - 2 pierwsze w tym sezonie punkty. Wyścig wygrał Jenson Button.
No to są pierwsze punkty a właściwie punkciki. W F1 nie ma pewniaków i jak sie okazało kto zrobi najlepszy bolid na dany sezon ten kręci majstra. Ciekawe, że ekipy "korzystające" z silników fabrycznych ekip Merca i Renówki biją na torze swych fabrycznych dostawców... Jeszcze jedna wygrana Batona i będzie właściwie po ptakach. Wracajac do GP Turcji to zastanawiam się, czy RK był w stanie w Q3 zająć lepsze miejsce gdyby miał mniej paliwa np. tyle co Vettel ???
Wyścig bez emocji. Błąd Vettela na 9 zakręcie i strategia na 3 stopy pozbawiła go zwycięstwa. Szkoda Rubensa, bo miał totalnego pecha w tym wyścigu. Robertowi sprzyjało szczęście ale też dobrze bronił się przed Alonso. Dobra furmanka w tym sezonie sprawia, że Button jedzie na mistrza, a np. taki Hamilton (mistrz świata!) jest tylko tłem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum