Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Aktualności Brzeg - Parking na Chocimskiej do likwidacji

Jamps - 2008-01-25, 17:59
Temat postu: Parking na Chocimskiej do likwidacji
więcej tutaj:
http://www.nto.pl/apps/pb...IAT05/348491165

Rich Kramer - 2008-01-25, 18:20

nie rozumiem dlaczego ta pani twierdzi ze nie bedzie miala mozliwosci dowozu towaru.
ciupik - 2008-01-25, 22:14

wszystkim będzie źle ze wszystkim... i żadnej ze stron nigdy się nie dogodzi
ale tak to jest w mieście<hipermarketów> i drogiej benzyny

Manuela - 2008-01-25, 22:15

twierdzi tak, gdyż pewnie nie ma tylnego wejścia, a wejście jest tam od ulicy... logiczne... będzie musiała nosić towar z parkingu przy Aldiku... a to nie będzie raczej łatwe...
Brzeski - 2008-01-26, 13:45

To nawet nie o to chodzi, że z zaplecza nie ma wejścia do totolotka... z tyłu wszystkie placyki będą zapchane samochodami, które teraz korzystają z parkingu przy ulicy. A to jest ok. 40 miejsc parkingowych! Wystarczy sobie wyobrazić tłok na uliczce Skłodowskiej.

A RDDK z Opola najchętniej by wyburzyła nam w mieście wszystkie parkingi, wycięła drzewa, zlikwidowała przejścia dla pieszych (na A.K już jedno zlikwidowała i ogrodziła barierką) ... usunęła trawniki (tak jak na Włościańskiej), wszystko by nie budować obwodnicy północ-południe i nowego mostu na Odrze...

Przecież to poszerzenie jezdni nikomu z brzeżan nie jest potrzebne... co najwyżej pozwoli szybciej jechać tirom... a jak już jest potrzebne to dla wjeżdżających na ulicę Westerplatte, bo tam się korki robią przy wieżowcu... No ale kto da kasę ten będzie miał parking.

Devon - 2008-01-26, 21:38

Manuela napisał/a:
twierdzi tak, gdyż pewnie nie ma tylnego wejścia, a wejście jest tam od ulicy... logiczne... będzie musiała nosić towar z parkingu przy Aldiku... a to nie będzie raczej łatwe...


albo mogą te mniejsze wjeżdżać na chodnik jak zawsze zresztą wiec nie wiem jakie tam problemy mogą być, jak i tak wjeżdżają na chodnik ten szeroki. Jedynie Żabka miała by problem z dostawą, chociaż też od tylu jest miejsce....

Myślę że będzie dobrze, jak zrobią porządną drogę i co najważniejsze bezpiecznie dla kierowców i pieszych

Zbychoo - 2008-01-27, 01:01

Brzeski napisał/a:
z tyłu wszystkie placyki będą zapchane samochodami, które teraz korzystają z parkingu przy ulicy

Nie do końca się zgodzę, bo przecież powstanie parking przy Aldiku. Wielu ludzi, szczególnie mieszkańców bloków po stronie Aldika będzie mogło stawiać auta na parkingu Aldika. Trzeba tylko dopilnować, aby taka możliwość pozostała. Jeżeli poświęca się parking ogólnodostępny na wjazd do Aldika, to nie może być tak, że Aldi wprowadzi uzależnienie od parkowania na swoim parkingu od bycia swoim klientem (sprawdzanie paragonów, czasu parkowania, itp.).

Jamps - 2008-01-27, 11:09

Zbychoo napisał/a:
Wielu ludzi, szczególnie mieszkańców bloków po stronie Aldika będzie mogło stawiać auta na parkingu Aldika.


znam dość dobrze ten teren i uwierz: nikt z mieszkańców "bloków po stronie Aldika" nie ma problemu ze znalezieniem miejsca do parkowania na swoim podwórku
pewnie niektórzy zostawiają auta na parkingu przy Chocimskiej, ale jeżeli, to tylko dla swojej wygody (bo np. okno sypialni mogą mieć w tę stronę); nikt z nich nie będzie parkował przy supermarkecie
mogę się już teraz założyć, że po godzinach zakupowego szczytu na parkingu Aldika będą parkowały głównie samochody mieszkańców wieżowca, którzy teraz mają duży problem ze znalezieniem miejsca i oni na pewno na tym skorzystają
i bardzo dobrze, ale dlaczego przy okazji trzeba likwidować około 35 miejsc po drugiej stronie ulicy?

a tak generalnie: nie chodzi tu o parkowanie na kilka godzin, chodzi o podjeżdżanie do sklepów, zostawianie auta na czas zakupów itp. i oczywiście o bezpieczeństwo
dla mnie to miejsce dzięki poszerzeniu ulicy o kilka metrów i ułatwieniu w rozwijaniu dużych prędkości przez auta jadące tranzytem nie stanie się bezpieczniejsze, na pewno nie dla pieszych

Grzech - 2008-01-27, 11:22
Temat postu: Chocimska/parking
Miasto mogłoby wybudować kładkę dla pieszych w którymś miejscu nad Chocimską, np. przy skrzyżowaniu Chocimska-Poprzeczna
draq - 2008-01-27, 13:48

"można" było wybudowac Aldika kilka metrów głębiej i zrobiłoby się zatoczkę zaraz przy supermarkecie, ale jest juz za pózno heh
butter - 2008-01-27, 14:01
Temat postu: Re: Chocimska/parking
Grzech napisał/a:
Miasto mogłoby wybudować kładkę dla pieszych w którymś miejscu nad Chocimską, np. przy skrzyżowaniu Chocimska-Poprzeczna

Nieno takiego pomysłu to jeszcze nie słyszałęm;p tak kuriozalnego :D to nie Wrocław albo Warszawa gdzie kładki buduje sie nad 4-6 pasami ruchu, a pozatym ciekaw jestem czy korzyształ bys z takiej kładki jak musiał by sie wspinać na wyskokość 5 metrów :D

A co do likwidacji parkingu.... są zawsze za i przeciw, nie urodził sie jeszcze taki co by wszystkim dogodził :D
przeciw- utrudniony dojazd dostawczaków i zaopatrzeniowców i większy tłok na tyłch sklepów
ZA- jestem wielkim zwolennikiem upłynniania ruchu w miastach i na trasach przelotowych... na tym odcinku bardzo czesto sie zdaża ze ktoś cofa zza jakiegoś samochodu tyłem, nic nie widząc musi wyjechać troche na jezdne i ktoś sie zagapi i bum, albo jeśłi ktoś sie popisze kulturą i pusci takiego cofacza to odrazu mamu koreczek chwilowy... wiec jestem raczej za likwodacją tego parkingu i zrobienie czegoś na wzór krzyżówki przy Lidlu czyli lewoskręt, wysepka i na wysepce pasy dla pieszych...
a co do upłynniania ruchu i ułatwiania, wyprostował bym jeszcze ten zygzak za wiaduktem pod torami na ul Chocimskiej w stronę ronda.... wystarczy troche ruszyć głową uszczknąć troche ziemi i zrobić piękną prostą, szeroką droge w tym miejscu bo jest miejsce... a co z ul. Towarową?? albo zamknać od ul Chocimskiej, albo zrobić ja pod kątem prostym pod jakimś tam spadkiem to wykopu ul Chocimskiej i znowu mamy ulepszony przejazd przez Brzeg... ale to dla niektórych za trudne ;)

ad hoc - 2008-01-27, 14:17

A jak jest z parkowaniem od zaplecza chocimskiej tzn. chodzi mi o parking od strony sucharskiego? Bo jeśli tam nie ma jakichś ograniczeń, że tylko dla mieszkańców, to zapowiada się tam większy tłok niż dotychczas!
Grzech - 2008-01-27, 15:28

do buttera - to własnie przez takich malkontentów i bezzdroworozsądkowców, jak Ty, Polska jest tym, czym jest. Stosując Twoją logikę, można by rzec, iz w Brzegu nie powinno się budowac wieżowców, bo takie budynki moga byc li tylko od Opola wzwyż.
Ponadto - Jesli Ty masz problem ze wspięciem sie po schodach na wysokośc 5 metrów w wieku lat 20, to w jaki sposób zamierzasz wejśc na pierwsze piętro za dekadę? Jesli zechcesz, pokażę Ci, jak to się robi.
Ulice Chocimską przekraczam w rzeczonym miejscu w każdy wtorek w godzinie szczytu - doprawdy, już teraz trudno jest przejść bez podbiegnięcia na pasach. Co będzie, jeśli ulica będzie szersza o te 4 metry? Posypiesz głowę popiołem, gdy Twój znajomy zginie pod kołamy tranzytującego auta?
Ja widze doskonałe rozwiązanie w wybudowaniu kładki, Ty - odwrotnie. Masz do takiej opinii prawo, ale w tym przypadku, uwierz, to ja mam rację.

smooth - 2008-01-27, 15:44

No to Grzech, pojechałeś, w przeciwieństwie do Ciebie butter, wymienił za i przeciw co dla mnie nie czyni go, żadnym malkontentem, jak również osoby bez zdrowego rozsądku.
Poprzez użycie słowa "kuriozalny" za pewne butter chciał wyrazić swoje zaskoczenie tak osobliwym i niezwykłym pomysłem, jednocześnie poddając go wątpliwość, tzn. jego realizacje, wydał mi się bardziej rozsądny, a może inaczej bardziej realnie myślący niż Ty i myślę, że podobnie jak ja wcale nie byłby przeciwny temu pomysłowi, bo ani nie jest bobem budowniczym, ani też włodarzem (tak przynajmniej mi się wydaje) który miałby podjąć decyzje o takim rozwiązaniu. Jeśli byłby by pieniądze na takie rozwiązanie i my na poziomie osób oceniających takie rozwiązanie mielibyśmy do wglądu na co jest przeznaczony budżet, wówczas moglibyśmy rozmawiać na zasadzie, które zadanie ma wyższy priorytet realizacji. Reasumując, pomysł kładki, rzeczywiście jest dość osobliwym jak na Brzeg rozwiązaniem, ale to nie oznacza, że niemożliwym do realizacji.

Grzech napisał/a:
Masz do takiej opinii prawo, ale w tym przypadku, uwierz, to ja mam rację.


W tym momencie, w kontekście dyskusji Twoja cała wypowiedź bardzo traci na wartości (przynajmniej dla mnie) :wink:

Grzech napisał/a:
Ja widze doskonałe rozwiązanie w wybudowaniu kładki, Ty - odwrotnie.


Ja to ujmę inaczej. Są pieniądze? Czemu nie. Plus tego rozwiązania, to właśnie bezpieczeństwo (przynajmniej dla tych, którzy są w miarę sprawni - czyt. nie wiem jakby to miało wyglądać dla osób niepełnosprawnych np. korzystających z wózków inwalidzkich itp. itd.)

Grzech - 2008-01-27, 16:26

smooth - drogi Przyjacielu od 19 lat - nie wymieniam w swym poście argumentów "przeciw," gdyż takich nie widzę. Jeśli powaznie traktujesz argument buttera, że w Brzegu nie powinno się takich kładek budować, bo mieszkamy w zbyt małym mieście, to wybacz - nie ma zgody.
W poście buttera najbardziej uderzyło mnie sformułowanie "kuriozalny pomysł." Ja rozumiem, że rzeczony autor jest konserwatystą i nie lubi unowocześniania i ułatwiania sobie zycia, ale wpisuje się swoją opinią w model Polaka mądrego po szkodzie. Tak, jak napisałem w poprzednim wpisie - gdy ktoś tak kiedyś zginie pod kołami samochodu, to wówczas butter powie (a może i napisze na naszym forum), że to ja miałem rację.
smooth - właśnie dlatego, że tak długo się znamy - przyjmuje Twoje zwrócenie uwagi po przyjacielsku i dziękuję za nie. Choć bardziej bym się cieszył, gdybyś napisał, że przesadziłem z argumentum ad personam wobec buttera, bo rzeczywiście odnoszenie się do tego, że miałby problem z wejściem po schodach było po prosru złośliwe (mimo tego, że sam to przyznał).
Niemniej, merytorycznie rzecz ujmując, nie widzę żadnych przeciwskazań, by w kilku miejscach w Brzegu wybudować takie "estakady" dla pieszych.
A tym bardziej dziękuję Ci, gdyż w ostatnich zdaniach swego postu wyraziłeś ostrożne "tak" dla takiego pomysłu.
Aha - i jeszcze to - dlaczego stwierdzenie "to ja mam rację" obniżą wartość czy poziom wypowiedzi? To jesli Ty piszesz, że np. Gołota jest cienki jak polsilver i stwierdzasz, że "masz rację," to w jakim stopniu obniża to Twoją wypowiedź? Przecież gdy ferujemy opinie, to uważamy, że mamy rację, tak?

smooth - 2008-01-27, 16:51

Grzech napisał/a:
Ja rozumiem, że rzeczony autor jest konserwatystą i nie lubi unowocześniania i ułatwiania sobie zycia


Przedstawiłem ten pomysł rodzicom. Oboje stwierdzili, że to nie wypali. Mój ojciec jest osobą niepełnosprawną ruchowo, pewnie miałby problem, choć jeśli kładka byłaby alternatywnym rozwiązaniem to czemu nie. Druga reakcja mojego ojca "nie, to kolejne miejsce dla samobójców".

Grzech napisał/a:
W poście buttera najbardziej uderzyło mnie sformułowanie "kuriozalny pomysł."


To mam wrażenie, że zbyt emocjonalnie to odebrałeś. Ja w kontekście Brzegu potraktowałem to stwierdzenie jako wyraz zaskoczenia, takim niecodziennym osobliwym dotychczas spotykanym w większych miastach rozwiązaniem i muszę dodać, że sam często reaguje tak a potem zaczynam spokojnie rozważać za i przeciw, dodając do tego argumenty o przecieraniu szlaków.

Grzech napisał/a:
smooth - właśnie dlatego, że tak długo się znamy - przyjmuje Twoje zwrócenie uwagi po przyjacielsku i dziękuję za nie


Dokładnie tak jest. Pozwoliłem sobie na nieco mocniejszy ton, gdyż mimo, że uważam Cię za osobę, inteligentną i aktywną to podstawą dyskusji o pomysłach, które dedykowane są dla ludzi, jest ich udział w dyskusji i ja w tym momencie nie stoję ani na tej kładce ani pod nią.. stoję z boku i sam się zastanawiam i analizuję, a do tego nie są dobre skrajne emocje. Nawet największe racje potrzebują odpowiednich słów i czasem sporo czasu.

Grzech napisał/a:
Niemniej, merytorycznie rzecz ujmując, nie widzę żadnych przeciwskazań, by w kilku miejscach w Brzegu wybudować takie "estakady" dla pieszych.



Dokładnie! Ja też ich nie widzę (tzn. pod warunkiem, że byłaby to alternatywa a mówiąc inaczej, że nadal w tym miejscu miały możliwość przejścia osoby, które po schodach mimo wszystko nie wejdą, albo bo będzie to dla nich ogromny wysiłek) i takie też było przesłanie mojej wypowiedzi (poza małym wstawiennictwem za buttera). Po prostu odniosłem się do priorytetów, bo kiedy w grę wchodzą ograniczone środki na wierzch wychodzą priorytety i rzeczy mniej ważne spycha się na dalszy plan.

Grzech napisał/a:
Aha - i jeszcze to - dlaczego stwierdzenie "to ja mam rację" obniżą wartość czy poziom wypowiedzi?


Hmm w takim sensie, że prowokujesz nastawienie emocjonalne (czyt. odbieganie od meritum) i chcąc nie chcąc możesz zniechęcać do dyskusji :) No i właśnie na poziomie emocjonalnym stwierdzenie "uważam, że mam rację" wywołuje zupełnie inną (lepszą) reakcje niż stwierdzenie "uwierz, to ja mam racje"...heh a może to tylko ja tak jestem przewrażliwiony :wink: . Tak czy siak co innego w rozmowie "face to face" gdzie zna się rozmówcę i wyczuwasz, że jakieś wzmocnienia w dyskusji są wskazane.(ech no wiele by pisać..ale nie o to w tym temacie chodzi :wink: )

alferx - 2008-01-27, 17:15

Co to treści artykułu, to faktycznie wygląda na to ze ALDI już chce wyciąć konkurencję jeszcze nie rozpoczynając sprzedaży. :)
Ale żeby nie było że sa tacy źli, to wszystko dla dobra i bezpieczeństwa brzeżan ;)

Zgadzam się z draq,
draq napisał/a:
"można" było wybudowac Aldika kilka metrów głębiej i zrobiłoby się zatoczkę zaraz przy supermarkecie, ale jest juz za pózno

ale z drugiej strony, czy obecny projekt z góry nie zakładał konieczności rozszerzenia drogi krajowej a przy okazji likwidacje parkingu z których korzystaliby klienci konkurencji?
Najdziwniejsze (tak sobie wyobrażam bo nie widziałem projektu), że poszerzenie drogi nie dotyczyłby odcinka na wysokości ALDIka. Chyba że i teren przy WTC też planują zagospodarować (przesunąć chodnik bliżej bloku).

Na upartego , można by zwężyć chodnik i postawić barierki, przesunąć miejsca parking bliżej budynku (bez skosu, tylko pionowa ściana) i zrobiło by się miejsce na jeden pas.


A co do kładki, to uważam, że pomysł jest interesujący. W godzinach szczytu faktycznie przejście przez ulicę bez wymuszenia to raczej niemożliwe.

Grzech - 2008-01-27, 17:17

no i sprawa wyjaśniona, dzięki
butter - 2008-01-27, 18:11

Tak na poczatek to wielkie dzieki smooth, ze chociaż Ty chłodno myslisz na tym forum i nie rzucasz sie na ludzi z byle powodu :)

Grzech napisał/a:
to własnie przez takich malkontentów i bezzdroworozsądkowców, jak Ty.

po pierwsze nie jestem malkontentem i na pewno nie bezzdroworozsądkowcem, rozważam w przeciwieństwie do Ciebie wszystkie za i przeciw.
Grzech napisał/a:
Stosując Twoją logikę, można by rzec, iz w Brzegu nie powinno się budowac wieżowców, bo takie budynki moga byc li tylko od Opola wzwyż.

nie w temacie jesteś
Grzech napisał/a:
Ponadto - Jesli Ty masz problem ze wspięciem sie po schodach na wysokośc 5 metrów w wieku lat 20, to w jaki sposób zamierzasz wejśc na pierwsze piętro za dekadę? Jesli zechcesz, pokażę Ci, jak to się robi.

Co jak co ale tego to chyba ja bym musiał Ciebie poduczyć, bo kogo jak kogo ale do AWF'isty troche Ci na pewno brakuje w tych tematach. A pomijając to, ciekaw jestem kto by tak ochoczo wchodził na tą kłądne i schodził, skoro dla naszej szanownej społeczności obejscie ronda dookoła sprawia wielkie problemy bo chcieli by na wprost, albo widzi trawnik na rogu chodnika to poco se wydłuzać drogę o te pół metra skoro można ściąć przez trawnik. A i jeszcze coś, proponuje przejechac sie do wrocka chociaż raz i byś zobaczył że takowe kładki we Wrocławiu to po pierwsze relikt przeszłości- na legnickiej rozpadajaca sie i w sumie nie wiele wiecej, i nie widze żadnej nowej inwestycji tego typu, poprostu sie od tego ODCHODZI na rzecz przejść podziemnych.
Grzech napisał/a:
Ulice Chocimską przekraczam w rzeczonym miejscu w każdy wtorek w godzinie szczytu - doprawdy, już teraz trudno jest przejść bez podbiegnięcia na pasach. Co będzie, jeśli ulica będzie szersza o te 4 metry?.

Po pierwsze to przejście dla pieszych NA PEWNO nie bedzie w miejscu dobudowanego lewoskrętu tylko kawałek dalej w formie wysepki wiec droga znacząco Ci sie niewydłuży, a raczej skróci bo bedziesz mógł sobie odpocząć na wysepce gdy sie zasapiesz.
Grzech napisał/a:
Posypiesz głowę popiołem, gdy Twój znajomy zginie pod kołamy tranzytującego auta?.

Aleś teraz dowalił, jak łysy grzywą o kant kuli, a myślisz ze kładka bedzie bezpieczna?? jak gównarzeria zacznie sobie celować i rzucać do samochodów?? a pozatym, proponuje troche pojeździć po naszych drogach w Polsce, to moze wreszcie zrozumiesz ze to nie kierowcy TIRÓW tylko osobówek niosą największe zagrożenie.
Grzech napisał/a:
Ja widze doskonałe rozwiązanie w wybudowaniu kładki, Ty - odwrotnie. Masz do takiej opinii prawo, ale w tym przypadku, uwierz, to ja mam rację.

no tak tak tak, Ty zawsze masz racje.
A i na zakończenie to co cie tak wielce zbulwersowało w mojej wypowiedzi- "kuriozalny pomysł" - chodziło mi o pomysł nierealny, niewykonalny, niepotrzebny, nie adekwatny do potrzeb. I troche mniej jadu na forum proponuje ;)

Grzech - 2008-01-27, 19:05

do buttera - dziękuję, pozdrawiam.
smooth - 2008-01-27, 19:33

alferx napisał/a:
Co to treści artykułu, to faktycznie wygląda na to ze ALDI już chce wyciąć konkurencję jeszcze nie rozpoczynając sprzedaży.


Heh, nie wiem czy nie rozsądniej byłoby gdyby w parkingu na chocimskiej widzieli dodatkowe miejsce dla swoich klientów a do tego, rysuje mi się taka humorystyczna scena kiedy do aut zaparkowanych na aldikowym parkingu podchodzą ludziska z zakupami z biedronki i żabki.

alferx napisał/a:
Zgadzam się z draq,


Do mnie niby też dotarł ten argument, ale z drugiej strony stałby się mniej widoczny co z perspektywy reklamy staję się minusem.

Bartek T. - 2008-01-27, 20:55

alferx napisał/a:
Zgadzam się z draq,
draq napisał/a:
"można" było wybudowac Aldika kilka metrów głębiej i zrobiłoby się zatoczkę zaraz przy supermarkecie, ale jest juz za pózno


+

smooth napisał/a:
Do mnie niby też dotarł ten argument, ale z drugiej strony stałby się mniej widoczny co z perspektywy reklamy staję się minusem.


Przypomina mi się cytat z "Rozmów Kontrolowanych": "Na postawione pytanie czy do Stanu Wojennego musiało dojść, nasuwa się tylko jedna, logiczna odpowiedź: widocznie musiało skoro doszło".

Widocznie nie można było wybudować "głębiej" skoro nie wybudowano.
W ogóle z tym sklepem, a właściwie z jego budową jest masa "michałków": sklep wraz z parkingiem zajmuje niemal całą powierzchnię a w warunkach budowy stoi że powierzchnia czynna biologicznie ma zajmować 50% terenu. Aha! Aldi wydzierżawiła przyległy teren od BTBS'u żeby go zasiać trawą i mieć "teren biologicznie czynny". Wyjście o tyle ciekawe co nasuwające jedyne logiczne pytanie: co się stanie jak BTBS umowę wypowie?? Przed budową żartowałem, że posieją trawę na dachu ale nawet dach zrobili spadzisty. W końcu BTBS jeśli jeszcze poistnieje może zechcieć wybudować coś na tym terenie bo w końcu jak sama nazwa wskazuje do tego został powołany. Ehhh, to już nie nasze zmartwienie.
A GDDiA zrobi to co zechce. Nie tak dawno stwierdziła, że natężenie ruchu w Brzegu na drodze krajowej nr 39 jest na tyle niewielkie że nie widzą potrzeby budowy drugiej przeprawy mostowej. Poza tym zamierzają tą drogę na całej długości jaką zajmuje w mieście przebudować (to napisali tak przy okazji). Bardzo możliwe jest zatem, że ten parking miał policzone dni nie a Aldi tylko przyśpieszyło jego śmierć. Ja bardziej ciekawy jestem jak będzie wyglądała dalsza przebudowa tej drogi!

smooth - 2008-01-27, 21:07

Bartek T. napisał/a:
Ja bardziej ciekawy jestem jak będzie wyglądała dalsza przebudowa tej drogi!


No z pewnością zaczną od poszerzania odcinka pod wiaduktem :P

Bartek T. - 2008-01-27, 21:20

smooth napisał/a:
No z pewnością zaczną od poszerzania odcinka pod wiaduktem :P


Wyznaję zasadę, że jak zielony (zwłaszcza ten zielony) offtopic'uje o mi też wolno. Właściwie tym bardziej :P

Pod wiaduktem to droga już jest PKP i tam im nie pójdzie tak łatwo. Swoją droga to musi być komedia, kiedy chcą się porozumieć dwie tak nie :censored2: i nie rozumne firmy molochy jak PKP i GDDiA :P Więc wiadukty bym odpuścił. No, wiadukt. Pisałem to w kontekście przejść dla pieszych. Zwłaszcza na odcinku od świateł do Odry.

KtOŚ - 2008-01-27, 22:21

Cytat:
Pisałem to w kontekście przejść dla pieszych. Zwłaszcza na odcinku od świateł do Odry.
_________________


to może rondo przebudują -> zburzą :)

alferx - 2008-01-27, 23:28

smooth napisał/a:
Do mnie niby też dotarł ten argument, ale z drugiej strony stałby się mniej widoczny co z perspektywy reklamy staję się minusem.


Popatrz na LIDLa czy Intermarche. Czy rzeczywiście ich minusem jest odległość od drogi ?
Co więcej, ściana równoległa do drogi jest większą powierzchnią reklamową dla produktów.

A w ALDI przejeżdżający kierowcy lub przechodzący piesi będą widzieli kto co kupuje i jaka kartą płaci ;) Ot taki niemiecki chwyt marketingowy ?

smooth - 2008-01-28, 15:48

alferx napisał/a:
Czy rzeczywiście ich minusem jest odległość od drogi ?


:) tzn. żeby nie było, to nie był mój argument w zasadzie tylko próba luźnego wczucia się w myślenie hipermarketowe..ale mniejsza z tym


Tak się jeszcze zastanawiam, czy taki chociaż mały parking w miejscu, którego zdjęcie zamieszczam poniżej miałby racje bytu? Wiem, wiem byłby malutki, ale zawsze to coś :)


beneck - 2008-01-28, 20:02

smooth napisał/a:
Tak się jeszcze zastanawiam, czy taki chociaż mały parking w miejscu, którego zdjęcie zamieszczam poniżej miałby racje bytu?
z jednej strony nie bylby to taki zly pomysl w koncu ten parking co go maja zlikwidowac tez nie pomiesci nie wiedziec jakiej ilosc aut..... a tak sie wszyscy o niego plują za przeproszeniem... z drugiej jednak strony przydaloby sie zrobic dokladny kosztorys i prognoze czy wybudowanie (w TYM wlasnie miesjcu co jest na TWYM smooth zdjeciu) parkingu dla tych 5 do 6 aut jest oplacalne
smooth - 2008-01-28, 20:09

beneck napisał/a:
z drugiej jednak strony przydaloby sie zrobic dokladny kosztorys czy wybudowanie (w TYM wlasnie miesjcu co jest na TWYM smooth zdjeciu) parkingu dla tych 5 do 6 aut jest oplacalne



No niestety nawet przy najlepszym zaprojektowaniu parkingu (pod kątem wygody poruszania się po nim) niewiele aut tam stanie... (nie wiem może 10 - to byłby sukces ogromny)

Domel - 2008-01-29, 00:13
Temat postu: Re: Chocimska/parking
Grzech napisał/a:
Miasto mogłoby wybudować kładkę dla pieszych w którymś miejscu nad Chocimską, np. przy skrzyżowaniu Chocimska-Poprzeczna


hmmmm a może lepszym pomysłem byłoby wybudowanie przejścia z sygnalizacją świetlną, myślę, że będzie to tanie, bezpieczne i proste rozwiązanie - takie jak koło nowej sali i szkoły na Powstańców Śląskich

Grzech - 2008-01-29, 07:50

Cytat z domela: hmmmm a może lepszym pomysłem byłoby wybudowanie przejścia z sygnalizacją świetlną, myślę, że będzie to tanie, bezpieczne i proste rozwiązanie - takie jak koło nowej sali i szkoły na Powstańców Śląskich

To jest jakiś pomysł, czy lepszy od kładki? Mam wątpliwości, gdyż w moim pomysle chodzi o to, by nie powstrzymywać ruchu ma krajówce. Przejsćie z sygnalizacją, które postulujesz, tak własnie by czyniło.

Bartek T. - 2008-01-30, 00:41

Primo: "Miasto" - cokolwiek by to znaczyło nie może nic wybudować nad, pod, w czy nawet za blisko obok drogi krajowej. Może Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Secundo: Powstrzymywanie ruchu na krajówce jest w granicach miasta jak najbardziej wskazane. Moim skromnym zdaniem przynajmniej. Moim wzorem w tym względzie jest rozwiązanie takie jak zastosowali w Oławie.

Grzech - 2008-01-30, 04:27

poproszę o opisanie tegoż oławskiego rozwiązania
Marcim B. - 2008-01-30, 09:03

Odpowiedź jest prosta: utrudniony ruch na krajówce zmusi Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad do wybudowania obwodnicy i drugiego mostu na Odrze. Jak dotąd panowie urzędnicy twierdzą, że to zbędny wydatek.
alferx - 2008-01-31, 21:23

Grzech napisał/a:
poproszę o opisanie tegoż oławskiego rozwiązania

Są 2 takie punkty w Oławie.
Jeden od strony Brzegu na odcinku Wiadukt - Rondo
Drugi od strony Wrocławiu na wysokości szkoły

Na sygnalizacji są czujki ruchu, a Piesi mają do dyspozycji "guzik"
Gdy nie ma żadnego ruchu wszystkie światła są czerwone.

Jeżeli pieszy naciśnie guzik, zapala się światło zielone dla pieszych z pojazdy mają czerwone (logiczne).
Jeżeli pieszy nie nacisnął odpowiednio wcześniej "guzika", samochód dojeżdżając do sygnalizacji uaktywnia czujkę, a ta daje mu zielone świałto (oczywiście samochód musi zwolnić do ok 40km/h bo czujka jest zwłoczna)
Samochody wyjeżdżające z podporządkowanej są łapane przez czujkę i symulują naciśnięcie guzika, wtedy i one są odpowiednio bezkolizyjnie dołączane do ruchu.

Ogólnie fajnie się to sprawdza, choć w przeważnie nocy zdarzają się piraci, którzy nie czekają na zmianę świateł.

P.S.
Nie wiem jak by się to sprawdziło koło ALDIka, gdzie w godzinach szczytu sa korki przez "wąskie gardło" jakim jest wiadukt. Taka sygnalizacja chyba by "zbzikowała"

chmurkolistna - 2008-03-25, 10:36
Temat postu: Westerplatte - parking pod pasażem zabrany przez Aldi
Scalono dwa podobne tematy. Następnym razem proszę uważniej przeglądać forum i sprawdzić przed założeniem nowego tematu czy nie istnieje podobny.


Na Westerplatte przy pasażu handlowym od ul. Chocimskiej zniknęło ponad 30 miejsc
parkingowych tylko po to by "ułatwić" dojazd do Aldi.

Obecnie zaparkowanie "od strony" Apteki i Relaxu to istny horror. Brakuje tam miejsc parkingowych a kierowcom - cierpliwości. Auta zostawiane pod pasażem na noc przez mieszkańców osiedla w powietrze nie uleciały! Tak samo dostawcy pasażu parkować gdzieś muszą.

To niby-ułatwienie to ni mniej, ni więcej tylko działanie obliczone na zniszczenie drobnego handlu a przecież wiadomo, że po chleb idzie sie do piekarni, po mięso, wędliny do masarni, po nabiał do sąsiedniego sklepu a owoce i warzywa najlepiej kupować w warzywniaku. Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego - tak jak supermarkety!

Na Westerplatte słychać same głosy sprzeciwu a dyrydymały o tym, że parking pod Aldi będzie ogólnodostępny nie terafiają do nikogo.

ŻADAMY NOWEGO PARKINGU LUB ODDAJCIE NAM STARY!!!

Władze Miasta i Powiatu nie interesują się sprawą, bo albo mieszkają daleko, albo maja własny garaż, albo siedzenie cicho jest im na rękę. Tymczasem sprawa nadaje sie dla reportera i nad sprowadzeniem Pani Jaworowicz poważnie się zastanawiam póki jeszcze wszystko jest rozkopane.

krt - 2008-03-25, 10:53

a może tak mniej samochodów??
ja sprzedałem swój rok temu i żyje , jak potrzebuje gdzies sie szybko przemieścic to biore taryfe , porównując koszty uzytkowania auta a taryfy lub rowerek to jestem do przodu i dupa wreszcie troche mi spadła.
Ostatnio miałem do dyspozycji auto służbowe, zaparkowac na mieście w piątek popołudniu to jakies nieporozumienie, aut tyle że czasem sie zastanawiam jak to jest, ludzie niemaja na porządne żarcie czy ciuch ale na auta mają.
Nieraz widze parkujące fury pod biedronką gdzie ludziska robią zakupy , kupując śmieci a nie żarcie, mimo ze fury całkiem niezłe mają

chmurkolistna - 2008-03-25, 11:27

To prosze bardzo taryfą do Opola sobie jedz albo polikwidowanymi połączeniami PKP. Zawieź rodzinę do lekarza albo wyjedz gdzieś na weekend np. na Ślężę gdzie nie ma już połączeń komunikacyjnych. Na rowerku na deszczu można trochę zamoknąć.

Bynajmniej nie mam zamiaru sprzedawc swojego auta i być zdana na taksówki, za bardzo cenię sobie niezleżnosć i możliwość przemieszczania się (jak się ruszy głową to zaparkować w centrum się uda i objechać największy ruch w centrum można).

Aut niestety będzie przybywać i w sprawie likwidacji owego parkingu zamierzam, jak to się mówi: szumieć.

krt - 2008-03-25, 14:22

chmurkolistna napisał/a:
To prosze bardzo taryfą do Opola sobie jedz albo polikwidowanymi połączeniami PKP. Zawieź rodzinę do lekarza albo wyjedz gdzieś na weekend np. na Ślężę gdzie nie ma już połączeń komunikacyjnych. Na rowerku na deszczu można trochę zamoknąć.

Bynajmniej nie mam zamiaru sprzedawc swojego auta i być zdana na taksówki, za bardzo cenię sobie niezleżnosć i możliwość przemieszczania się (jak się ruszy głową to zaparkować w centrum się uda i objechać największy ruch w centrum można).

Aut niestety będzie przybywać i w sprawie likwidacji owego parkingu zamierzam, jak to się mówi: szumieć.



Ciekawe czy tak samo bedziesz bojowo nastawiony kiedy wreszcie dolar przestanie spadac, dzis ropka cały czas oscyluje powyżej 100 dolarów, wystarczy że dolar wejdzie na 2,70 i Twoja tzw wolnośc szybko zostanie zrewidowana.
tak apropo jestem dogadany z taksówkarzem gdyż często jeżdze do Wrocławia i tak taniej mi to wychodzi, a jak potrzebuje auto to wynajmuje od Hertza i tez mam lepiej bo odchodzi mi amortyzacja, ubezpieczenie, mechanicy.
Do Berlina pociągiem bardzo mi sie wygodnie jeździ, to samo ekspresem do Warszawy przy okazji niezatruwam środowiska

Franco Zarrazzo - 2008-03-25, 14:23

Osobiście też uważam, że z tą likwidacją, to deko poroniony pomysł. Faktycznie od kilku tygodni pod moimi oknami dzieją się dziwne rzeczy. Kłotnie, awantury, klaksony - zwłaszcza, gdy jakiś TIR próbuje pod Biedronkę podjechać. I faktycznie bardzo cieżko jest znaleźć miejsce do zaparkowania, zwłaszcza po powrocie w godzinach wieczornych ze studiów z Opola.

Do tego dochodzi zdewastoana nawierzchnia i bagno na wysokości sklepu masarniczego w pawilonie (od strony osiedla), totalny syf wokół. Obraz nędzy i rozpaczy.

chmurkolistna - 2008-03-25, 14:53

Po pierwsze krt jakbyś nie zauważył ikonki obok mojego nicku jestem kobietą więc mogę być co najwyżej "bojowo nastawiona" i faktycznie jestem.
Po drugie: południowe radiowe wiadomości donosiły o spadku ceny za baryłkę poniżej 100dolarów (coś około 98USD/baryłka). Ponadto przeliczając dojazdy (np na studia) to już w dwie osoby bardziej opłaca się samochód...a tak ideologicznie rzecz biorąc wolność zawsze jest warta każdej ceny i z taksiarzami nie mam zamiaru się układac.

No dorbra bo off topic mi sie wkrada.

Spróbuj sie drogi krt postawic w sytuacji ludzi handlujących w pasażu przy ul. Chocimskiej i samych mieszkańców parkujących auta, czy jak Franco odczuwający tego efekty dzwiękowe. Gdzie zaparkują auta dostawcze? A mieszkańcy osiedla, którzy dojeżdzają do pracy często poza Brzeg. Wracający ze studiów? Ostatnio juz na obwodnicy Brzegu bombardują mnie mysli czy będzie miejsce parkingowe.
Przecież nikt nie sprzeda auta bo brak na nie miejsca parkingowego tak samo jak Ty go na powrót nie kupisz (tak wynika z Twojego wpisu).

Wczesniej tego typu problemów nie było, wcześniej było normalnie i w miarę spokojnie tzn zanim zabrali nam parking pod pasażem.

krt - 2008-03-25, 18:21

Już masz znowu powyżej 100 dolarów
Sam dojeżdżałem na studia raz samochodem raz pociągiem zbiegiem lat samochodów jest tak dużo że jazda nimi stała sie dla mnie tragedią, zwłaszcza że o wypadek niełatwo, o braku kultury zwłaszcza ostatnio wśród wielu kierowców kobiet to już całkiem, mogę stać na deszczu i żaden kierowca sie nie zatrzyma mimo że jestem na pasach więc zwykle się ładuje.
Wszyscy chcą jeździć, nawet 50 metrów do sklepu, bo mu się tyłka nie chce ruszyć. Sprawa parkingu to chyba normalne że jeżeli są blokowiska to i problem parkujących aut sie pojawi, a jeśli chodzi o Aldika ja nie widzę problemu, gdyż pozwala parkować na swoim terytorium, przebudowa ulicy to jak rozumiem względy bezpieczeństwa wzięły górę.

Ps sory że nie dostrzegłem że jesteś kobieta, ale w internecie jakoś wisi mi to kim kto jest, dla mnie możesz być kosmitką :wink:

warlike - 2008-03-25, 20:22

krt napisał/a:
jeśli chodzi o Aldika ja nie widzę problemu, gdyż pozwala parkować na swoim terytorium, przebudowa ulicy to jak rozumiem względy bezpieczeństwa wzięły górę.


tak i teraz bezpieczeństwo parkuj przy aldiku i przejdz przez ruchliwą ulice na 2 strone :-P

przebudowa aby zrobić wjazd do sklepu, jak to ktoś wcześniej zauważył dlaczego nie wybudowano sklepu pare metrów głębiej z tej strony nie zrobiono zjazdu :?:

krt - 2008-03-25, 20:36

warlike napisał/a:
krt napisał/a:
jeśli chodzi o Aldika ja nie widzę problemu, gdyż pozwala parkować na swoim terytorium, przebudowa ulicy to jak rozumiem względy bezpieczeństwa wzięły górę.


tak i teraz bezpieczeństwo parkuj przy aldiku i przejdz przez ruchliwą ulice na 2 strone :-P

przebudowa aby zrobić wjazd do sklepu, jak to ktoś wcześniej zauważył dlaczego nie wybudowano sklepu pare metrów głębiej z tej strony nie zrobiono zjazdu :?:


często tam przechodzę i jakoś nie mam problemu, a dlaczego nie jest głębiej?? a to chyba pytanie trzeba skierować do urzędu, chyba Brzeg ma jakiś plan zagospodarowania przestrzennego.
Problemem moim zdaniem nie jest przejście na druga stronę, problemem jest zwykły brak kultury kierowców. Nieraz sie zatrzymywałem żeby przepuścić przechodnia jak jeszcze jeździłem samochodem , potrafili na mnie trąbić a już o wyprzedzaniu przed przejściem dla pieszych to już nie wspomnę. Brzeg nam sie rozbudowuje coraz więcej samochodów ale dróg i parkingów nie przybywa.
ropka już 101,50 dolara :) powodzenia kierowcy tylko dolar was chroni, niedługo 6 zyla za litr, ałć

Bartek T. - 2008-03-25, 21:19

krt napisał/a:
często tam przechodzę i jakoś nie mam problemu, a dlaczego nie jest głębiej?? a to chyba pytanie trzeba skierować do urzędu


Oj, chyba nie do urzędu. Przynajmniej Miasta bo to nie miasto wydaje zezwolenia na budowę. Masz działkę to budujesz. Głębiej czy płycej - to już jak sobie chcesz. Oby ci tylko zezwolenie na budowę wydano.
Podejrzewam, ze nie głębiej bo głębiej to już tereny kogoś innego (BTBS'u). Poza tym parking przy Chocimskiej był we władaniu GDDiA, mimo, że nie oni go budowali. Kiedyś tam zakwalifikowano go jako część tej drogi i już. Natomiast, gdyby właściciel gruntu, gdzie stoi Aldi nawet wybudował ten sklep w sposób pozwalający na części tego gruntu wybudować dodatkowy pas jezdni (oczywiście czysto teoretycznie) nie wiem na jakich zasadach miałoby nastąpić przekazanie gruntu GDDiA. Nie wydaje mi się aby właściciel tak za darmo oddał kawał ziemi. A i też nie sądzę, aby GDDiA była zainteresowana kupnem tego paska gruntu mając po drugiej stronie swój.

Żeby było jasne - też mnie się nie podoba fakt "zaorania" tego parkingu. Był bardzo przydatny. Jedno z niewielu miejsc w Brzegu gdzie pod knajpą taksówki legalnie mogły poczekać na klienta. Zakazy zatrzymywania się bowiem obowiązują także taksówkarzy.

chmurkolistna - 2008-03-26, 08:36

Krt mówisz o braku kultury a sam dałeś popis lekceważenia do kosmitek mnie przyrównując i uogólniając zachowania kierowców, ze szczególnym wskazaniem na kierowców - kobiety. Przeczysz sam sobie wiec dla mnie wniosek względem Twojej osoby jest oczywisty. Zakrawa to na lekką dyskryminację. Osobiście uważam, że płeć nie ma znaczenia jedynie umiejętności.

Co do względów bezpieczeństwa, którymi usprawiedliwia się wybudowanię tam drogi to jest to tylko zasłona dymna dla wykończenia drobnego handlu w pasażu tak samo jak pseudoargument o możliwości parkowania pod Aldi. W takim razie z pewnoscią bezpieczne bedzie przejście przez wtedy jeszcze bardziej ruchliwą drogę krajową. Brak tu logiki.

Ponadto Krt wnoszę o ksztę empatii zamiast walki z motoryzacją czyli donkiszoterii. Gdyby nagle w Twojej okolicy zaprowadzono zakaz postoju i zatrzymywania się taksówek, którymi tak z pasją się przemieszczasz też byś protestował. To co dzieje sie na Westerplatte przede wszytkim utrudnia życie nam, mieszkańcom osiedla.

P.S. Jak już wspomniałam cena benzyny może sobie rosnąć i tak nie zrezygnuję z samochodu.

krt - 2008-03-26, 11:47

re chmurkolistna

A czy ja ci zabraniam jeździc autem? a jeździj sobie, zresztą od roku zarabiam na ropce i cieszy mnie rosnące ceny ropki :) uważam że marudzenie o zabranie parkingu, to rozdmuchana sprawa. Aut jest tyle że problem z zaparkowaniem auta będzie narastał. Odkąd niemam auta to jest mi to obojętne marudzenie kierowców , nasprawodzali graty które kopcą niemiłosiernie, i ciąghle słysze płacz że coraz gorzej jest na drodze. Gdy mieszkałem w Berlinie to nie raz straciłem 45minut żeby zaparkowac, i wtedy zdecydowałem po co mi to ??

chmurkolistna - 2008-03-26, 12:52

Jak mieszkałam w Krakowie to parkowanie zajmowało mi ok 5min, w Atenach zaparkujesz max w 10 min, w Opolu w 2-3 min, w Berlinie sam napisałeś. Tylko, ze nic nie wynika z tej statystyki! Chyba jedynie to, że niektóre miasta zorientowały się iż ludzie "nasprowadzali graty, które kopcą" i zorganizowali dla nich miejsca parkingowe. Nasi Włodarze natomiast tacy wspanioałomyślni nie są i jak widać nie zamierzają być.

Odnoszę też wrażenie Krt, iż chyba celowo odciągasz dyskusję od tematu głównego, tak samo jak mam wrażenie, że gdy Ty nie masz samochodu to inni też nie powinni go mieć. Sugerujesz swój sposób rozwiązania problemu jako własciwy i jedyny. Tymczasem nikt na taką łatwiznę nie pójdzie. Poza tym skoro tak Cię nie interesuje marudzenie kierowców to po co się wpisujesz i zabierasz głos w dyskusji? Po raz kolejny sprzeczna postawa.

Powracając natomiast do sedna sprawy sądzę, iż w kwestii zabranego parkingu jeszcze da się coś zrobić i jeszcze nie jest za późno. Mam pewien pomysł tylko wymaga on konsultacji co do formy prawnej i procedury (muszę skonsultować się z moją Wykładowczynią ).

draq - 2008-03-26, 16:41

Jeżeli parking Aldika jest ogólno dostępny to dlaczego jest gaszone światło na noc ? Kierowcy przejeźdźający Chocimksą nie widzą tego parkingu późnym wieczorem/nocą
grampp - 2008-03-26, 22:40

Troche lipa z ta przebudową dróg bo teraz niebedzie gdzie postawić auta przed i wszyscy beda zajezdzac za biedronke od strony Westerplatte... a tam niema zbytnie miejsca do parkingu x)
beneck - 2008-03-27, 10:42

Powiem szczerze dziwi mnie troche ten "rozmach" czy jak to lepiej nazwac całą tą sytuację z tą droga do aldi czy parkingiem. Dziwi mnie dlatego bo wydaje mi sie ze aldi raczej robi nieswiadomie przysluge innemu marketowi ktory stanie na jego miejscu (niekoniecznie spożywczemu) bo ten niestety (przynajmniej ja tak uwazam) nie przetrwa dlugo z prostej przyczyny 99% produktow to tzw towary "aldikowe" nie ma tam praktycznie zadnego markowego produktu tak jak chociazby jest to w lidlu czy biedronce, tym bardziej ze ludzie mimo wszystko zaczynaja sie stopniowo bogacic wiec stać ich bedzie na kupno jakiegos produktu o lepszej jakości niz tylko taniego odpowiednika....
Tomaszos - 2008-03-28, 17:05

Brzeski napisał/a:
z tyłu wszystkie placyki będą zapchane samochodami, które teraz korzystają z parkingu przy ulicy. A to jest ok. 40 miejsc parkingowych! Wystarczy sobie wyobrazić tłok na uliczce Skłodowskiej.


Myślę że nie powinno być z tym większego problemu, ponieważ kierowcy, którzy parkowali na tym długim parkingu, będą parkować na parkingu Aldika. Podobnie jest na parkingu marketu Kaufland, Biedronki na ul. Słowackiego i Łokietka gdzie mieszkańcy pobliskich ulic parkują tam swoje auta :wink:

draq - 2008-03-28, 22:19

Nie chodzi jednak tylko o mieszkańców, chodzi też o klientów a jak mają tam parkować mieszkańcy/klienci po zmroku kiedy jest zgaszone światło.

Jest jak jest ale mogliby zostawiać światło a po za tym mozna by wyeliminować pas zielenii po stronie pasażu na Chocimskiej i zrobić miejsca parkingowe. Choćby żeby można było parkować równolegle do pasażu.

maQoo - 2008-03-30, 14:52
Temat postu: ???
Cos Wam powiem - ja mieszkałem na chocimskiej vis a vi tego już rozkopanego parkingu (teraz tam mieszkaja moi rodzice)i powiem Wam szczerze - wali mnie to kto gdzie będize parkował czy na westerplatte czy pod Aldikiem. Ważne jest to że te budynki stoja na terenie bagiennym i są w ciągłym "ruchu". Są niestabilne i w dodatku mają naruszoną konstrukcję po wybuchu gazu przed klilkonastoma laty w klatce nr 6. Jak przejeżdża cieżarówka to się wszystko w chałupie trzęsie a szkło w kredensie malo co nie popęka. Mieszka tu większość starszych ludzi. I strach mnie ogarnia co się będzie działo jak zrobią te 3 pasy i jak będą zapier***ać na tym odcinku. Bo już od dawna nie liczą się z prędkością mimo przystanków autobusowych, przejść dla pieszych, wyjazdów z osidli - to jeden wielki patol mz i życia nie będzie na tej ulicy. I zaden znak drogowy ograniczenia prędkości i ciężaru załadunku nie pomoże bo..polak potrafi a przepisy sa po to w Polsce zeby je lamać...
Brzeski - 2008-03-30, 21:28

maQoo napisał/a:
I strach mnie ogarnia co się będzie działo jak zrobią te 3 pasy i jak będą zapier***ać na tym odcinku. Bo już od dawna nie liczą się z prędkością mimo przystanków autobusowych, przejść dla pieszych, wyjazdów z osidli - to jeden wielki patol mz i życia nie będzie na tej ulicy. I zaden znak drogowy ograniczenia prędkości i ciężaru załadunku nie pomoże bo..polak potrafi a przepisy sa po to w Polsce zeby je lamać...

No właśnie po to Zarząd Dróg robi tam trzy pasy, żeby ruch tranzytowy TIRów, mógł rozwijać duże prędkości. Przecież to jasne jak słońce. Taka jest polityka. A nikomu w Brzegu, ani radnym, ani burmistrzowi, ani nawet sklepikarzom czy też mieszkańcom Chocimskiej (ani mi) nie chce się ruszyć, by zaprotestować.

A sposoby na uspokojenie ruchu, są znane od 30 lat. I wiadomo dawno że nie znaki ograniczenia prędkości uspakajają ruch ani patrole policji. (W Anglii od lat 60 były już opracowania na ten temat, w latach 70. masowo je udoskonalono w Holandii i obszary takie już objęły większość osiedli w północno-zachodniej Europie). Czyli tak mniej więcej nasi specjaliści od dróg są jakieś 30 lat za postępem. Robią na Chocimskiej dokładnie odwrotnie , co powinno tam być stosowane na najbardziej obciążonej ulicy w samym środku mieszkaniowej dzielnicy.

yasiu - 2008-03-30, 21:48

Będą 3 pasy ruchy ale.... Jeden z nich będzie pasem do skrętu w lewo, czyli do Aldi więc wcale nie będzie większych prędkości, wydaje mi się, że wręcz przeciwnie, gdyż budując to tak samo jak wjazd do Lidla ruch zostanie tam właśnie spowolniony. Szybka jazda może spowodować wjazd na krawężnik oraz wysepkę ;)

Co do parkingu to faktycznie poronionym pomysłem było jego likwidowanie. Aldi miał zapewnić bezpieczny pas do skrętu w lewo to dlaczego nie mógł przeznaczyć swojej ziemi? Taniej wyszło jak wykorzystano ziemię "nie aldikowską".

Bartek T. - 2008-03-31, 00:29

Brzeski napisał/a:
No właśnie po to Zarząd Dróg robi tam trzy pasy

Nie czepiam się, ale ponieważ cała przebudowa budzi kontrowersje chciałbym dodać, że nie Zarząd Dróg (Powiatowy) a Dyrekcja Dróg i Autostrad. Jest to o tyle ważne, że ktoś niechętny pomysłowi po przeczytaniu tego postu może mieć pretensje do jednostki organizacyjnej powiatu a ona jest akurat w tym względzie niewinna.

yasiu napisał/a:
Aldi miał zapewnić bezpieczny pas do skrętu w lewo


Ciekawe rzeczy piszesz - rozwiń.

Silke - 2008-03-31, 11:34

Zważywszy na to, że przez ulicę Chocimską leci krajówka, to dobrze, że tego parkingu tam nie będzie, bo wyjazd z niego był co najmniej stresujący. Może trzeba by było wybudować w okolicy parking. Jeśli się nie mylę, to chyba w pobliżu są jakieś niewykorzystane tereny, na których teraz coś niszczeje. Jeśli się mylę, proszę nie krzyczcie :D Poza tym Brzeg jest taki malutki, więc fajnie by było, gdyby wszyscy jeżdżący po naszym mieście samochodami przerzucili się na rowerki, co zmniejszyłoby ruch, zadowoliłoby ekologów i poprawiłoby humor i kondycję świeżo upieczonym rowerzystom :) Na razie jednak światła, dobre oznakowanie i trochę kultury osobistej na drodze. Niech każdy kierowca postawi się w roli pieszego i na odwrót.

W ogóle miodzio by było wybudowanie nowego mostu, tak żeby droga była poprowadzona przez niego i leciała dalej omijając osiedla jak najbardziej to możliwe-> wiem to zakrawa na SF :wink:

P.S. Pociągi do Opola jeżdżą często, coś na ten temat wiem 8)

Pan_Pasztet - 2008-03-31, 12:06

Natasha napisał/a:
Poza tym Brzeg jest taki malutki, więc fajnie by było, gdyby wszyscy jeżdżący po naszym mieście samochodami przerzucili się na rowerki, co zmniejszyłoby ruch, zadowoliłoby ekologów i poprawiłoby humor i kondycję świeżo upieczonym rowerzystom


powodzenia... ja nie będę na rowerze woził zakupów ze sklepu....


wracając do parkingu jest przecież kawałek miejsca.... Smooth umieścił zdjęcia... jezeliby zrobić tam parkowanie pod kątem po obu stronach... przesunąć tą droge wyjazdową z osiedla.. lub zlikwidować i mamy piękny parking ;)

Silke - 2008-03-31, 12:18

Skoro codziennie robisz takie wielkie zakupy nie mieszczące się np. w koszyczku, to spoko :D :wink: Chodziło mi raczej o takie coś jak jeżdżenie na przeciwko do sklepu po paczkę papierosów a niektórzy tak robią. Poza tym zakupy zakupami, ale przemieszczanie się w samochodzie w celu nie zakupowym jest lekką paranoją, a może po prostu ja lubię dużo chodzić i jeździć rowerkiem. Tak, tak czasem nie ma czasu i trzeba gdzieś podjechać, ale Brzeg ma powierzchnię niecałych 15 km ² i tak, wiem, nie mamy ścieżek rowerowych.
Wiem też, że robię :offtopic:

Pan_Pasztet - 2008-03-31, 14:30

Cytat:
Wiem też, że robię :offtopic:
dobrze ze wiesz.... jak chcesz porozmawiac o zakupach to zapraszam na gg....

eracając do parkingu... podtrzymam opinie Smootha i to miejsce które wskazał jest chyba dogodnym dla Wielu... trzeba tylko troszkę chęci ;)

yasiu - 2008-03-31, 17:24

Bartek T. napisał/a:
Ciekawe rzeczy piszesz - rozwiń.


NTO napisał/a:
Dlatego inwestor na swój koszt musi wykonać wjazd na naszą drogę, razem z azylami i wysepkami - mówi Michał Wandrasz, rzecznik opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.


Czyli muszą powstać wysepki i jednocześnie pas do skrętu w lewo (od strony obwodnicy). Jak rzecznik GDDKiA powiedział, inwestor (Aldi) ma zrobić to na własny koszt. Dlatego zastanawiam się dlaczego nie robią to kosztem własnego terenu? Może źle rozumuję i jeżeli się mylę to wyprowadź mnie z błędu bo nie znam się na prawie, biorę to tylko na logiczne myślenie.

Brzeski - 2008-04-01, 11:09

yasiu napisał/a:
Będą 3 pasy ruchy ale.... Jeden z nich będzie pasem do skrętu w lewo, czyli do Aldi więc wcale nie będzie większych prędkości, wydaje mi się, że wręcz przeciwnie, gdyż budując to tak samo jak wjazd do Lidla ruch zostanie tam właśnie spowolniony. Szybka jazda może spowodować wjazd na krawężnik oraz wysepkę ;)

Nie zgodzę się.
W przypadku Aldika, nic nie poszerzano, tam tylko namalowano pasy i wykonano wysepkę - ale nie przypominam sobie, by jezdnię poszerzano. Ale tam to inna sytuacja: tam upłynniono wyjazd z miasta, a nie wjazd do niego. Wjazd w stronę miasta został zwężony, co ruch nieznacznie, ale uspokaja. Zrobili to na odcinku, gdzie nie występuje żaden ruch poprzeczny pieszych. I w tamtym miejscu była to inwestycja bardzo pożyteczna dla wszystkich.

A tu na Chocimskiej po prostu budują - kosztem parkingu i kosztem zieleni nowy pas ruchu, poszerzając ulicę z obu stron. A to nic a nic ruchu nie uspokoi w porównaniu z tym co było.
Gdyby przy okazji była sygnalizacja inteligentna jak w Oławie, gdyby wysepek było kilka przy każdym przejściu dla pieszych, albo gdyby łuki wokół wysepek miały małe promienie, to by tiry zwalniały... ale pas zaczyna się już przy skrzyżowaniu z Chocimską, i wręcz będzie zachęcał do przyspieszania.


Bartek T. napisał/a:
Nie czepiam się, ale ponieważ cała przebudowa budzi kontrowersje chciałbym dodać, że nie Zarząd Dróg (Powiatowy) a Dyrekcja Dróg i Autostrad.

Mam w związku z tym pytanie: czy dyrekcja DDiA Biuro w Opolu obowiązuje przy przebudowie drogi krajowej prawo miejscowe? Bo np. uchwała Rady Miasta nie zezwala na likwidację zieleni przy ulicach, a miejscowy plan zagospodarowania przestrzeni przewiduje utrzymanie lub odtworzenie wysokich drzew wzdłuż głównych ciągów ulic - w obydwu przypadkach DDiA po prostu te zapisy ignoruje (na Włościańskiej, Chocimskiej, Armii Krajowej).

maQoo - 2008-04-01, 11:59
Temat postu: ehhh...
Chętnie bym Was wszystkich przyprowadził do siebie do chaty i posadził spokojnie w pokoju dał herbatkę i czekał aż przejedzie ciężarówka albo kilka na raz - i byłbym ciekaw Waszej reakcji na to zjawisko "co sie dzieje w domu"... A co do protestów to były i do tej pory ludzie się z tym nie zgadzają a szczególnie działa tam właścicielka "żabki" i "kebaba" (to jedna osoba dla niewtajemniczonych) bo do niej przyjeżdża najwięcej klientów wieczorami, wszyscy autami a i nie rzadko też członkowie mobilklubu, do którego należy. I nie powiem tez jest to czasem upierdliwe jak stanie jakiś palant zdezelowanym fordem albo cinquecento (co gorsza) i zaczną się z innymi pojedynkować o 23:00 kto ma lepszy sprzęt grający w samochodzie i na całą chocimską leci pokemonowe "umcy umcy"..patologia ale to jeszcze można znieść. Natomiast ciężarówki - NIE. I działanie władz brzeskich czy jakichkolwiek innych którzy zarządzają wszelkimi przeróbkami dróg, parkingów i innych rzeczy - nie zwracają uwagi na to co mówią mieszkańcy danych terenów. Mają to w dupie bo co?? Bo liczą się pieniądze... A o tym, że zrobili burdel na całej długości ulicy i żeby dojśc do sklepu trzeba robić zajebiste kółko - nie pomysleli.. Po prostu szczerze mnie to irytuje jak widze co się dzieje w tym kraju i tym mieście mając w głowie codzienność i sposoby rozwiązania takich sytuacji z miasta odległego o 2000 mil... Pozdrawiam wszystkich zbulwersowanych moją wypowiedzią =]
Franco Zarrazzo - 2008-04-01, 13:21

maQoo napisał/a:
A co do protestów to były i do tej pory ludzie się z tym nie zgadzają a szczególnie działa tam właścicielka "żabki" i "kebaba" (to jedna osoba dla niewtajemniczonych) bo do niej przyjeżdża najwięcej klientów wieczorami, wszyscy autami a i nie rzadko też członkowie mobilklubu, do którego należy.


Ej Stary - tam jeszcze jest Relaks i kilka innych okazji do umta umta - mieszkam z drugiej strony ulicy, na osiedlu i nie mogę powiedzieć, aby te wszystkie łup łup łup po nocach z odjeżdżających samochodów pochodziło tylko z aut podjeżdżających do Żabki czy też Kebabu. Do tego są tiry podjeżdżające po Biedronkę, klienci Biedronki, wieczny korek i rwetes na "parkingu" między pawilonem a osiedlem. Do tego nocne techno party w Relaksie. Myślisz, że tylko Ty i Twoja strona ma przechlapane?

Co prawda Konstytucja nam chyba gwarantuje prawo do odpoczynku, a prawo mówi coś o ciszy nocnej, ale kto się tym przejmuje.

maQoo napisał/a:
bo do niej przyjeżdża najwięcej klientów wieczorami, wszyscy autami


Deko przesadzasz, że "wszyscy". Ja jestem klientem zarówno Żabki jak i Aldika i nie mam samochodu. Z częścią forumowiczów na ten przykład czasami spotykamy się w Kebabie i też raczej prawie nikt z nich samochodu nawet nie posiada. Więc deko obiektywizmu, proszę :) .

Co do samej Żabki, to jest czynna nieco dłużej i chyba jest nieco bardziej potrzebna w naszej okolicy, niż kolejny market. Takie moje imho.

Bartek T. - 2008-04-01, 16:41

Brzeski napisał/a:
Mam w związku z tym pytanie: czy dyrekcja DDiA Biuro w Opolu obowiązuje przy przebudowie drogi krajowej prawo miejscowe?


NIE!

Przynajmniej nie w takim rozumieniu o jakim ty piszemy.

maQoo napisał/a:
I działanie władz brzeskich czy jakichkolwiek innych którzy zarządzają wszelkimi przeróbkami dróg, parkingów i innych rzeczy - nie zwracają uwagi na to co mówią mieszkańcy danych terenów. Mają to w dupie bo co??


Bo nikt nic nie może zrobić! Droga krajowa to także teren pod tą drogą. Miastu i powiatowi nic do tego jak sobie właściciel terenu go przebudowywuje skoro ma stosowne pozwolenia. Nie rozumie niektórych z Was? Czy radni, burmistrz czy starosta nie mieszkają w Brzegu? Są innymi ludźmi niż reszta? Im nie przeszkadza to co się dzieje? Gdyby ktokolwiek z nich (czy z nas bo wymieniłem radnych) miał jakąkolwiek moc sprawczą żeby zapobiec likwidacji tego parkingu to by tego nie zrobił? Tym bardziej by to zrobił bo by miał argument przy najbliższych wyborach - powstrzymałem to - zagłosujcie na mnie.

maQoo napisał/a:
Bo liczą się pieniądze...


Jaśniej proszę - jakie pieniądze? Kto komu je dał, kto na tym miał zarobić? Ktoś coś wziął? Zrobił interes życia?

maQoo - 2008-04-01, 17:17

no i właśnie o to w tym chodzi, że nie wiadomo kto komu dał że parking zburzyli.. Czy tak czy siak nie zmienia to faktu, że moi starzy niedługo będą musieli szkło zamienić na plastik żeby zmniejszyć zagrożenie utraty dóbr w domu xD
Silke - 2008-04-01, 18:43

Może jestem nienormalna, ale mam wrażenie, że w Polsce nigdy nic nie będzie dobrze, jeśli nawet na forach ludzie zioną nienawiścią do drugiego, który ma odmienne zdanie. Powinniśmy się wspierać a nie każdy ciągnąć w swoją stronę, bo wtedy nic się nie uda.
Szczerze współczuję tym, którzy mieszkają przy Chocimskiej, bo jeżdżące ciągle samochody zwłaszcza duże robią dużo hałasu, co jest szkodliwe i denerwujące nie wspominając o spalinach. Fakt jest taki, że parkingu tam nie będzie i choć nie wiadomo jak będziecie się tu wyzywać i pouczać nic tego nie zmieni. Można za to walczyć o światła na przejściach dla pieszych czy o inne rozwiązania ułatwiające życie przechodniom, ale do tego trzeba być choć trochę chętnym do współpracy i do konsensusu. Handlu stamtąd nie usuniecie ani knajp, więc trudno. Ludzie też się chcą zabawić, takie życie. Można też powalczyć o miejsce na parking, o takie, które byłoby lepsze niż to, co było.

To powinno zakończyć choć część sporów, bo droga nadal będzie wąziutka, ale co oni kombinują w miejscu parkingu? http://www.skyscrapercity...91#post19385991

maQoo - 2008-04-02, 18:07

Natasha - ja wiem jak to wygląda i wiem co tam będzie bo mam to pod klatką 3 piętra w dół.. I szczerze mówiąc cieszę się że zostały mi tu tylko dwa tygodnie bo dłużej bym nie wytrzymał z tym ciągłym hałasem.. Nawet okna plastiki nic nie dają.. Jestem budowlańcem i wiem coś na ten temat i wiem, że chłopaki dobrze robią to co robią i inaczej się nie da. Ale to co innego jak Ty to robisz i masz w dupie to co inni powiedzą czy hałasujesz czy nie a co innego kiedy jesteś zmuszony tego słuchać.. Ale temat zszedł zupełnie nie w tę stronę.. Chodzi o to co będzie po zakończeniu budowy a nie co jest w trakcie bo wszyscy chca żeby budowa się skończyła jak najszybciej.. Pozdrawiam
Silke - 2008-04-02, 19:39

Cieszę się, że wiesz. W sumie to jest budowa i jak to na budowie bywa jest głośno, to naturalna kolej rzeczy. Przy każdej budowie tak jest i ludzie mieszkający w okolicy zawsze są zmuszeni znosić niewygody hałasu.

A dlaczego by się tak nie cieszyć, że robią remont ulicy? W końcu zawsze Polacy narzekają na stan dróg a jak remontują to też źle.

Pan_Pasztet - 2008-04-03, 00:41

jak to się mówi... krowa która dużo ryczy mało mleka daje....


Natasha napisał/a:
bo jeżdżące ciągle samochody zwłaszcza duże robią dużo hałasu, co jest szkodliwe i denerwujące nie wspominając o spalinach.


poważnie?? to jest chyba droga krajowa?? jeżeli się nie myle więc się nie dziwcie że jest spory ruch....

powstanie 2 przeprawy przez odrę i powstanie obwodnicy mogłoby zmiejszyć ruch na chocimskiej...ale to chyba nie zalezy od nas?? przynajmniej na chwile obecna...


proszę więc o wstrzymanie się.... jak juz piszecie to proszę o konkrety a nie jakies pierdoły...


maQoo napisał/a:
o to w tym chodzi, że nie wiadomo kto komu dał że parking zburzyli..

a to akurat moznaby wyjaśnić...

Brzeski - 2008-04-03, 12:02

Pan_Pasztet napisał/a:
a to akurat moznaby wyjaśnić...


No to chyba już wyjaśnione... w artykule nto jasno napisali: ALDI dał Dyrekcji w Opolu.
Tak samo było z rondem, wówczas Miasto Brzeg dało na przebudowę.
Zasada jest prosta, kto da, ten będzie miał. I to w majestacie prawa.

Widocznie Żabka + Spółdzielnia Mieszkaniowa nie dały ani grosza :-(


Ale tak wracając do lamentów Natashy :-) i bezradnego w tej sprawie Bartka. Jak widzę, entuzjasta przerobienia Chocimskiej w drogę ekspresową mamy dwóch Yasia i Pana Paszteta.
Tych, co jednak widzą w tym zagrożenia i kłopoty jest więcej: bo to nie na rękę nie tylko mieszkańcom Chocimskiej, ale także sklepikarzom z "pasażu", i mieszkańcom Westerplatte. Innym mieszkańcom miasta tez ruch tranzytowy przeszkadza. Przecież to problem który zaczyna się na Chocimskiej, ale kończy dopiero w Michałowicach. Władze coś tam próbują niemrawo naciskać na budowę obwodnicy. Może jakby społeczeństwo zaczęło nękać DDiA poprzez nękanie kierowców TIRów i prasy, i nękanie brzeskich niemrawych władz, to może wówczas negocjacje w sprawie budowy obwodnicy poszły by sprawniej.
W Augustowie jakoś ludzie potrafili się włączyć w spór o swoją obwodnicę...

Pan_Pasztet - 2008-04-03, 13:54

Brzeski napisał/a:
Jak widzę, entuzjasta przerobienia Chocimskiej w drogę ekspresową mamy dwóch Yasia i Pana Paszteta.


Przepraszam a czy gdzieś jasno napisałem że jestem zwolennikiem przebudowy tej drogi na droge ekspresową??


moje zdanie jest takie, ze do póki nie powstanie obwodnica Brzegu ( dalej) i druga przeprawa przez odrę to nie ma co lamentować bo nic nie da się zdziałać... gdzieś czytałem że 2 przeprawa ma powstawać ok 2012 roku... zawsze można wprowadzić zakaz ruchu ciężarówek... i niech jeżdzą np przez opole... a co...


Brzeski napisał/a:
nękanie kierowców TIRów

są chyba najmniej winni bo wykonują pracę za którą utrzymują rodziny....


rozbudowa tej drogi i dobre oznaczenia mam nadzieje sprawią zwiększenie bezpieczeństwa... cofanie z parkingu sprawiało zagrożenie...
Powtarzam że Aldik w ramach rekompensaty za zlikwidowanie parkingu powinien zrobic obok monopolowego miejsce do parkowania...

yasiu - 2008-04-03, 20:14

Nie jestem zwolennikiem przerobienia tej drogi na drogę ekspresową!

Wręcz chciałbym aby wysepki które tam powstaną ten ruch przyhamowały. Źle Brzeski doczytałeś bo nigdzie nie napisałem że chcę aby tam się jeździło szybciej.

Brzeski - 2008-04-04, 11:58

No to skoro i Yasiu też jest za :-) to pozostał nam tylko jeden wróg: DDiA. Ale czy jest ktoś chętny na protestowanie?
Brzeski - 2008-04-20, 17:11

Tak na zakończenie tematu wrzucam fajną fotkę z uspokojonego odcinka Chocimskiej.



Ciekawe kto nie zauważył?

Devon - 2008-04-26, 15:27

Brzeski napisał/a:
Tak na zakończenie tematu wrzucam fajną fotkę z uspokojonego odcinka Chocimskiej.

Obrazek
Obrazek
Ciekawe kto nie zauważył?


Nie doszło do zadnej kolizji czy też wypadku w tym miejscu.
Kiedy wysepka była gotowa po lewej stronie chodnika został przystanek do poprawy i koparka najechała "łyżką" w ten słupek.

chmurkolistna - 2008-04-28, 09:21

Ciekawa jestem po jakim czasie owa droga się rozsypie a jak to u nas, w Polsce bywa w przetargach liczy się jak najniższa cena więc pewnie szybko zrobią się dziury i ślady po kołach ciężarówek. Osobiście bojkotuję ten odcinek drogi (zawsze jeżdżę przez ul. Kusocińskiego) i sam Aldi (nie będzie Niemiec pluł nam w twarz), któremu życzę bankructwa.
Calipso1 - 2008-04-28, 10:31

Ja osobiście to nic nie mam do samego Aldika chociaż jeszcze tam nie byłem.Jednak szkoda mi troszkę tego parkingu przy ulicy bo dosyć często z niego korzystałem :(
butter - 2008-05-02, 01:00

Jednak zawsze jest jedno ale.... po wykonaniu robót na chocimskiej, mam jedno 'ale' do projektantów itp... chodzi mi o jezdnię w stronę ronda, za lewoskretem do ALDIKA jest wysepka no i obok tej wysepki jest dosć ciasno dla dużych mobilów, a obok jest jeszcze tyle ziemi i trawnika ze spokojnie można by było zrobić jezdnię o np metr szerszą i wtedy kierowcy ciężarówek nie musieli by sie tak meczyć z "omijaniem" wysepki.
no ale cóż... jak spowalniać ruch, to skutecznie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group