To jest kwestia kultury w narodzie, a raczej jej braku. Otwarty i pozostawiony sam sobie szalet zostanie natychmiast zdewastowany. Za przykład może posłużyć odrestaurowana niedawno muszla koncertowa w parku Peppela. W szalecie należałoby więc kogoś posadzić i mu za to płacić, a to już przekracza wszelkie pojęcia. Najlepiej jest więc szalety zamknąć, a jak sikają w krzakach czy w ratuszowej wieży, to udawać, że deszcz pada.
wychodzi na to ze Polacy katolicy to zwykłe brudasy i bandziory bo Niemiec jakos potrafił utrzymac czystosc i nic nie niszczyl
Nie stawiałbym tego tak ostro, choć jest w tym ziarno prawdy, a terminu "naród" użyłem w bardziej obiegowym znaczeniu. Niemniej z tymi przyziemnymi sprawami nigdy nie było w Polsce najlepiej, że wspomnę osławione sławojki. Przykład Wrocławia pokazuje, że jednak można.
Każdy pomysł związany z remontem i odnawianiem jest pomysłem dobrym.Nie uważam, że remont stadionu to zły pomysł,nie uważam, że inwestycja w sport to zły pomysł ( sam pod koniec lat 70-tych i na początku lat 80-tych grałem w trampkarzach i juniorach Stali Brzeg), ale uważam, że są inwestycje ważne,ważniejsze i najważniejsze. I to co napisałem, najpierw odbudujmy to czego za chwilę może nie być. Jeśli chodzi o ścieżki rowerowe...jasne....moi rodzice brali udział w proteście przeciwko budowaniu dróg tylko dla samochodów, pomijając drogi rowerowe. Jest to ważny temat. Bardzo estetycznie i bezpiecznie zrobiono je już na terenie Pisarzowic. Ścieżki rowerowe to też estetyka miasta. Wiążą się one z przebudową istniejących już chodników dla pieszych, a co za tym idzie remontem dróg i to też jest temat "pilący". Pytanie o termin budowy dróg nie jest dobrym pytaniem. Jestem konsekwentnym facetem, ale nie jestem w stanie Tobie na to pytanie odpowiedzieć. Jest to na pewno temat ważny na posiedzenie Rady Miasta o ile nie bardzo ważny, bo na terenie Brzegu do tej pory były już cztery protesty rowerzystów.Co z tego wynika?Że jest to temat bardzo ważny dla mieszkańców miasta.A przecież potrzeby mieszkańców miasta są najważniejsze, bo to mieszkańcy wybierają Radnych i Burmistrzów mając do nich zaufanie i oczekiwanie na spełnienie obietnic przedwyborczych.
Bardzo estetycznie i bezpiecznie zrobiono je już na terenie Pisarzowic.
Kolego kandydacie, chyba sobie drwisz. To co tam zrobiono woła o pomstę. Piszesz o "Masach Krytycznych" a byłeś chociaż na jednej?? Przypomnę czwartą, dotyczącą właśnie terenu Pisarzowic i Michałowic (uczestniczyłem w niej wraz z synem):
Cytat:
Sekcja Rowerzystów Miejskich podjęła decyzję - robimy kolejną manifestację w Brzegu. Zgodnie z tradycją, w ostatni piątek miesiąca, 30 kwietnia.
Powody wznowienia masy widać niemal dosłownie na ulicy. W Michałowicach oddano do użytku kolejne pseudościeżki nie odpowiadające żadnym normom jakości, dobrej praktyki, czy nawet mało wymagających polskich przepisów.
To, czego nie spartolił projektant, to wykonawca skutecznie spieprzył.
Po pierwsze: polbruk, nierówny, powodujący drgania, z dużymi szczelinami, ułożonymi równolegle do jazdy.
Po drugie: za wąsko (niezgodnie z rozporządzeniem ministra)
Po trzecie: kolorystyka szara (chyba dla pieszych) i czerwona (chyba dla rowerów) zupełnie nie odpowiada znakom pionowym, które wskazują, że to ciąg pieszo-rowerowy
Po czwarte: przejazdy rowerowe: zbyt wąskie, niezdolne zmieścić dwa rowery
Po piąte: każdy przejazd przez wjazd do posesji wiąże się ze spadkiem i podjazdem, a czasem nawet górką przed spadkiem.
