Tak, tak mi nadal chodzi o usta, co nie oznacza, że Ty nie masz racji, tylko Ty piszesz o nosie a ja o ustach i ich wydźwięku emocjonalnym, które w moim odczuciu nadaje wyrazowi twarzy (takie troszkę odpychające) gorszy efekt niż pozostałe zdjęcia z serii, które ukazują Marlenę bardziej ciepło i sympatycznie. Nie mówię, że same usta tak zadziałały, ale w tym wszystkim moją uwagę przykuły najbardziej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum