Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Było - Minęło - Ostrzeżenie o silnym wietrze

Andrzejbrzeg - 2007-01-17, 15:28
Temat postu: Ostrzeżenie o silnym wietrze
Od godzin wieczornych w środę (17 stycznia) na terenie miasta Opola wzrastać będzie prędkość wiatru osiągając w nocy ze środy na czwartek (17/18 stycznia) w porywach ok. 20 m/s (70 km/godz.) z kierunku południowo - zachodniego.

W czwartek (18 stycznia) siła wiatru z kierunku zachodniego wzrośnie do silnego osiągającego w porywach 23 m/s (80 km/godz.). Noc z czwartku na piątek będzie bardzo wietrzna. Prędkość wiatru z kierunku południowego i południowo - zachodniego osiągać będzie od 28 do 30 m/s (95 - 108 km/godz.), a w pojedynczych porywach nawet do ok. 125 km/godz. Wiatr będzie zmieniał kierunek na zachodni i północno - zachodni.

Prognoza 5 - dniowa na okres 19 - 23 stycznia (piątek - wtorek) przewiduje utrzymywanie się silnego północno - zachodniego i zachodniego wiatru osiągającego w porywach prędkość od 20 do 25 m/s (od 60 do 80 km/godz.).

Silny wiatr powodować będzie utrudnienia komunikacyjne, uszkodzenia budynków i szkody w drzewostanie !!!.

W związku z powyższym przypominamy i prosimy mieszkańców miasta, aby:
nie zostawiali na balkonach i parapetach przedmiotów, które mogą zostać porwane przez wiatr i stanowić zagrożenie dla przechodniów,
osoby starsze ograniczyły wyjścia z domów szczególnie w godzinach wieczornych,
nie parkowali pojazdów mechanicznych w pobliżu drzew, tablic reklamowych i słupów sieci elektroenergetycznej.

www.opole.pl

Naczelna PP-B - 2007-01-17, 17:20

Na stronie nto jest informacja, że z prędkością 125km/h będzie wiało ... zapowiadają się zatem niezłe wichurki...
Powiem szczerze, że obawiam się.... i mam nadzieję, że w Brzegu pousuwali już wszystkie gałęzie z drzew zagrażające przechodniom i zmotoryzowanym.
Chociaż z drugiej strony, jak na Pomorzu, Warmii i Mazurach ostatnio wiało z podobną prędkością - drzewka razem z korzeniami powyrywało.... :x

Franco Zarrazzo - 2007-01-17, 17:27

Naczelna PP-B napisał/a:
ostatnio wiało z podobną prędkością - drzewka razem z korzeniami powyrywało....


Biedny ten nasz Park Wolności.... ech.... tam gleba gliniasta i drzewa słabo ukorzenione. Przy każdym większym podmuchu coś trach. Niech Entowie mają nasze drzewa w opiece i na czas jakiś zaprzestaną szukania zaginionych żon...



A z innej beczki - może jakaś błyskawiczna akcja fotoreporterska - jak miasto jest przygotowane do wichury? Powyżone śmietniki? Pozbierane walające się butelki? Kartony? Pudła?

Naczelna PP-B - 2007-01-17, 18:03

Franco Zarrazzo napisał/a:

A z innej beczki - może jakaś błyskawiczna akcja fotoreporterska - jak miasto jest przygotowane do wichury? Powyżone śmietniki? Pozbierane walające się butelki? Kartony? Pudła?


Najlepiej widoczne przygotowanie miasta do wichury - będzie po wichurze.... 8)

[ Dodano: 2007-01-17, 19:25 ]
I tak jeszcze dodatkowo:

http://www.twojapogoda.pl/

żeby jednak nie bagatelizować

Kaspersky - 2007-01-17, 19:44

Wiem, że to poważna sytuacja... ale może nam na politechnice sesję odwołają :mrgreen:
Panna Nikt - 2007-01-17, 20:28

Kaspersky napisał/a:
ale może nam na politechnice sesję odwołają

możliwe ;) w związku z utrudnieniem w dojazdach ...bo jak tu przy takim wietrze stać na dworcu :D
p.s rozumiem powagę sytuacji,ale nie mogłam sie powstrzymac :P

Baran - 2007-01-17, 20:32

Uwaga wiatr będzie zwiewał najpierw moherowe berety !
Panna Nikt - 2007-01-17, 20:43

Baran napisał/a:
Uwaga wiatr będzie zwiewał najpierw moherowe berety !

mógł zwiewać przed wośp-em :D

Andrzejbrzeg - 2007-01-18, 08:03

Niemcy przygotowują się na przyjęcie potężnego orkanu "Kyrill" - napisała w nocy niemiecka agencja dpa. Ma on się przesuwać z zachodu na wschód, a więc w kierunku Polski.

Niemiecka służba meteorologiczna DWD ogłosiła w środę ostrzeżenia przed załamaniem pogody skierowane do wszystkich landów republiki. Od godziny ósmej ostrzeżenie to obowiązuje dla wyżej położonych obszarów Palatynatu Reńskiego i Hesji, od południa stopniowo dla całej reszty terytorium RFN.

Meteorolodzy zapowiadają, że w porywach szybkość wiatru może przekraczać nawet 150 km na godzinę. Radzą, by w miarę możliwości po południu pozostawać w domach i nie parkować samochodów pod drzewami ani w pobliżu brzegów morskich.

Istnieje niebezpieczeństwo, że wiatr będzie wyrywał drzewa z korzeniami, trzeba też uważać na połamane gałęzie i porwane przez wiatr przedmioty i odłamki. Na wybrzeżu może dojść do spiętrzenia wód morskich i silnej fali przybojowej.

Największe zagrożenie wystąpi na północnym zachodzie Niemiec wczesnym popołudniem, a także na południu kraju wieczorem. Na górze Brocken w środkowych Niemczech oraz na stokach alpejskich wiatr może rozpędzać się do 200 km na godzinę.

Zagrożenie utrzyma się przez noc z czwartku na piątek oraz w piątek w pierwszej połowie dnia. Dla niektórych regionów Nadrenii Północnej - Westfalii obowiązuje dodatkowo ostrzeżenie burzowe, związane z możliwością bardzo obfitych opadów - do 70 litów na metr kwadratowy.

PAP

sq6acm - 2007-01-18, 17:36
Temat postu: INFO METEO
Moderowany przez smooth:
Przeniosłem z odrębnego tematu


Data i godzina wydania: 18.01.2007 - godz.11:00
Nazwa biura: Biuro Prognoz Meteorologicznych Wrocław

OSTRZEŻENIE Nr 5
Zjawisko: intensywne opady deszczu



Stopień zagrożenia: 1 ( w skali 2-stopniowej)


Ważność: od godz.15:00 dnia 18.01.2007 do godz. 08:00 dnia 19.01.2007
Obszar: Sudety i Przedgórze Sudeckie oraz dorzecze górnej Odry
Przebieg: Po południu i w nocy będą występować opady deszczu, okresami o natężeniu umiarkowanym i silnym. Przewidywana wysokość opadów od 25-35 mm. lok. 50-60 mm.
Skutki: lokalne podtopienia, utrudnienia komunikacyjne.
Uwagi: brak
Dyżurny synoptyk: Barbara Wrona Plik: 200701181112.WROC_WOPL13.TXT
SOK pobrał: 18.01.2007 11:12
Z biura: BPM Wrocław Obejmuje: Województwo dolnośląskie
Ważne do: 19.01.2007 08:00

Data i godzina wydania: 17.01.2007 - godz. 13:40
Nazwa biura: Biuro Prognoz Meteorologicznych Wrocław

OSTRZEŻENIE Nr 4
Zjawisko: Silny wiatr maksymalny



Stopień zagrożenia: 2 (w skali 2-stopniowej)


Ważność: od godz. 15:00 dnia 18.01.2007 do godz. 15:00 dnia 19.01.2007
Obszar: Województwo opolskie
Przebieg: W ciągu dnia 18.01 przewiduje się wzrost prędkości wiatru do dość silnego i silnego, którego średnia prędkość wynosić będzie od 30 do 45 km/godz., w porywach od 65 do 80 km/godz., Wieczorem i w nocy 18/19.01 wiatr nasili się, osiągając średnią prędkość od 40 do 55 km/godz., w porywach od 90 do 110 km/godz., w pojedynczych porywach ok. 125 km/godz. W piątek 19.01 utrzymywać się będzie wiatr o średniej prędkości od 30 do 45 km/godz., w porywach do 90 km/godz. Po południu wiatr osłabnie.
Skutki: Uszkodzenia budynków, zrywanie dachów i linii napowietrznych, szkody w drzewostanie, utrudnienia komunikacyjne.
Uwagi: brak
Dyżurny synoptyk: . Mańczak Plik: 200701171238.WROC_WOPL23.TXT
SOK pobrał: 17.01.2007 12:38
Z biura: BPM Wrocław Obejmuje: Województwo opolskie
Ważne do: 19.01.2007 15:00

Necia - 2007-01-18, 17:50

Dziś rozmawiałam z kuzynka która mieszka a Niemczech w Nort Westfali i mówiła mi że u nich atakuje już orkan, są straszne burze... wieje strasznie... i ciągle pada...


Nas niestety też to czeka... :(

Andrzejbrzeg - 2007-01-18, 18:00

Można śmiało powiedzieć, że zaczyna ostro wiać!!
Lord Martin - 2007-01-18, 18:01

PARę LAT WSTECZ...

Orkan stulecia
Tygodnik "Wprost", Nr 893 (09 stycznia 2000)

Czy światu grozi klimatyczna katastrofa?


Ponad 120 ofiar śmiertelnych i setki rannych, hektary zniszczonych lasów, uszkodzone budynki, zerwane kilometry sieci energetycznych, paraliż komunikacyjny znacznej części kontynentu - taki jest wstępny bilans strat spowodowanych wichurami, które nawiedziły Europę w okresie świąt Bożego Narodzenia. Meteorolodzy i klimatolodzy są zgodni - w najbliższej przyszłości podobne kataklizmy będą się zdarzać częściej. Dyskusje na temat przyczyn i relacje dotyczące skutków wichury przytłumiły nawet najpopularniejszy ostatnio temat - ostrzeżenia przed "milenijną pluskwą". Zmiany klimatyczne na świecie mogą się bowiem stać nowym i znacznie poważniejszym problemem roku 2000.
Większość ofiar żywiołu stanowią pasażerowie samochodów i piesi, którzy zginęli pod drzewami masowo walącymi się pod naporem wiatru. W Barakaldo w Hiszpanii przechodnia zabiła porwana przez wiatr i spadająca z dużej wysokości budka wartownicza. Dwóch młodych narciarzy zginęło w wagoniku kolejki gondolowej, który roztrzaskał się o ziemię w szwajcarskim kantonie Wallis.
Największą prędkość wiatru - 241 km/h - zanotowano na wieży telewizyjnej stojącej na szczycie Ütlibergu w Szwajcarii. Siła huraganu zaskoczyła nawet meteorologów. Od momentu rozpoczęcia regularnych obserwacji pogody w 1876 r. w Europie nigdy nie zanotowano równie dużej prędkości wiatru. W całej zachodniej Europie wichury spowodowały zakłócenia w komunikacji kolejowej, lotniczej i zablokowały ruch samochodów. Największe spustoszenie huragan wywołał we Francji. Z powodu przerw w dostawie prądu musiano wstrzymać ruch pociągów na siedmiu z 14 linii paryskiego metra i na większości tras stołecznej kolei dojazdowej. Nieczynne były lotniska.
W Paryżu wichura zniszczyła dach i powybijała okna pałacu wersalskiego oraz katedry Notre Dame - oba obiekty przeszły ostatnio gruntowne remonty w ramach przygotowań do uroczystości milenijnych. W zabytkowym parku wokół pałacu wiatr powalił 10 tys. drzew. Część z nich liczyła sobie nawet 200 lat. W Paryżu uszkodzeniu uległ co drugi dom, a w 300 tys. mieszkań zamilkły telefony. W południowych Niemczech i Szwajcarii całe regiony zostały pozbawione prądu. Z ruchu wyłączono wiele odcinków dróg i autostrad. W Szwajcarii i Francji zniszczone zostały ogromne połacie lasów. Huragan dotarł także do Europy Środkowej, a nawet do Rosji. Nadal trudno dokładnie ocenić straty spowodowane nawałnicą. Tylko zarząd lasów Nadrenii-Palatynatu straty w drzewostanie oszacował na kilkadziesiąt milionów marek. Również miliony marek będzie kosztować niemiecką kolej naprawa uszkodzonych torowisk i zerwanych trakcji elektrycznych. W Szwajcarii zgodnie z wstępnymi szacunkami renowacja zniszczonych domów pochłonie 150 mln franków. We Francji koszt odbudowy obiektów zabytkowych oszacowano na 400-500 mln franków (62-77 mln USD). W Danii straty szacuje się na ponad miliard koron duńskich (135 mln USD). Zdaniem ekspertów, ostateczny koszt likwidacji szkód może się okazać znacznie większy. Po huraganie o podobnej sile, który dotknął Europę w 1990 r., towarzystwa ubezpieczeniowe wypłaciły 17 mld DM. Liczba ofiar mogłaby być znacznie mniejsza, gdyby udało się w porę przewidzieć nadejście kataklizmu. Jörg Kachelmann z firmy Meteofax, konkurującej z Deutsche Wetterdienst (DWD) w Offenbach, sugeruje, że winę za tragiczne w skutkach opóźnienie ponosi niewydolny system komputerowy stosowany przez państwowego monopolistę. Rzecznik prasowy DWD uznał zarzuty Kachelmanna za bezpodstawne. Jego zdaniem, nadejścia huraganu o takiej sile nie dało się przewidzieć, gdyż prędkość wiatru wzrosła nagle w ciągu nocy. Przez 30 lat pracy jako meteorolog nigdy nie spotkał się z podobnym zjawiskiem. Wyjaśnienia brzmiałyby bardzo prawdopodobnie, gdyby nie fakt, że francuski instytut już popołudniem poprzedniego dnia ostrzegał przed wichurą o prędkości 180-200 km/h, która ma przejść nad Niemcami.
Główne centra meteorologiczne w Europie regularnie przekazują instytutom regionalnym informacje o zmianach pola barycznego. Dysponują prognozą 144 godziny przed pojawieniem się niżu na danym obszarze, ale to może wskazywać wyłącznie kierunek jego przesuwania się. - Siłę wiatru czy dokładniejszy tor przejścia niżu można wstępnie ocenić z wyprzedzeniem 24-48 godzin. To jednak również nie gwarantuje precyzji, ponieważ niże mogą mieć różną dynamikę - dosłownie kilka godzin przed dotarciem na kontynent mogą się nagle nasilić lub znacznie osłabnąć - tłumaczy Barbara Wilczyńska, synoptyk z Instytutu Meteorologii w Warszawie.
Meteorolodzy i klimatolodzy w całej Europie rozpoczęli debatę, by ustalić, czy tak silne wiatry są związane ze zmianą klimatu na Ziemi. Mojib Latif z Meteorologicznego Instytutu Maxa Plancka w Hamburgu twierdzi, że w najbliższych dekadach w Europie będzie wiało coraz częściej, a siła wiatru będzie rosnąć. W wyniku globalnego ocieplenia klimatu zwiększają się różnice temperatur między obszarami polarnymi a tropikalnymi. Silne wiatry są skutkiem zderzenia się mas ciepłego i zimnego powietrza. Im większa jest różnica temperatur, tym potężniejszy tworzy się huragan. Do powstania ostatniej wichury doszło, gdy zimne powietrze znad Grenlandii w pobliżu wybrzeża Bretanii natrafiło na nagrzane masy powietrza z Zatoki Biskajskiej. Podczas ochładzania się ciepłego powietrza nastąpiło uwolnienie ogromnej ilości energii, która następnie częściowo rozładowała się w postaci huraganu. - Nie można wykluczyć związku między klęskami żywiołowymi dotykającymi Europę a efektem cieplarnianym. Pewne jest, że ocieplenie klimatu zawsze sprzyja rozwojowi zjawisk ekstremalnych, takich jak bardzo silne wiatry. Pośrednio sami jesteśmy za nie odpowiedzialni. Przyczyną ocieplenia może być bowiem między innymi nadmierna emisja gazów do atmosfery i zmiany w użytkowaniu ziemi, na przykład wycinanie lasów - ocenia prof. Maciej Sadowski, klimatolog z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Jeszcze w latach 80. meteorolodzy notowali podczas miesięcy zimowych nad północnym Atlantykiem od czterech do sześciu huraganowych niżów. Obecnie częstotliwość ich występowania wzrosła ponaddwukrotnie.
"W ciągu ostatnich 25 lat znacznie wzrosła częstotliwość występowania i siła charakterystycznych dla Europy zachodnich wiatrów" - twierdzi Friedrich-Wilhelm Gerstengarbe z Instytutu Badań Klimatycznych w Poczdamie. Nasilenie zachodnich wiatrów było również przyczyną wcześniejszych tragicznych w skutkach katastrof klimatycznych: powodzi stulecia na Renie w 1993 r. i 1995 r. oraz silnych opadów śniegu w Alpach poprzedniej zimy. Podobne tragiczne klęski zdarzają się coraz częściej także w innych regionach świata. Huragany, tajfuny o nie spotykanej dotychczas sile i gwałtowne ulewy, jak ostatnio w Wenezueli, gdzie pod zwałami osuwającego się błota zginęło prawdopodobnie ponad 20 tys. osób, powoli przestają być uważane za anomalie pogodowe. Dyrektor Programu Ochrony Środowiska Narodów Zjednoczonych Klaus Töpfer przyczyn gwałtownego wzrostu liczby katastrofalnych zjawisk klimatycznych upatruje w niszczącej środowisko działalności człowieka. Mimo że na kolejnych globalnych konferencjach klimatycznych podejmowane są coraz to nowe zobowiązania, do tej pory nie udało się nawet zatrzymać wzrostu ilości gazów cieplarnianych wydalanych do atmosfery, nie mówiąc już o jej redukcji. Töpfer domaga się stworzenia skutecznego systemu wczesnego ostrzegania przed kataklizmami i opracowania światowych strategii przeciwdziałania niekorzystnym zmianom klimatu. W przeciwnym razie wizja globalnej katastrofy klimatycznej wkrótce może się stać rzeczywistością.


A to sprzed kilku laty...

Franco Zarrazzo - 2007-01-18, 18:04

Andrzejbrzeg napisał/a:
Można śmiało powiedzieć, że zaczyna ostro wiać!!



Niooo a po żęglarsku to ile może być teraz? Grot już zrzucony, płyniemy tylko na półfoku, szukając przystani...

Andrzejbrzeg - 2007-01-18, 18:24

Miałem okazję pływać przy takim wiaterku i nie jest to przyjemne! Są to porywy które są bardzo niebezpieczne. Kapoki poszły w ruch i nagle się okazało że jest to najbardziej pożądana rzecz na jachcie hihi
Baran - 2007-01-18, 18:37

Wiatr będzie wyrywac z butów ale powóz przezylismy to i wichure przezyjemy :D
Necia - 2007-01-18, 18:39

Baran napisał/a:
ale powóz przezylismy to i wichure przezyjemy :D



Sory za :offtopic: ale co ty kurde wiesz o powodzi :? chyba nic... :!:

Baran - 2007-01-18, 18:42

Necia napisał/a:
chyba nic... :!:
może nie tyle co zalani ale wiozłem wujkowi kajak do piastowic :D sprzątałem gdy opadła woda ! Sory ale Necia co ty wiesz o zabijaniu ?:P
Necia - 2007-01-18, 18:51

Baran napisał/a:
Sory ale Necia co ty wiesz o zabijaniu



o zabijaniu nie wiele ale o powodzi dużo :?
ale koniec :offtopic:

Franco Zarrazzo - 2007-01-18, 18:58

Andrzejbrzeg napisał/a:
Miałem okazję pływać przy takim wiaterku i nie jest to przyjemne! Są to porywy które są bardzo niebezpieczne. Kapoki poszły w ruch i nagle się okazało że jest to najbardziej pożądana rzecz na jachcie hihi


No właśnie ja też miałem, chociaż jeszcze nie byłem dziś na zewnątrz i nie wiem, czy aż przy takim, ale regularna szóstka w porywach do 7miu była zdefinowana. Kobity pouciekały pod pokład, dno łodzi uderzało o fale, a ja zrzucałem grota. To było na całkiem sporym Pegazie 727 /czy też 737/.

Rok później na Sasance 660 trafiliśmy na Niegocinie na coś takiego. Byliśmy tylko we dwóch z kumplem - było ostro :D . Takich chwil się nie zapomina - z Giżycka powypływały jednostki ratunkowe i dawały po tej kipieli. Szło przed nami TANGO, chyba 780 - też sobie nieźle radziło. Ale poza tym wszystko pouciekało w krzaki. Wtedy człowiek czuje, że albo jest mężczyzną, albo szczurem lądowym...

Gdzieś tam klarouje się powoli rejsik morski, ale dusza naszego żeglowania ostatnio w ... tango poszła i nie za bardzo chce słuchac o pływaniu :) .

bartoszek - 2007-01-18, 20:11

ja tam mam nadzieję, że te podmuchy wiatru oszczedzą linie energetyczne i urządzonaka od internetu :D

z drugiej strony człowiek w takich warunkach ( za oknem wieje, och wieje ) dopiero widzi co to elektryczność :D ....... bo szczerze mówiąc co robić jak zabraknie prądu ??

Baran - 2007-01-18, 20:17

1 strata !
Doniczka z balkonu mi wyfruneła !

BRANDMAN - 2007-01-18, 20:21

Dzieci ....BARTOSZKU Dzieci......!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
bartoszek - 2007-01-18, 20:23

Zastanawiałem się...... kto odpowie na moje pytanie, akurat w ten sposób ( no i się doczekałem ) :wink:

[ Dodano: 2007-01-18, 20:26 ]
Baran napisał/a:
1 strata !
Doniczka z balkonu mi wyfruneła !


Proszę ściągnijcie z balkonów, okien itp. wszystkie rzeczy, które mogą pofrunąć. Tu już nie chodzi o utraconą doniczkę z ulubionym kwiatkiem żony, ale może chodzić o czyjeś życie :!:

Baran - 2007-01-18, 20:33

bartoszek napisał/a:
Proszę ściągnijcie z balkonów, okien itp. wszystkie rzeczy, które mogą pofrunąć. Tu już nie chodzi o utraconą doniczkę z ulubionym kwiatkiem żony, ale może chodzić o czyjeś życie :!:
Jedna pofruneła resztę juz zdjałem teraz boje sie o auto bo garażu brak :( ale musi byc dobrze:D
bartoszek - 2007-01-18, 20:41

Jak to ma się w nocy nasilić to ja się boje..... bo już dmucha przeraźliwie mocno
blaster - 2007-01-18, 20:47

pokazal bym wam jak wyglada parking kolo drzewa takiego wielkiego na moim osiedlu ale ludzie sa na dworze i nie bede blyskal :P hehe niema ani jednego auta :P
Baran - 2007-01-18, 20:51

Blaster wszyscy juz w duzym pokoju poparkowali :D
blaster - 2007-01-18, 20:54

nom cos mowili ze jada do ciebie zaparkowac :P
gosiaczek86 - 2007-01-18, 20:56

w sumie dobrze ze u mnie na osiedlu stare duze drzewo jakis czas temu wycieli a ostatnio rozwalili stara wiate naprzeciwko mojego okna bo chyba bym nie zasnela jakbym widziala co z nia sie dzieje .
wzp14 - 2007-01-18, 20:57

Wieje dość mocno a co bedzie w nocy to wole nie wiedzieć.
Necia - 2007-01-18, 20:59

mam nadzieje że mój domek nie pogubi dachówek :P
Andrzejbrzeg - 2007-01-18, 21:05

Wieje i to coraz mocniej. Jutro biorę ze sobą aparacik trzeba uwiecznić obraz po wichurze!
draq - 2007-01-18, 21:09

A czy to się utrzyma ?
Bochen - 2007-01-18, 21:24

No tak, wichury. Siedzieć w domu!
Necia - 2007-01-18, 21:31

wiatr może i silny, ale ciepły :D byłam przed chwilą na dworze i fajnie było :P
Panna Nikt - 2007-01-18, 21:42

światło mi ,miga, czy to juz koniec świata :?:
pawelK. - 2007-01-18, 21:45

właśnie mi prądu na chwilę zabrakło :/
Necia - 2007-01-18, 21:46

mi tez... :? :shock:
bartoszek - 2007-01-18, 21:47

pada :cry: deszcz w środku zimy, ja chcę śnieg :D

[ Dodano: 2007-01-18, 21:48 ]
i światło miga

Baran - 2007-01-18, 21:48

Amba Gatima wszyscy zginiemy , a narazie kur** kompa mi zrestartowało !
Panna Nikt - 2007-01-18, 21:50

moje osiedle wyglada jak jaskinia..ciemno jak nigdy...i najlepsze,że z rusztowań (blok ocieplają) spadają całe ,,zgrzewki,,steropianu :| (gdzies z czwartego piętra :shock: )
Kwiatuszek - 2007-01-18, 21:51

Kompa mi zresetowało:( i prądu brak neikiedy:( swiatlo miga:( i dachóka z dachu spadla jak wracalam z treningu :) ale naszczesice nie u mnei w domku :)
Panna Nikt - 2007-01-18, 21:54

melduje posłusznie,że straz pożarna zaparkowałam na pb :D mogę czuć sie bezpieczna :) ..ale jak patrze za okno to az mi ciarki przechodzą :|
znowu światło miga :(

[ Dodano: 2007-01-18, 22:01 ]
,,w nocy ma byc znacznie gorzej,,

radio zet

blaster - 2007-01-18, 22:11

no to na ofiar katynia niema wody :P bueheheh
Maga - 2007-01-18, 22:14

u mnie nie jest tak źle, chociaż strasznie zimno się w moim pokoju zrobiło, bo wiatr mi dmucha i wszystko przelatuje przez ściany. :(

Jak byłam na 2 piętrze to nie mogłam wytrzymać, deszcz bardzo mocna "Wali" w okna :(

mam nadzieję, że rano tak nie będzie :(

Panna Nikt - 2007-01-18, 22:16

na brzechwy nie ma wody :/
i na makuszyńskiego pradu
ja się miałam wykapac :/

Grześ@K - 2007-01-18, 22:18

Na westerplatte też wody brak :oops:
... ale na zewnątrz jest jej aż nadto :)

gosiaczek86 - 2007-01-18, 22:20

na starobrzeskiej zerwalo linie elekrtyczna .. z tego co wiem od siostry..
Maga - 2007-01-18, 22:21

Martooha już wiesz, gdzie się możesz wykąpać. Idziesz na balkon, Ekonomiczne rozwiązanie - nie musisz płacić za wodę i gaz :P
Grześ@K - 2007-01-18, 22:22

Idę na spacer... :evil:
Baran - 2007-01-18, 22:49

Morcinka wody nie ma , prądu czasem , wiatr przesuwa BaRaNa po chodniku , wiadukt na chocimskiej i przed cukierkami zamknięty , ul Towarowa wielkie drzewo padło !
Panna Nikt - 2007-01-18, 22:52

Baran napisał/a:
wiadukt na chocimskiej i przed cukierkami zamknięty , ul Towarowa wielkie drzewo padło !

skąd to wiesz :?: spacer :D przepraszam za :offtopic:

Maga - 2007-01-18, 23:05

Baran, lubisz spacery w deszczu? :shock:
sytuacja się ustabilizowała, pogoda ładna, słońce świeci...

:oops: to chyba nie tutaj zaparkowałam swoje auto?

Baran - 2007-01-18, 23:06

martooha napisał/a:
spacer :D
tak vectrunią moją ;]
Ziomek napisał/a:
sytuacja się ustabilizowała, pogoda ładna, słońce świeci...
Ziomek duzo wypiłąs , zjarałas ?
Eclipse - 2007-01-18, 23:10

W Lubszy widziałem jak wiatr zerwał linie wysokiego napięcia. efekty były lepsze niż światełko do nieba... dla mojego stryja zerwało część dachówki z dachu i 2 tunele foliowe, mi z garażu porwało nakrycie. mówiąc szczerze <cenzornik_pospolity>
Maga - 2007-01-18, 23:17

Baran napisał/a:
martooha napisał/a:
spacer :D
tak vectrunią moją ;]
Ziomek napisał/a:
sytuacja się ustabilizowała, pogoda ładna, słońce świeci...
Ziomek duzo wypiłąs , zjarałas ?


A przecież mówiłeś, że nie działa :P

no nie widzisz, jak pięknie świeci za oknem, no co ty...

Nienawidzę takiej pogody... i jak jest zimno, brrr....

blaster - 2007-01-18, 23:17

mojego ojca w oucie zablokowaly 2 drzewa w lesie w lubszy :P
Maga - 2007-01-18, 23:21

blaster napisał/a:
mojego ojca w oucie zablokowaly 2 drzewa w lesie w lubszy :P


Się nie ciesz, tylko jedź i go ratuj :P

yasiu - 2007-01-19, 16:11

Baran, Blaster, Ziomek, czy wy wszędzie walicie offtopic?

Przysięgam że polecą kolejne ostrzeżenia, wiatr dla was jest zabawą a dla innych tragedią.

blaster - 2007-01-19, 16:16

jakos w swojej wypowiedzi niewidze offtopica jest to temat ostrzegajacy o silnym wietrze wiec napisalem co sie dzieje w lesie lubszanskim a ze akurat jechal tam moj ojciec to mialem wiadomosci z pierwszej reki a ze ktos odpisal ze bym go ratoeal to juz chyba niemoja wina?
yasiu - 2007-01-19, 16:19

Przepraszam Blaster faktycznie moja wina, przepraszam jeszcze raz.

Wkręciłeś się między te osoby i jakoś mi wpadłeś jako offtopikarz;)

blaster - 2007-01-19, 16:40

etam niepotrzebuje przeprosin bo w sumie zdarzyl mi sie off :P na 2 stronie mowiac ze parkuja u barana w domu :P :> soracz
mamcia21 - 2007-01-19, 17:54

jak czytam co sie dzialo w Brzegu to jestem przerazona ... u mnie tez nie bylo wesolo wczoraj od godz 19 do dzisiaj godz 11.30 brak pradu (to jest straszne) internet wlaczyli mi dopiero dzisiaj o 17 ... jestem zalamana i przerazona jak widzialam co sie dzialo za oknem ...
ciesze sie ze nie musialam wychodzic z domu :roll:

Panna Nikt - 2007-01-19, 18:33

coś mi się wydaje,że dzisiejsza noc będzie podobna do wczorajszej :/
Latarnik - 2007-01-19, 19:41

Cytat:
coś mi się wydaje,że dzisiejsza noc będzie podobna do wczorajszej


Chyba tak bo coś się zanosi :/

Rychu - 2007-01-19, 20:31

dziś ma być max 70km/h........jak bedzie tak jak wczoraj to mi zerwie dach..wiec mam nadzieje ze sie juz uspokoi :|
Pepe - 2007-01-19, 20:43

właśnie przyszłam do domku i we Wrocławiu wieje mocno ale jeszcze nie tak jak wczoraj. Mam nadzieję, że dziś prąd będzie :) bo wczoraj co prawda u mnie na niecałą godzinę ale nie było a w niektórych częściach Wrocławia (a raczej prawie Wrocławia )całą noc nie było :x
Latarnik - 2007-01-19, 20:50

A wczoraj był prąd w Brzegu bo umnie w Michałowicach nie było
Panna Nikt - 2007-01-19, 20:57

KOKSU napisał/a:
A wczoraj był prąd w Brzegu

A tam był :P jak walnęło w kable,to światełko do nieba było :P
pół brzegu nie miało pradu ;)

Latarnik - 2007-01-19, 20:59

Miałem życie przy świeczkach
Necia - 2007-01-19, 21:12

KOKSU, mogę Cie pocieszyć że ja też :P
Latarnik - 2007-01-19, 21:13

Dzięki za sparcie :D
Tymcio - 2007-01-19, 22:24

co do życia przy świeczkach to ja w Michałowicach miałem tak do około godz 17
bo dopiero wtedy włączyli prąd...

PS.
na szczęście nie było mnie cały dzień w domu :D

Latarnik - 2007-01-19, 22:29

To mamy szczęście że do 17 a inni ludzie jeszcze nie mają prądu i jeszcze długo nie będą mieli
Manuela - 2007-01-19, 22:39

Ja tam oprócz "samoistnie" otwierających się moich okienek nie zauważyłam wczoraj nic nadzwyczajnego...
Prąd był, woda była... a przy świeczkach to czasami fajnie posiedzieć :-P

A tak poważnie to na początku nie wiedziałam co zrobić z tymi oknami... Ale sobie poradziłam. Za to z budynku na przeciwko poleciało ładnych parę szyb. Dobrze, że nikt wtedy nie przechodził ulicą Dzierżonia. Dzisiaj pełno szkła leżało...

Andrzejbrzeg - 2007-01-21, 23:05

Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych w Warszawie ostrzega przed dość silnym i porywistym wiatrem, który w nocy z niedzieli na poniedziałek będzie wiał nad prawie całą Polską. Wiatr będzie osiągał średnią prędkość 30-50, a w porywach 70-100 km/godz.

Według synoptyków, tak silny wiatr może powodować uszkodzenia budynków, dachów, szkody w drzewostanie - łamanie gałęzi, wyrywanie drzew o płytkim systemie korzeniowym oraz uszkodzenia linii napowietrznych.

Na Dolnym Śląsku już w niedzielę wieczorem wiatr wyrywał drzewa i zrywał linie energetyczne. Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu ostrzega, że trudna sytuacja potrwa całą noc.

- W Jaworze z budynku sklepu zerwane zostało ok 300 m.kw. blaszanego dachu, ewakuowane zostały dwie osoby - powiedział Zdzisław Szatkowski z Wojewódzkiego Stanowisko Koordynacji Ratownictwa we Wrocławiu.

Zgodnie z prognozami, nie będzie wiało tak mocno, jak w czwartek i piątek, ale sytuacja będzie poważna. Jak poinformował Marek Poniatowski z Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu, wiatr może wiać w nocy z prędkością do 90 km/h.

Poniatowski dodał, że według prognoz silny wiatr będzie wiał na całym Dolnym Śląsku, szczególnie w pierwszej części nocy. Nad ranem sytuacja powinna się poprawić.

Ostrzeżenie przed wiatrem wydały w niedzielę prawie wszystkie biura regionalne IMGW, prócz placówek obejmujących obszar Podlasia oraz Warmii i Mazur.

Z prognoz wynika, że w poniedziałek rano wiatr będzie słabnąć.

INTERIA.PL/PAP

Devon - 2007-01-22, 07:11

kurde co to się dzieje :( musi tak wiać i szkody robić :(
Necia - 2007-01-22, 08:17

Moja babcia wczoraj mówiła że była kiedyś pani (chyba Sybilla) która przepowiedziała wszystko co się teraz dzieje... i że zbliża się koniec świata.... Nie wiem czy w to wierzyć, ale ponoć jej przepowiednie się sprawdzają...

sorki za :offtopic:

Devon - 2007-01-22, 10:17

Necia napisał/a:
i że zbliża się koniec świata....


w to napewno nie wieże

Andrzejbrzeg - 2007-01-22, 12:01

Wystarczy zobaczyć ile się zmieniło przez ostatnie 20 lat!!!
Technika pędzi z zawrotną szybkością. Aż strach pomyśleć, co będzie za 20 lat.
Tak, więc nie oszukujmy się wszystko idzie ku końcowi.

Katarzyna_26 - 2007-01-22, 12:14

HIHI a ja jestem ciekawa ile dzieciaczków urodzi się na przełomie października i listopada :wink:
Morg - 2007-01-22, 12:31

Katarzyna_26 napisał/a:
HIHI a ja jestem ciekawa ile dzieciaczków urodzi się na przełomie października i listopada
a ja jestem ciekawy jaki to ma związek z tematem o silnym wietrze :offtopic:
Z tego co widzę po prognozach to wiatr ma być coraz słabszy w najbliższych dniach 25 km/h to już dachu nie zabierze ;) , za to zapowiada się mrozek i opady śniegu. Będzie chlapa - a fe

Necia - 2007-01-22, 12:31

Katarzyna_26 napisał/a:
HIHI a ja jestem ciekawa ile dzieciaczków urodzi się na przełomie października i listopada


to chyba mały :offtopic:

Naczelna PP-B - 2007-01-22, 13:20

Necia napisał/a:
Katarzyna_26 napisał/a:
HIHI a ja jestem ciekawa ile dzieciaczków urodzi się na przełomie października i listopada


to chyba mały :offtopic:


Chyba nie... :P , bo w sytuacjach zagrożenia, szczególnie, kiedy nie ma prądu ludzie dążą do bliskości... :P
Stąd... pytanie Katarzyny miało związek z ostrzeżeniem, siedzeniem w domu, często przy świecach, często nie siedzeniem a leżeniem..... :wink:

Morg - 2007-01-22, 13:45

Naczelna PP-B napisał/a:
Chyba nie... :P , bo w sytuacjach zagrożenia, szczególnie, kiedy nie ma prądu ludzie dążą do bliskości... :P

szczerze wątpię, żeby mieli do tego głowę, raczej drżeli żeby im dachy na głowy nie poleciały, a nie o "zabawach" myśleli. Poza tym najwięcej gospodarstw bez prądu znalazło się w wioskach, a tam chyba najwięcej jest rodzin wielodzietnych, ciężko to wiązać z niedostatkiem energii... Dla wielu ludzi to była prawdziwa tragedia - raczej nie powód do chichów śmichów

Naczelna PP-B - 2007-01-22, 13:59

Morg napisał/a:
Dla wielu ludzi to była prawdziwa tragedia - raczej nie powód do chichów śmichów

Dla wyjaśnienia dodam, że nikt tu nie śmieje się z ludzkich tragedii. I nie o tym była mowa w moim poście.
Ale faktem jest (zresztą statystyki narodzin o tym mówią), że po wojnach, po sytuacjach zagrożenia - rodzi się o wiele więcej dzieci niż normalnie, a więc gwoli douściślenia zapytania Katarzyny to było.
Przepraszam za :offtopic:

Wszystkich urażonych - przepraszam

[ Dodano: 2007-01-22, 14:02 ]
I dla wyjaśnienia jeszcze - mnie również nie było do śmiechu, ani też innych rzeczy.

Katarzyna_26 - 2007-01-22, 14:23

Naczelna PP-B napisał/a:
Chyba nie... :P , bo w sytuacjach zagrożenia, szczególnie, kiedy nie ma prądu ludzie dążą do bliskości... :P


Naczelna PP-B dziękuję :P

Mnie również nie było do śmiechu jak zadawałam pytanie, ale teraz już poplułam monitor :oops:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group