Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Aktualności Brzeg - Będzie śnieg...

bartoszek - 2007-01-23, 21:39
Temat postu: Będzie śnieg...
Z informacji jakie posiadam wynika, iż w przeciągu kolejnych dwóch dni ma spaść nawet do 60 cm śniegu.... Silny wiatr ma powodować zawieje i zamiecie.... Mrozik też chwyci do - 17 w nocy...

I to w momencie gdy po 5 dniach, mam z powrotem ukochany internet :D

Chcieliśmy zimę, no to bedziemy ja mieli.....

Ale z drugiej strony.... chęć zrobienia bałwana..... :)

Panna Nikt - 2007-01-23, 21:45

ale ja się nie zgadzam :!: :D oswoiłam się z myślą,ze w tym roku nicht śniegu...i ja nie chce pod koniec stycznia,mrozu,śniegu,zasp :(
eh...nie ma co-emigruje do Afryki 8)

bartoszek - 2007-01-23, 21:47

a co mają powiedzieć bociany.... słyszałem, że na Ukrainie już są.... chyba zawrócą :D
Necia - 2007-01-23, 21:48

ja nie chce śniegu :cry: nie chce zimy :cry: nie lubię jej, ja chce już lato !!!
Baran - 2007-01-23, 21:48

opony zimowe i pry pyr ale bezpiecznie
Latarnik - 2007-01-23, 21:49

a ja jeszcze niemam opon zimowych :/
Necia - 2007-01-23, 21:58

KOKSU napisał/a:
a ja jeszcze nie mam opon zimowych :/


chyba na rowerze :P

Latarnik - 2007-01-23, 22:03

Cytat:
chyba na rowerze


nom ale jeszcze mam auto :P tylko nie moge nim jeździć

bartoszek - 2007-01-23, 22:25

To może poinformujemy naszych Panów i Panie dogowców, co by potem (jutro) nie było niespodzianki, że wszyscy wkoło wiedzieli, ale im nikt nie powiedział......
Maga - 2007-01-23, 22:33

Jupi! jadę na snowboard! nie mogę się doczekać! :D
Karpacz welcome to!
będę jeździć :D
nawet nie wiecie jak bardzo na to czekałam!

Tymcio - 2007-01-23, 22:34

bartoszek napisał/a:
a co mają powiedzieć bociany.... słyszałem, że na Ukrainie już są.... chyba zawrócą :D


w Ukrainie bociany a u nas już gęsi...

PS.
gdy to piszę to widzę przez okno jak pruszy śnieg :P

draq - 2007-01-23, 22:59

I akurat na ferie dla dzieci z Opolskiego :mrgreen:

Czarna Góra i (chyba) Ramzowa nadjeżdzam :evil:

jadore - 2007-01-24, 00:46

Troszkę popadało, ale jakoś tak malutko u nas, jutro rano już pewnie śladu nie będzie... sorki dziś rano :)
bartoszek - 2007-01-24, 00:59

ostatni raz słuchałem "pogody" gdzie te moje 60 cm ?? Kret chyba miał na myśli 6 cm ??
:cry: , ja chcę śniegu :!:

jadore - 2007-01-24, 01:02

bartoszek napisał/a:
gdzie te moje 60 cm
ja słyszałam, że ma być około 50 cm ale w górach, a na nizinach jakieś 20 cm tylko, ale na razie nie pada, więc się nie zanosi nawet na te 20 cm. Mnie jest zresztą obojętne ile będzie i czy w ogóle będzie. Ja chcę tylko spać!
gosiaczek86 - 2007-01-24, 06:56

no i po cholere to padalo teraz bedzie ciapa i pelno soli :cry: :cry: :twisted:
Pepe - 2007-01-24, 07:23

cicho :!: nie lamentować mi tutaj. Ja tam się cieszę :) W końcu trochę zimy
aghta - 2007-01-24, 07:46

gosiaczek86 napisał/a:
no i po cholere to padalo teraz bedzie ciapa i pelno soli


a najfajniej to po śniegu (ciapie) chodzi mi się w moich kozaczkach na obcasikach, dzisiaj juz prawie przewróciłam się pięc razy...eeeh

smooth - 2007-01-24, 07:49

Ech jak ma być tyle śniegu "co kot napłakał" to niech sobie ten pseudo śnieg da spokój.. a dziadek mróz niech nie odwala fuszerki.. żenada :-P ..dawać te centymetry...
KS - 2007-01-24, 09:54

hihi u mnie tam jak patrze z tego ósmego piętra to nawet fajnie wygląda :D
Bo ulic nie widzę... które pewnie są juz szare i jest ciapa :?

Mimo wszytsko ja mogłabym się obejść bez śniegu w tym roku...
Troche odmiany by nie zaszkodziło...
Popieram Smootha <cisza> :mrgreen: 8)

jadore - 2007-01-24, 11:14

A ja muszę zaraz iść odśnieżać przed domem, bo jeszcze mi ktoś tam orła wywinie i będzie kiszka, zresztą mój pies i tak to wszystko już zadeptał... A co z naszymi planami lepienia bałwana??? Ja sobie chyba poprawię nastrój i coś tam ulepię...
Araim - 2007-01-24, 11:17

smooth napisał/a:
Ech jak ma być tyle śniegu "co kot napłakał" to niech sobie ten pseudo śnieg da spokój.. a dziadek mróz niech nie odwala fuszerki.. żenada ..dawać te centymetry...
gosiaczek86 napisał/a:
no i po cholere to padalo teraz bedzie ciapa i pelno soli
aghta napisał/a:


a najfajniej to po śniegu (ciapie) chodzi mi się w moich kozaczkach na obcasikach, dzisiaj juz prawie przewróciłam się pięc razy...eeeh


Najpierw wszyscy placza ze nie ma zimy jak w koncu spadł śnieg to tez marudza.... :shock:
weź tu uszczęśliwiaj polakow ciagle nie zadowoleni a latem bedzie albo za zimno albo za ciepło.... :x

smooth - 2007-01-24, 11:22

Araim napisał/a:
weź tu uszczęśliwiaj polakow ciagle nie zadowoleni a latem bedzie albo za zimno albo za ciepło..


E tam.. po takim deficycie śniegu i zimy.. po prostu wymagamy porządnych opadów.. żebyśmy mogli śmiało zrealizować nasze śnieżne plany !!

Derian - 2007-01-24, 11:34

smooth napisał/a:
po prostu wymagamy porządnych opadów..

Przyjedź do Wrocławia. Tu są porządne opady. Nie wiem czy w brzegu też tak teraz to wygląda, ale tu jest ciekawie. I topnieje tylko to co auta porozjeżdżają ;)
Generalnie mnie się to nie podoba :P Już miałem nadzieje że lato małymi kroczkami się będzie do nas zbliżać a tu zonk :|

Morg - 2007-01-24, 11:35

No ja już dzisiaj działałem łopatą na podwórku, żeby można było normalnie przejść. Tak że chyba nie jest tak źle z tą ilością śniegu w Brzegu :> Tyle że drobny, ale ciągle prószy.
Araim - 2007-01-24, 11:36

taki śliczny widok.... biel zabija szarosc dnia :D




Moderowany przez Cyborg:
poprawiłem link do zdjęć

jadore - 2007-01-24, 11:40

Morg napisał/a:
No ja już dzisiaj działałem łopatą na podwórku
a mógłbyś przyjść do mnie odśnieżyć? :)
Cyborg - 2007-01-24, 12:02

A ja rano idąc do pracy we Wrocku usłyszałem taki tekst od 2 młodych chłopaków "k...a, po co komu ta zima". :D A teraz spoglądam za okno i widzę, że we Wrocku piknie śnieg sypie.
jadore - 2007-01-24, 12:40

Wiedziałam, tyle gadania, a jak kobieta prosi o pomoc, to nagle cisza i zero chętnych... Sama sobie odśnieżyłam, jakbym miała na Was czekać, to bym się zestarzała!!! A bałwana lepić nie można, bo śnieg jest za 'suchy', a nie wilgotny i się nie lepi :cry:
smooth - 2007-01-24, 13:08

jadore napisał/a:
Wiedziałam, tyle gadania, a jak kobieta prosi o pomoc, to nagle cisza i zero chętnych.


Ja ja...ja chcę :wink: ...ale widzę, że już za późno :cry:

jadore napisał/a:
A bałwana lepić nie można, bo śnieg jest za 'suchy', a nie wilgotny i się nie lepi :cry:


łee to kicha... a sanczeki :> ?

jadore - 2007-01-24, 13:19

smooth napisał/a:
Ja ja...ja chcę ...ale widzę, że już za późno
taaaa, napisałeś tak, bo już sama załatwiłam sprawę - sprytnie, bardzo sprytnie, ale do wieczora znowu napada, no i jutro też będzie padało... :-P
smooth napisał/a:
a sanczeki
a masz jakieś??? Pożyczysz? :)
smooth - 2007-01-24, 13:29

jadore napisał/a:
a masz jakieś??? Pożyczysz?


Moje sanki za młodu zawsze budziły respekt na górce.. trochę już mają uszczerbek na "zdrowiu"..ale jeszcze potrafią hulać i miażdżyć drewniane pikusie :wink: :evil:

Więc padaj śnieżku.. padaj..

Panna Nikt - 2007-01-24, 13:46

smooth napisał/a:

Jadore napisał/a:
a masz jakieś??? Pożyczysz?

ja również mogę pożyczyć...takie ,,full wypas,, :D całe,mało snigane :wink: ( nie trafiłam z zakupem ,zimy były ,mało śnieżene,) nawet oparcie mają (rodzice się widocznie martwili,żeby mnie nie zgubić podczas transportu ) :P

Woźny - 2007-01-24, 14:05

Ja tam nigdy nie marudziłem, że taka zima ( jak do wczoraj) mi nie odpowiadała ... Wręcz przeciwnie - o wiele bardziej wolałem tamtą pogodę. To co się dzieje we Wrocku przechodzi ludzkie pojęcie... Jak się rano obudziłem to byłem pewien, że przespałem mnimum jeden dzień bo tyle śniegu nie mogło nadać przez jedną noc ;) Patrząc z tego samego okna co KS ( 8 piętro :) ) jestem całkiem innego zdania - z tej wysokości nie podoba mi się to co się dzieje tam na dole, i aż boję się co będzie jak będę musiał w końcu zejść na dół :shock:
Panna Nikt - 2007-01-24, 14:30

chciałam oficjalnie ogłosić,ze pierwszy śnieżyny ,,orzeł,, podczas tej zimy-zaliczony :D
fajnie było się tak wywalić na sniegu :P poczułam się jak kilkuletnia Martusia,która już od wakacji czekała na śnieg...
odniosłam jednak dziwne wrażenie,że mojemu psu bardziej niz mi spodobała się taka pogoda-biegał w kółko ,machając ogonem :shock: w końcu to jeszcze dziecko ;) (szczeniak :P )

Maga - 2007-01-24, 16:52

ja mam w planach klasowe saneczkowanie jutro (chyba :D )
tylko jedno mi nie odpowiada... podobnie jak jadore, muszę iść odśnieżać... :/
ooo... szczęśliwcy mieszkający w blokach... no, ale mój ogródek jet piękny... może wrzucę wieczorkiem zdjęcie moich choinek :D

KtOŚ - 2007-01-24, 16:56

pogięło ich z tym śniegiem?? :/ ........akurat teraz, przecież to będzie parodia z pociagami :| i to jeszcze w momencie jak się sesja zaczyna.......przecież te opóźnienia przez śnieg będą dobijające :|


APELUJE: ODWOŁAĆ ŚNIEG, ODWOŁAĆ ŚNIEG :!: :P

Bilu - 2007-01-24, 17:14

brawa dla brzeskich drogowców ! jak co roku zaskoczeni zimą ! to jest już żenujące ... cieszę się że wśród drogowców jest wielu wykonujących swoją pracę dość sumiennie ale szkoda że zadania dostają kiedy już jest za późno , dzisiaj sam miałem mase kłopotów z jazdą a widizałem wiele osób którzy czy to kręcili wiraże na środku skrzyżować czy też zadawali piękne ciosy w krawężniki ... aż sie nie chce pisać , rozumiem wiatr , pojawi się znikąd i narobi szkod , ale bez jaj o tym śniegu to juz z 2 tygodnie mowili że spadnie w środe , chyba ż etam wychodza z założenia sknczy padac wtedy sypniemy to piachem to solą tu rozgarniemy tam tez , tylko że . to już jestdawno ROZJEŻDŻONE ! ...
Sawka - 2007-01-24, 17:18

draq napisał/a:
I akurat na ferie dla dzieci z Opolskiego


Zapomniałeś o "dolnoślązakach" :>

Derian napisał/a:
Przyjedź do Wrocławia. Tu są porządne opady. Nie wiem czy w brzegu też tak teraz to wygląda, ale tu jest ciekawie. I topnieje tylko to co auta porozjeżdżają


No fakt, dziś wychodząc ze szkoły weszłam pewnym krokiem w zaspę po kolana :lol:


KtOŚ napisał/a:
pogięło ich z tym śniegiem?? ........akurat teraz, przecież to będzie parodia z pociagami i to jeszcze w momencie jak się sesja zaczyna.......przecież te opóźnienia przez śnieg będą dobijające


Mnie jak narazie tak zwanie "wisi i powiewa" jesli chodzi o dojeżdżanie, gdyż mam od piątku ferie :oczko: ale na grubszą sprawę opóźnienia pociągu spowodowane śniegiem są nawet miluśkie jak dla mnie, gdyż wolę postać godzinę w polu zamiast siedzieć na lekcjach (ehh moje niedojrzałe myślenie :> )
Tylko gdyby cholercia nie ten mrozik...brrryyyy :x

jadore - 2007-01-24, 17:34

U mnie na osiedlu widziałam aż dwa pługi śnieżne, ale dopiero ok. godziny 16-tej z kawałkiem. Jechały jeden za drugim i zdaje się tylko w jednym kierunku. Jeśli mi się dobrze zdaje, to Ziomek my jesteśmy wcale nie takimi dalekimi sąsiadkami :)
A ze złych wieści - jutro znowu trzeba będzie odśnieżać :)

Maga - 2007-01-24, 17:40

jadore napisał/a:
Jeśli mi się dobrze zdaje, to Ziomek my jesteśmy wcale nie takimi dalekimi sąsiadkami :)


taaak? :D czyżby drzewiaste osiedle (lipowa) ?
ja właśnie skończyłam ośnieżać... jak dla mnie to może sobie śnieg jeszcze długo padać, byle nie na podjazd przed moim domem... :/

Pepe - 2007-01-24, 18:02

We Wrocławiu pada non stop od rana :) czasem troszkę słabiej ale jednak ciągle a ja co tylko wyjdę na dwór to mam coraz bardziej mokre spodnie i coraz większe zaspy( na ulicach oczywiście dodam dla jasności :) ).
Ale jak tak, zwłaszcza wieczorkiem, się patrzy na ten skrzący się świeżutki puch to trudno narzekać na wiatr w oczy i ciape pośniegową :mrgreen:

Morg - 2007-01-24, 18:12

A u mnie, co bardzo dziwne, pługi jeżdżą od rana z częstotliwością 4 na godzinę, dopiero niedawno przestały, choć to uliczka na uboczu i mało co tędy jeździ. A tak to zasuwały parami jeden odśnieżał przy krawężniku a drugi za nim drugą połowę jezdni (choć to ulica jedno kierunkowa). No i ja się pytam o co chodzi? Bo burmistrz to tu nie mieszka;) Nie żebym narzekał ale trochę to hmm nietypowe.
bartoszek - 2007-01-24, 18:29

ech.... jak fajnie sobie łopatą pomachać.... :) i za dwie godzinki znowu trzeba będzie wyjśc i rano też.... no chyba, że znowu mi ktoś zwinie łopatę (ale UWAGA mam monitoring ).....
Panna Nikt - 2007-01-24, 18:52

bartoszek napisał/a:
że znowu mi ktoś zwinie łopatę

to by raczej było szcześliwe rozwiązanie :D nie będzie czym odgarniać śniegu-nie ma roboty ...ale ze mnie leń :(

bartoszek - 2007-01-24, 18:54

a jak rano otworzę drzwi ?? oknem mam wychodzić ??
Panna Nikt - 2007-01-24, 18:55

Morg napisał/a:
A tak to zasuwały parami jeden odśnieżał przy krawężniku a drugi za nim drugą połowę jezdni (choć to ulica jedno kierunkowa).

czuje,że bedę sie musiała wprowadzić,gdzieś koło Morga ,bo za jakieś dwa dni ,raczej nie wydostane się z domu :x jedyne co się ze śniegiem dzieje,to jest udeptywany przez przechodniów...a potem lodowisko :shock:

jadore - 2007-01-24, 19:10

Morg napisał/a:
pługi jeżdżą od rana z częstotliwością 4 na godzinę, dopiero niedawno przestały, choć to uliczka na uboczu i mało co tędy jeździ
czy to jest może ulica 6 Lutego? Jeśli tak, to już Ci mówię o co chodzi: ta ulica jest wyjątkowa z uwagi na to, że 6 luty to data wyzwolenia Brzegu i ulica ta jest traktowana w sposób szczególny :)
Ziomek, moja ulica to nie Lipowa, ale też związana z pewnym drzewem i także w okolicach Konopnickiej :)

Panna Nikt - 2007-01-24, 19:12

jadore napisał/a:
Morg napisał/a:
pługi jeżdżą od rana z częstotliwością 4 na godzinę, dopiero niedawno przestały, choć to uliczka na uboczu i mało co tędy jeździ
czy to jest może ulica 6 Letego?

ja widziałam takie ,,pługowe cuda,, ;) na Zamkowej.

Necia - 2007-01-24, 19:27

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Nie no normalna paranoja :!: kto zamówił śnieg :!: niech go sobie zabierze :!: pada dopiero jeden dzień a ja mam już go serdecznie dość :!:
Po 1, mieszkam na wiosce (mój brat wyjechał) i domyślcie sie kto biega z łopatą i odśnieża :!:
Po 2, już zostałam 2 razy natarta :cry:
po 3, moje autobusy są opóźnione,
po 4, dziś od tej ciapy przemokły mi buty,
i wiele wiele innych przyczyn za tym aby Śnieg wrócił na Grenlandię

Morg - 2007-01-24, 19:31

jadore napisał/a:
czy to jest może ulica 6 Lutego?

To nie jest ul. 6 Lutego ani nawet ulica w pobliżu, nazwa jest tak neutralna jak się tylko da. Tym bardziej nie wiem co to za akcja odśnieżająca ;)

Manuela - 2007-01-24, 20:44

Neciu... to pewnie ja zamówiłam... :shock: tylko w ilości chyba błąd zrobiłam, bo nie nadążam ze zbieraniem tego śniegu :wink:

No i trzeba po prostu to przetrwać... wszystko ma swoje + i - :evil:

bartoszek - 2007-01-24, 21:03

eeee tam .... zapraszam na lotnisko na sanki :D , może jakiś kulig

poza tym najlepiej zawsze się zjeżdżało albo z hangarów :D :D albo na Kamiennej, nawet mój mały kuzynek kiedyś przeżył spotkanie z drzewem zjeżdżając na Kamiennej a ja no cóz... mój pierwszy raz na hangarze :D :D też było ciekawie

steve - 2007-01-24, 21:09

I dobrze wam tak wszystkim :D Padaj śnieżku, padaj sobie :D :D Ja Cię witam w mych ramionach :D :D
bartoszek - 2007-01-24, 21:11

pierwszy raz oczywiście zjeżdżając na sankach :D
Sawka - 2007-01-24, 21:21

bartoszek napisał/a:
eeee tam .... zapraszam na lotnisko na sanki , może jakiś kulig


Gdzieś tam się umawialiśmy na "zabawy śniezne" ale cosik nie wyszło/ może ktoś zreaktywuje temat, hmm...? :D

bartoszek - 2007-01-24, 23:06

bardzo dobry pomysł :D i przy okazji sprawdzimy jak idzie budowa fabryki gumy do żucia a potem na "glonową" do Nemo....
jadore - 2007-01-25, 12:17

Dziś jeszcze nie widziałam na mojej ulicy pługa śnieżnego, ale znowu muszę iść odśnieżać - zrobiły mi sie po wczorajszym zakwasy :( Może dziś uda mi się ulepić bałwana...
blaster - 2007-01-25, 12:37

a ja na Ofiar Katynia jeszcze pługu nie widziałem zreszta po drodze widac ze zaden nie jechal pare centymetrów sniegu i blota :) ale brzeg to fajne lodowisko mozna w kazdy zakret na krzyzowce na recznym bokiem w chodzic :P
Panna Nikt - 2007-01-25, 13:50

widziałam pług :!: widziałam...ale czemu ominął moje osiedle :cry:
KtOŚ - 2007-01-25, 14:00

pół miasta tonie w śniegu :/ ...........i niech służby nie gadają, ze działają, bo jakoś tego nie widać :/ ........90% dróg jest zasypanych i się jeździ jak na lodzie :/
smooth - 2007-01-25, 14:05

jadore napisał/a:
Może dziś uda mi się ulepić bałwana...


Ja ulepiłem w pracy ..takiego mini bałwana ..stoi na parapecie ..z czerwoną "czapką".. nie ma oczek bo by zobaczył jak "pierdzę w stołek", noska, kończyn.. bo jeszcze by nabroił albo co...

Panna Nikt - 2007-01-25, 14:07

KtOŚ napisał/a:
niech służby nie gadają, ze działają

za jakiś tydzień może zadziałają...narazie są zaskoczeni zimą :D
p.s ale piękny widok z okna ....wszędzie biało 8)

Morg - 2007-01-25, 14:11

smooth napisał/a:
noska, kończyn.. bo jeszcze by nabroił albo co

no szczególnie noskiem, jeszcze by się z niego zrobił jakiś "commander" ;)
Ja przy odgarnianiu śniegu dzisiaj usypałem taką górę że wystarczyło tylko wstawić oczka i czapę nałożyć i już bałwan gotowy. ;)

jadore - 2007-01-25, 14:46

Smooth koniecznie pokaż zdjęcie swojego bałwanka niepełnosprawnego, a ja sie pochwale swoim:

a teraz opis: 1 i 2 najpierw bałwanek piekny i młody, gdy mój pies był w zamknięciu :)
3 i 4 - "tylko nie moje lukrowane guziczki..." krzyczał bałwanek, gdy Tarantino dopadł jego chrupkowych guziczków :) 5 i 6 dalej niszczymy moje dzieło - tzn. mój pieseczek, pomagał sobie jeszcze łapą, a na koniec go olał 7 - ślady po siuśkach i 8 - co zostało z pieknego bałwanka... :(

Devon - 2007-01-27, 11:54

ale sypie


Morg - 2007-01-27, 11:59

Devon napisał/a:
ale sypie

no tu mnie dogiąłeś. Ja sobie siedzę, żaluzje zasłonięte, przeczytałem "ale sypie" myślę - 'jakie tam sypie ' ;) podszedłem do okna - komentarza do tego co zobaczyłem za oknem nie zacytuję bo trochę niecenzuralny mi się wyrwał... ;)

No i znowu będzie zasuwanie z łopatą echh

Necia - 2007-01-27, 12:05

Devon napisał/a:
ale sypie


No właśnie znów sypie :twisted: :!: niech to się już skończy :cry:

Maga - 2007-01-27, 12:06

Morg napisał/a:

No i znowu będzie zasuwanie z łopatą echh


w takich momentach zawsze czuję się dziwnie chora... w środę tak energicznie pracowałam, że łopatę połamałam, ale mój tato wspaniałomyślnie sprawił mi nową... :/
no i teraz nie będzie wymówek, tylko będę musiała biegać, ale zwykle to się tak kończy, że jak już odgarnę śnieg to nowy napada i muszę zaczynać od nowa... :/

steve - 2007-01-27, 12:16

Devon napisał/a:
ale sypie


a wiecie jak się fajnie biega jak tak sypie :) ja wlaśnie wrócilem z Parku Wolności gdzie superek się biegalo :) a pogoda zajebista :)

Necia - 2007-01-27, 12:22

steve napisał/a:
a wiecie jak się fajnie biega jak tak sypie :) ja wlaśnie wrócilem z Parku Wolności gdzie superek się biegalo :) a pogoda zajebista :)

:o :shock: :shock2: <yyy> <idiot> co za człowiek..... wariat normalnie

steve - 2007-01-27, 12:23

Necia napisał/a:
co za człowiek..... wariat normalnie


uznam to za komplement :)

Necia - 2007-01-27, 12:26

steve napisał/a:
uznam to za komplement :)


no komplement i podziw za taki wyczyn w taką pogodę....

Sawka - 2007-01-27, 12:53

A ja tylko co chwila zaglądam jak rośnie warstwa śniegu na moim parapecie :>

Przed chwilą strzelałam przez okno z mojego gun'a kulkami z farbą, czego wynikiem jest garaż w czerwono (od kulek)- białe (od śniegu) maziaje :>

aghta - 2007-01-27, 12:53

Śnieżyca zaskoczyłam mnie w Kauflandzie, a jeszcze trzeba było dostać się do domu samochodem, gdzie widoczność prawie zerowa, masa samochodów na drodze z racji soboty, i jeszcze to odśnieżanie samochodu przed jazdą, eeeh
Panna Nikt - 2007-01-27, 13:02

Ziomek napisał/a:
że jak już odgarnę śnieg to nowy napada i muszę zaczynać od nowa...


Ziomus :wink: pomyśl logicznie..po co odgarniać co chwile :?: poczekaj,aż napada,przestanie...wtedy raz i porządnie odgarniesz i po robocie ;) eh...mi tak wesoło bo w bloku mieszkam...ale zaczynam się zastanawiać czy nie wyskoczyć z łopatą,bo przejść się nie da..a na wspaniałomyślność sąsiadów nie licze :P

bartoszek - 2007-01-27, 13:05

ja tam mam sposób, co 3 godzinki odśnieżanie <w 3 godzinki akurat kurtka i czapka i rękawiczki wyschną > :D ; ale patrzę, że znowu zaczyna sypać.......
Maga - 2007-01-27, 13:34

ale jak będę odgarniała za rzadko, to później nie dam rady... :P
Latarnik - 2007-01-27, 13:47

Cytat:
ale jak będę odgarniała za rzadko, to później nie dam rady...


No właśnie ja co pare godzin odgarniam :)

blaster - 2007-01-27, 14:22

moze jakos w tygodniu sie wybierzemy na sakrbimierz na płyte lotniska :P pełen wypas :P
Sawka - 2007-01-27, 14:36

No w końcu ktoś się mądrze odezwał ale muszą się zebrać chętni, kiedyś była cała lista (się uzbierała) a co teraz bedzie? Czy to będzie tylko czcze gadanie? :?:

Jakby się zebrali chętni to prosze mnie wpisywać na listę jako pierwszą :>

Necia - 2007-01-27, 14:44

bartoszek, to ja zapraszam do siebie :D
bartoszek - 2007-01-27, 18:07

Necia napisał/a:
bartoszek, to ja zapraszam do siebie :D


ale w jakim celu ??

Necia - 2007-01-27, 18:22

bartoszek napisał/a:
ale w jakim celu ??


u mnie też możesz po odśnieżać :D

Morg - 2007-01-27, 19:16

Należałoby zmienić nazwę tego tematu na JEST ŚNIEG - i to aż nadto go jest, niech już nie pada bo nie będę go miał niedługo gdzie odrzucać - ale będzie chlapa jak zacznie topnieć, ponoć w środę ma deszcz już padać.
bartoszek - 2007-01-27, 19:27

Neciu to wszystko zależy czy masz dróżkę przy domu, czy morze śniegu..... Bo jak to drugie to dziękuję bardzo za Twoją propozycję, ale chyba nie skorzystam :D
jadore - 2007-01-28, 13:50

Wczoraj musiałam odśnieżać dwa razy, za to dziś jakoś tak zwlekałam z tą decyzją i okazuje się, że temp. na plusie i samo się wszystko topi. A jakiś czas temu jakiś chłopaczek chodził z łopatą i pytał, czy potrzebujemy odśnieżania - no niezły sposób na dorobienie sobie do kieszonkowego. Pług też dziś jechał na mojej ulicy, ale ani piasku nie sypał - bo po co? A w ogóle to miał tę 'łopatę' uniesiąną, aby przypadkiem czegos nie zgarnąć. Zaczyna się robić paskudnie - mokro i chlapa i tego w zimie niecierpię :(
Necia - 2007-02-07, 03:16
Temat postu: znówu sypie
No to bomba, znów zaczyna sypać... :cry: oby nie dużo, i nie długo.... wrrrrrrr :twisted:
warlike - 2007-02-07, 07:28

zaje.... znowu ten śnieg ja chce wiosne.............................
smooth - 2007-02-07, 07:58

warlike napisał/a:
zaje.... znowu ten śnieg ja chce wiosne.............................


Ty cieniasie się boisz nacierania... padaj snieżku, padaj.. bo warlike trzeba będzie powalić i natrzeć porządnie :wink:

andre - 2007-02-07, 08:24

no super
tylko że ten śnieg co pada zaraz topnieje i będzie ciapa bo temperatura to +3 stopnie

Sawka - 2007-02-07, 09:45

Budzę się rano, wychodzę z łóżka i gdyby nie to, że jestem uzależniona od kompa ( i teraz siedzę przy biurku ) to bym spędziła chętnie miłe chwile w moim cieplusim łóżeczku :) ZImnoo kto przyjdzie mi napalić w piecu ? hłeh :> A i ten śnieg za oknem jakiś marny, nawet taki "niedolepieniobałwanowy" :oczko:
Pepe - 2007-02-07, 10:02

słaby ten śnieg, ale zawsze to coś :) na moje wolne postanowił sobie popadać, oj chyba ktoś się bardzo stara dla mnie o ten śnieg :oczko: A z bałwanem to mimo wszystko chyba spróbuję zanim mi zniknie śnieg :)
jadore - 2007-02-07, 12:50

Jestem z siebie dumna, bo choć w tym roku nie porzucałam się śnieżkami (za czym i tak nie przepadam zbytnio), nie pojeździłam na sankach - czego wieki już nie robiłam i trochę mi brakuje, ale trudno, to przynajmniej bałwana ulepiłam i to jakiego ślicznego! Choć jego żywot był krótki (zbyt krótki nawet jak na przeciętnego bawłana), to i tak warto było i było super :)
Necia - 2007-02-07, 14:37

Ja w tym roku jak ognia unikałam śniegu... miałam z nim minimalną styczność, na szczeście jestem już w technikum i moi koledzy z klasy trochę poważniejsi, bo w gimnazjum i podstawówce to nie było zimy żeby mnie nie natarli :cry: mam chyba jakiś uraz :?
Sawka - 2007-02-07, 14:47

Necia napisał/a:
unikałam śniegu... miałam z nim minimalną styczność,


A ja miałam minimalną odległość twarzy od śniegu heh heh :wink:

Necia napisał/a:
jestem już w technikum i moi koledzy z klasy trochę poważniejsi,


Jakby to ująć....ja nie mam tego problemu >>> :lol:

KtOŚ - 2007-02-07, 14:53

Saw_woman napisał/a:
A ja miałam minimalną odległość twarzy od śniegu heh heh :wink:


eeee tam :P Smooth miał bliższy kontakt :P ...wiec nie miałaś minimalnej odległości :P

Sawka - 2007-02-07, 15:05

Ujmę to tak....odległość śniegu od jego ust to była odległość minusowa, (bo śnieg znajdował się za ustami :> ) Zatem wartość bezwzględna z jego odległości jest większa niż zerowa odległość mojej twarzy od śniegu :> Ale namotałam, ciekawe czy ktoś zrozumiał heh
smooth - 2007-02-07, 15:20

Saw_woman napisał/a:
Ujmę to tak


Powiem tak :-P , rzeczywiście namieszałaś.. ale widzę, że lepszym miejscem na ostatnią cześć rozmowy jest Tutaj


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group