Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu?
Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Czy nasze miasto się rozwija?
Autor Wiadomość
Bizon 
Wojtek W.


Wiek: 30
Dołączył: 22 Sty 2010

UP 88 / UP 16


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2018-03-03, 00:09   

Gratulacje dla Opola oraz gmin Dobrzeń Wielki i Tarnów Opolski. Choć wielu mieszkańców okalającyh Opole była przeciwna połączeniu, jednak do niego doszło i jak widać skorzystają na tym wszyscy. Na profilu komitetu w sprawie połączenia gmin Brzeg i Skarbimierz na FB także wiele osób wypowiada się negatywnie odnośnie połączenia tych gmin. Z tego co wiem to osoby z komitetu będą się starały dotrzeć do jak największej liczy osób, aby przekonać możliwie dużo osób o tym, że tworząc większą gminę mamy szansę na szybszy rozwój, większe pieniądze z dotacji, a osobiście moim zdaniem łatwiej będzie nam walczyć o sprawy typu druga przeprawa na Odrze z obwodnicą, która usprawni dojazd do Skarbimierza czy ściągnięcie dużego inwestora. Niestety nie wszyscy widzą szanse jakie daje połączenie, nie zauważają też, że ich aktywność jako mieszkańców regionu ma duży wpływ na to jak wygląda nasze otoczenie i jak się rozwija. Jak pisze pani dr Edyta Szafranek z UO: "Ja i każdy inny mieszkaniec obszaru miejskiego, jak również pozamiejskiego, staje się uczestnikiem procesów rozwoju, które zachodzą w miastach i ich otoczeniu. Aktualnie to miasta skupiają ponad 60 proc. ludności w Polsce i mają korzystniejsze uwarunkowania do przyciągania i lokalizacji przemysłów kreatywnych, najnowszych technik i technologii, koncentracji miejsc kultury, nauki, rozrywki i sportu, a także zróżnicowanej oferty miejsc pracy. Tego wszystkiego ludzie potrzebują do codziennego życia i możliwości rozwoju." (cytat z http://opole.wyborcza.pl/...edirects=true). W celu rozwoju Brzegu, może też przydałoby się przeprowadzić badania nawiązując współpracę z jakąś uczelnią/ Badania podobne do tych jakie wykonują specjaliście mający za zadanie poprawę efektywności i zwiększenia zysków w przedsiębiorstwach. Tylko komu ma na tym zależeć i kto będzie dbał o rozwój miasta, tak jak właściciel dba o własny biznes. W Brzegu mamy problem ze niewłaściwym planowaniem, nawiązując do powyższego artykułu, także ze złym rozplanowaniem miejsc na budownictwo mieszkaniowe, pomieszane z budownictwem przemysłowym - przykład domków i bloku przy ulicy Ciepłowniczej i Elektrycznej, czy chociażby osiedla domków przy koszarach i zakładach tam się znajdujących. Jeżeli są wykonywane jakieś inwestycje drogowe to projekty nie są do końca przemyślane - przykład Wolności.
W Aglomeracji Opole zapraszają inwestorów do budowania na ich terenie i jak widać po tym jak przedmieście Opola się rozwija, dobrze im idzie. Może warto by nawiązać współpracę z miastem Opole i wziąć kilka lekcji od tamtejszych urzędników metod pozyskiwania inwestorów, tak aby nie ponosić strat powstających z potrzeby utrzymania gruntów, tylko szukać sposobu zarabiania na nich.
Jak widać, nawet miasta o których jakiś czas temu pisano, że mają problem z demografią, starają się zrobić wszystko, aby zmienić tendencję opuszczania młodych ludzi z miasta (a jak wiadomo przyszłością są właśnie młodzi ludzie). Prudnik zdecydował o budowie mieszkań z programu mieszkanie+, o które w Brzegu podobno stara się jeden z radnych, a w Strzelcach rozbudowują komunikację miejską i pozamiejską, co zapewne jest powiązane z tym że w Strzelcach mieszczą się dwie fabryki KronoSpan-u, a planowana jest budowa kolejnej. Zapewne gdyby brzeski PKS dogadałby się z Mondelez i Adient, mógłby liczyć na zlecenia przewozu osób, na którym korzysta prywatna firma z tablicami rejestracyjnymi busów i autokarów z Dolnego Śląska.
3 UP 0 DOWN
 
GNOM 
ROMEK



Wiek: 49
Dołączył: 01 Lip 2010

UP 696 / UP 75



Wysłany: 2018-03-04, 21:33   

Inni umieją liczyć- my nie potrafmy rozmawiać.
Jeszcze nie tak dawno wszyscy krzyczeli jakie to Opole niedobre bo się rozrasta kosztem gmin sąsiednich. Dziś wszyscy razem czerpią kasę na rozwój i już nikt na nikogo się nie krzywi, dziś ludzie raczej pytają dlaczego Opole wchłonęło część gminy a nie całość. Pragmatyzm zwyciężył. Mój znajomy który był przeciw, własnie dzieli pole na działki budowlane (działka rolna w mieście zgodnie z ustawą jest automatycznie odrolniona pod budownictwo mieszkaniowe) i zaczyna liczyć pieniądze ze sprzedaży. Pragmatyzm.
Piszę to aby uświadomić że na każde zagadnienie trzeba spojrzeć z różnych stron, i każde zagadnienie może mieć kilka aspektów. O czym mowa? o połączeniu gmin Brzeg i Skarbimierz. Jakiś czas temu na brzeg24 pojawił się artykuł pana Grzegorza Surdyki na który nie zareagowałem, ale już na kolejny z 31.01.2018 odpisałem, niestety wpis się nie pojawił, ani następny.
tutaj skrót mojej odpowiedzi na post LLime:

"Niestety nie ze wszystkim co pan pisze można się zgodzić.
Skarbimierz MUSI oszczędzać bo jest zadłużony i to bardzo poważnie (już ponad 43%) a jeśli dodać kredyty które mają być zaciągnięte w tym roku to będzie już na granicy- proszę zapoznać się z finansami gminy i wówczas odkryje pan że sytuacja finansowa gminy nie jest bardzo dobra- jest wręcz odwrotnie. Każdy myśli że jak mamy strefę to mamy kasę- a to nieprawda.
"Specjalne strefy ekonomiczne to wyodrębnione administracyjnie obszary kraju, gdzie inwestorzy mogą prowadzić działalność gospodarczą uzyskując pomoc regionalną w postaci zwolnienia z podatku dochodowego (CIT lub PIT) od dochodu uzyskanego z działalności określonej w uzyskanym zezwoleniu, jak również zwolnienia z podatku od nieruchomości." " pomoc publiczna sumuje się tj. łączny poziom wsparcia dla firmy ze wszystkich źródeł nie może przekroczyć 70% nakładów inwestycyjnych".
Strefy powstały aby dać ludziom prace, czyli zmniejszyć bezrobocie w danym miejscu kraju, a nie aby dać pieniądze gminom. Na strefach tak naprawdę zarabiają Spółki Zarządzające daną strefą a będące własnością (w większości- Skarbu Państwa). Gmina ma z tego grosze. Ustawa z 20 października 1994 o specjalnych strefach ekonomicznych.
Czy połączenie ma sens- ma. To co pisze pan Surdyka to prawda- zgodne połączenie gmin faktycznie daje pieniądze i to duże. Ustawa mówi to wyraźnie. Możliwe wpływy z 5 lat to około 100-125 mln złotych i to licząc pesymistycznie.
Obecny budżet Skarbimierza to około 50 mln zł, wydatki około 53 mln do tego 6 mln kredytu czyli 59 na minusie, a minus jest co roku.
Brzeg normalnie ma budżet około 150 mln, a w tym roku 160 mln, za to dług na poziomie około 13 %. Dodatkowa kasa od państwa spowodowała by że można by z tych pieniędzy oddłużyć i gminę i miasto- bo połączenie ma dotyczyć gmin, a nie włączenia dwóch lub trzech wiosek do miasta. Nieporozumienie wynika stąd że każdy myli połączenie z włączeniem."
Brzeg tak czy inaczej powiększy się, choćby po obrysie obwodnicy pod Zielęcice i nikt tego nie zatrzyma, jak nie dziś to jutro, skoro te władze tego nie rozumieją to będą to musiały zrobić nowe.
"Dla nas połączenie dało by same plusy, powiększenie daje większe możliwości w myśl zasady duży może więcej. Dziś w województwie nas ole...ją- dotuje się Nysę, Kluczbork, Kędzierzyn, Ozimek. My jesteśmy na szarym końcu bo jesteśmy mali i dotyczy to Skarbimierza tak samo jak Brzegu.
Spójrzmy na Oławę- tam gmina i miasto się połączyły- rozwój pełną parą. Jesteśmy dla nich już nie konkurencją, ale miejscem gdzie mieszkają klienci ich sklepów, galerii i kin (mają dwa), oraz pracownikami fabryk które u nich powstają (płacą więcej niż te na Skarbimierzu). Zacznijmy myśleć i się rozwijać ....."

W postach ludzie powtarzają opinie o bogactwie gminy, o chęci zagarnięcia pieniędzy prze Brzeg itd. nie wiedząc tak naprawdę o czym mówią. Czy ktokolwiek z nich zajrzał na stronę gminy do zakładki budżet 2018 aby zobaczyć jak on wygląda, ile naprawdę gmina zarabia, a ile wydaje? czy ktokolwiek policzył kiedy skończy się wypłacalność, bo się skończy. Nie można w nieskończoność jechać na debecie.
Co powoduje że włodarze nie potrafią się dogadać w tej sprawie? Ambicje, duma, arogancja?

Władze miasta Zator-a dogadały się z gminą Przeciszów- efekt Energylandia się powiększa czterokrotnie z 26 do 112 hektarów z tego 40 będzie już poza granicą miasta właśnie w gminie, a do 2020 maja osiągnąć powierzchnię 150 hektarów. Wójt się cieszy bo powiększenie parku zwiększy znacznie wpływy do budżetu gminy, miasto też bo i im w kasie przybędzie.
I jak to jest że nie mają strefy ekonomicznej a mają pieniądze w kasie? dziwne? nie bo rozrywka to najlepszy przemysł. Miałem przyjemność rozmawiać z właścicielem panem Goczałem- pierwszy etap prac kosztował 73 mln z tego unia dofinansowała 42 mln. Dziś rozbudowy są finansowane z zysków, własnie montują najwyższy i najszybszy w Europie- Mega Coaster. W tamtym roku już we wrześniu przekroczono milion odwiedzających 1 milion razy 109 zł , a sezon skończył się 30 października. Policzcie jakie pieniądze są z rozrywki, ile ma dać nam więzienie :) a ile dają montownie.

Dlaczego o tym piszę? bo zgodne połączenie gmin mogło by dać pieniądze na inwestycje w rozrywkę, i rozwój na poziomie o jakim nasi włodarze nawet pewnie nie myślą. Ale są i niebezpieczeństwa, tam jest jeden prywatny właściciel, tutaj w przypadku powstania spółki komunalnej/gminnej zaczęły by się pewnie walki o synekury.
Ale możliwości są, trzeba tylko mieć odwagę skorzystać, no i pohamować swoje ambicje.
2 UP 0 DOWN
 
kwm 



Wiek: 49
Dołączył: 30 Lis 2005

UP 411 / UP 33



Wysłany: 2018-03-04, 22:45   

GNOM, ja juz dawno dalem sobie spokoj z komntowaniem brzeg24.pl. Kiedys toczyly sie tam ciekawe dyskusje, niestety niektorzy komentatorzy przekraczali granice, i zmieniono zasady i zaczelo sie...

Oczywiscie zgadzam sie z tym co napisales, niestety ludzmi jest bardzo latwo manipulowac. Dotyczy to nie tylko naszej malej ojczyzny, ale calego narodu. Ludzie kupuja to, co chca uslyszec. Wpajano im do glowy przez lata "zly Brzeg", sa i sobie lepiej damy rade... i to dziala juz od wielu lat. Klamstwo powtarzane 100 razy staje sie prawda. Ludzie w to slepo wierza. Z reszta nawet tu na forum powtarzane sa puste slogany typu, "Brzeg skrzywdzil Skarbimierz" itd.
Wielu ludzi jest niestety opornych na wolne myslenie, analize, badz nawet zajrzenie do zrodel informacji... Najlepiej jak ktos nam to powie, a jak powie to, czego oczekujemy, to ma nas w kieszeni...
Dobrze napisane o sytuacji dot. Olawy. My nie jestesmy dla nich zadna konkurencja juz od wielu lat. Dostarczamy im taniej sily roboczej, i stajemy sie noclegownia Olawy.
Swietnie wyjasniles zasady dzialania stref ekonomicznych, i zasad ekonomicznych gmin, dzieki za to, dowiedzialem sie cennych rzeczy.
Pytanie tylko: czy to dotrze do ludzi? Czy ludzie zrozumieja? Szczerze bardzo w to watpie. Ciezko mi uwierzyc, ze kampania informacyjna cokolwiek zmieni, ludzie sa tak bardzo zaslepieni
Byc moze pomysl min. Jakiego ( ktorego nie popieram), dot. powiekszenia Opola bez uwzglednienia glosow mieszkancow, byl sluszny? Moze po prostu zamiast dyskutowac jalowo, przylaczyl, i ludzie na wlasnej skorze sie przekonali, ze jest inaczej niz mysleli ( mam na mysli przyklad Twoje go znajomego).
Ostatnio zmieniony przez kwm 2018-03-04, 22:48, w całości zmieniany 1 raz  
2 UP 1 DOWN
 
GNOM 
ROMEK



Wiek: 49
Dołączył: 01 Lip 2010

UP 696 / UP 75



Wysłany: 2018-03-06, 22:47   

kwm- muszę się z Tobą zgodzić co do tego że ludzie niczym się nie interesują i lubią jak ktoś myśli za nich, a jeszcze lepiej jak za nich zrobi. Oni chcą tylko wypłaty/wygody/spełnienia żądań i to w pierwszej kolejności tych które oni stawiają, potem dopiero innych, nawet jeśli są one bardziej racjonalne niż ich własne. Kurcze ale pojechałem :)

A teraz serio; właśnie skończyłem czytać ciekawe opracowanie- (ciekawe czy nasi włodarze je chociarz przejrzeli):
https://www.miir.gov.pl/m...pertyza_PAN.pdf

Pan profesor wyjaśnia wprost - 300 gmin wiejskich w Polsce musi się połączyć z sąsiadującymi miastami bo inaczej znikną, wyjaśnia że muszą się łączyć i najlepiej łączyć się z miastami powiatowymi cyt. "Należy łączyć gminy i powiaty. Niemal wszyscy eksperci zajmujący się samorządem zgodni są co do jednego – zmniejszenie liczby województw z 16 do np. 12 nie miałoby większego znaczenia, ale niekoniecznie musimy mieć aż 2478 gmin i 314 powiatów. Łączenie około 300 wiejskich gmin „obwarzankowych”, czyli sąsiadujących z dużymi miastami, z ich odpowiednikami miejskimi ma sens, zarówno gospodarczy, ekonomiczny, kulturowy oraz ludnościowy i społeczny." w tych wymienionych 300 gminach jest i nasz Skarbimierz ujęty z Brzegiem.

PKB na jednego mieszkańca Dolnego Śląska to 50 031 zł na Opolszczyźnie to już tylko 36 299 zł, na Śląsku znów już 46499 zł. Skąd taka różnica- Dolny Śląsk to aglomeracja, tam wszyscy się łącza i powiększają w myśl zasady duży może więcej (przykład zza miedzy czyli Oława), tak samo jest na Śląsku. Na Opolszczyźnie przeważa pogląd władzy o ważności małych ojczyzn. Małych a więc biednych, my walczymy o każdą inwestycje osobno, a często nawet przeciw sobie, za miedzą o inwestycje walczy się wspólnie, a często nawet się ustala ty weźmiesz tę, a ja tamtą. Tam się gra zespołowo, my nadal jesteśmy na etapie indywidualizmu i widać to w pieniądzach, oraz w ubywających mieszkańcach,Opolszczyzna traci ich najwięcej, widać to też w dyskusjach na temat połączenia gmin Brzeg i Skarbimierz.
Ostatnio zmieniony przez GNOM 2018-03-07, 18:50, w całości zmieniany 3 razy  
2 UP 0 DOWN
 
GNOM 
ROMEK



Wiek: 49
Dołączył: 01 Lip 2010

UP 696 / UP 75



Wysłany: 2018-03-08, 12:51   

Contemporary Amperex Technology Ltd. (CATL), trzeci na świecie producent akumulatorów do baterii samochodowych, chce wybudować w Europie swoją fabrykę. Rozważa Polskę, Czechy i Węgry. Czy Brzeg wysłał już swoją ofertę- przecież może, to zwykłe działanie marketingowe. Wystarczy napisać co oferujemy, czyli: grunt i jego cenę, możliwości pozyskania pracowników, zwolnienia z podatków/bądź nie, opis infrastruktury-drogi, kolej, odległość od autostrady itd. A pozyskanie jednego takiego inwestora zazwyczaj powoduje napływ kolejnych.

"Japońskie firmy chcą inwestować w Polsce" to słowa Naofumi Makino, dyrektora generalnego Japońskiej Organizacji Handlu Zagranicznego, "jednak przedsiębiorcom brakuje informacji o Polsce. Gdzie i jak inwestować?" No to może Brzeg powinien wysłać do nich krótki film reklamowy zachęcający do inwestycji u Nas (będą już wiedzieli gdzie), a do tego dodać informacje jakie trzeba spełnić kryteria np. ochrony środowiska, przepisów prawa budowlanego itd. (będą wiedzieć jak).

Polska Agencja Inwestycji i Handlu S.A. (PAIH) informuje że rocznie kilkadziesiąt firm z całego świata szuka informacji o możliwości inwestycji w Polsce- czy oferta Brzegu leży na biurku szefa tej agencji? Czy te firmy są informowane że u nas można inwestować, i co ważniejsze jak wygląda taka informacja skoro na promocję miasta wydano 5 tyś. zł na zakup smartfona?

Dlaczego o tym pisze?
1) bo jak o nas nie wiedzą to jak mają u nas inwestować.
2) prawo nie zabrania się reklamować, ani na własną rękę szukać inwestorów.
3) wiedząc że jakaś firma szuka terenów inwestycyjnych należy przesłać im informacje o naszym mieście niezależnie od innych form marketingowych.

A teraz pytanie; co zrobiły władze Brzegu aby pozyskać inwestorów np. na zielonkę, poza podpisaniem umowy z Wąłbrzyską Strefą Ekonomiczną?
Bo przecież: nie mamy żadnego spotu reklamującego miasto, tym bardziej brak spotu reklamującego tereny inwestycyjne. A w ogóle to chyba nie mamy żadnego planu inwestycyjnego, skoro tereny potencjalnie możliwe do zagospodarowania pod przemysł nie są własnością miasta, a skarbu państwa. Czy nie można było postarać się o ich przejęcie? Pewnie nikomu się nie chciało bo trzeba by wykonać pracę, jakieś pismo napisać, pojechać do Warszawy....
1 UP 0 DOWN
 
Eurorealiści 



Wiek: 106
Dołączył: 26 Wrz 2017

UP 77 / UP 57



Wysłany: 2018-03-08, 13:08   

GNOM napisał/a:
trzeci na świecie producent akumulatorów do baterii samochodowych

Myślę, że nowe więzienie akurat w tym wypadku było by dużo zdrowsze dla Brzegu. Od. ok dwóch lat nieco interesuję się tematem "aut na prąd" i kilkukrotnie czytałem jakieś (nieeksperckie) materiały na temat wysokiego stopnia szkodliwości produkcji owych baterii. Ponoć nawet do tego stopnia szkodliwych dla środowiska, że cały pożytek z ekologicznego niespalania benzyn i olejów idzie w diabły.
2 UP 0 DOWN
 
GNOM 
ROMEK



Wiek: 49
Dołączył: 01 Lip 2010

UP 696 / UP 75



Wysłany: 2018-03-09, 09:05   

Firma Longi jeden z największych chińskich wytwórców paneli słonecznych przenosi część produkcji do Indii, żeby obejść kontrolę handlową (wojna celna z USA w toku). Są też zainteresowani otwarciem zakładów produkcyjnych w Europie. Czy ktoś wysłał im propozycję inwestowania w Brzegu? Fotowoltaika to chyba jest ekologia?

Eurorealiści - tak prywatnie- czytam Twoje/Wasze wypowiedzi i dochodzę do wniosku że koniecznie należy zmienić Twój/Wasz nick na Europesymiści. Ktokolwiek czegokolwiek nie zaproponuje jest źle, w każdej koncepcji szukasz/cie wady i czegoś co pozwoli ten pomysł/projekt wyśmiać i skrytykować.
Dlaczego tak piszę: bo byłem w Poznaniu na ul.Gdyńskiej, w dawnej polskiej firmie Centra (obecnie 75% akcji - czyli pakiet większościowy- posiada amerykański EXIDE) i widziałem proces produkcji akumulatorów. Tak naprawdę jest to duża montownia bez kominów, dymów itd.
Też interesuje się energią odnawialną (ze względów zawodowych- nawet kiedyś zbudowałem wiatrak śrubowy i o dziwo działał :) ) i wiem że akumulatory to ślepy zaułek- fakt że wyprodukowanie 10 kilogramowego wsadu do akumulatora bardziej zanieczyszcza środowisko niż spalone paliwo (tutaj można poczytać na ten temat): http://motoryzacja.interi...zne,nId,2411032

ale... obecnie nikt o tym nie myśli- jest moda na elektryczniaki to może trzeba z tego skorzystać. Osobiście myślę że może bardziej ekologicznie było by zainteresować Zielonką instytuty badawcze zajmujące się problemem wodoru do napędzania samochodów, może producenta ogniw wodorowych? Rozmawiałem kiedyś z panem Robertem Mularczykiem który pełni finkcję PR Managera w Toyota Motor Poland - Toyota szuka miejsca i podmiotu który wybuduje stacje wodorowe- bo nie każdy wie ale Toyota produkuje seryjnie samochody napędzane wodorem (toyota Mirai) ale w Polsce nie ma ich gdzie tankować,dlatego nie jeżdżą po naszych drogach. Być może w tym roku będą takie pierwsze stacje w Polsce, czemu nie w Brzegu? przecież o tym będą pisać i mówić wszystkie dzienniki i gazety w tym kraju- to chyba lepsza reklama niż więzienie nie uważasz/uważacie?
Dlaczego Brzeg nie wprowadzi zachęty dla kupna takich samochodów- kup wodorowca, zwolnimy cię z opłat. Straciliśmy kupę kasy bo nasi urzędnicy nie są elastyczni- Radjax przeniósł flotę do sąsiedniej gminy bo, nasi włodarze nie zechcieli obniżyć opłaty od pojazdów ciężarowych- tam potrafili dać niższą stawkę- my nie, oni maja pieniądze my nie.
W USA wchodzą już do produkcji samochody ciężarowe zasilane wodorem
http://gashd.eu/2018/02/1...rowka-na-wodor/ a już depcze mu po pietach
https://nikolamotor.com/one

więc czemu nie możemy być pierwsi w europie Eurorealisto? :) może jakieś pomysły z Twojej/Waszej strony jak ściągną taki przemysł do Brzegu? Krytykować jest łatwo, ale możne tym razem coś fajnego i pozytywnego od Ciebie/ Was dla miasta, dla jego rozwoju i przyszłości?
0 UP 1 DOWN
 
Eurorealiści 



Wiek: 106
Dołączył: 26 Wrz 2017

UP 77 / UP 57



Wysłany: 2018-03-09, 12:26   

GNOM napisał/a:
Twojej/Waszej strony jak ściągną taki przemysł do Brzegu? Krytykować jest łatwo, ale możne tym razem coś fajnego i pozytywnego od Ciebie/ Was dla miasta, dla jego rozwoju i przyszłości?

Nie jestem zwolennikiem ściągania ciężkiego przemysłu do Brzegu. Podejrzewam, a raczej domniemywam z doświadczenia z obcowania z ludźmi, że każdy przemysł w Brzegu będzie spotykał się z krytyką mieszkańców. Skoro ma przeszkadzać rzekomy hałas, jaki mogą powodować więźniowie, to cóż dopiero przemysł? Przeszkadzało krematorium na Skarbimierzu (a raczej pod), przeszkadzała spalarnia odpadów (czy co tam), przeszkadzało Muzeum Kresów (byłem zwolennikiem, sam postulowałem z 8-10 lat temu), przeszkadzał tor kolarski (akurat nie byłem zwolennikiem), przeszkadza generalnie wszystko.
Osobiście (i nie prywatnie) jestem zwolennikiem opcji okołomulderowej - powrotu do idei miasta ogrodów, miasta turystycznego i życia z tego, co oferuje turystyka. Nawet opcja bycia sypialnią Wrocławia mi odpowiada, bo z tego można czerpać konkretne korzyści.

GNOM napisał/a:
Eurorealiści - tak prywatnie- czytam Twoje/Wasze wypowiedzi i dochodzę do wniosku że koniecznie należy zmienić Twój/Wasz nick na Europesymiści. Ktokolwiek czegokolwiek nie zaproponuje jest źle, w każdej koncepcji szukasz/cie wady i czegoś co pozwoli ten pomysł/projekt wyśmiać i skrytykować.

Ktoś tu już pisał, że przydomek GNOM chyba jak najbardziej Ci się należy. Gdzie Ty widzisz "wyśmianie"? Wniosłem swoją DELIKATNĄ uwagę na temat szkodliwości (rzekomej - sam wskazałem na źródło wiedzy) produkcji baterii akumulatorów, a teraz Ty... hmm... jawnie (a nie prywatnie, jak piszesz), próbujesz "mnie wyśmiać". REALIZM tp REALIZM. To przynajmniej próba analizy za i przeciw.
A huraoptymizm i krytykanctwo, to to, co Ty i KVM (oraz kilku innych) raczycie uprawiać. Napisałeś swoje, ja napisałem swoje. To źle? To wyśmiewanie? Tak uważasz? Wybacz, ale w tym właśnie przypadku przypominasz jako żywo to wszystko, co raczysz krytykować. Gdybyś został, jak sugerują co niektórzy, burmistrzem, oczywiście miałbyś głeboko w dupie to, co mówią mieszkańcy i od razu oskarżał ich o pesymizm, krytykanctwo i etc. Czyli... dyskredytował, ośmieszał. Wybacz. W razie czego NIE MASZ ani MOJEGO ani gromadki ludzi wokół idei Eurorealizmu zgromadzonej - głosu.

MI BEDZIE PRZESZKADZAŁ zakład produkcji baterii do akumulatorów samochodowych w Brzegu. Jeśli będę miał do wyboru Nowe Więzienie albo tenże zakład, wybiorę NOWE WIĘZIENIE. Przeszkadza Ci to? Znasz takie coś, jak... Vox Populi Vox Dei?
Ostatnio zmieniony przez Eurorealiści 2018-03-09, 12:29, w całości zmieniany 2 razy  
3 UP 0 DOWN
 
GNOM 
ROMEK



Wiek: 49
Dołączył: 01 Lip 2010

UP 696 / UP 75



Wysłany: 2018-03-09, 15:05   

Eurorealisto- masz rację, chylę przed Tobą czoła.
Nie powinienem użyć słowa "wyśmiać" bo faktycznie tego nie robisz. Dyskutujesz, krytykujesz, wytykasz błędy w koncepcji ,ale nie wyśmiewasz.
Przyjmij moje Przeprosiny za ten niepoprawny zwrot.

Co do Nicka to już wyjaśniłem w jakich okolicznościach powstał, po części to legenda ale w każdej legendzie jest ziarnko prawdy :) : http://forumbrzeg.pl/ppadd/viewtopic.php?t=35378

Optymizm jest moją cechą wrodzoną, co jest dziwne w tym kraju gdzie większość ludzi lubi narzekać, i nie jesteś pierwsza osobą która mi go zarzuca. Ja jednak wolę takie podejście do życia niż ciągłe: nie da się, nie uda się, nie ma sensu się angażować bo i tak nic z tego nie będzie. Jak nie wyjdzie to najwyżej zmarnuję tylko swoją prace i czas. Tak już mam, choć nie każdy musi się z tym zgadzać, przecież można poleżeć na łóżku i się nie zmęczyć.

Masz również rację w tym że ludziom wszystko przeszkadza, to fakt, przykładem Wozownia, Parkowa itd. ale idąc tym tokiem myślenia nikt nigdy nic by nie wybudował, nie zrobił, nie rozwinął, bo "Jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził". Nieraz dla dobra ogółu trzeba podjąć decyzję która komuś się nie spodoba. Taką sytuację mamy związaną z więzieniem- gdyby burmistrz przeprowadził najpierw konsultacje społeczne - dziś nie było by negatywnych emocji. A co jeśli w referendum większość mieszkańców powie TAK (za budową więzienia) co zrobią ludzie którzy będą mieli ten przybytek za płotem. Czy przyjmą tę decyzję spokojnie czy dalej będą rzucać mięsem ale już nie tylko na burmistrza, ale i na współmieszkańców Brzegu?

Mówisz że krytykuje- jestem wychowankiem Skandynawskiego Modelu Zarządzania- gdzie krytyczne spojrzenie na konkretne wyzwania przedsiębiorstwa i komunikowanie przełożonym niekiedy odmiennej wizji rozwiązywania problemów jest wręcz oczekiwane - tego co tu piszę tam nikt nie odebrał by jako krytyki. Jest to inne spojrzenie na sprawę i inna jej wizja, lepsza lub gorsza od innych zaproponowanych, ale o tym nie decyduje już Ja tylko ogół pracowników działu/firmy, jeśli ktoś ma lepszy pomysł to się go realizuje w tym realizuje go i ja (bez obrażania się i bez zawiści- po prostu ktoś wpadł na lepszy pomysł). Tak funkcjonuje już od lat i może zapominam o realiach naszego kraju. Pisze to bo chciałbym się odnieść do Twojego zarzutu/stwierdzenia:

Eurorealiści napisał/a:
Gdybyś został, jak sugerują co niektórzy, burmistrzem, oczywiście miałbyś głeboko w dupie to, co mówią mieszkańcy i od razu oskarżał ich o pesymizm, krytykanctwo i etc. Czyli... dyskredytował, ośmieszał.


Każdy ma zapędy despotyczne, ale .... pomimo tego że mam skończone kilka szkół, kierunków na studiach, podyplomówek to .. nie uważam się za omnibusa, nie zjadłem wszystkich rozumów, dlatego ciągle się kształcę na kolejnych podyplomówkach i mam jedną dużą zaletę, choć w tym kraju to podobno wada, umiem przyznać się do błędów i powiedzieć Przepraszam.
Nie wiem więc na jakich przesłankach wyciągnąłeś takie wnioski.
Moja koncepcja, jeśli wystartował bym w wyborach, opiera się na powołaniu ciała doradczego dla burmistrza właśnie w zakresie rozwoju gospodarczego miasta, bo zakładam że ktoś w tym mieście może mieć lepszą koncepcje niż moja. Bo uważam że zarządzanie Brzegiem w wersji skandynawskiej może być lepsze i dać lepsze wyniki niż obecne zarządzanie typu ja mam władze- ja wiem lepiej, jak widać od lat, to się nie sprawdza. Uważam że najwyższa pora coś z tym zrobić. Czy to się uda, nie wiem, ale jeśli nie spróbujemy to się nie dowiemy :) .

Koncepcja mouldera jest super, bo bazuje na tym co już mamy i niewielkim kosztem możemy ulepszyć i rozbudować. Rozmawiałem z nim osobiście o tym, co więcej lobbowałem za tym. Pomysł utworzenia winnicy przy zamku popieram i jako mieszkaniec i jako Prezes Fundacji zajmującej się zabytkami, tak kiedyś było w Brzegu i okolicach. Większość ludzi naszego miasta to ludność napływowa, która nie wie jak tu było, wiem bo rozmawiam i ze starszymi mieszkańcami (dla nich tu były Niemcy) i z młodszymi (pogadanki w szkołach). Znajomość historii miasta i tych terenów jest znikoma. Uważam że Muzeum w zamku robi zbyt mało aby to zmienić, do ludzi trzeba wyjść za bramę, a nie zdmuchiwać kurz z eksponatów. Trzeba przejść się do szkół i przedszkoli, a nie czekać aż szkoła przyjdzie do nich- ten model się nie sprawdza ( :) w Skandynawii już by go zmieniono, u nas muzea trzymają się go kurczowo :)

no i znów się rozpisałem. Jeszcze raz Przepraszam za źle dobrane słowo.
Poniżej link do kilku informacji o zarządzaniu skandynawskim dla chętnych

https://www.spcc.pl/image...iernik_2015.pdf
Ostatnio zmieniony przez GNOM 2018-03-09, 15:08, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
Dziedzic_Pruski 



Wiek: 63
Dołączył: 19 Lut 2007

UP 4808 / UP 7271



Wysłany: 2018-03-09, 21:39   

Eurorealiści napisał/a:
NIE MASZ ani MOJEGO ani gromadki ludzi wokół idei Eurorealizmu zgromadzonej - głosu.
A można wiedzieć, jak liczna jest owa zgromadzona gromadka?
Ostatnio zmieniony przez Dziedzic_Pruski 2018-03-09, 22:47, w całości zmieniany 1 raz  
2 UP 4 DOWN
 
Eurorealiści 



Wiek: 106
Dołączył: 26 Wrz 2017

UP 77 / UP 57



Wysłany: 2018-03-10, 05:37   

GNOM napisał/a:
Przyjmij moje Przeprosiny za ten niepoprawny zwrot.

Spoko.
GNOM napisał/a:
A co jeśli w referendum większość mieszkańców powie TAK (za budową więzienia) co zrobią ludzie którzy będą mieli ten przybytek za płotem.

