Gdzie w tym roku można pojechać nad wodę bez strachu o różne syfy?
sanepid przeprowadził już jakieś badania (o ile w ogóle zamierza takowe prowadzić)?
Ostatnio widziałem, ze sporo osób pływa na kępie, ale mnie nie przekonuje woda na której jest piana (i nie mówię tu o pianie z powodu wodospadu). Wczoraj pojechałem na Babi Loch i tam sprawa ma się o wiele lepiej, woda dość czysta, widziałem też że parę osób pływało. Jak ma się reszta zbiorników w okolicy?