W piątek przez przypadek miałam okazję porozmawiać z panem Antonim Bilońskim, który był bardzo zasmucony faktem, że nikt nie odwiedza wystawy na zamku, a wystawa jest ponoć mocno
ciekawa, bo dotyczy jakichś unikatowych przedmiotów historycznych naszego miasta, które pan Antoni przekazał Muzeum. Oczywiście informacja o wystawie widnieje na stronie Zamku, ale jest tak lakoniczna, że chyba nikogo by nie zainteresowała, poniżej treść owej informacji:
“DARY PANA ANTONIEGO BILOŃSKIEGO
DLA MUZEUM PIASTÓW ŚLĄSKICH W BRZEGU”
/ czynna październik - grudzień 2010 r.
Wiadomo też nie od dziś, że promocja tego typu imprez w naszym mieście kulała, kuleje i zdaje się kuleć będzie, dlatego ze swej strony chciałam Was jakoś zachęcić do odwiedzenia tej wystawy i opisania w paru słowach wrażeń z wizyty. Jeśli tylko mi się uda, to również podejdę tę wystawę zobaczyć, a czasu na jej oglądanie jest już niewiele.
[br ...