Kilka fotek z wycieczki do strefy na kotrej przekonalem sie ze wroble polujace na krowy,spalona ziemia dookola elektrowni czy zabojcze promieniowanie to mrzonki.
Od razu przepraszam za jakosc i kadr fotek,bylem bardzo przejety miejscem w ktorym sie znajduje i mniej koncentrowalem sie na aparacie.;-)Pokaze tylko kilka wybranych zdjec,nie chce zasmiecac forum cala masa fot.
1.Po drodze mijamy "wielkie jajo",symbolizowalo odrodzenie i nowe zycie na terenie katastrofy.Prawdopodobnie prezent od naszych przyjaciol z DDR.
2.Mimo uplywu 23 lat od katastrofy,mozna jeszcze spotkac znaki ktore prowadza do miasta ktorego juz nie istnieje.
3.Piewsza bramka kontrolna,jest to strefa zamknieta i wejscie dla osob postronnych jest zabronione.Wymagana jest przepustka.
4.Ku mojemu zdziwieniu byl zasieg,telefony dzialaja bez problemow.
Czarnobyl,w miasteczku mieszka kilkadziesiat osob,pracownikow ktorzy pracuja przez kilkanascie tygodni w roku przy elektrowni.Ze wzgledu na promieniowanie "normalna" 8-godzinna praca prze 365 dni jest zabroniona.Jest tu sklep,instytut ,mala restauracja (dobre zarelko;-))Wiekszosc mieszkan ...