Ci ludzie (mówię o wersji z budową więzienia pod Kruszyną) budowali swoje domostwa w czasie, kiedy za płotem stacjonowało nieco więcej wojska, był czynny poligon, prawie codzienne strzelania. Wyjazdy maszyn bojowych z parków maszynowych. Nocne wymarsze, alarmy etc. Budowali także, mając za płotem wielki zakład, do którego zwoziło (i zwozi nadal chyba) na przykład rzepak podczas kampanii. Ten zakład produkował potężne pokłady mdlącego smrodu, zalegające czasami na całe miasto. Bocznica kolejowa, częste i głośne przetaczania wagonów. I tak dalej.
Więc - wybacz/wybaczcie - często, (zdecydowanie za często) podnoszony argument w trosce o spokój tychże mieszkańców wydaje mi się po prostu nietrafiony. Nie pamiętam, aby więzienie w centrum (nie licząc względów estetycznych), miało jakiś straszliwy wpływ na komfort mieszkańców centrum. Czy też ludzi spacerujących w okolicy. Skargi na wulgaryzmy rzucane z okien? Na chamskie odzywki w kierunku kobiet? Takie same hasła (a nawet gorsze) lecą z okien koszar, lecą po prostu na ulicy. Osobiście bezpieczniej czuję się przechodząc obok szczekającego psa zza płotu, niż wolno biegającego burka, patrzącego podejrzanie spode łba... To metafora, oczywiście.
GNOM napisał/a:
Koncepcja mouldera jest super, bo bazuje na tym co już mamy i niewielkim kosztem możemy ulepszyć i rozbudować. Rozmawiałem z nim osobiście o tym, co więcej lobbowałem za tym.

Nie wiem, o jakiej koncepcji konkretnie mówisz. Ale zanim dasz się ponieść Jego winorosłej idei (co mi się zdarzyło kiedyś), przejrzyj łaskawie dorobek forumowy tego jegomościa. Może okazać się, że winogrona, to wstęp do Hakaty XXI wieku, na ten przykład. Interes miasta, o którym tu mówimy, może okazać się bowiem interesem pojmowanym na zupełny opak, na klęczkach przed bauerami i okrzymami "uber alles" na ustach.
GNOM napisał/a:
Większość ludzi naszego miasta to ludność napływowa, która nie wie jak tu było, wiem bo rozmawiam i ze starszymi mieszkańcami (dla nich tu były Niemcy) i z młodszymi (pogadanki w szkołach).

Moi dziadkowie przybyli tu jako jedni z pierwszych i jeszcze mieszkali w jednym domu razem z niemiecką rodziną. Coś tam wiem, wiemy. Ale to, że wtedy to "niemcy" nie zmienia faktu, że dla zdecydowanej obecnej większości mieszkańców Brzegu teraz tu jest Polska. "Przypadek Pana Pedagoga" czy też "Przypadek Towarzysza Pedryliusza Folwarcznego", tudzież "Przypadek Herr Nazika" - to wyizolowane psychozy, zafascynowane wiedzą o mieście czerpaną z podrasowanych widokówek i usiłujące się wydobyć poza obręb własnego ja, m.in poprzez Forum.
GNOM napisał/a:
Poniżej link do kilku informacji o zarządzaniu skandynawskim dla chętnych
Może w wolnej chwili - deadline goni.
Ostatnio zmieniony przez Eurorealiści 2018-03-10, 05:42, w całości zmieniany 1 raz  
3 UP 1 DOWN
 
GNOM 
ROMEK



Wiek: 49
Dołączył: 01 Lip 2010

UP 696 / UP 75



Wysłany: 2018-03-14, 17:33   

Wszyscy krzyczą: trzeba w Brzegu rozwijać turystykę, ściągajmy turystów, turystyka to szansa na rozwój miasta.
Pomijam moje notoryczne pytanie co oprócz zamku i ratusza chcemy pokazać? bo i tak nie ma komu- jakoś nie widać tłumów turystów zalewających Brzeg, przesiadujących w knajpkach i kafejkach nad Odrą, korzystających z atrakcji miasta. Dlaczego?

W dniach 7-11 marca w Berlinie odbyła się Międzynarodowa Giełda Turystyczna - największe targi turystyczne na świecie, najważniejsze wydarzenie w branży turystycznej. Prezentacja 187 krajów świata i wszystkich gałęzi rynku turystycznego. Byli tam wszyscy z całego świata - Polskie stoisko narodowe organizowane było przez Polską Organizację Turystyczną. Ale można było też za cenę od 193 euro za m2 postawić swoje własne stoisko- co wiele miast, muzeów i organizacji turystycznych zrobiło. Brzegu wśród nich nie było, tak jak i nie było go na stoisku POT-u.
A szkoda: było Hydropolis z Wrocławia, było Muzeum Piernika z Torunia, było wyplatanie zabawek z trawy było 49 innych wystawców z całej Polski.
W tym roku tematem przewodnim była turystyka aktywna - a tej w Brzegu uprawiać się nie da, więc może tutaj należy upatrywać przyczyny braku informacji o Brzegu- brak ścieżek rowerowych, ścieżek do biegania, torów rolkowych, parków linowych, itd.
Może należy wydać jednak trochę więcej pieniędzy niż te 5 tyś zł i zamiast kupować bajerancki telefon zrealizować profesjonalny spot reklamowy Brzegu, aby móc go pokazać światu, niech świat się dowie że jest takie miasto jak Brzeg. A jest kogo ściągać, bo oprócz prawie 100 tyś. ludzi z branży, targi odwiedziło blisko 160 tyś. turystów którzy szukali miejsc które w tym roku chcą odwiedzić i zwiedzić- a to znaczy zostawić w tych miejscach pieniądze.

Aha, pomyślmy jednak co turysta może w Brzegu zobaczyć oprócz zamku i ratusza, i gdzie nad Odrą usiądzie w przytulnej knajpce na obiad, albo w kafejce na kawie z ciastem.
Ostatnio zmieniony przez GNOM 2018-03-14, 17:37, w całości zmieniany 1 raz  
1 UP 0 DOWN
 
mulder 


Wiek: 47
Dołączył: 21 Gru 2008

UP 2397 / UP 3901



Wysłany: 2018-03-16, 09:55   

GNOM napisał/a:
Na Opolszczyźnie przeważa pogląd władzy o ważności małych ojczyzn. Małych a więc biednych, my walczymy o każdą inwestycje osobno, a często nawet przeciw sobie, za miedzą o inwestycje walczy się wspólnie, a często nawet się ustala ty weźmiesz tę, a ja tamtą. Tam się gra zespołowo, my nadal jesteśmy na etapie indywidualizmu i widać to w pieniądzach, oraz w ubywających mieszkańcach,Opolszczyzna traci ich najwięcej, widać to też w dyskusjach na temat połączenia gmin Brzeg i Skarbimierz.

Czy brak siły w woj. opolskim do przywrócenia dawnego zjazdu na A$ koło Lewina brzeskiego nie jest tego przykładem? Czy powiat nie mógł porozumieć się z sąsiednim powiatem opolskim ( gmina Niemodlin), by ten węzeł był strategicznym rozwiązaniem, z którego korzystaliby i mieszkańcy powiatu nyskiego ? To mały przykład, gdy jeden węzeł mógłby być siła napędową terenów inwestycyjnych, które reklamuje gmina Lewin Brzeski. Sęk w tym, ze di najbliższych węzłów jest ca.30 km ( Prądy, Przylesie). Czy doprawdy nie znalazłby się chętny inwestor do budowy mieszkań-loftów ( w dawnym młynie nad Nysą), zabudowy jednorodzinnej w atrakcyjnych lokalizacjach gminy ? Wybór pomiędzy życiem w stolicy Dolnego Śląska a nieco dalszą lokalizacją, jednak korzystną finansowo, byłby zapewne haczykiem, by rozważać zamieszkanie w gminie Lewin Brzeski. Dzięki A4 odległość do Wrocławia między hipotetycznie przywróconym węzłem to ca. 30 minut jazdy, czyli mniej niż przez Wrocław z jednego końca na drugi lub z jego przedmieść do centrum w godzinach szczytu. Takie rozważania mnie naszły.
0 UP 0 DOWN
 
GNOM 
ROMEK



Wiek: 49
Dołączył: 01 Lip 2010

UP 696 / UP 75



Wysłany: 2018-03-18, 13:41   

mulder - nie tylko Lewin cierpi z powodu braku zjazdu z autostrady- to samo dotyczy Wiązowa. Inwestycja która się tam rozpoczęła, zakończyła się w momencie gdy inwestor dowiedział się że dotychczasowy wjazd (Owczary) na A4 zostanie zlikwidowany i trzeba będzie jeździć na Przylesie. Ale co może sam Wiązów czy Brzeg- jak widać nic. Tylko z silnym się liczą, a jak mówi przysłowie w jedności siła. Dziś nie liczymy się wcale: ani my ani Skarbimeirz, ani nawet powiat. "każdy sobie rzepkę skrobie". Mamy subregion Brzeski http://www.subregionbrzeski.pl/ ale zapomniano o włączeniu gminy Lewin Brzeski która jest większa jak Skarbimierz. Sam subregion też raczej słabo pracuje- aktualności na stronie z października 2017 roku :) mówią chyba wszystko. Jakie władze takie działanie. Oława robi swoje nie patrząc na subregion- ten jest im potrzebny tylko do utworzenia drugiej przeprawy na Odrze która w końcu odciąży miasto i pozwoli na jeszcze lepszy rozwój, a tutaj widzą zysk tylko przy współpracy z nami- taka jest prawda.
Od lat twierdzę że mamy pecha do ludzi przy władzy. Miastu i powiatowi potrzebny jest przedsiębiorca a nie polityk. Bez zmiany ludzi przy władzy nie będzie zmian w sposobie rządzenia- ci sami ludzie,ten sam styl- to chyba proste.

Lewin finiszuje sprawy zwiane z budową krytej pływalni, w Lubszy władze przystąpiły do programu "Maluch+" i dostały dotację na budowę żłobka który ma być ukończony do końca tego roku (taki jest warunek uczestnictwa w programie). U nas żłobka brakuje i brakować będzie, nikt o budowie nowego nawet nie myśli- a na remont pałacyku przy ul. Jana Pawła kasy nie ma i też nie będzie (bo skąd wziąć 8 mln gdyż będzie trzeba spłacać 35 mln zł kredytów ?).
Władze Brzegu właśnie podpisały umowę na wydanie 3,5 mln zł. na zachowanie walorów przyrodniczych i przestrzennych terenu stawu na Korfantego - już nie BASENU TYLKO STAWU- przeprowadzenie renaturalizacji linii brzegowej poprzez likwidację zdegradowanej infrastruktury (betonowych pomostów i niecek basenowych), budowę nowej alei wokół zbiornika wraz z elementami małej architektury oraz tablicami edukacyjnymi, które wyeksponują walory przyrodnicze terenu i przybliżą je mieszkańcom i turystom, budowę pomostów rekreacyjnych i widokowych oraz wykonanie ekologicznej podczyszczalni na zbiorniku, która z kolei zapewni odpowiednie parametry wodzie wpływającej do zbiornika aby rybkom żyło się lepiej i wędkarze mieli co łapać.
Ale już z tymi turystami to pojechali- widzę te rzesze ludzi wylewające się z pociągów Pendolino na Brzeskim dworcu aby obejrzeć miejsce gdzie władze wywaliły 3,5 bańki na staw rybny. Choć takie kuriozum może być faktycznie atrakcją. Pomyślcie- będziemy przez kilka lat spłacać kredyt który wydano nie na basen z którego moglibyście korzystać z rodzinami ale na staw rybny. Na basen nadal będziemy jeździć do sąsiadów, ponosząc dodatkowe koszty dojazdu.
Ostatnio zmieniony przez GNOM 2018-03-18, 15:41, w całości zmieniany 1 raz  
3 UP 0 DOWN
 
papec93 



Wiek: 31
Dołączył: 17 Sty 2011

UP 9 / UP 12


Skąd: Poland

Wysłany: 2018-03-18, 20:48   

Niedługo wybory zobaczymy czy nowy szef miasta coś pomoże.
Każdy dużo obiecuje i każdy coś robi ale zawsze będziemy narzekać że stoimy w miejscu.
1 UP 0 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: Brak tagów.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 34
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu