Na kolejny dwumecz Grabarze wyruszyli do Kutna, by zmierzyć się z dotychczasowym liderem I Ligi - Piratami Władysławowo, którzy w obecnym sezonie grają wzmocnieni trzema byłymi zawodnikami Osielska, grającymi niegdyś w Ekstralidze i reprezentantami Polski. Podobnie jak w zeszłym tygodniu Grabarze wyruszyli na tą "bitwę" w okrojonym składzie - szkoła,egzaminy, praca spowodowały, że znowu wyjechali w dziesięciu.
Sobotni mecz rozpoczął się w deszczu, ale nie przeszkadzało to Grabarzom w mocnym uderzeniu, gdzie po pierwszej zmianie prowadzili już jednym punktem, a w kolejnych sukcesywnie dokładali kolejne obiegi. Pałka "grzmiała" i nie było zbytnich problemów w ataku. Grabarze przez cały mecz mieli bezpieczną przewagę punktową, a w dziewiątej zmianie znokautowali przeciwnika dokładając 7 punktów, kończąc wynikiem 16-6. W obronie tego dnia świetnie spisywał się na górce miotacza Wojtek Siwy Raburski, który skutecznie eliminował pałkarzy Piratów - założył 15 strike out'ów, potocznie zwanych kaczkami.
MVP meczu - został ...