Po szóste: kręte (kretyńskie) rozwiązanie na skrzyżowaniu z drogą na Garbów, gdzie trzeba wywijać zakręty o kącie większym niż 90, by przejechać przez podporządkowaną drogę
Po siódme: znaki i słupy w skrajni, zwłaszcza tam gdzie szerokość jest zaniżona
Po dziewiąte: zbędna krawężniki w poprzek i na ukos, w miejscach wjazdów na posesje lub na pole
Po dziesiąte: brak miejsc parkingowych dla samochodów, przy budynkach użyteczności publicznej, co skutkuje parkowaniem na ciągu rowerowym
Po jedenaste: Wszystkie krawężniki na początku, końcu i na przejazdach rowerowych przekraczają normę 1 cm, w jednym przypadku nawet 10 cm
Po dwunaste: zaprojektowana kratka ściekowa akurat na przejeździe rowerowym
Po trzynaste: znak koniec drogi rowerowej, w miejscu, gdzie koniec nie następuje (ścieżka zmienia tylko przebieg i przenosi się na lewą stronę drogi)
Po czternaste: stoi znak końca drogi rowerowej chociaż wcześniej nie było początku tej drogi (był chodnik)
Po piętnaste: droga rowerowa wychodzi prosto na ulicę , na której obowiązuje ruch jednokierunkowy (czyli rowerzysta wjeżdża nieświadomie pod prąd)
Po szesnaste: koło straży pożarnej droga rowerowa i chodnik zostają przerwane i zastąpione rozsypanymi tłuczonymi kamieniami podjazdu dla straży
Po siedemnaste: droga rowerowa w kierunku Lubszy kończy się... wjazdem na cmentarz... i tym optymistycznym akcentem kończę wyliczankę.
Wszystkich chętnych do pokonania tego toru przeszkód zapraszamy na uroczysty przejazd 30 kwietnia.
Zbiórka w Brzegu, o godzinie 15, na ulicy Długiej, w ostatni piątek kwietnia.
Bardzo estetycznie i bezpiecznie zrobiono je już na terenie Pisarzowic.
Kolego kandydacie, chyba sobie drwisz. To co tam zrobiono woła o pomstę. Piszesz o "Masach Krytycznych" a byłeś chociaż na jednej?? Przypomnę czwartą, dotyczącą właśnie terenu Pisarzowic i Michałowic (uczestniczyłem w niej wraz z synem):
Cytat:
Sekcja Rowerzystów Miejskich podjęła decyzję - robimy kolejną manifestację w Brzegu. Zgodnie z tradycją, w ostatni piątek miesiąca, 30 kwietnia.
Powody wznowienia masy widać niemal dosłownie na ulicy. W Michałowicach oddano do użytku kolejne pseudościeżki nie odpowiadające żadnym normom jakości, dobrej praktyki, czy nawet mało wymagających polskich przepisów.
To, czego nie spartolił projektant, to wykonawca skutecznie spieprzył.
Po pierwsze: polbruk, nierówny, powodujący drgania, z dużymi szczelinami, ułożonymi równolegle do jazdy.
Po drugie: za wąsko (niezgodnie z rozporządzeniem ministra)
Po trzecie: kolorystyka szara (chyba dla pieszych) i czerwona (chyba dla rowerów) zupełnie nie odpowiada znakom pionowym, które wskazują, że to ciąg pieszo-rowerowy
Po czwarte: przejazdy rowerowe: zbyt wąskie, niezdolne zmieścić dwa rowery
Po piąte: każdy przejazd przez wjazd do posesji wiąże się ze spadkiem i podjazdem, a czasem nawet górką przed spadkiem.
Po szóste: kręte (kretyńskie) rozwiązanie na skrzyżowaniu z drogą na Garbów, gdzie trzeba wywijać zakręty o kącie większym niż 90, by przejechać przez podporządkowaną drogę
Po siódme: znaki i słupy w skrajni, zwłaszcza tam gdzie szerokość jest zaniżona
Po dziewiąte: zbędna krawężniki w poprzek i na ukos, w miejscach wjazdów na posesje lub na pole
Po dziesiąte: brak miejsc parkingowych dla samochodów, przy budynkach użyteczności publicznej, co skutkuje parkowaniem na ciągu rowerowym
Po jedenaste: Wszystkie krawężniki na początku, końcu i na przejazdach rowerowych przekraczają normę 1 cm, w jednym przypadku nawet 10 cm
Po dwunaste: zaprojektowana kratka ściekowa akurat na przejeździe rowerowym
Po trzynaste: znak koniec drogi rowerowej, w miejscu, gdzie koniec nie następuje (ścieżka zmienia tylko przebieg i przenosi się na lewą stronę drogi)
Po czternaste: stoi znak końca drogi rowerowej chociaż wcześniej nie było początku tej drogi (był chodnik)
Po piętnaste: droga rowerowa wychodzi prosto na ulicę , na której obowiązuje ruch jednokierunkowy (czyli rowerzysta wjeżdża nieświadomie pod prąd)
Po szesnaste: koło straży pożarnej droga rowerowa i chodnik zostają przerwane i zastąpione rozsypanymi tłuczonymi kamieniami podjazdu dla straży
Po siedemnaste: droga rowerowa w kierunku Lubszy kończy się... wjazdem na cmentarz... i tym optymistycznym akcentem kończę wyliczankę.
Wszystkich chętnych do pokonania tego toru przeszkód zapraszamy na uroczysty przejazd 30 kwietnia.
Zbiórka w Brzegu, o godzinie 15, na ulicy Długiej, w ostatni piątek kwietnia.
jeszcze jedno pytanie : szalety miejskie dlaczego ich nie ma?? a jesli są to sa zamknięte?? Niemcy przeciez sporo ich budowali , brak jakiekolwiek renowacji sprawia że straszą wyglądem zwłaszcza ten w parku wolnosci na przeciwko nadlesnictwa, czy mozesz sie do tego odniesc kandydacie??? Ja rozumiem te banały o lepsze wykorzystanie srodkow unijnych itp ale konkrety prosze
Brzeg, dnia 9 czerwca 2008r.
Informacja nt. Oceny funkcjonowania uchwały Rady Miejskiej w Brzegu w
sprawie utrzymania czystoci i porządku w mieście
Utrzymanie szaletów miejskich
Na terenie miasta aktualnie funkcjonuj 4 szalety miejskie przy ulicach:
Piastowskiej, Nowym Rynku, 6-go Lutego i Kilińskiego.
Ze względu na ich stan techniczny, tj. brak oświetlenia i ogrzewania, czas ich
użytkowania ograniczony jest zarówno w układzie dziennym jak i rocznym.
Uruchomienie szaletów nastąpiło w bieżącym roku z dniem 1 maja, a ich
zamknięcie planowane jest na dzień 30 listopada.
Szalety miejskie ze względu na ich czyste dewastacje w okresach nocnych s
otwarte w następujących przedziałach czasowych:
- na wiosnę 8oo do 20oo
- latem 8oo do 22oo
- jesieni 8oo do 18oo
Remont szaletów przed sezonem w roku bieżącym został wykonany przez firmę
PRS FE-RU s.c.
Bieżąca obsługa szaletów polega na ich otwieraniu i zamykaniu,
dwukrotnym w cigu dnia myciu posadzek, dezynfekcji, wymianie papieru
toaletowego, utrzymaniu porządku i czystości wokół szaletu.
Utrzymaniem szaletów w 2007 roku zajmować się będzie Zakład Higieny
Komunalnej Sp. z o.o., który wygra& przetarg w ramach propozycji cenowej, za
kwotę 17.507,00 z& brutto.
Należy podkreślić, że brzeskie szalety odbiegaj zdecydowanie od standardów
europejskich i niezbędnym w niedalekiej przyszłości będzie podjęcie decyzji
o nowych rozwiązaniach w tym zakresie.
No właśnie!!!Jest informacja Rady Miejskiej!!!A gdzie konsekwencja???
Jak mamy pochwalić się półfranciszkańskim XVI wiecznym „Kościołem Piotra i Pawła” przy ul. Młynarskiej, który podlega całkowitej renowacji!
Dylanie (Marku) włożymy w ten zabytek tyle pieniędzy, że pół budynków Brzegu można za nie wyremontować. I jaki będzie skutek. Przecięcie wstęgi, zdjęcia dla władzy miasta z biskupami i uroczyste przekazanie dla funkcjonariuszy KK. A potem nowa parafia, nowa plebania i cotygodniowe składki na dalszy rozwój. Corocznie radni będą dokładać na remont zabytków.
Pozdrawiam
ZiPi
Tak wiem!!!Ale z drugiej strony patrząc dziedzictwo narodowe stanowi dorobek poprzednich pokoleń, świadczy o korzeniach naszego miasta i społeczeństwa, potwierdza w sensie materialnym i duchowym tożsamość mieszkańców. Dlatego też troska o ochronę przedmiotów i obiektów kultury materialnej pozwala, z jednej strony na wyróżnienie cech charakterystycznych dla naszej kultury, z drugiej uświadamia, że polska spuścizna jest częścią uniwersalistycznych wartości Europy. Przez lata zabytki brzeskie były zaniedbywane, i w końcu z tego dziedzictwa nic nam nie pozostanie.
Bardzo estetycznie i bezpiecznie zrobiono je już na terenie Pisarzowic.
Kolego kandydacie, chyba sobie drwisz. To co tam zrobiono woła o pomstę. Piszesz o "Masach Krytycznych" a byłeś chociaż na jednej?? Przypomnę czwartą, dotyczącą właśnie terenu Pisarzowic i Michałowic (uczestniczyłem w niej wraz z synem):
Cytat:
Sekcja Rowerzystów Miejskich podjęła decyzję - robimy kolejną manifestację w Brzegu. Zgodnie z tradycją, w ostatni piątek miesiąca, 30 kwietnia.
Powody wznowienia masy widać niemal dosłownie na ulicy. W Michałowicach oddano do użytku kolejne pseudościeżki nie odpowiadające żadnym normom jakości, dobrej praktyki, czy nawet mało wymagających polskich przepisów.
To, czego nie spartolił projektant, to wykonawca skutecznie spieprzył.
Po pierwsze: polbruk, nierówny, powodujący drgania, z dużymi szczelinami, ułożonymi równolegle do jazdy.
Po drugie: za wąsko (niezgodnie z rozporządzeniem ministra)
Po trzecie: kolorystyka szara (chyba dla pieszych) i czerwona (chyba dla rowerów) zupełnie nie odpowiada znakom pionowym, które wskazują, że to ciąg pieszo-rowerowy
Po czwarte: przejazdy rowerowe: zbyt wąskie, niezdolne zmieścić dwa rowery
Po piąte: każdy przejazd przez wjazd do posesji wiąże się ze spadkiem i podjazdem, a czasem nawet górką przed spadkiem.
Po szóste: kręte (kretyńskie) rozwiązanie na skrzyżowaniu z drogą na Garbów, gdzie trzeba wywijać zakręty o kącie większym niż 90, by przejechać przez podporządkowaną drogę
Po siódme: znaki i słupy w skrajni, zwłaszcza tam gdzie szerokość jest zaniżona
Po dziewiąte: zbędna krawężniki w poprzek i na ukos, w miejscach wjazdów na posesje lub na pole
Po dziesiąte: brak miejsc parkingowych dla samochodów, przy budynkach użyteczności publicznej, co skutkuje parkowaniem na ciągu rowerowym
Po jedenaste: Wszystkie krawężniki na początku, końcu i na przejazdach rowerowych przekraczają normę 1 cm, w jednym przypadku nawet 10 cm
Po dwunaste: zaprojektowana kratka ściekowa akurat na przejeździe rowerowym
Po trzynaste: znak koniec drogi rowerowej, w miejscu, gdzie koniec nie następuje (ścieżka zmienia tylko przebieg i przenosi się na lewą stronę drogi)
Po czternaste: stoi znak końca drogi rowerowej chociaż wcześniej nie było początku tej drogi (był chodnik)
Po piętnaste: droga rowerowa wychodzi prosto na ulicę , na której obowiązuje ruch jednokierunkowy (czyli rowerzysta wjeżdża nieświadomie pod prąd)
Po szesnaste: koło straży pożarnej droga rowerowa i chodnik zostają przerwane i zastąpione rozsypanymi tłuczonymi kamieniami podjazdu dla straży
Po siedemnaste: droga rowerowa w kierunku Lubszy kończy się... wjazdem na cmentarz... i tym optymistycznym akcentem kończę wyliczankę.
Wszystkich chętnych do pokonania tego toru przeszkód zapraszamy na uroczysty przejazd 30 kwietnia.
Zbiórka w Brzegu, o godzinie 15, na ulicy Długiej, w ostatni piątek kwietnia.
heh nieźle
Dziękuję "Sikork".Tych szczegółów nie znałem!!!a poza tym po tej drodze rowerem się nie poruszałem. Widziałem ją jedynie z okna samochodu i pisałem tylko i wyłącznie o estetyce wizualnej.
Marek(Dylan)
ale powiedz mi coś więcej o tych funduszach UE na rewitalizację? Masz może jakiś szkic projektu napisany pod któryś z programów? Widzisz to obecnie realizowanym RPO czy ewentualnym przyszłym?
Marek(Dylan)
ale powiedz mi coś więcej o tych funduszach UE na rewitalizację? Masz może jakiś szkic projektu napisany pod któryś z programów? Widzisz to obecnie realizowanym RPO czy ewentualnym przyszłym?
Taki program rewitalizacji , jeśli chodzi o woj. opolskie posiada jedynie m. Opole
http://wiadomosci.gazeta....9,4357842.html. Stara się o unijne środki na rewitalizację również Wrocław http://wroclaw.gazeta.pl/...1,4897558.html.
W Brzegu na razie jest tylko plan budżetu, w którym ujęty jest plan rewitalizacji miasta, który do końca b.r. miał być gotowy.Na razie nic tego nie zapowiada.....
Założenia do projektu
budżetu Gminy Miasta
Brzegu na 2010r.
........końca bieżącego roku planowane jest przeprowadzenie następujących naborów wniosków projektowych m.in. dla poniższych działań i poddziałań:
1.1.1 Wsparcie instytucji otoczenia biznesu – listopad,
2.1. Infrastruktura dla wykorzystania narządzi ICT – listopad,
5.1.2 Wsparcie lokalnej infrastruktury edukacyjnej – październik,
6.2. Rewitalizacja terenów zdegradowanych – listopad.
W 2010 r. Gmina Miasto Brzeg planuje złożyć wnioski projektowe w ramach następujących działań i poddziałań RPO WO 2007-2013:
- Rewitalizacja obszaru centrum miasta, który obejmuje przebudowę placów Kościelnego, Niepodległości i Polonii Amerykańskiej oraz ul. Długą, Polską, Staromiejską, Mleczną a także budowę przystani turystycznej na rzece Odrze (działanie 6.1),
- Budowa łącznika ulic Łokietka i Trzech Kotwic (poddziałanie 3.1.2),
- Termomodernizację wybranych budynków użyteczności publicznej (działanie 4.3).
Dwa z projektów złożonych przez Gminę Miasto Brzeg znajdują się na listach rezerwowych. Są to:
- Przebudowa Amfiteatru miejskiego w Brzegu przy ul. Chrobrego 39 wraz z budową nowego zaplecza – projekt złożony w ramach RPO WO 2007-2013, działanie 5.3 Rozwój kultury oraz ochrona dziedzictwa kulturowego,
„Ekologiczne gminy – zwiększenie efektywności energetycznej
i redukcja emisji gazów na terenie gmin z województwa: opolskiego, dolnośląskiego i wielkopolskiego” – projekt złożony w ramach obszaru tematycznego "Odbudowa, remont, przebudowa i rozbudowa podstawowej
infrastruktury oraz poprawa stanu środowiska" Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy.
W przypadku ogłoszenia naboru wniosków w ramach priorytetu I „Ochrona zabytków” Programu Operacyjnego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Dziedzictwo Kulturowe” planuje się złożyć wniosek o dofinansowanie zadania pn. Remont ścieżek w Parku Centralnym w Brzegu.
W ramach RPO WO na lata 2007-2013 możliwe jest otrzymanie dotacji w wysokości do 85% wartości kosztów kwalifikowanych zadania, natomiast w ramach Programu MKiDN do 50% kosztów danego zadania.
Aby móc ubiegać się o zewnętrzne środki w ramach dofinansowania Gmina Miasto Brzeg musi zabezpieczyć w budżecie miasta (w tym w zapisie Wieloletniego Planu Inwestycyjnego) wkład własny w odpowiedniej wysokości, jak również środki na pokrycie kosztów niekwalifikowanych inwestycji.
Ponadto w budżecie Gminy Miasto Brzeg należy zabezpieczyć środki na spłatę zobowiązań wynikających z zaciągniętych kredytów w latach ubiegłych (BOŚ – kredyt na zadanie inwestycyjne pn. „Termomodernizacja budynków użyteczności publicznej„) oraz w związku planowanym do zaciągnięcia kredytem długoterminowym na zadanie inwestycyjne pn. „Regionalne Centrum Sportowo Rekreacyjne w Brzegu – przebudowa boiska z zapleczem”.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum