Ciesze sie, ze temat sie rozwinal, bo np. dowiedzialem sie o cegielni za kanalem. Piszac o "drodze do Pisarzowic" mialem na mysli zapytanie o sens budowy mostu, tzn. napisalem (zapytalem), czy ew. droga przez most prowadzila do Pisarzowic, poniewaz jeszcze na wysokosci sluzy lezy ta wlasnie miejscowosc, ale mialem na mysli Pisarzowice - Koscierzyce.
Zastanawiam sie, myslac wg dzisiejszych czasow, gdzie nie ma pieniedzy nie tylko na remonty istniejacych mostow, drog, czy chodnikow (nie mowiac o niczym wiecej np. renowacjach zruinowanych zabytkow, Kepy Mlynskiej...) jaki sens (cel) mieli Niemcy, budujac tamta przeprawe. Nadal wg mnie budowa mostu, co pewnie bylo nie mala inwestycja dla Niemcow w tamtych czasach, tylko po to, by utworzyc drugi dojazd na cegielnie, strzelnice czy sluze wydaje sie naprawde dziwnym pomyslem. Przeciez ta grupka ludzi udajaca sie na tereny za kanalem (i nigdzie indziej) rownie dobrze mogla sie tam dostac dzisiejsza droga (most kolo garbarni i nastepnie droga wzdluz kanalu).
Co Wy - Szanowni forumowicze o tym sadzicie? Nie uwazecie, ze jest to troszke dziwna sprawa?
Po wielkiej powodzi w 1903 roku Rząd Niemiecki wdrożył program przebudowy systemu wodnego środkowej Odry i zabezpieczeń przeciwpowodziowych.
Program ten objął swym zakresem również Brzeg.
W związku z przekopaniem Kanału po nowej (obecnej) trasie przerwano ciąg drogowy na przedłużeniu Wału Śluzowego.
Prawo wymagało w takich wypadkach wybudowania przeprawy mostowej aby system istniejacych dróg nie uległ zakłóceniu.
Wybudowano więc most likwidując jednocześnie podobny w ulicy Grobli.
Budowa mostu finansowana przez Rząd nie stanowiła dla brzeżan żadnego problemu.
W ramach moderniazacji wybudowano trzy takie mosty w odcinku drogi do Pisarzowic chociaż nie płynie tam żadna rzeka, jedynie po to aby przepuścić ewentualne wody powodziowe które znajdą sie w polderze zalewowym.
Finansowanie było zabezpieczone a strona techniczna nie przedstawiała żadnych problemów.
Przy ul. Grobli istniał "Wasserbauamt" który eksploatował, remontował i modernizował odcinek Odry od Zwanowic do Lipek wraz z całą rzeczną infrastrukturą.
W Brzegu były cegielnie, tartaki, zakłady metalowe (w tym stocznia) i chętni, pracowici ludzie.
Stadion brzeski (zaprojektowany przez urzędnika magistratu) wybudowano w 45 tygodni 1926-go roku przy udziale 150-ciu bezrobotnych, inżyniera i grupy geodetów.
Dzisiaj niejedna brzeska kamienica od 65-ciu lat czeka na fachowca i sponsora aby zaleczyć wojenne (jeszcze) rany.
Czy mieszkańcy ul. Młynarskiej są w stanie utrzymać w należytym stanie budynki w których żyją?
Nadal wg mnie budowa mostu, co pewnie bylo nie mala inwestycja dla Niemcow w tamtych czasach, tylko po to, by utworzyc drugi dojazd na cegielnie, strzelnice czy sluze wydaje sie naprawde dziwnym pomyslem.
Starsoft najlepiej wyjaśnił skąd były środki i jaki powód budowy mostu. Ale dziwić się temu nie ma co. Trzeba zrozumieć, jak wielka przepaść kulturowa dzieli nas współczesnych od poprzednich mieszkańców tego miasta.
Niemcy, przy ich całym zamiłowaniu do porządku, traktowali kształtowanie przestrzeni jako podstawowy obowiązek władz lokalnych. Polskie władze traktują urbanistykę jako jak science fiction.
Niemiecki burmistrz nie musiał się zajmować tysiącami lokali komunalnych, zajmował się budową publicznych dróg, ulic, chodników i projektowaniem nowych dzielnic. Najlepszym przykładem jest osiedle domków, które Niemcy zaczęli budować ok. 1940 roku i zdążyli zbudować między ulicami Makarskiego - Słowackiego.... i zakończyli na Poznańskiej. Ciąg dalszy zakładał rozbudowę osiedla aż do Starobrzeskiej, z takim samym układem uliczek. Co Polacy dokończyli to widać gołym okiem... łąka, 2 stacje benzynowe, blokowisko i hulający wiatr jest wystarczającym kontrastem do przytulnych uliczek okolic Grudziąckiej czy Korfantego.
Transport przedwojenny nie opierał się na autobusach miejskich i samochodach osobowych - Niemcy wtedy docierali do pracy pieszo, rowerami lub z rzadka furmankami. Stąd każdy kilometr skrócenia drogi był cenny i nikomu nie przyszło do głowy, by robić objazdy. Stąd przy budowie kanału lub kolei powstały tak liczne mosty, tunele lub przejazdy. Dziś wiele z tych przejść zostało zlikwidowanych, co jest kolejną przyczyną korkowania się miasta - tunele na Kusocińskiego, pod fabryką cukierków czy przejazd na Fabrycznej polskie władze zlikwidowały.
Dla kontrastu są polskie obwodnice, które masowo likwidują uczęszczane ciągi używane przez pieszych lub rowerzystów - brzeskim przykładem jest głęboki rów, tak by ograniczyć ludziom dostęp z parku Wolności do Skarbimierza.
Ostatnie kwestia... czy to była niemała inwestycja? Mi się wydaje, że naprawdę niewielka. Prawdopodobnie odbudowa tej kładki spokojnie zmieściłaby się w miejskim budżecie przeznaczonym na drogi. Kwestia bardziej leży w przeszkodach biurokratycznych, bo brzescy saperzy zbudowaliby tam kładkę w 24 h... a urzędnicy potrzebowaliby na zebranie dokumentów ze dwa lata. No ale to już nie są sprawy do tego tematu
Pisalismy w tym watku, ze most na ul. Grobli zostal rozebrany po otwarciu nowego kanalu, a stary kanal zasypany na pewnym odcinku, jednak z niektorych map wynika, ze oba kanaly i obie przeprawy (na Grobli i w okolicy rzezni) funkcjonowaly jednoczesnie przez jakis czas. Pytnie tylko czy bylo to przeklamanie mapy, czy moze rzeczywiscie tak bylo, a jesli tak to przez jaki okres czasu?
Swoja droga, szkoda ze dawny kanal zostal zasypany, mielibysmy kolejny ciek i urocza przeprawe.
Zamieszczony powyżej wycinek, na którym widoczny jest niezasypany stary kanał i most na tym kanale, pochodzi z planu Brzegu wydawnictwa Pharus z 1928 r. Z pewnością nie jest to przekłamanie mapy. Na planie zaznaczono np. powstały w tymże roku Gaj Bohaterów, czyli późniejszą kwadratówkę, o czym można się przekonać pod tym linkiem: https://dolny-slask.org.pl/909909,foto.html?idEntity=512296
Niezwykle ciekawe są jednak dwa plany wydane w 1933 r. - pierwszy wydawnictwa Paul Baron, drugi - wspomnianego wyżej wydawnictwa Pharus. Oba plany zestawiono na zamieszczonej poniżej ilustracji. U góry, na wycinku pierwszego planu widoczny jest zasypany, końcowy odcinek starego kanału i wciąż istniejący most. U dołu, na wycinku drugiego planu nie ma już mostu, a zasypany odcinek kanału jest nieco dłuższy.
Można stąd wysnuć przypuszczenie, że rozbiórka mostu miała miejsce dopiero w latach 30., może w 1933 r. Niestety brzeska literatura nie podaje na ten temat żadnych informacji.
Na te mapy jak i zdjecia natrafilem rowniez buszujac po internecie Fajnie, ze je zamiesciles, bo faktycznie sa bardzo ciekawe. Jestem rowniez przekonany, ze widzialem gdzies zdjecie ukazujace oba, czynne kanaly, ale nie moge go odnalezc. Wiekszosc map z tamtego okresu ukazuje juz kanal czesciowo zasypany z przeprawa. Ciekaw jestem, jesli oba kanaly funkcjonowaly przez jakis czas, i nie mialo to wplywu na zeglownosc i poziom wod ( chyba ze mialo), to po co zasypywany byl dawny kanal. Czyzby byla to kwestia ekonomiczna zwiazana np. z kosztami okresowych remontow mostu.
Ponizej zalaczam fragment zdjecia, ukazujacy podobnie jak u Dziedzica Pruskiego, fragment zasypanego kanalu i most.
Widac, ze sukcesywnie kanal byl zasypywany, a ciekawe kiedy rozebrano most, czy najpierw go zasypano pod spodem, a potem rozebrano? Ciekawe tez, czy dzisiaj w miejscu dawnej przeprawy w ziemi znalazlyby sie fragmenty przyczolkow.
mostek.PNG
Plik ściągnięto 64 raz(y) 166,42 KB
Ostatnio zmieniony przez kwm 2018-07-10, 09:09, w całości zmieniany 2 razy
W książce „Brieg, Bauten erzählen“ Dorothea Tscheschner podaje, że niezasypany odcinek starego kanału był użytkowany jako basen stoczni łodzi zarządu rzecznego (Strommeisterei).
Wracając do zerwanego mostu na nowym kanale – jego dokładne plany można ściągnąć z internetowego muzem architektury berlińskiego uniwersytetu technicznego (politechniki) – patrz linki poniżej.
Dzieki za odpowiedz. Faktycznie kiedys natrafilem na te strone. Sa tam schematy obu mostow na nowym kanale, tylko ktory jest ktory Ten na ostatnim rysunku wydaje sie byc mostem na dawnym kanale.
A jesli chodzi o 2 pierwsze schematy, czy wiesz moze ktory przedstawia przeprawe w okolicach garbarni, a ktory w okolicach rzezni? Wymiary obu sa identyczne, a z tego co mi wiadomo rozpietosc przyczolkow w okolicy rzezni jest o kilka metrow wieksza w porownianiu do przyczolkow mostu kolo garbarni.
Pamietam, ze rozebrany most kolo garbarni posiadal ciag dla pieszych tylko po jednej stronie (od strony sluzy), co wskazywaloby na rysunek 1, ktory jest lekko, niesymetrycznie przeciagniety w jedna strone.
most kanal 1.PNG Most kolo garbarni
Plik ściągnięto 41 raz(y) 293,29 KB
Most kanal.PNG Most kolo rzezni
Plik ściągnięto 70 raz(y) 262,05 KB
Capture.PNG Most na Grobli
Plik ściągnięto 29 raz(y) 393,47 KB
Ostatnio zmieniony przez kwm 2018-07-12, 13:25, w całości zmieniany 5 razy
Domyślam się, że pytanie "który jest który" dotyczy mostów, których rysunki zamieściłeś we wczorajszym przyczynku. Wszelkie wątpliwości rozwieją tu opisy tychże rysunków - i tak:
pierwszy rysunek: Inventarienzeichnung der Kanalbrücke im Zuge der Brieg-Schreibendorfer Chaussee – rysunek inwentaryzacyjny mostu na kanale, na szosie z Brzegu do Pisarzowic, chodzi zatem o most na kanale w miejscu dzisiejszej przeprawy
drugi rysunek: Inventarienzeichnung der Brücke im Zuge des Weges Brieg - Groß Neudorf - rysunek inwentaryzacyjny mostu na drodze z Brzegu do Kościerzyc, chodzi zatem o nieistniejący most na kanale, po którym zostały tylko przyczółki
trzeci rysunek: Inventarienzeichnung der Brücke über den Schleusenkanal in Brieg – rysunek inwentaryzacyjny mostu nad kanałem śluzowym w Brzegu, chodzi zatem o most na starym kanale, rozebrany w latach 30.
Dzieki za odpowiedz i pomoc w tlumaczeniu. Kilka lat temu, kiedy budowano nowy most kolo garbarni, naszla mnie mysl, zeby stara konstrukcje "przeniesc" po wyremontowaniu, i ustawic na przyczolkach kolo rzezni, odbudowujac dawna przeprawe i dawny szlak na Koscierzyce.
Udalo mi sie skontaktowac z jednym z radnych, ktory zainteresowal sie tematem. Skontaktowal sie z Biurem Budownictwa i GDDKiA, niestety ich odpowiedz z uzasadnieniem byla negatywa (fragment zamieszczam ponizej).
Sprawa umarla.
Marzy mi sie odtworzenie dawnego szlaku na Koscierzyce, najlepiej w postaci ciagu i kladki pieszo-rowerowej.
uzasadnienie.PNG
Plik ściągnięto 55 raz(y) 45,23 KB
Ostatnio zmieniony przez kwm 2018-07-13, 13:19, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum