K.I.T. Stowarzyszenie Żywych Poetów oraz Redakcja pisma literackiego „Red.”
Ogłasza
KONKURS LITERACKI O LAUR czyli ZŁOTY SYFON STOWARZYSZENIA ŻYWYCH POETÓW BRZEG 2009 Pod sloganem przewodnim „Mam angaż”
REGULAMIN
Objaśnienie-preambuła konkursu Widmo poezji zaangażowanej krąży w domysłach kilku krytyków. Czy poezja jeszcze potrafi się angażować? W co by miała się angażować poezja? Czy poezja zaangażowana to w domyśle tylko poezja odwołująca się do ideałów lewicowych czy nawet lewackich i anarchistycznych? A może to także poezja religijna, patriotyczna, prawicowa? A może poezja może i powinna się angażować tylko w siebie, własną pojedynczość, niepowtarzalność, język? Organizatorzy tego wszystkiego nie wiedzą. Konkurs ma być sprawdzeniem co w trawie piszczy, swoistym eksperymentem na żywej tkance pisanych wierszy. Czy to co piszesz – może z jakich względów aspirować ...
Wiele osób traktuje egzamin na prawo jazdy jak maturę lub ważny egzamin na studiach i robi wszystko, żeby go zdać. Nie jest to takie proste, ale nie jest też bardzo skomplikowane. Niemniej egzaminowi towarzyszy od dawna wiele problemów.
Trwający od lat boom na posiadanie "prawka" i większa świadomość kandydatów na kierowców przyczyniły się już do znacznego wyeliminowania korupcji czy skandalicznego zachowania niektórych instruktorów jazdy. Niestety, wciąż istnieje poważny problem, spędzający sen z powiek kursantom, instruktorom oraz egzaminatorom - problem bardzo niskiej zdawalności egzaminów.
W samym Warszawskim Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego średnia zdawalność egzaminów kategorii B w okresie między 1 maja a 31 lipca 2009 r. wynosiła 75% dla teorii i tylko 28% dla części praktycznej. Gdzie można rozpocząć szukać przyczyn takiego stanu rzeczy?
Można wskazać trzy główne powody: mentalność oraz nastawianie kursantów, niski poziom niektórych szkół jazdy i wadliwe przepisy. ...
Problem zarysowuje się mniej więcej tak. Jest sobie pies, który namiętnie szczeka wskutek pozostawiania go przez właściciela samego w domu. Pies szczeka w różnych porach. Najczęściej w nocy i w okolicach godzin 5:00 - 8:00, konsekwencją czego jest skuteczne uniemożliwienie skorzystania z dobrodziejstw wypoczynku i snu, osobom które sobie na ten wypoczynek zasłużyły ciężką pracą fizyczną na 3 zmiany, więc wyobraźcie sobie jak osoba, po II lub III zmianie (nocka) na wskutek takich wydarzeń ma normalnie funkcjonować. Nie chce stawiać tutaj retorycznych pytań typu "Czy właściciel psa utrzyma rodzinę osób, które przez jego ciągłe ujadanie nie mogą normalnie funkcjonować" itp. itd.
Problem nie jest taki łatwy, bo przecież to tylko pies, a próba zarysowania problemu właścicielowi psa jak na razie nie przyniosła oczekiwanych rezultatów.
Jak rozwiązać problem aby uniknąć niepotrzebnych emocji i aby wilk był syty i owca cała.[br ...
Niniejszy wątek powstaje w związku z inicjatywą (umiarkowaną póki co) kilku osób zmierzającą do powstania w naszym grodzie grupy zajmującej się odtwarzaniem historii (bitew, codziennego życia, sztuki etc...), z naciskiem na epokę empiru (znaczy napoleońską). Nie mamy jeszcze żadnych skonkretyzowanych planów, próbujemy zebrać grupę i zainteresować społeczność.
Wstęp Zapewne dziwi Was fakt, że postanowiliśmy zabrać się za testowanie tabletów. Jednak naszym zdaniem stanowią one przyszłość komputerów przenośnych, często oferując podobną wydajność, cenę a także oprogramowanie. Na dzień dzisiejszy najpowszechniejszym systemem operacyjnym dla tabletów jest system Android od znanego wszystkim „wujka” Google. Dedykowanych aplikacji dla Androida jest dosłownie masa, zarówno płatnych jak i tych ...
