Wyrokiem Regionalnego Sądu Koleżeńskiego burmistrz Wojciech Huczyński został wykluczony z Platformy Obywatelskiej. Cóż, wybory samorządowe coraz bliżej. Jak widać, walkę przedwyborczą daje się powoli odczuć także w Brzegu.
Przed kilkoma tygodniami doszło w Brzegu do porozumienia paru członków PIS z Ligą polskich Rodzin, które nie było firmowane przez lokalne władze Prawa i Sprawiedliwości. Teraz kłopoty ma Platforma Obywatelska. Nowe władze partii, które wybrane zostały na wiosnę, zarzuciły burmistrzowi Wojciechowi Huczyńskiemu brak współpracy i wyrokiem Regionalnego Sądu Koleżeńskiego wykluczyły go z Platformy. Burmistrz nie kryje zaskoczenia - O wyroku Sądu Koleżeńskiego dowiedziałem się będąc na urlopie - powiedział Wojciech Huczyński. - Koledzy zadzwonili, że przeczytali to w prasie. O całej procedurze, o zarzutach, wcześniej nigdy nikt mnie nie poinformował.
Inaczej do całej sprawy podchodzą nowe władze Platformy w powiecie. - My widzimy ...
Stało się. Mimo dobrych wyników w wyborach, niestety nie jesteśmy na topie,nie mamy nic w powiecie, i wszystko na to wskazuje, że nie mamy i w mieście - po 6 radnych i to wszystko. pogratulujmy zwycięzcom i czas się pozbierac, wytyczyc cele i już dziś rozpocząc nową kampanię wyborczą za 4 lata. Czas stworzyc silną, szanowaną Platformę. LET'S DO IT!!!
Bardzo dziękuje wszystkim Artystom, którzy swoim występem pomogli bezdomnym i wspierali nas do końca na Festiwalu 3 Kotwice! Szczególnie wielkie dzięki za zaangażowanie dla Peja , Krzysztof Skiba, Adam Piechocki . Dziękuję również wszystkim, którzy zakupili cegiełki i przybyli na Festiwal. Wielki wstyd dla: -"ochrony", która brała w kieszeń za puszczanie na lewo - osobom drukującym fałszywe bilety i tym, które je kupili - oraz Kamilowi Bednarkowi za celową, konkurencyjną imprezę - jakie to uczucie opierdolić na hajs bezdomnych?
Joanna Grabiec / artystka Mei / rzecznik festiwalu... za facebook.com
wczoraj ok 22.30 pierwsze huraganowe podmuchy wiatru zerwaly 2 garaze stojące w pierwszym rzedzie, a "odlatując" uszkodziły kolejne dwa znad przeciwka, szczęście że samochodom stojącym w srodku nie nic nie stało. Natomiast dzisiaj rano ujżałem jaka jest potworna siła wiatru. Ostatni rząd garaży postawionych na dawnej wilkiniarni, dosłownie został zdmuchnięty. Wraki i szkielety blaszanych garaży leżą nawet o 70 m dalej od miejsca, w którym stały. Kolejny raz mamy dowód jak wspaniale zarządca terenu dogadal się z wykonawcą pozwalając na to aby nie zostały one odpowiednio zakotwiczone. Nic tylko pogratulować Panie Wirga.[/i]
Znam nasze marzenia. Marzenia mieszkańców Brzegu i Opolszczyzny....
Rozmowa z Krzysztofem Puszczewiczem - kandydatem z ramienia Platformy Obywatelskiej do Sejmiku Wojewódzkiego -
PK: Panie Krzysztofie, dlaczego nie jest Pan już kandydatem z ramienia po na burmistrza miasta Brzeg? Krzysztof Puszczewicz: Panie redaktorze jest kilka istotnych przyczyn, składających się na tą sytuację. po pierwsze, a myślę że to najważniejszy powód, jestem człowiekiem czynu. Przez całe swoje życie zawsze robiłem coś, co sprawiało mi satysfakcję i w czym mogłem się realizować. Nigdy nie robiłem czegoś na siłę. po drugie - byłem już radnym sejmiku pierwszej kadencji w latach 1998-2002. W trakcie pełnienia tej funkcji zdobyłem wiele doświadczeń i chciałbym aby mogły one zostać wykorzystane dla dobra naszego powiatu. po trzecie - brzeska struktura powiatowa po nie wybrała mnie do kandydowanie na to ...
Uprzejmie inforujemy, że w dniu 3 czerwca 2006 roku w Restauracji Relax, przy ul. Chocimskiej, o godzinie 19.00 odbędzie się Bal Absolwentów Zespołu Szkół Ekonomicznych w Brzegu - uroczystość z okazji 10-cio lecia jego ukończenia.
Zaproszenie obejmuje również osobę towarzyszącą. Koszt za 1 osobę stanowi kwotę 70,00 złotych. Termin potwierdzenia obecności (która jest obowiązkowa) do dnia 15.04.2006 roku, zas kwotę 70,00 zł/1 os. nalezy wpłacić do 30 kwietnia 2006 roku na konto, którego numer wkrótce podamy.
potwierdzenie obecności (wraz z osobą towarzyszącą) prosimy kierować na numery: Dylak Małgorzata 502463295 Dzwonek Ryszard 504197872 Rosińska Agnieszka 606915856 Zdanowicz Wioletta 889207124.
Piszcie tu już teraz kto wtępnie deklaruje swoją obecność.
No co! Dla mnie rower to sport także zimowy. Nawet jeżeli temperatura zchodzi poniżej -10*C ja nie schodzę z mojego Chromomolibdena ;) Jeżeli chcemy jeździć po śniegu (szybciej nież powoli) to proponuję zaopatrzyć wię w kask (podstawowy krok), bo na śniegu łatwo stracić panowanie nad "pojazdem". Kolejna sprawa, to zapomnijmy, że mamy hamulce. Tzn mamy, ale ich działanie to supełnie inna przygoda niż w lato (jakieś 10% wtdajności). Szczególnie starajmy się nie hamować ostro przednim (bo łątwo wpaść w niekontrolowany poślizg). Dla tych którzy poważnie myślą jeździć w zimę rowerem proponuję kupić sobie oponki z wystającymi "klockami". JA mam przód: NINJA 2,35, tył: NINJA 3,65 <- trochę ciężkie, ale doskonale się trzymają śniegu (trudno wpaść w poślizg i hamowanie jest skuteczniejsze, nie mówiąc już o bezpieczeństwi i przyczepności na zakrętach). Ważną rzeczą, o której zapomniałem jest Kominiarka (20zł), dzięki której nie odmrozimy sobie nosa, policzków i ...
Interesuje mnie czy ktoś się kiedyś zastanowił po co nam tylu radnych, posłów, senatorów etc. Przecież My za to wszystko płacimy, a co Oni takiego robią dla nas? Weźmy sobie przykład takiego radnego Pana X w radzie miasta lub powiatu. Dostaje co miesiąc taki Pan X ok 700-900 zł diety. I teraz zastanówmy się jak on zapracowuje sobie na taką może nie najwyższą, ale niektórzy muszą za takie pieniądze pracować 8h dziennie. A więc Pan X raz w miesiącu, bierze udział w sesji (chociaż jeżeli akurat nie przybędzie, bo ma np. inne ciekawsze zajęcia, to nic mu się nie stanie -kasa ta sama). Do tego czasami spotka się ze Swoimi przyjaciółmi tj. innymi radnymi, na jakichś komisjach (1-2 razy w miesiącu). Oczywiście to nie wszystkie przywileje, bowiem zawsze Pan X "napoi się i naje "za darmo na takich spotkaniach, tak żeby nie musiał wracać głodny do ...
witam po raz pierwszy mam na imie Andrzej i pewnie kilka osob mnie pozna lub pamiieta od 2 przeszlo lat wraz z rodzina mieszkam i zyje w GB chce zaznaczyc ze jestem pesymista jezeli chodzi i miasto Brzeg ale nie urbanistycznie lecz administracyjnie mialem wiele wsopolnego z administracja i rzadzacymi swego czasu i na tym bede sie opieral w swoich postach na forum tez bym chcial zeby to miasto podnioslo sie wkoncu i stanelo na wlasnych nogach ale.... to dluga droga i bolesna na kilka dziesiat ladnych lat przy sprtzyjajacych wiatrach prosze o wyrozumialosc ale po takim okresie jak ponad 2 lata mieszkania w cywilizowanym swiecie miasto Brzeg wydaje sie inna planeta jak i caly kraj.... jeszcze raz chcialem sie przywitac i pozdrowic wszystkich ac3
Tak jak już wcześniej pisałam - sam kandydat w rozmowie telefonicznej nie potwerdził i nie zaprzeczył na temat tej informacji. Skierował mnie do G. Surdyki, przewodniczącego brzeskiej po, który niestety nie odbiera telefonów od redakcji PPB. Informację otrzymaliśmy od członka Rady Regionalnej w Opolu. Zgłosił nam ową nominację telefonicznie - w dzień poposiedzeniu opoleskiej Rady Regionalnej po. Nie znam listy członków po, zatem poproszę użytkowników forum oraz wszystkich zorientowanych, którzy niebawem pewnie staną się użytkownikami forum, o pomoc i informacje na temat samej po i ich kandydata.
- To ewidentna nasza porażka. Mogę powiedzieć tylko, że w pierwszej czwórce aż trzech kandydatów to są albo obecni, albo byli członkowie po. Z Brzegiem mamy problem niemal od samego początku. po części wyniknął on z różnych temperamentów panów Huczyńskiego i Surdyki (obaj kandydowali), którzy nie mogli znaleźć wspólnego języka, co zaowocowało, że szefem po został ten trzeci, czyli Krzysztof Puszczewicz. Ale on zrobił masę błędów, niemądrych ruchów, i za to ma wynik, jaki ma, czyli czwartą dopiero pozycję, co jest ewidentnie odpowiedzią społeczeństwa na te jego wyczyny. To autentyczna porażka. Jeśli jednak chodzi o układ w starostwie, to wynik jest całkiem przyzwoity i jest szansa na starostę dla po.
Ale nie będzie nim Puszczewicz, który został radnym powiatowym?
Zawsze zastanawiało mnie w jakim stopniu Brzeg został zniszczony po wojnie,szukałem ruznych zdjec ale nie znalazłem zadnych powojennych z widokiem zniszczonego po wojnie brzegu,Moze ktos z was ma takie zdjecie??
Zwracam się z uprzejmą prośbą do Yasia, aby podjął jakieś kroki w celu ograniczenia łamania przez Ibizę regulaminu forum. Jeśli komuś nie pasuje słowo "łamania regulaminu" - można je zastąpić "chronicznym naginaniem go". Czy tylko mnie to tak potwornie irytuję gdy widzę po raz piąty odświeżony temat w ciągu jednego dnia? Ile razy można pisać pierdoły w stylu "zapraszamy", "dziś wstęp od XX.xx godziny", "wstęp wolny"? Czy na prawdę zainteresowane tematem osoby nie są skłonne się takich rzeczy dowiedzieć we własnym zakresie, bądź przeczytać ich z plakatu, który jest zazwyczaj zamieszczony powyżej? powielanie tych samych informacji też doskonale Ibizie wychodzi.
Cytując Mańka: :: Nie odświeżajcie wątku 4 razy dziennie, ciągle są zgłaszane tylko i wyłącznie wasze posty. To że 3 konta są wasze to nie znaczy że można z każdego odświeżać wątek. :: To też mnie wkurza. Bardzo. [br ...
Otwierając nowy temat chcę, by zamieszczano w nim wszystkie pamiątki po brzeskim przemyśle, usługach, handlu, rzemiośle itp. np. stare plakaty reklamowe, pamiątki firmowe, faktury, paragony, bilety, nalepki...
Tak sobie poczytałem jak najeżdża się lewicę, jak najeżdża się PIS i inne partie... dlatego też postanowiłem stworzyć taki oto niewielki temacik dla zachowania równowagi w przyrodzie oraz przedstawić m.in. powody dla których NIE poWINNO się głosować ani na partię po, ani na Bronka Komorowskiego.
Osobiście nie muszę wysilać się zbytnio i wykopywać z pamięci wszystkich afer, nieprawidłowości i naciągania zasad jakich dopuściła się ta partia, gdyż wielu przede mną już to zrobiło - wybrałem dwa w miarę dobre opracowania, które uważam, że powinno się przeczytać.
Link nr 1 - czyli ten ważniejszy: 257 powodów, by powiedzieć platformie "nie", popatre artykułami w gazetach/portalach: http://markd.pl/afery-po/ - dużo czytania, więc koniecznie zróbcie sobie kanapki i herbatę.
Link nr 2 - lekkie, krótkie... można rzucić okiem... http://numerbloga.salon24.pl/189784,platformie-obywatelskiej-mam-do-zarzucenia
Czy ktoś z Was ma podobne zboczenie kulinarne, że po zjedzeniu czekolady (powiedzmy 8-miu cząstek) musi koniecznie zjeść pętko kiełbasy? Ja wprost nie mogę żyć, jak tego nie zrobię. Smak kiełbasy po czekoladzie jest tak intensywny i niesamowity, że jedzenie jej sprawia taką przyjemność, że porównałbym to nawet do czegoś, czego na głos nie mogę powiedzieć :-P bo jeszcze nłodzież by poleciała do sklepy po zestaw perwesenta (czekolada+kiełbasa) i byłby niezły szczaw.
