qiero - 2007-10-20, 11:24 Temat postu: 2007/08 - 3. Cukierki Brzeg - MUKS Poznań (24.10) W meczu z beniaminkiem brzeskie koszykarki powinny być faworytem. A.Mason - 2007-10-23, 14:47 O ktorej jest mecz? Bo nie wiem, czy zdaze wyrobic sie po sluzbie. steve - 2007-10-23, 15:16
chyba 18:30 krzysf77 - 2007-10-23, 15:18 Masz internet to sprawdź sobie terminy i godziny www.plkk.pl Początek spotkania w środę o godzinie 18:30 w Brzegu w hali przy ulicy Oławskiej. MaRiO - 2007-10-23, 17:23 W meczu między Cukierkami Odrą a poznańskim MUKS-em wiele będzie zależało od liderek obu zespołów, które stanowią jak do tej pory o sile swoich drużyn. W tej potyczce nie ma zdecydowanego faworyta. Sezon wystartował na pełnych obrotach. Koszykarki nie zwalniają tempa i w ciągu zaledwie siedmiu dni rozegrają już trzeci mecz w sezonie. Po dwóch rozegranych kolejkach Cukierki Odra Brzeg mają na koncie dwa wygrane mecze i zajmują wysokie czwarte miejsce w tabeli, natomiast najbliższe środowe rywalki podopiecznych trenera Kubiaka, zespół MUKS Poznań poniósł jak do tej pory dwie porażki. Odra pokonała u siebie SMS Łomianki i na wyjeździe Jelenią Górę – oba mecze wygrane różnicą 19 pkt. MUKS Poznań przegrał minimalnie z ŁKS Łódź zaledwie dwoma punktami, natomiast na własnym parkiecie uległ drużynie CCC Polkowice 71:81. Środowe spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie – dla Cukierków mecz o podtrzymanie dobrej passy, dla MUKS-u na przełamanie złej serii. Będzie to także bez wątpienia pojedynek liderek obu tych zespołów. W głównej mierze od dyspozycji dnia tych zawodniczek będzie wiele zależało. W zespole Odry niekwestionowaną liderką po dwóch kolejkach jest Amerykanka Joei Clyburn, która zdobyła już łącznie 55 punktów, nieźle punktuje także młoda wychowanka Cukierków Mirela Pułtorak, która ma na koncie 27 oczek. W zespole prowadzonym przez Ilonę Mądrą świetnie prezentuje się Okeisha Howard oraz młodziutka Agnieszka Skobel. Pierwsza z nich zdobyła w tym sezonie 38 punktów, druga o jeden mniej czyli 37 oczek. Początek spotkania w środę o godzinie 18:30 w Brzegu w hali przy ulicy Oławskiej. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy. Mariusz Kolekta www.plkk.pl MaRiO - 2007-10-23, 18:55 A wszystkich tych, którzy nie będą mogli przybyć na halę na ulicę Oławską, zapraszam przed telewizory - mecz na żywo pokaże TVP3 Telewizja Wrocław. Początek bezpośredniej relacji o godzinie 18:30. Zbychoo - 2007-10-24, 08:04 A mnie znów zabraknie  Na inaugurację sezonu zakład wysłał mnie do kraju tulipanów, skrętów i kochających inaczej  Dzisiaj czeka mnie kolejny wyjazd... Zdaje się, że pierwszy mecz tego sezonu, który obejrzę to będzie mecz z AZS Poznań 10.11 
steve - 2007-10-24, 09:13
to zapraszam na Orlika :p 
beneck - 2007-10-24, 20:08 jejku ale żenada ten mecz z muksem na parkiecie no i widownia lipa niesamowita co to sie porobilo oby to byl wypadek przy pracy Insert - 2007-10-24, 20:33
beneck - 2007-10-24, 21:29
A.Mason - 2007-10-24, 22:09 Widownia miala potencjal, co mozna bylo odczuc w momencie, kiedy slychac bylo buczenie przy spornych decyzjach sedziow. Niestety zabraklo czegos, co spowodowaloby sprzezenie zwrotne: pobudzenie widowni-pobudzenie Cukierkow, ktore graly moze na pol gwizdka  /
Za pare godzin wrzuce moj fotoreportaz z meczu. qiero - 2007-10-24, 22:44 jak dla mnie "klub kibica" był ok, wzbogacili nieco repertuar i jest całkiem fajny. jedyny minus to to, że jest ich mało i to dlatego nie byli tak głośni jak byśmy tego chcieli. Trudno jest porównywać obecne kibicowanie z tym choćby sprzed 2 lat (bo w poprzednim sezonie nie było wcale tak rewelacyjnie), ale z pewnością będzie coraz lepiej, tak myślę yasiu - 2007-10-24, 22:51 Mnie jedynie co zdenerwowało, to wyjście kibiców podczas przerwy technicznej 4 sekundy przed końcem meczu. A.Mason - 2007-10-24, 23:10 Zaczeli chyba wychodzic nawet odrobine wczesniej. Rzeczywiscie brzydkie zachowanie. Cukierki zagraly slabo, ale nie na tyle, zeby usprawiedliwic takie zachowanie kibicow. Piekny obraz dali... i to jeszcze przed kamerami. Mam nadzieje, ze operatorzy tego nie pokazali, bo to wstyd dla miasta. steve - 2007-10-24, 23:23
jaki wstyd dla miasta  co Ty bredzisz... proszę Cię...
hmmm widać, że Ty i yasiu chyba pierwszy raz widzicie taką akcję na meczu... a może mi powiedzieć, czy takie same zachowanie kibiców z pilki nożnej jak Barcelona, Real Madryt też robi wstyd dla miasta ? Już bardziej porażka jest wstydem... A.Mason - 2007-10-25, 01:49
Pomimo, ze od dobrych kilku lat nie grywam nawet w kosza, to nie byl to pierwszy raz. Nie zmienia to jednak faktu, ze takie zachowanie jest zwyczajnie niegodne kibica. Czym innym jest wyjscie z meczu, jesli druzyna daje po prostu "dupy" i wyraznie nie chce sie jej grac, a czym innym opuszczenie hali przed zakonczeniem przegranego meczu. Prawdziwy kibic jest w stanie docenic dobra gre przeciwnikow, oraz podziekowac za starania (pomimo kiepskiego dnia) zwyciezonym. Nie bez kozery mowi sie w przypadku meczy o gospodarzach i gosciach. Gospodarzami na hali sa takze kibice, jesli wiec ci nie potrafia uszanowac gosci, ktorych "zaprosili", i opuszczaja "impreze" przed jej zakonczeniem, to o kim to ma swiadczyc? O zespole? Rozumiem, ze mozna byc zawiedzionym, bo nie bylo "widowiska", ale jesli tak beda zachowywac sie kibice, to moze zrezygnowac z meczy i urzadzac tylko widowiska, jakie robili Harlem Globetrotters? Natomiast co do przykladow z boisk pilki noznej... Mozna wskazac zarowno dobre, jak i zle. Czy to powod, zeby brac przyklad i uznawac za norme te zle? Tutaj kilka moich zdjec z meczu (pełna relacja na moim Fotoblogu) 
WILU - 2007-10-25, 06:49 Byłem wczoraj na tym meczu "extraklasy". Oglądnąłem 2 kwarty i opuściłem halę. Chyba z 20 lat chodzę na mecze i tak słabej drużyny jeszcze nie widziałem. Nie ma co narzekać na kibiców. Sportowcy mają grać dla nich i swoją dobrą grą przyciągać na trybuny. Nie można powiedzieć nic dobrego o grze w tym spotkaniu a krytykować trzeba by praktycznie wszystko z koszyklarskiego rzemiosła. Najbardziej chyba denerwujące było nie zastawianie kosza w obronie, przeciwniczki niższe o głowę zbierały nieraz 3 razy w jednej akcji i dobijały często z faulem... no i ta nieporadność w ataku, pudło za pudłem i zero szybkości. Jak przyjedzie taki tam Lotos do Brzegu to będzie rzeź niewiniątek. Jeżeli swoją oceną uraziłem kogokolwiek to sorry, ale poziom Cukiereczków był dla mnie strasznie gorzki. TC - 2007-10-25, 08:47 Ja niestety nie mogłem być na meczu i dlatego oglądałem w telewizji.Powiem szczerze,że dziewczyny zagrały źle nieraz poleciały krzywe i proste gdy patrzyłem co one robią. Ale złośc szybko przeszła,poprostu mecz nie wyszedł zdarza się,napewno dziewczyny zagrają jeszcze wiele razy bardzo przyjemnie dla oka i wygrają  Ja wierze w dziewczyny i to że będzie dobrze GO Cukierki!! GO!!
krzysf77 - 2007-10-25, 13:28 Niestety pokazali !!! Moim zdaniem nie chodziło o wynik meczu tylko o styl. Styl gry a dokładniej prowadzenie zespołu przez trenera. Sam nie wie czego chce. W TV wygląda w miarę jeśli chodzi o trenera natomiast w hali sam krzyczy "go" podnosząc adrenalinę dziewczynom więc rozgrywająca rzuca przez pół boiska przechwyt i nic z tego. Bierze czas coś tłumaczy wychodzą na boisku mija 5 sekund i krzyczy żeby kryły indywidualnie a one albo nie wiedzą co robić albo coś innego ustalał biorąc czas. Sama jedna amerykanka nie wygra. Co więcej podczas zmian nie przekazują sobie kogo kryły potem potrzebują z 20 sekund żeby to ustalić a tu już kosz dla rywalek. Jeszcze gorzej jak i nasza schodzi i rywalka to potrzebują z 50 sekund. Nie pochwalam kibiców za wcześniejsze wyjście ale może takim sposobem ktoś przemyśli styl prowadzenia drużyny, zaangażowanie zawodniczek w meczu, bo takiego nie widziałem! Pozdrawiam wszystkich sympatyków damskiej koszykówki!!! A.Mason - 2007-10-25, 17:50 Nie chcialbym, tez aby moja wypowiedz zostala odebrana jako obrona lub atak na trenera, bo nie czuje sie na silach oceniac jego pracy po kilku meczach, ktore mialem okazje ogladac. Mam wlasne spostrzezenia na temat tych samych akcji, ktore opisywal krzysf77. Przede wszystkim "go" za czasow, kiedy ja gralem, nie oznaczalo niczego innego jak "naprzod!". Ja zawsze interpretowalem to jako polecenie szybkich ruchow do przodu, bo jest szansa na szybki kontratak, ale to ode mnie i mojej oceny sytuacji zalezalo, czy to mialy byc podania, czy drybling. Dlatego nie do konca bym przeklinal trenera za straty pilek. Jesli chodzi o zmiany w kryciu, to juz na pewno nie obwinialbym trenera, bo watpie, zeby przy kryciu indywidualnym, zawodniczka nie wiedziala na jakiej pozycji gra. No, chyba ze trener wprowadza jakies machinacje przy kryciu... Ewidentne gubienie sie zawodniczek w obronie jest o tyle dziwne, ze w poprzednich meczach, nawet przegranym w Memoriale, nie bylo z tym zle. Dlatego jestem za tym, zeby zamiast mocno krytykowac Trenera, poczekac jeszcze kilka meczy. W wyniku ogolnie slabszego meczu odrobine odzyla Khaili Sanders, jest wiec szansa, ze Brzezanki beda mialy naprawde niezla obrone. Tylko niech graja i walcza
qiero - 2007-10-27, 13:03 Po dwóch zwycięstwach w dwóch pierwszych meczach apetyty w Brzegu były mocno rozbudzone. W III kolejce do Brzegu przyjechał beniaminek z Poznania, co miało dać trzecią wygraną Cukierkom. Zamiast wygranej było wielkie rozczarowanie, bowiem nie było ani zwycięstwa, ani nawet dobrej gry w wykonaniu brzeskiego zespołu. Cukierki nie przypominały zespołu, który wygrywał z SMS-em i w Jeleniej Górze. Zawodniczki, które w tych spotkaniach prezentowały dobra formę, tym razem pozostały w cieniu Amerykanek i młodych koszykarek MUKS-u, a w szczególności doświadczonej Ilony Mądrej, która doskonale poprowadziła swój zespół do pierwszego, historyczego zwycięstwa w ekstraklasie. MUKS objął prowadzenie na początku pierwszej kwarty i umiejętnie utrzymywał je do końcowej syreny. Wynik spotkania przez cały czas jego trwania przypominał sprężynę, bowiem kiedy brzeżanki zbliżały się na odległości kilku lub nawet jednego punktu, to rywalki momentalnie odbijały ten atak i ponownie powiększały swoje prowadzenie. Tak niestety było do samego końca meczu, więc porażka stała się faktem. Cukierki Odra Brzeg - MUKS Poznań 61:75 (15:19, 13:16, 15:18, 18:22) Odra: Joei Clyburn 19, Khaili Sanders 12, Mirel Pułtorak 10, Ałła Jurlagina 8, Jekterina Dworska 5, Justyna Daniel 4, Daria Cybulak 3, Magdalena Rzexnik, Małgorzata Kudłak; trener Krzysztof Kubiak qiero - 2007-10-27, 13:06 1. Lotos PKO BP Gdynia 3 6 222:145 2. Wisła Can-Pack Kraków 3 6 249:185 3. CCC Polkowice 3 6 253:189 4. Cukierki Odra Brzeg 3 5 212:189 5. Utex ROW Rybnik 3 5 204:203 6. MUKS Poznań 3 4 214:212 7. PKM Duda PWSZ Leszno 3 4 182:216 8. ŁKS Siemens AGD Łódź 2 3 122:122 9. KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 2 3 126:135 10. INEA AZS Poznań 3 3 176:202 11. Energa Toruń 2 2 152:178 12. KK AZS Jelenia Góra 2 2 105:170 13. Arcus SMS PZKosz Łomianki 2 2 100:172 |