Uwaga podróżni brzeskiego dworca. Jeśli Wasz stan zdrowia nie jest zadowalający lub planujecie nagle zachorowac, nie zapomnijcie powiadomic o tym PKP - uwaga - 24 godziny przed podróżą.
Więc szanowne służby ratownicze, w ramach rozrywki wybierzcie się w końcu na wycieczkę aby zapoznac sie z nową topografią dworca- nie zapomnijcie zgłosic tego faktu 24g wcześniej ;-)
:: "Cztery litery to jest jedyna nasza broń. To broń chłopaka naszego. Dupa panowie” :: - fragment z “Ferdydurke”.
Vide: http://www.youtube.com/watch?v=1fSJecJwgwM
:: Manifest Protodupistyczny:
Manifest Protodupistyczny Bardzo ładną stronę Nocy Poetów uruchomił Staromiejski Dom Kultury. Wśród zapowiedzi, forum i innych atrakcji znajdujemy między innymi wersję on-line nieregularnika Noc Poetów, a w nim dzieło Jasia Kapeli i Jakuba Głuszaka - Manifest Protodupistyczny. Najwyraźniej koledzy wzięli sobie mocno do serca charakter licencji GNU - Free Documentation License, na której zasadach opublikowali Manifest Neolingwistyczny warszawscy poeci i poetki - Cecko, Cyranowicz, Kasprzak, Lipszyc i Mueller. Co prawda autorzy Manifestu Prtodupistycznego zapomnieli spełnić kilku warunków licencji, ale prokuratury Kumple nie będą zawiadamiać ;-)
MANIFEST PROTODUPISTYCZNY
Konstrukty kąsają, żołądki rządzą. Nie jesteśmy dupkami. Jesteśmy protodupistami. Po nas przyjdą inni: neodupiści, postdupiści, zwykli dupiści. Przydupiaki, przydupiacy i dupenci. Dupizm ...
"Przed państwem poeta żywy, Adam Ziemianin" - te słowa usłyszałem po raz pierwszy wczesną jesienią 2003 roku odsłuchując dwupłytowy album Starego Dobrego Małżeństwa "Cudne Manowce". Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że zarówno SDM, liryka Adama Ziemianina i twórczość Stachury zmienią moje życie w niemniejszym stopniu, niż uczynił to internet. Jeden z bardzo ważnych wierszy Adama Ziemianina: :: Modlitwa Końca mojego wieku
Mało znane i raczej nie eksponowane fakty, rzucające odmienne światło na narrację serwowaną Forumowiczom przez Prawdziwie Pruskich Dziedziców i podobnych jemu fascynatów fryderycjańskiego i bismarckowego dobrodziejstwa:
:: Zaproszenie na wystawę „Polacy z wyboru” w berlińskim ratuszu
Z okazji 20. rocznicy partnerstwa miast Warszawy i Berlina Fundacja Współpracy Polsko-Niemieckiej, Kancelaria Senatu Berlina oraz Dom Spotkań z Historią (DSH) przygotowały wystawę „Polacy z wyboru. Rodziny pochodzenia niemieckiego w Warszawie XIX i XX wieku”. Wystawę będzie można oglądać w berlińskim ratuszu (Berliner Rathaus) począwszy od dnia 9. sierpnia.
Z okazji 20. rocznicy partnerstwa miast Warszawy i Berlina zostanie w berlińskim ratuszu zaprezentowana wystawa „Polacy z wyboru. Rodziny pochodzenia niemieckiego w Warszawie XIX i XX wieku”, która przybliża nieznany rozdział w historii Warszawy. W Warszawie – inaczej niż w Łodzi, Poznaniu czy Katowicach, gdzie do 1945 roku istniała zwarta i zorganizowana ...
Patrząc na dzieciaki z dzisiejszych podstawówek, aż trudno człowiekowi uwierzyć, że ongiś gówniarzowi do szczęścia wystarczył „korek” zakupiony na odpuście oraz średniej wielkości kamień. Przełom lat 80.-90. ubiegłego wieku to dość specyficzny okres – pierwsze na polskim rynku komputery, guma Turbo i oranżada w foliowych torebkach...
Spadł snieg... zima, mróz trzyma. Niby normalna rzecz , bo jak "jest zima to musi być zimno" jak głoszą słowa palacza CO w jednej z głośnych polskich DOBRYCH komedii. I nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że spadł śnieg - a to jak na warunki naszego kraju juz stanowczo za dużo. ŚNIEG to generalnie biały puch który, gdy sie pojawi na czarnym asfalcie i szarej kostce wprawia w zdziwienie i osłupienie drogowców naszego kochanego powiatu. Rozumiem zatem, że dzis nasi dzielni drogowcy w powadze i skupieniu zamarli z przerażenia .... Zapewne nastepnie, zebrało sie uczone w drogownictwie consylium "sztabu kryzysowego", debatując nad tym "nieszczęściem" jakie nawiedziło naszą ojcowiznę. Obrady "sztabu" widac trwają nadal, bo nijak nie podjeto decyzji, co temu zaradzić i jak owo "nieszczescie" na drogach zlikwidować. No moze pod wieczór samochody same szlaki przetrą , a te czterokołowce co leżą po rowach wiosną się ...
Drogi A.Mason nie chciałam polemizować, ponieważ nie chce, żeby niektórzy zarzucili mi, że w większości co robie to wymieniam poglądy z Panem powyżej, bo owszem jak na ilość napisanych postów przeze mnie jest tego sporo. Co do fotki, to owszem przyznaję się, że nie robiłam tej fotki sama, tzn może nie do końca sama. Napisanie, poprzedniego posta, nie sugerowało jednak tego, że ludzie, którzy dają tu fotki, nie robią ich samych. źle zinterpretowałeś moją wypowiedź. Jeśli chodzi o kicz, to hm kiczowatość też może być na swój sposób sztuka. Widzę, że uraziły Cię śmieci... no cóż fotka była robione bez jakiegoś tam specjalnego przygotowania. Powstała, bo powstała.. Nie mniej jednak dzięki za Twoja krytyko- ocenę. Fotografia nie jest moja pasją, więc nie przejmuję sie krytycznym spojrzeniem ludzi na moje fotki... Pozdrawiam....
[kom:730d4ddcc5="smooth"] Temat wydzielony z A pochwale sie... dotyczący dyskusji o pojęciu kiczu w ...
Podczas rejsu po wyjątkowo w tym roku wzburzonych Jeziorach Mazurskich znaleźliśmy chwilę, aby odwiedzić pewne zaczarowane i magiczne miejsce - oaza ciszy i spokoju nad Jeziorem Nidzkim:
http://www.lesniczowkapranie.art.pl/
Wróciły wspomnienia, zagrało lirycznie, wróciły znane kiedyś na pamięć wiersze i pieśni...
Tedy aby "...ocalić od zapomnienia...":
K.I. Gałczyński:
CHMIEL NA ROGACH JELENICH...
Chmiel na rogach jelenich, jarzębina w wazonie, dzikie wino za oknem, na oknie pelargonie, a jeszcze blask jeziora i ta jesienna pora, i trzciny płowiejące - ano, lato już przeszło, trzeba o wczesnym zmierzchu stawiać lampy świecące.
A teraz jeszcze ranek, daleko do wieczora, a to jest nędzne biurko, przy którym się poram, by przemówić jak śnieg najszczerzej. Ale człowiek nie zawsze ...
Pod poniższym linkiem bardzo interesujące spostrzeżenia nt. Wałęsy i III RP. Zachęcam do przeczytania i dalszej dyskusji, szczególnie "lewicowy i wybiórczy beton" :wink:
Usłyszałem dzisiaj rozmowę znawców w temacie, że tak to właśnie wyglądało. To znaczy zamiast mycia pod ciśnieniem część cegiełek tych czerwonych była ponoć piaskowana. Przy okazji została zdarta glazura. Przebąkiwano coś, że ponoć teraz się te cegiełki maluje. Minęło już trochę czasu i muszę stwierdzić, że jakąś myjkę ciśnieniową chyba widziałem. Jeśli faktycznie ta technologia tak wyglądała to na ile lat to wystarczy? Mamy na miejscu w Brzegu specjalistów od renowacji, może wypowiedzą się w tym temacie. Być może to tylko złośliwe opinie.
Żeglując przez wyjątkowo w tym roku wzburzone wody jezior mazurskich znaleźliśmy chwilę, aby zatrzymać się na przystani w pewnym magicznym i w sumie legendarnym miejscu:
http://www.lesniczowkapranie.art.pl/
Leśniczówka Pranie - oaza ciszy i spokoju nad Jeziorem Nidzkim z piękną panoramą na toż i inne jeziora. Otoczona lasami i... w niedalekiej okolicy rezydancjami dawnych i obecnych notabli (najbliżej bodajże rezydencja premiera Rakowskiego).
Krótki spacer po muzeum - wymuszony rygorami rejsu i innymi oczekiwania załogi (każdy chciał gdzie indziej ;) ) - zaowocował jednak chwilą refleksji i nutką zadumy. Wróciły znane kiedyś na pamięć wiersze (np "Pieśń o żołnierzach z Westerplatte"), wróciła "Zaczarowana dorożka" i takie tam różne.
Sharp zaprezentował największy na świecie, 108 calowy płaski telewizor podczas odbywających się w Las Vegas targów Consumer Electronics Show. 108-calowy wyświetlacz stanowi duży krok dla firmy. Jej poprzedni największy model miał zaledwie 65 cali. Wraz z prototypem tego wyświetlacza Sharp ustanowił nowy rekord wśród wszystkich producentów telewizorów LCD i plazmowych.
http://www.idg.pl/tv/tvbeta.asp?wolne=0&id=104809 link do filmiku :wink:
Poniewazż plakaty odklejają się, sa zaklejane albo wiatr je porywa - poniżej rozbudowany program "Romzówek polsko-polskich" Pozdrawiam
VIII KONFRONTACJE LITERACKIE SYFON czyli ROZMÓWKI POLSKO-POLSKIE BRZEG 19-23 KWIETNIA 2006
GOŚCIE SPECJALNI: ANTONI PAWLAK EUGENIUSZ TKACZSZYN DYCKI oraz w roli prowodyra: LAO CHE
"Za całą plejadą tych żarcików kryje się niebłaha sprawa" - czyli kilka słów o tym, z czym się SŻP odkryło na połaciach ziem odzyskanych.
Konfrontacje Literackie SYFON przez siedem lat z rzędu obejmowały spotkania autorskie, koncerty, projekcje filmowe i wernisaże, których dobór był dość dowolny. Staraliśmy się po prostu dobierać prezentacje tak, by ukazać ich sedno a to poprzez zasadę podobieństw, a to poprzez kontrast. I trudno było w tym wszystkim dopatrzeć się jakiegoś porządku wyższego, arbitralnej idei nadającej ton. Rok temu, kiedy myśleć zaczęliśmy nad programem kolejnych Konfrontacji, znikąd ...
No właśnie. Jak to jest u Was? Wiadomo, że każdemu podoba się coś innego; wiadomo że każdy uważa swoją muzykę za najlepszą. I chociaż "De gustibus non disputandum est" [Dla mniej oczytanych ;) :P => "O gustach się nie dyskutuje"] to jednak chciałbym się dowiedzieć, jakiej muzyki słuchacie, dlaczego właśnie takiej. Może jakiejś muzyki nie cierpicie? Zapraszam do dyskusji!
PS. Użyszkodnicy, w miare możliwości nie wrzucajcie ile się da na muzyke, której nie lubicie.
PPS. Do modów, w dziale OT możecie wykasować temat "Muzyka!" I tak tam jest sam offtop. Idea tego tematu jest taka sama, za to znajduje się w dobrym dziale.
O Ślązakach w Teksasie usłyszałem po raz pierwszy raptem kilka lat temu, rozpoczynając przygodę z Uniwersytetem Opolskim. Moi zacni wykładowcy, stanowiący jednocześnie kadrę folklorystyczno-etnologiczno-kulturoznawczą wspominali o nich mimochodem, podczas wykładów dotyczących zagadnień badania dość szeroko rozumianej kultury.
Do wspomnianej wyżej problematyki nawiązuje wydana właśnie książka dr Anny Musialik-Chmiel:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Księgarnia Św. Jacka ISBN: 978-83-7030-761-5 Ilość stron: 240 Oprawa: Miękka ze skrzydełkami Wydanie: 2010 r.
* Tematyka: * Reportaż
Opis: Potomkowie Ślązaków w Brazylii i Stanach Zjednoczonych są bohaterami tej książki. Dziennikarska ciekawość i fascynacja tematem zaprowadziły Autorkę za ocean w poszukiwaniu śladów ludzi, którzy wyruszyli w drugiej połowie XIX wieku z Górnego Śląska.