Piłkarze Brzeskiego Towarzystwa Piłkarskiego Piast stracili zwycięstwo w doliczonym czasie gry.
Zanim do tego doszło, brzeżanie długo walczyli o zdobycie zwycięskiej bramki. Mimo iż mieli wyraźną przewagę, nie potrafili jej zamienić na gola. Brzeski zespół mimo braku aż sześciu podstawowych graczy (Rafał Wyrębek, Tomasz Kamiński, Mariusz Świtoń, Łukasz Szpak, Tomasz Raczyński i Tomasz Rabanda) był faworytem meczu i od początku poważnie zagrażał bramce gości. W pierwszej połowie najczęściej czynił to Jacek Zarówny, któremu jednak w decydujących momentach brakowało zimnej krwi. Po przerwie jego rolę przejął Tomasz Szczupakowski, który kilkakrotnie stawał przed szansą zdobycia bramki. Jemu jednak szczęście wkońcu dopisało. W 81. minucie akcję rozpoczął Paweł Boczarski, podał na prawe skrzydło do Bartosza Kruka, który z kolei dośrodkował piłkę na pole karne, a Tomasz Szczupakowski strzałem głową zmusił bramkarza gości do kapitulacji. Goście od razu rzucili się do ataku, ale nie przynosiło to żadnego efektu. Było tak do ostatniej akcji ...