Niektórzy czekają całe życie na miłość. Holly i Gerry mają to szczęście, że kochają się już od najwcześniejszych lat. Wszyscy spodziewali się, że ta para będzie zawsze razem. Niestety wypadek i śmierć odebrała im dalsze wspólne życie. W dzień swoich 30 urodzin Holly znajduje list od Gerre?go. Pisze on w nim że musi ona zacząć żyć bez niego. Na końcu listu znajduje się dopisek. "P.S. I love you..."
Oglądając ten film, czułem się jakby po części ten film dotyczył mnie... :) Ale dałem radę! A co wy o nim sądzicie?