Pan_Pasztet - 2007-07-18, 22:02 Temat postu: Przegląd Piosenki Turystycznej - Kropka w Głuchołazach Czy Ktoś z Brzegu wybiera się na festiwal?? bejot - 2007-08-21, 15:47 Byłam. Bardzo fajna nowa impreza. I całkiem blisko. Natek - 2007-09-08, 20:19 Żałuję że nie mogłam być, ale od tych, którzy byli słyszałam same pozytywy, tak więc mam nadzieję, że nie skończy się na pierwszej "edycji" i będę miała okazję trafić tam za rok 
Pan_Pasztet - 2007-09-08, 20:55 taak:) impreza byla swietna Robert Kasprzycki... Wolna Grupa Bukowina... Dom o Zielonych progach ....to tylko nieliczni z przybyłych artystów... za rok na pewno będe w Guchołazach 
bejot - 2007-10-29, 14:03 Do wielbicieli piosenki turystycznej, studenckiej, poetyckiej, balladowej itd. Już wkrótce: http://przeglad.wgorach.art.pl/node/25 Pozdrawiam i do zobaczenia
Franco Zarrazzo - 2008-07-07, 13:16 Już za tydzień kolejna edycja festiwalu. Strona i program wyglądają imponująco. Jako, że to niedaleko, miejsce urokliwe niesamowicie, a i ludzie znani np. z Przylądków (jednym z organizatorów jest senor Potas - któren audycję z II Przylądków sporządzał, co nieco chwilowym uszczerbkiem na zdrowiu przypłacił), chyba się wybieramy ze Chmurkolistną. Senor Pasztet i reszta poezjośpiewanej ferajny - plecak i namiot, kilka puszek "Sałatki Pikantnej z Makreli" i w drogę. Kto żyw, stawia Kropkę nad i... Wśród wykonawców m.in. Cisza Jak Ta .
Strona festiwalu: www.kropka.art.pl Franco Zarrazzo - 2008-07-21, 12:55 No i wrócilim. Świetna imprezka, świetni wykonawcy, świetna organizacja. Kilka drobnych niedogodności. Nowe znajomości muzyczne i kilka odkryć. Za rok raczej na pewno powtórka. KROPKA wspisuje się na stałe w kalendarz imprez poetycko-turystyczno-śpiewanych. Głuchołazy piękne, chociaz nadal niedopieszczone - te ruiny hotelu LEŚNA i basenu - buuu. Ale wszystko jest na dobrej drodze ku lepszemu jutru. Pozdro dla Brzegu od Ciszy Jak Ta (nowa płyta już w sprzedaży http://www.wdq.home.pl/ciszajakta/glowna.htm ) Coola i Lilinki, Potasa i grupki z Warszawy, Pudliszek, Łodzi i etc (byli na II Przylądkach). Miłośnikom prostej poezji i melnacholi polecam: http://koczewski.com/teksty/8.php http://koczewski.com/teksty/13.php (to już w sumie hymn pogórachwędrowców) Franco Zarrazzo - 2009-05-24, 10:36 Zbliża się III edycja KROPKI. Strona www: http://kropka.art.pl/2009/ Piątek 17 lipca 2009, g. 18.00 - Za Mało Piwa - YesKiezSirumem - Jurek Filar - Słodki Całus od Buby - Robert Kasprzycki - Wolna Grupa Bukowina Sobota 18 lipca 2009 g. 18.00 - Pod Jednym Dachem - Małżeństwo z Rozsądku - Szczyt Możliwości - Maciej Służała - Tomek Jarmużewski z zespołem - Żeby Nie Piekło - Dom o Zielonych Progach - Apolinary POlek - Cisza Jak Ta Niedziela 19 lipca (dzień czeski) g. 14.00 - Hop Trop - Listek - Spunt - Wabi Daněk - Orkiestra Św. Mikołaja - Čechomor chmurkolistna - 2009-07-09, 20:08 Kto z Brzegu jedzie na tegoroczną Kropkę? Nie wiem czy pole namiotowe w obecnej podeszczowej sytuacji (mokra ziemia, komary) to dobre rozwiązanie wiec informuje, że w szkole obok szchroniska PTSM można nocowac za 9zł. Obiekt jest tak samo oddalony od miejsca imprez jak pole namiotowe. Może jakaś większa ekipa z Brzegu wybiera się? Franco Zarrazzo - 2009-07-11, 10:20 Franco zerka niespokojnie w kalendarz służbowy i zagryza palce... znaczy rozgryza problem. Pasztecior? Grzech? Grzech - 2009-07-11, 19:41 Grzecha nie będzie, Grzech do Głuchołaz na sok w Amorku przyjedzie, ale też iść w góry po punkty do małej brązowej i srebrnej (w przyszłym roku) GOT chce. Zatem sierpeiń raczej. Dzięki za pamięć, Franco bejot - 2009-07-16, 19:43 Witam, bardzo pilnie poszukuję Kogoś, kto pojedzie na Kropkę. Pozdrawiam serdecznei BeJot Pan_Pasztet - 2009-07-16, 19:49
ja jade ; ) chmurkolistna - 2009-07-16, 22:40
Również jadę na Kropkę ale przez Opole (mam tam z rana kilka spraw). Pasztet, bejot może jakieś spotkanie na miejscu? Wybieram się na Górę Parkową, może w takim razie wspólne wejście - w końcu troje to juz banda.
Pan_Pasztet - 2009-07-16, 22:43
ja z rana pracuje wracam do domu po plecak i jade autem takze bede na rozpoczecie przed 18 w sobote jestem cala  wieczorem finał i niedziela i do domu na obiad
chmurkolistna - 2009-07-16, 22:46 Górę Parkową planowałam na sobotę właśnie. Czy w drogę powrotną można sie z Tobą, Pasztet zabrac autkiem? Jak mam płacic PKSowi za przejazd to wolę Tobie. Pan_Pasztet - 2009-07-17, 08:10
dzieki dzieki ;D ale uatem jade w jedna strone a w gory w sobote można isc ale jeszcze nie wiem gdzie bede spal ani nic chyba na sali gim ale wracac mozna razem
chmurkolistna - 2010-04-26, 14:16 Kochani Kropkomani, jest juz program IV Festiwalu Piosenki Turystycznej KROPKA 2010 w Głuchołazach. Termin oczywiście stały 16 -18.07.2010. Zagra dobrze nam znana Cisza Jak Ta, Do Góry Dnem, Dom o Zielonych Progach, uwielbiani przeze mnie Za Mało Piwa oraz Opolanka z UO, działająca w D.A. Xsawerianum Basia Beuth. Z czeskich gwiazd będzie Nohavica (przypomninam - w zeszłym roku był Cechomor). Coż wiecej mówic, sami zobaczcie: http://kropka.art.pl/2010/pl/program.html
Franco Zarrazzo - 2010-04-26, 14:24 Ujajaja. Czas się wyciszyć, chyba. Dzięki za informację
A.Mason - 2010-04-26, 15:28 O ile cos mi nie wypadnie super hiper waznego, z pewnoscia sie tam pojawie. Przy okazji ogloszenie przypomnialo mi, ze ciagle jeszcze nie przetlumaczylem napisow do Roku Diabla  /
chmurkolistna - 2010-04-28, 20:07 Termin KROPKI to dla mnie święty czas, pod który planuję całą resztę wyjazdów. Taki lipcowy priorytet. Będę zatem na 1000%. Tym razem podczas KROPKI chcę zdobyć Kopę Biskupią.
Jacek Jastrzębski - 2010-04-28, 20:15 Chmurkolistna ponownie pozdrawiam. Zdobyłem Biskupią Kopę zarówno od strony polskiej jak i czeskiej.Po zejściu proponuję Ci obiadek w restauracji U modreho zvonku w Zlatyh Horach-pyszna zupa czosnkowa z grzankami chmurkolistna - 2010-04-28, 20:22
Brzmi kusząco, no cóż, zobaczymy co da się zrobić w tej sprawie.
Jacek Jastrzębski - 2010-04-28, 20:27 Jak tam będziesz spożywać to wznieś kufelek piwa za moje zdrowie. ja wybiorę się tam chyba w następną sobotę, w tę najbliższą obiecałem córce wycieczkę w Góry Sokole koło Jeleniej Góry. Staram się wpoić jej nasze (moje i Żony) zamiłowanie do wędrowania po górach chmurkolistna - 2010-04-28, 20:37
Powodzenia. Mnie rodzice próbowali wpoić ich zamiłowanie do Bałtyku i morza w ogóle... uciekłam w góry i zostałam górołazką. chmurkolistna - 2010-06-17, 00:02 Uwaga! W tym roku dla odmiany noclegi, tak na polu namiotowym, jak i na sali gimnastycznej są płatne - 5 zł za noc. Również dla odmiany trzeba je wcześniej rezerwować mailowo, bo ilość miejsc jest ograniczona. źródełko: http://kropka.art.pl/2010/pl/noclegi.html ...a tak btw: został już tylko miesiąc do Festiwalu...
Pan_Pasztet - 2010-06-17, 00:15
informacja na stronie Kropki po prawej stronie w aktualnościach z data 14 maja...
data 11 maja... wychodzi na to, że nocleg jest płatny na sali gimnastycznej a nie na polu... Trzeba zrobic wcześniejszą rezerwację. chmurkolistna - 2010-06-17, 00:29 To czemu nikt nic wcześniej nie pisał skoro info majowe? Nie każdy w ciągu roku odwiedza stronę Festiwalu. Faktycznie płatna jest tylko sala gimnastyczna, przeoczyłam a raczej widocznie czytałam wybiórczo - spałam dziś 3h. Sorry Winnetou - że tak powiem. Pan_Pasztet - 2010-06-17, 00:43
spoko ale gdzie nie pisał? informacja zamieszczona na stronie z wyprzedzeniem, także jeżeli ktoś nie doczyta może mieć pretensje do samego siebie
nie żebym sie czepiał czy coś ale chłopaki poinformowali
chmurkolistna - 2010-06-17, 22:51
Chodziło mi o informację na Forum Brzeg - po coś chyba jest niniejszy kropkowy wątek. Pan_Pasztet - 2010-06-17, 23:06
nie wiem po co wylewasz swoje żale... trzeba było zajrzeć wcześniej i napisać... poza tym jakbyś nie zauważyła albo jak przeoczyłaś ostatni post jest z kwietnia przed twoją wypowiedzią. nie wiem nie wnikam teraz mi się zaraz oberwie, że zaglądam na stronę kropki a nie poinformowałem... ;/ poza tym nigdy nie korzystałem z sali i nie mam zamiaru na polu lepiej i nocne śpiewogranie z uczestnikami to jest to
chmurkolistna - 2010-06-18, 00:02
To już nadinterpretujesz, nie wylewam żalów tylko zwyczajnie piszę o sprawie.
Tu też się przeliczyłeś, choć byłoby miło i pomocnie dla reszty Forumowiczów zainteresowanych tematem.
Twoja rzecz, każdemu na Kropce podoba się co innego i ma inne priorytety oraz oczekiwania. Na sali gimnastycznej przynajmniej w pobliżu są normalne łazienki i jest zawsze ciepło i sucho. Poza tym śpiewanki w Schronisku też się odbywają. Wybór miejsca noclegu to kwestia indywidualna. Pan_Pasztet - 2010-06-18, 00:16
i po części traci się duch imprez... ;/ reszte pozostawiam bez komentarza bo nie chce mi się kłócić... poza tym jak ktos jest zainteresowany może rzucić okiem... ps. zaglądam ejszcze na stronę rozsypańca i innych imprez... chmurkolistna - 2010-06-18, 01:02
Nie do końca - "duch imprez" przenika wszystko i wszystkich - to klimat i nastrój a nie konkretne miejsce (noclegu). Duch imprez to ludzie, nocne pogadanki, nocne powroty, błądzenie przy tych powrotach, cisza budzącego się nad górami dnia i wieczorny kropkowy gwar... coś czego do końca nie można pochwycić i nazwać. Zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, iż ów duch jest raczej transcendentny. Franco Zarrazzo - 2010-06-18, 07:15 Wiesz co Pasztet... zepsułeś się jednak. Wahalem się od kilku tygodni, ale ostatecznie cofam Ci ustne pełnomocnistwa do podejmowania jakichkolwiek kroków i zarządzania projektem Przylądki Dobrej Nadziei. Działaj na swoje konto. I przestań rozpowiadać w Polsce, jaką to zajefajną imprezę zrobiłeś - ok? .
Nie zrozumiałeś ani grama z idei, nie podjąłeś trudu wsłuchania się w dusze innych ludzi. Wziąłeś tylko to, co dla siebie. Poinformuję odpowiednie osoby, co i jak. Wymyśl projekt, powalcz o niego, nadaj mu duszę i niepowtarzalny charakter. To tylko takie jazdy i żale - więc dasz radę - prawda? "...nikt nie zna ścieżek gwiazd..." Pan_Pasztet - 2010-06-18, 09:02
nie robiąc offa mógłbyś mi to wyjaśnic na pw ?? poza tym ci z którymi najwięcej przebywam wiedzą co robię i w jakim stopniu jestem zaangażowany. Nie oceniaj więc postawy kogoś po wypowiedziach ale po działaniach... poza tym jest w trakcie przygotowana już impreza ogólnopolska planowana na listopad... szczegóły wkrótce.,, Franco Zarrazzo - 2010-06-18, 11:32 Trudno. Zmien nazwę. Nic nie wiedziałem do tej pory o niczym - trzeba było raportować na bieżąco. Nie zrozumiałeś idei Przylądków. Tego się nie wyjaśni. Może kiedyś zrozumiesz. Bywaj .
A to mnie urzekło :D:D:D. Zwłaszcza w kontekście forumowych klimatów .
Pan_Pasztet - 2010-06-18, 13:49
albo działalności poza forum... Franku kiedyś byłeś inny... wprowadzileś mnie w klimaty PDN ale teraz widze jaką zmianę przeszedłeś... kiedyś byłeś niezależny... mówiłeś co myślałeś w kontekscie ostatnich działań min. z PO zmienił się twój wizerunek w moich oczach... szkoda. ale o tym mogę ci powiedzieć wprost przy okazji jakiegoś piwa... idee może zrozumiałem na swój sposób?? tego akurat nie możesz wiedzieć... Ba może inaczej... może nie zrozumiałem idei, którą ty starałeś się przedstawić. ?? albo to była twoja idea i chciałeś, żeby każdy zrozumiał... nie wiem nie chce mi się nawet dalej drążyć tego tematu bo ja swoje zdanie mam i go nie zmienię... spokojnie... ja odpuszczam przylądki... na razie na głowie mam 3 inne imprezy Franco Zarrazzo - 2010-06-18, 17:00 Dzięki Bartek . Dzięki... Może właśnie zacząłeś kumać. Po prostu uszanuj. Bałem się, że zaczniesz walczyć. Ale ok. Dzięki, zapraszam na piwo (ja stawiam).
Pozdroksy smooth - 2010-06-18, 18:11 No właśnie chłopaki. Znowu spory. Szkoda, że lokalne koloryty mogą psuć duszę uduchowionych na różne sposoby. No, ale ja nie dokładam do ognia i ciągle naiwnie liczę, że to co piękne i uduchowione potrafi stanąć ponad podziałami, oby. Co do imprezy, na tę chwilę mam komfort aby chcieć, a czy będę mógł się pojawić, nie wiem. Przyznaję, że też mnie to zdobycie Kopy Biskupiej interesuje...tak nostalgicznie, jako, że za czasów harcerskich - Czarno-13-stkowych, w zasadzie 4 lata z rzędu w ramach rajdów Głuchołazskich wędrowaliśmy na trasie, na której Kope zaliczaliśmy. ach. piękne czasy. Franco Zarrazzo - 2010-06-18, 19:54
Jasne. Piękne słowa. Ja też wierzę, że tak się właśnie kiedyś stanie i to co piękne i uduchowione zostanie dostrzeżone w ogóle w potopie potępień bez prób zrozumienia (chociażby intencji), oskarżeń bez podstaw, opluwania wizerunku w imię kreowania własnego . A przede wszystkim grzebania w życiorysach, obmawiania, obśmiewania, pogardy i poniżania.
Tak. Tam, gdzie od tego się uwolnimy - tam..., gdzieś tam jest Przylądek Dobrej Nadziei. Niestety mgły go skryły jako ten legendarny Avallon. A na zakończenie taka opowieść o ukamieniowaniu mi się przypomina - "A kto jest bez grzechu, niechaj pierwszy." smooth - 2010-06-18, 21:13 Oł maj Franku, piszesz tę całą "litanie" tuż pod moim postem, ale rozumiem, że te słowa nie odnosisz do mnie, że tylko jestem dla Ciebie "natchnieniem" (choć pozwolę sobie nie chcieć takiej funkcji) A Ty się na Przegląd co to on w temacie wybierasz? Franco Zarrazzo - 2010-06-18, 21:29 Na sam przegląd nie wiem. Mam plany wyjazdowo badawcze na wakacje. Ale jestem umówiony w Amorku z Grzechem na spotkania antropologiczno-filozoficzno-dyskusyjne . Nie wiem tylko, czy klimat KROPKI sprzyjałby.
.
A tu to już różnie bywa. Ja sobie pozwalałem też dużo rzeczy "nie chcieć", ale musiałem ich bagaż na grzbiecie targać. Ja się przyzwyczaiłem  .
EDIT: Niestety terminy się zazębiają. Nie będę w tym terminie w Głuchołazach. Czeka mnie zderzenie z elektoratem PiSu na ścianie wschodniej . Zresztą ja już tam byłem (znaczy bardzo wielokrotnie w Głuchołazach, jednokrotnie na Kropce). Czas nowe miejsca odkrywać i nowe przestrzenie mącić .
smooth - 2010-06-18, 21:44 Franku nie odpowiedziałeś na moje pytanie, ale mniejsza ...pępki nie odpowiadają 
(nie no to był celowy żart więc bez obrazy ) A idąc dalej:
No zawsze można odkrywać i mącić nowe przestrzenie, możesz być np. łokciem świata
No dobra coby już nie offtopować więc
no wiesz...pewne miejsca się własnie po to odkrywa, żeby do nich wracać.. Ja się przyznam bez bicia, że na kropce jeszcze nie byłem i ciągle się własnie zastanawiam czy potrafię jeszcze tego poetyckiego ducha poczuć tak jak kiedyś... Franco Zarrazzo - 2010-06-18, 21:57
Zawszeć warto przypomnieć, że Człowiek, choć z jednej gliny, to jednak różnie kształtowany (i kształcony). Co jednemu miodem, drugiemu dziegciem .
Do niezobaczenia na KROPCE 2010 . Ale baw się dobrze i Do Góry Dnem pozdrów. Ciszę też.
Pan_Pasztet - 2010-06-18, 22:56 Franco Zarrazzo, wiem, że aluzja do mnie po cześci ale chylę głowę wszak byłeś jesteś i będziesz moim mentorem w pewnej sprawie, którą mnie zaraziłeś .
Na podsumowanie sporów waśni i tak dalej... przepraszam wszystkich, których uraziłem moimi wypowiedziami... stres uwidacznia się... niestety... i słowo śpiewani-mówione...
chmurkolistna - 2010-07-14, 22:07 Hej, hej, hej! Tak z ciekawości - kto z Brzegu wybiera się na Kropkę? Może nawet przypadkiem ktoś będzie miał wolne miejsce w samochodzie? chmurkolistna - 2011-06-21, 14:07 V Międzynarodowy Festiwal "Kropka" w Głuchołazach już całkiem niedługo, bo w terminie 14-17 lipca 2011.
Zagrają: Za Mało Piwa (tradycyjnie), Słodki Całus od Buby, Cisza Jak Ta, Dom o Zielonych Progach, Chwila Nieuwagi i inni. Warto też zostac na niedzielę, bo gwiazdą niedzielnego koncertu Trampská hudba będzie Čechomor (znany z "Kropki" 2009). Pełny program tu: http://kropka.art.pl/2011/program.html oraz tu: http://trampskahudba.pl/ Nowością jest czwartkowa OFFScena (14.07.2011), więcej informacji: http://kropka.art.pl/2011...k2/item/30.html Noclegi to jak zawsze pole namiotowe i Schronisko PTSM czyli Szkoła - sala gimnastyczna. Obowiązuje wcześniejsza rezerwacja: noclegi@kropka.art.pl. Tym razem "w obu miejscach będzie pobierana niewielka opłata za media (możlwiość skorzystania z bieżącej wody i toalety)." Więcej informacji tutaj: http://kropka.art.pl/2011/ chmurkolistna - 2011-07-15, 01:13 Odświeżam wątek ogólnie jako przypominacza z jednoczesnym zapytaniem czy ktoś jedzie na sobotni koncert (wyjazd na koncert i powrót po koncercie)? Pan_Pasztet - 2011-07-15, 11:06 prawdopodobnie się pojawię aczkolwiek po koncercie nie będę wracał... Czekam jeszcze na potwierdzenie jednej sprawy od której zalezy wyjazd chmurkolistna - 2011-07-15, 23:51
To kicha, wolałabym powrót po koncercie (mam taką sytuację, że muszę wracać) cóż...szkoda. Najwyżej odpuszczę w tym roku. 
W każdym razie dzięki Pasztecior. Jakbyś jednak wracał po koncercie to daj znać. |