W temacie " Sklep z pracą" pojawił się mały off topic na temat relacji praca-studia. jak w temacie - Gdzie po studiach można znaleść pracę w Brzegu????? Proszę podać rodzaj ukończonej szkoły i miejsce gdzie można znaleść pracę w DANYM zawodzie ( i o ile to możliwe poprzeć to osobistym przykładem). Temat dotyczy pracy w Brzegu. Jeśli nie będzie za dużo propozycji odnośnie Brzegu wtedy pomyślimy o Wrocławiu i Opolu :)
Proszę nie pisać postów typu: " mój tatuś ma firmę i pracuję u niego". poznajmy realia :)
Już na jesieni stacja TVN wyemituje nowe show taneczne: „YOU CAN DANCE - po prostu tańcz!”. Tym razem gwiazdami programu nie będą znane postacie, a zwykli ludzie, których pasją jest taniec. Formuła programu będzie zbliżona bardziej do idola czyli najpierw będzie etap eliminacji, w którym każdy może wziąć udział. Tam 3 osobowe jury będzie komentowało wyczyny tancerzy i 50-ciu najlepszym wręczą przepustki do kolejnej rundy. Następnie szczęśliwcy (wybrana 50-tka) wyjadą na warsztaty do Paryża, podczas których będą mieli szanse podszkolić swoje umiejętności. Z całej 50 tylko szesnastu wybrańców weźmie udział w zasadniczej części programu, w której to co drugi program będą odpadać 2 osoby (przynajmniej tak jest w amerykańskiej wersji programu) i tak aż do samego finału.
Co myślicie o nowym pomyśle TVN? Czy ma szansę przebić popularnością "Taniec z gwiazdami"
To nowe show w odróżnieniu od "Tańca z gwiazdami" nie będzie się ...
Usuwanie około 200 drzew <tych uszkodzonych podczas wichury> z Parku Wolności ma kosztować wg. Pana Artura Kotary, wiceburmistrza Brzegu około 2 milionów złotych :!: Kolejne 1.5 miliona popochłonąć usuwanie zniszczeń z Parku Centralnego. Taką rewelację przeczytałem dziś w NTO.
To jest 3.5 miliona złotych :!: pomóżcie mi zrozumieć jak można wydać 3,5 miliona złotych na usuwanie drzew...
Rozumiem, że zagrażają ludziom... Rozumiem.... Bo widziałem.... Ale Park Centralny już jest w miarę uporządkowany.... więc skąd te 1,5 miliona...
Od jakiegoś czasu zastanawiam się, jak to jest z pływaniem po rzekach. Do pływania pontonem po wodach stojących wystarczy zarejestrowana "jednostka". Nawet karta pływacka nie jest wymagana, jeżeli mamy na sobie kamizelkę ratunkową.
Jak to wygląda na rzekach i kanałach, tj. na torach żeglugi wodnej? Czy konieczny jest np. patent sternika?
No i wreszcie czy taka mała jednostka jak ponton może "domagać się" przepłynięcia przez śluzę? Wiem, że pływając kajakami we Wrocławiu korzysta się z jakichś śluz, ale nie wiem czy są to tak duże urządzenia hydrotechniczne jak np. ta na brzeskim kanale ulgi.
Nigdzie sie nie mozna dodzwonic, wiec prosze was ktorzy dzis kursowali pkp o wypowiedzenie sie o ile sa opoznione pociagi? jutro jade do szkoly rano o 6.41 i chyba pojade tym ok 5 zeby na 8 zdarzyc bo slyszalam ze straszne opoznienia pospiesznych a lokalne nie jezdza w ogole
Ostatnio coraz częściej Brzeżanie skarżą się na szalejących taksówkarzy, którzy- jak twierdzą nie przestrzegają przepisów.
- Ci z korporacji czują się bezkarni, szaleją po drogach, nie zważają na nic i na nikogo - skarży się Bartek. Pewnego razu, gdy jechałem drogą w stronę Głębocka taksówkarz wyskoczył mi na zakręcie , musiałem zjechać do rowu, ponieważ doszłoby do zderzenia. W zaroślach samochód został porysowany oraz została zniszczona blacha. Kierowca taksówki nawet się nie zatrzymał i nie zapytał czy coś mi się stało. pojechał z piskiem opon dalej.
- Najbardziej uciążliwym taksówkarzem jest ten z jasnego VW (na zdjęciu) - mówi Anna. Pewnego razu, gdy szłam ulicą jechał właśnie ten Pan. Wchodziłam na przejście dla pieszych z małym dzieckiem, byłam już w połowie, a tu nagle z piskiem opon zatrzymał się taksówkarz i zaczął na mnie i dziecko krzyczeć dlaczego ja ...
Nasze Serwisy:
Nasze Serwisy:
