Z cyklu "Wspomnień czar". ( Ale i nie tylko.)
Pamiętacie hasło "decentralizacji kultury", które popularyzowałem na Forumbrzeg kilka-kilkanaście lat temu wstecz, próbując przymusić dżygitów od kultury (rozumianej instytucjonalnie) do takiego sposobu organizacji imprez, aby ich "macki" (tych imprez) docierały także na peryferia brzeskiej galaktyki??? Efektem moich zabiegów była rosnąca liczba dżygitów nieprzychylnie spoglądająca na mnie i moje wyczyny. Tak fajnie przecież na stołku w centrum . Po co jakieś teatrzyki czy wystawy na zapyziałym tym czy innym osiedlu. O tym jednak kiedy indziej.
Dziś: Prace wykopaliskowe, które prowadzę od kilkunastu tygodni doprowadziły do odkurzenia żywego dowodu na to, że jeszcze w czasach PRL-u decentralizacja miała się dobrze i nie potrzebowała dodatkowych bodźców. A animatorami kultury bywali nie tyle urzędnicy, ile ludzie pełni pasji. Dzięki takim właśnie ludziom, powstał swego czasu klub fotograficzny w którejś z piwnic na osiedlu przy ulicy Makarskiego. Nie pamiętam, jak tam trafiłem, ale zapewne poprzez fakt zamieszkiwania po sąsiedzku niemal z Waldemar Burkaczewski, który był motorem tamtego przedsięwzięcia. Wspierał go na pewno Aro Wloch - którym to obu niniejszy wpis (i kilka kolejnych) dedykuję. O ile wiem, nigdy nie dostali oni żadnej nagrody za animację. A owoce ich pracy niewątpliwie zbierane są przez ich wychowanków do dziś. Kręciliśmy nawet na biurku (dosłownie!) techniką stop-motion picture jakiś film o potworach, wykorzystując kamerę czy to 8mm czy też Super8. Pamiętam, że wykorzystywaliśmy do tego celu gumowe Godzille i jakieś Tyranosaurusy Rexy. A Godzilla ziała dymem poprzez... wpuszczoną w jej dziurkę odbytową - plastikową rurkę (najpewniej z kroplówki), którą dostarczaliśmy dym z papierosa do jej paszczy .
Na dowód tego, co się tam działo, zamieszczam pierwsze skany kursu historii i podstaw fotografii (wtedy jeszcze nie było cyfrowej - szczytem marzeń była kolorowa ), który prowadził Waldek, a ja zapisywałem lekcje w zeszycie. NIGDY nie byłem tak pilnym uczniem i słuchaczem (no, może kilkadziesiąt lat później podczas studiowania antropologii kulturowej ), jak tam, w piwnicy u Waldka i Ara. Zdałem chyba nawet jakiś egzamin na ocenę.
Dzięki Wam za to, chłopaki! I niech ten wpis będzie orędziem ku odtworzeniu w Brzegu jakiejś tradycyjnej ciemni. Niniejszym, mocą nadanego samemu sobie urzędu, powołuję do życia BATySkaF - Brzeską Akademię Tradycyjnej Sztuki Fotografii ! Niech się stanie: PSTRYK
001.jpg
Plik ściągnięto 26 raz(y) 399,59 KB
002.jpg
Plik ściągnięto 30 raz(y) 809,71 KB
003.jpg
Plik ściągnięto 23 raz(y) 896,96 KB
004.jpg
Plik ściągnięto 26 raz(y) 876,08 KB
005.jpg
Plik ściągnięto 29 raz(y) 899,21 KB
Ostatnio zmieniony przez Francotango 2018-04-30, 07:33, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum