II WŚ i wszystkie ciekawostki z nią zawsze mnie interesowały/interesują .
Czytam poraz pierwszy ten temat i jestem wręcz zaszokowany.
Jestem w statnie w tej chwili wyskoczyc z fotela pójść tam i wyważyć owe drzwi i zobaczyc co jest w środku.
BTW. Kto jest za tym aby poprowadzić małe śledztwo ? ...
moje gg to 71 71 72 4 heh - mówię poważnie.
BBTW. Znam kilka jeszcze ciekawych ciekawostek dot. Brzegu i jego historii lat `39-`45 , ale musiałbym dojsć do koknkretów żeby czegoś nie pokręcić.
wojtazik pisz co wiesz razem dojdziemy do prawdy a co do tych drzwi to.... zgadamy sięi pojdziemy poszperamy jest wiele miejsc wartych odwiedzenia i przeszukania...ja np. w okolicach Prędocina przy dawnym moście na kanale znalazłem kiedyś butelki po piwie z c.kipke breslau ( dawny browar piastowski we wroclawiu. butelki na korek) do tego mnostwo puszek i jakby lufy od karabinow strasznie pordzewiale. ze soba wzielem tylko butelke ale juz jej nie mam bo sie zbila ale bylo tam mnostwo tego wszystkiego, nie wiem jak teraz jest ale.....warto szukac i odkrywac
[ Dodano: 2007-02-04, 23:29 ]
Wymaga wyjaśnienia czy C. Kipke - właściel dużego browaru we Wrocławiu ważył piwo w byłym browarze książęcym, czy tylko wykorzystywał go reklamowo? Piwo C. Kipke było sprzedawane w ogródku koncertowym i piwiarni Bellevue . W adressbuchu 1921 napisano - Kipke C. Brauerei Breslau. Besitzer: Parkstrasse 3./4. [ Niederlage Oels].....z powyzszego wynika ze ta butelka byla conajmniej z 1925 roku czyli wszelkie "smieci" obok niej rownieżbyły z tego okresu
[ Dodano: 2007-02-04, 23:32 ]
wojtazik napisał/a:
Czytam poraz pierwszy ten temat i jestem wręcz zaszokowany.
Jestem w statnie w tej chwili wyskoczyc z fotela pójść tam i wyważyć owe drzwi i zobaczyc co jest w środku.
drzwi nie wywazysz bo sa przysypane....tak mi sie wydaje ze to drzwi, nawet jesli to okno to powinnismy tam sie przeslizgnac
ta "stocznia" to obecnie chyba teren prywatny ale....wejdziemy od tylu od strony odry po skarpie....a ile na tej skarpie kosci i czaszek zwierzat kiedys bylo....chyba ci co zajmują się obrabianiem skór nie mieli co z nimi zrobić i najłatwiej, przez płot , wyrzucali. piękne poroża czasami się trafiały jeszcze ze śladami mięsa fuuuuuuu ale ... ale tak było jak chodzilem do podstawowki czyli z jakies 10-12 lat temu nie wiem jak teraz jest
pytam bo nie mam zamiaru wypadać z kimś w teren kto ma 10-14 lat,jak się coś stanie żeby nie było później że np. był pod moją opieką na forum nie podal wieku na gg teżnie ma danych na ten temat ...... dobra zrobił się offtopic ..... wróćmy do tematu
[ Dodano: 2007-02-05, 00:12 ]
Manuela jak chcesz to możemy się wybrać na sesję "mostostal" a pożniej zamieścimy na forum zdjęcia bo tak bez zdjęć tak za bardzo teoretycznie jest
Ostatnio zmieniony przez Lotnik 2007-02-05, 00:13, w całości zmieniany 1 raz
jak będziesz tam jutro to, jeśli możesz,zrób zdjęcia:
- nabrzeża od strony nadejścia ( powinny być haki cumownicze)
- wejdź przy murze na skarpe, mniej wiecej w polowie skarpy sa drzwi
- centralna fota scianykz napisem , trudno nie zauwazyc
- jak wdrapiesz sie na skarpe zrob przez mur zdjecia wnetrza zakladu moze jest jakis wlaz czycoś
- przejdz staw z drugiej strony i:
zrob zdjecia nabrzeza plaskiego i polkolistego
idac dalej uwazaj na bloto
zrob zdjecia schodow tzn. tego co z nich zostalo
i moze jak jeszcze beda, zdjecia korpusow maszyn i wszelkiego zelastwa co tam znajdziesz, pozniej bedziemy sie zastanawiac co to bylo i do czego sluzylo
- nie wchodz na mur i broń Boże nie obcodź po murze skarpy na okolo, kamienie i cegówki strasznie sie krusza a za bardzo nie ma sie czego zlapac.....to chyba na tyle i uważaj na siebie
Ostatnio zmieniony przez Lotnik 2007-02-05, 00:25, w całości zmieniany 1 raz
to była by świetna fabryka patrząc na to ze stocznie i inne fabryki alianci bombardowali dzień w dzień i przemysł rzeszy ucierpiał a tutaj jest świetna lokalizacja mamy kolej blisko odry dobrze zamaskowane alianci by na to nie wpadli
wręcz przeciwnie Andre. Właśnie taka lokalizacja sprzyjałaby temu, aby w pierwszej kolejności zlikwidować ową fabrykę przez:
- dobre połączenie drogowe
- bliskość magistrali kolejowej
- obecność lotniska
wszystko to sprzyjało rozwojowi zbrojeń i alianci mieli to na uwadze, dlatego największe walki toczyły się w rejonie stacji pkp i obecnej olejarni i zapewne gdyby nie Rosjanie zajeli szybko Brzegu i nasze miasto mogłyspotkać naloty tak jak miało to miejsce w Dreźnie czy też innych miastach Rzeszy - a jak wiesz zapewne Brzeg należał do Rzeszy a nie Polski. Rosjanie nie wyzwolili polskiego miasta ( prawda - polskiego od dawien dawna ale w tej rozpatrywanej sytuacji - niemieckiego) ale zdobyli miasto niemieckie. Rosjanie mogli w drobny mak rozwalić całe lotnisko ale zapewne zdawali sobie już wtedy sprawę, że będzie to idealne miejsce w przyszłości do obrony interesów ZSRR w powojennej historii.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum