Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Pozostałe dziedziny - Mirowscy - Brzeska Grupa Rajdowa 2005

qiero - 2005-07-03, 11:34
Temat postu: Mirowscy - Brzeska Grupa Rajdowa 2005
Po siedmiomiesięcznej przerwie Alina i Uriasz Mirowscy znów pojawili się na rajdowych trasach. Tegoroczny debiut miał miejsce na Rajdzie Strzelińskim – kolejnej eliminacji Rajdowego Pucharu PZM. Zeszłoroczni Wiceistrzowie klasy A-6 wystartowali nowo zbudowanym Peugeotem 206.

Uriasz Mirowski: Dla nas był to pierwszy tegoroczny start, na dodatek w nowym samochodzie. Bardzo chcieliśmy dojechać do mety zwłaszcza, że rok temu nam się to nie udało. Aura nie była zbyt sprzyjająca, a trasy wymagające i trudne technicznie. Na dodatek przed samym startem przytrafiła nam się awaria wycieraczek, bez których szybka jazda w deszczu była niemożliwa. Postanowiliśmy więc jechać ostrożnie, by nie uszkodzić samochodu i jak najlepiej się z nim oswoić. Trzeba przyznać, że auto ma duży potencjał i jest naprawdę świetne! Mamy nadzieję, że niedługo nauczymy się w pełni wykorzystywać jego możliwości.
Niestety do tej pory nie udało nam się pozyskać dodatkowych funduszy, więc cały nasz tegoroczny plan startów stoi pod znakiem zapytania. Budowa nowego samochodu rajdowego to bardzo kosztowne i pracochłonne przedsięwzięcie. Musieliśmy zrezygnować z Rajdu Mazowieckiego, Festiwalowego i Tychy - Pokale. Dzięki pomocy i życzliwości wielu ludzi udało nam się jakoś wystartować w Rajdzie Strzelińskim. Tu wielkie dzięki z naszej strony dla Firm Car-Cord, Agremo i wydawcy Raportu Rolnego. Dziękujemy też Panu Januszowi Siwieckiemu z Auto Geo-Test w Michałowicach, który w nocy przed samym rajdem pomógł nam ustawić geometrię zawieszenia. Słowa uznania należą się naszym mechanikom – Adrianowi Dziewie i Januszowi Pansie, oraz szczecińskiej ekipie Pro - Qube, która budowała naszą rajdówkę i towarzyszyła nam przez cały rajd. Pozdrawiamy też naszych sąsiadów, którzy ze stoickim spokojem tolerowali nasze nocne hałasowanie przed rajdem, oraz kibicom, którzy tłumnie przybyli na trasę.

Alina Mirowska: Jestem bardzo zadowolona z naszego startu. Uzyskany przez nas wynik został osiągnięty z pełną premedytacją. Od początku założenie mieliśmy jedno – dobrze bawić się i szczęśliwie dotrzeć do mety, strona sportowa zawodów specjalnie nas nie interesowała. Po tak długiej przerwie, musieliśmy się na nowo odnaleźć, poczuć ten rajdowy klimat. Plan został wykonany w 100 % . Z odcinka na odcinek jechało nam się coraz pewniej i szybciej, poprawiając czasy o kilkadziesiąt sekund na każdej próbie. Ale to nie było najważniejsze, ponieważ już sama jazda po odcinkach specjalnych dała nam naprawdę sporo frajdy, a uśmiech z twarzy nie schodził przez cały rajd.
Nie ominęły nas też rajdowe przygody. Oprócz wspomnianej awarii wycieraczek ,nie działał nam też obrotomierz i Uriasz zmieniał biegi „na słuch”. Ponadto podczas ostatnich dwóch odcinków specjalnych odmówił posłuszeństwa interkom w kaskach. W związku z czym przez 25 kilometrów musiałam wykrzyczeć swoje rajdowe notatki. Ale to są tylko drobnostki, które szybko naprawimy i na kolejnym rajdzie postaramy się nie przynieść wstydu.

Ostatecznie Mirowscy zajęli 8 miejsce w klasie A-6 (na 13 załóg) i 24 w klasyfikacji generalnej (na 71 załóg). Biorąc pod uwagę problemy techniczne, długi rozbrat z samochodem rajdowym i mocno ograniczony budżet, wynik jest dobry. Brzeska Grupa Rajdowa zamierza wystartować jeszcze w trzech tegorocznych eliminacjach Pucharu PZM – Rajdach Zamkowym, Wisły i Barbórce Cieszyńskiej. Czy się to uda – niewiadomo. Wszystko zależy od tego, czy znajdą się pieniądze na dalsze starty. Bo rajdy to piękny, widowiskowy i emocjonujący sport, ale niestety bardzo drogi.

Więcej informacji na temat załogi i zespołu, oraz relację z Rajdu Strzelińskiego można znaleźć na internetowej stronie www.mirowscy.w.pl


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group