Dzień dobry, ktos powiedział na tym forum o postmodernizmie, postmodernistycznej prozie w literaturze poslkiej? Stawiam sie do dyspozycji dyskutanckiej bo piszę o tym od czasu do czasu i trochę czytam. I widze, że nader często coś takiego, takie widmo prozie sie pojawia. Ostatnio prowadziłem na przykład spotkanie autorskie Aleksandra Kościowa w Opolu, autora powieści "Świat Nura", która wydaje mi sie osobliwym melanżem, z podtekstami postmodernistycznymi własnie. Ale z tym postmodernizmem jest tak jak ze wszystkim,,że wiele twarzy ma. Pewnie specjalisci od literatury jako taie czyste przykłady postmodernizmu, języka niemozliwego wskazali by falkiewicza, vargę, tulli, gretkowską, goerke, filipiak.
Mnie ten typ postmodernizmu, powieści która sama sie pisze, pisaniem się zajmuje i w świecie tekstowym tylko zyje i sie porusza, nie dbając o logikę reistyczna, logike rzeczy rozciagłych nie do końca pasuje.
Wolę prozę z elementem postmoderny, rozumianej jako nuta tekstowej dezynwoltury, narracyjnego luzu, takiego podejscia do materii jezyka w ...