warlike - 2014-03-24, 20:32 Temat postu: Staw Lubcz Dobrzyń Hej. Tak przeglądam wykaz łowisk. Nr w rejestrze 0,100 Staw Lubcz Dobrzyń. Znajduje sie w gminie Brzeg. Wie ktoś co to za staw gdzie on się znajduje ?? wojtu88 - 2014-03-25, 07:24 Wjeżdzając do Dobrzynia od strony Brzegu kierujesz się na Lubsze.Zaraz za Dobrzyniem jest skręt w lewo na szutrową droge.Przejezdzając jakies 100-150 m po prawej stronie znajduje się własnie ten staw. Teraz łowi się dość fajnie ale gdy byłem rok temu w lecie to nie da się usiedzieć przez tzw. "muchy końskie"... Polecam to miejsce dla ludzi którzy chcą sobie złowić żywca bo płotek jest tam naprawde dużo 
Barton Fink - 2014-03-25, 17:56 wojtu88, Mam pytanko, głeboki ten staw? Nigdy tam nie byłem wojtu88 - 2014-03-25, 20:42 Max 2 metry choć ręki nie dam sobie obciąć bo nie obławiałem całego stawu (rowu). Można tam miło spędzicz czas bo jest dość spokojnie ale tak jak pisałem wyżej do czasu bo pózniej są bardzo uciążliwe "muchy końskie" a i daje o sobie znąć roślinność która w lecie zaczyna pokrywać te łowisko może nie w takim stopniu jak Nasz basen brzeski ale na tyle ze ciężko się łowi...Wierze że skoro PZW tym teraz dysponuje to może coś się zmieni bo w końcu My za to płacimy. warlike - 2014-03-25, 21:04 Trzeba się tam wybrać. A co tam można złapać oprócz tych płotek 
wojtu88 - 2014-03-25, 21:41 Szczerze to musicie sami sprawdzić  Ja łowiłem tam wiele razy i tylko płotki mi się trafiały. Możliwe że jest ich tam tak wiele ze ciężko do innej ryby dojść jesli jest. Proponuje obławiać kilka miejsc bo mi na końcu tego stawu brały rybki a koledze na początku gdzie najwiecej ludzi siedzi to nic...Powodzenia z dojazdem tam i z połowem
Barton Fink - 2014-03-26, 04:33 Dzięki... co do PZW to co tu powiedziedzieć... To coś jak PZPN , beton po prostu, który zgarnia składki, banda niepotrzebnych działaczy i złodziei, łowisk coraz mniej składka co roku wyższa ... wojtu88 - 2014-03-26, 20:12 Barton Fink, tu się zgodzę z Tobą ale no niestety za Naszą pasję trzeba płacić... Szczerze to fajne chwile spędzone nad wodą z kijem w ręku rekompensują ten wydatek a jeśli trafi się do tego rybka to już człowiek zapomina o wszystkim
|
