Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Polska i Świat - Polska demokracja

brzeżanin - 2017-07-16, 20:34
Temat postu: Polska demokracja
Dosc długo już trwa wojna Polsko-polska rozpoczęta przez przegrane PO i ich sympatyków wybory.Mam pytanie do zwolenników i sympatyków tych formacji ,jak ich działania maja się do tak głośno przez ich liderów głoszonych haseł o demokracji. Za dwa lata będą wybory i macie czas aby przekonać społeczeństwo do swoich racji wiec pytam po co ta histeria na ulicach ,w mediach wam przychylnych .My polskie społeczeństwo potrafimy odzielić plewy od ziarna i wygrana PIS-u w poprzednich wyborach to tylko wynik arogancji elit PO-wskich widać że nic ich to nie nauczyło i może być tak że ludzie pokroju Kaczyńskiego ,Macierewicza itp. wygrają następne wybory tylko dlatego że dzisiaj stają w jednym szeregu Frasyniuk,Petru,Schetyna .Brak nam elit i to jest największą bolączką dnia dzisiejszego i jeśli nic się nie zmieni w ciągu tych dwóch lat to faktycznie dalej będzie rządził PIS z jego miesięcznicami itp.
Dziedzic_Pruski - 2017-07-16, 20:47

Zanosi się na to, że wybory za dwa lata będą wyglądały tak samo jak za tzw. komuny i pisiarnia zdobędzie 99,9999998 % głosów.
oldstaszek - 2017-07-16, 22:34

Dziedzic_Pruski napisał/a:
Zanosi się na to, że wybory za dwa lata będą wyglądały tak samo jak za tzw. komuny i pisiarnia zdobędzie 99,9999998 % głosów.


Wszystko wskazuje na to że tak właśnie będzie, co nawet w raSSei zaczynają już przygotowywać:

https://inforesist.org/pobeda-v-gryunvaldskoy-bitve-rossiya-vzorvala-set-novyim-istoricheskim-faktom/
:shock: :shock: :shock: :shock:

Isildur - 2017-07-17, 01:32

Demokracja sięga bruku

Felieton  Portal Informacyjny „Magna Polonia”  17 lipca 2017

Po przeforsowaniu przez Sejm ustaw oznaczających przejście rządu na ręczne sterowanie niezawisłymi sądami, w szeregach totalnej opozycji zawrzało. Podniósł się klangor, że „gewałt” i „koniec demokracji”. Tymczasem nie jest to żaden „koniec demokracji”, tylko jej triumf. Demokracja oznacza przyznawanie racji większości, w mysl zasady – im większa Liczba, tym słuszniejsza Racja. Czyż nie na tę zasadę powoływali się mikrocefale z żydowskiej gazety dla Polaków przy uzasadnianiu legalizacji aborcji – że mianowicie Większość tego właśnie sobie życzy? Ale trudno od mikrocefali domagać się logiki, skoro mikrocefale, właśnie dlatego, że są mikrocefalami, nie myślą? Bo gdyby myśleli, to zauważyliby nieusuwalne sprzeczności w art. 2 konstytucji z 1997 roku, stanowiącym, iż Rzeczpospolita Polska jest „demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej”. Otóż państwo może być albo demokratyczne, albo prawne, to znaczy – albo rządzić się według zasady, że im większa Liczba, tym słuszniejsza Racja, to znaczy – według zasady demokratycznej, albo prawne, to znaczy – rządzone według zasad uznanych za słuszne w porządku niedemokratycznym, które w związku z tym żadnym głosowaniom poddawane być nie mogą. Tę różnicę najlepiej zilustrować przykładem. Wyobraźmy sobie, że tak się złożyło, iż wszyscy posłowie wybrani do Sejmu urodzili się w latach parzystych. Kiedy się w tym zorientowali, jednogłośnie uchwalili ustawę, w myśl której majątek obywateli urodzonych w latach nieparzystych podlega konfiskacie i rozdzieleniu między obywateli urodzonych w latach parzystych. Z punktu widzenia zasady demokratycznej wszystko jest w jak najlepszym porządku; ustawa przeszła jednogłośnie, została oparta na kryteriach obiektywnie istniejących i łatwo sprawdzalnych. Natomiast z punktu widzenia praworządności byłby to horror – ale właściwie dlaczego? Dlatego, że ustawa ta byłaby oczywiście sprzeczna przynajmniej z dwoma prawami naturalnymi, a więc prawami wynikającymi z porządku niedemokratycznego, to znaczy – wolnością i własnością. Prawa naturalne mogą i powinny być podstawą systemu prawnego, bo w przeciwnym razie prawo stanowione może stać się niewykonalne. Taką możliwość ilustruje rozmowa między Królem, a Małym Księciem, kiedy odwiedził on planetę zamieszkałą przez Króla. Wprowadzając Małego Księcia w arkana sztuki rządzenia Król retorycznie zapytał: jeśli rozkażę generałowi, aby jak motylek przeleciał z kwiatka na kwiatek, albo żeby zamienił się w morskiego ptaka, a generał nie wykona tego, to czyja to będzie wina? - Waszej Królewskiej Mości – odparł Mały Książę. A właściwie dlaczego? A dlatego, że ten rozkaz byłby niewykonalny z powodu oczywistej sprzeczności z właściwościami natury ludzkiej. Generał, pragnąć zadośćuczynić żądaniu króla z pewnością próbowałby zamienić się w morskiego ptaka, ale jest to niemożliwość pierwotna i obiektywna. A właściwości natury ludzkiej, jak życie, zdolność do świadomego wybierania oraz zdolność do wytwarzania bogactwa i dysponowania nim, przełożone na język prawa, tworzą właśnie katalog praw naturalnych w postaci życia, wolności i własności. Prawa stanowione, jeśli mają być praworządne, przynajmniej nie powinny godzić w prawa naturalne – żeby w ogóle były wykonalne. Dlatego też Jan Paweł II w jednej ze swoich publikacji zauważył, że demokracja, aby była bezpieczna, musi być zakotwiczona w porządku niedemokratycznym.

Ale dla mikrocefali to są zbyt trudne kwestie, chociaż ich zrozumienie nie przekracza możliwości umysłu ludzkiego. Dlatego zamiast poddać pryncypialnej krytyce zasadę demokratyczną, manifestowali przed Sejmem w obronie... demokracji! Przewodził im niejaki Paweł Kasprzak, który – jak wynika z życiorysu na Wikipedii – studiował i fizykę i historię, ale chyba żadnych studiów nie dokończył. Potem był w ruchu „Wolność i Pokój”, którego uczestnicy w trakcie transformacji ustrojowej licznie zasilili szeregi Urzędu Ochrony Państwa, zakolegowując się tam z ubekami pod dowództwem generała Gromosława Czempińskiego, co to z bezpieczniackiego komina wygartywał jeszcze za głębokiej komuny. W tej sytuacji nic dziwnego, że i pan Kasprzak mógł zostać zmobilizowany do „obrony demokracji” - bo stare kiejkuty też musiały dostać stosowne rozkazy od pierwszorzędnych fachowców z niemieckiej BND, którzy takiej okazji do rozpoczęcia kolejnej kombinacji operacyjnej w Polsce nie mogą przecież przepuścić. Nic też dziwnego, że w obronę demokracji w Polsce zaangażowało się tutejsze lobby żydowskie, które na tym etapie ściśle kolaboruje z Niemcami w charakterze folksdojczów. Najwyraźniej po latach sprawdziła się prorocza wizja anonimowego autora wierszyka z czasów okupacji: „Popatrz matko, popatrz ojcze – oto idą dwaj folksdojcze. Co za hańba, co za wstyd! Jeden Polak, drugi Żyd!” W dodatku z obfitości serca usta mówią, toteż Sebastian Słowiński z żydowskiej gazety dla Polaków ujawnia, o co naprawdę w tej obronie demokracji chodzi. Rozszerzając przedwojenne hasło środowisk żydowskich w Polsce: „wasze ulice, nasze kamienice”, rzuca hasło zawłaszczenia również ulic. „Bruk pod Sejmem powinien być nasz”. Czegoż trzeba więcej?

Stanisław Michalkiewicz

Dziedzic_Pruski - 2017-07-17, 19:12

Ten michałkiewicz to idiota, pacanie.
Dziedzic_Pruski - 2017-07-17, 22:00

Pacan sam sobie teraz daje plusiki.
mulder - 2017-07-18, 06:52

Wiadome jest, że mają odwagę niszczyć podwaliny demokracji, wprowadzać zmiany, które mogłyby odbić się na nich po przegranych wyborach. Sęk w tym, że pisowczycy nie przewidują wyborów. Żyją w mniemaniu, że suweren darował im władzę aż do uzdrowienia kraju. Obłęd.
ewulenka - 2017-07-19, 18:22

Aż do uzdrowienia :O chyba aż do degradacji. Potem ludzie sami im odbiorą władzę wg zasad demokracji :P Powinni o tym pamiętać
Pacu - 2017-07-19, 23:52

Jak powinna wyglądać walka o prawo i demokracje zdaniem Stanisława Michalkiewicza ;) od 11 min 14 s do końca nagrania - Operacja Temida -werbunek agentury sędziowskiej https://www.youtube.com/watch?v=Bfiyn_Ap_n4
Dziedzic_Pruski - 2017-07-20, 06:38

A kogo obchodzi jakiś kretyn michałkiewicz i jego durne zdanie, pacanie?
Etinette - 2017-07-20, 07:08

Na ulice wychodzą tylko Ci, którzy mają coś za uszami i których mocno dotknęłyby zmiany które wprowadza PIS. Po tak się burzy o te wszystkie zmiany bo się boją, stąd ta narodowa histeria.
yoorek - 2017-07-20, 21:25

Etinette napisał/a:
Na ulice wychodzą tylko Ci, którzy mają coś za uszami i których mocno dotknęłyby zmiany które wprowadza PIS. Po tak się burzy o te wszystkie zmiany bo się boją, stąd ta narodowa histeria.
A może sprecyzujesz,co to znaczy ,,mają za uszami".PiS wprowadza chaos,jest jasne,że prawo jest regulowane w ten sposób,by politycy PiS nie ponieśli żadnej odpowiedzialności .Mnie obraża samo istnienie takich osób jak posłanka Pawłowicz,minister Macierewicz,czy Waszczykowski,to są symbole wstydu i obciachu.Być może Etinette utożsamia się z nimi,pozostaje tylko pogratulować.
Dziedzic_Pruski - 2017-07-20, 22:05

Jeśli utrwali się dyktatura świra smoleńskiego i kościółka, to zmiany będą dotyczyły wszystkich.
oldstaszek - 2017-07-20, 23:05

Isildur napisał/a:
Demokracja sięga bruku

...a bruk w ręku ONR i wesz polskich...no i poszłoooo!!
Ten wasz Michalkiewicz robi się coraz śmieszniejszy - jak imć PIEPRZAK..

oldstaszek - 2017-07-20, 23:07

yoorek napisał/a:
A może sprecyzujesz,co to znaczy ,,mają za uszami".PiS wprowadza chaos

Oczekiwać odpowiedzi od zaprogramowanego BOTA?
Przecie ono ma tylko myszkie i wykonuje "copy-paste" - więcej nie jest w stanie po dwóch latach tresury.

Dziedzic_Pruski - 2017-07-21, 14:32

A kiedy będzie coś o pikusiu?
Dziedzic_Pruski - 2017-07-21, 21:54

Ten michałkiewicz to seryjny idiota.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group