Apostazja to bzdura, nie występujesz całkowicie z kościoła. W Polsce nie jest możliowe wystąpienie z Kościoła katolickiego.. Jedyna możliwość to zabranie świadectwo chrztu, komunii itd. Jest to możliwe na podstawie ochrony danych osobowych. Jak będę miał chwilę to poszukam jakiegoś artykułu na ten temat, chyba, że ktoś mnie ubiegnie.
Akt wystąpienia miałby sens, gdyby kościół był finansowany z podatku kościelnego, płaconego przez wiernych. Akt, dokonywany w urzędzie, a nie na plebanii, zwalniałby wtedy z płacenia tego podatku.
ja nawet nie mam kontaktu z rodzicami chrzestnymi, tak mnie pilnuja. czesto sa to jeszcze bliskie osoby rodziców, czyli znajomi, przyjaciele. a z tym tak bywa, ze konczy sie po kilku latach. Nie jest jakos pielegnowane to u nas. Do roli chrzestnych w moim odczuciu przywiazuje sie mala wage. zbyt mala. co dopiero, zeby pielegnowali nasza wiare
Przestałem wierzyć (chodzic do koscioła itd. itp) po wizycie u proboszcza parafii Św. Krzyża który zapowiedział że mojego syna nie ochrzci bo to bękart....
To tylko instytucja, która pieprzy trzy po trzy i promuje polityków
Przestałem wierzyć (chodzic do koscioła itd. itp) po wizycie u proboszcza parafii Św. Krzyża który zapowiedział że mojego syna nie ochrzci bo to bękart....
To tylko instytucja, która pieprzy trzy po trzy i promuje polityków
Sam jestem ateistą niemal od nastolatka, w szkole podstawowej pewnego razu stwierdziłem ze to kompletnie nie ma sensu, po tym jak na lekcji ksiądz mówił nam o wstrzemięźliwości seksualnej, zapytałem się czy to normalne ze mówi o wstrzemięźliwości seksualnej dzieciakom mimo że jebie od niego wódą oczywiście wielka chryja powstała bo jak mogłem tak powiedzieć, zacząłem zaczytywać sie w starym i nowym testamencie i stwierdziłem że ten kto to pisał był albo niespełna rozumu albo zwykłym sadystą, do dziś nie potrafię zrozumieć że ludzie bez żadnego zastanowienia wierzą w to co ksiądz powie jako prawdę absolutną, bo jak mniemam mało kto czytał biblie
Postępowanie księży, religia w szkole finansowana z naszych podatków skutkują coraz mniejszym powołaniem do seminariów, żeby dobrze zarabiać nie trzeba zakładać sułtany i udawać bogobojnego eunucha.
warto tego gościa posłuchać http://www.youtube.com/wa...&feature=relmfu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum