Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Aktualności Brzeg - Gwałtu, rety co się dzieje! Kryzys w brzeskim SLD ?

Franco Zarrazzo - 2011-09-22, 13:44
Temat postu: Gwałtu, rety co się dzieje! Kryzys w brzeskim SLD ?
Żegluga po wirtualnym oceanie informacji wiarygodnych, mniej wiarygodnych lub wiarygodnych "ot tak sobie", potrafi zaprowadzić w rejony, w których poczytać możemy co nieco o kondycji pewnego ugrupowania oraz o dziwnych zmianach, jakie zaobserwowano w zachowaniu jednego z naszych ulubionych Forumowiczów:
Cytat:

Nie sądzi pani, że przewodniczący brzeskiego SLD jest solistą i „gra" na siebie?

To nie jest łatwe pytanie... W przeszłości jako przewodnicząca koła SLD pozytywnie postrzegałam p. Bartłomieja i - przypomnę - to ja rekomendowałam jego kandydaturę na szefa SLD w mieście. Długo byłam przekonana o słuszności wyboru wierząc w kontynuację wytyczonej przez nas linii, właśnie w kierunku ludzi, a nie polityki. Teraz to się zmieniło, nie tylko w naszym mieście, ale w całym kraju. Nie chciałabym za bardzo oceniać w kategoriach: dobrze - źle, ale przychodzi mi na myśl powiedzenie, że „punkt widzenia zależy od punktu siedzenia". Walka typu - ile miejsc?, kto?, gdzie?, jaki procent w wyborach? - przesłania członkom partii główny cel, czyli pracę na rzecz ludzi


Więcej na witrynie "tajemniczego" badacza meandrów wszelakich - L.T.

riccardo - 2011-09-22, 15:14

Ciekawe co w temacie rzekną felietoniści fanofamy?
Jacek Jastrzębski - 2011-09-22, 17:41

Od Miernego Biernego "fekalietonisty" nie należy oczekiwać żadnej inteligentnej odpowiedzi.
O totalnej degrengoladzie i upadku SLD, także brzeskiego, wszyscy wiemy od dawna. Jedynie Pan Janusz Gil trzyma jeszcze poziom, o Bartku napisała Pani Kużdżał, reszta SLDowskiej młodzieży to całkowita "porażka". Młodzi "towarzysze" prezentują intelektualne dno i elementarne braki dobrego wychowania. Po odejściu Grzegorza Omelana stoczyli się zupełnie. Jak słusznie zauważa Pani Elżbieta- brzeskie SLD idzie na dno.
W tej sytuacji brzeskim lewakom pozostało tylko jedno wyjście:

http://www.youtube.com/watch?v=oEUjtS83itw

Marcim B. - 2011-09-22, 19:06

riccardo napisał/a:
Ciekawe co w temacie rzekną felietoniści fanofamy?

Tylko tyle, że wasza radość jest przedwczesna i opiera się na daleko idącej nadinterpretacji tego, co Ela Kużdżał powiedziała.

Jacek Jastrzębski - 2011-09-22, 19:17

Marcim B. napisał/a:
riccardo napisał/a:
Ciekawe co w temacie rzekną felietoniści fanofamy?

Tylko tyle, że wasza radość jest przedwczesna i opiera się na daleko idącej nadinterpretacji tego, co Ela Kużdżał powiedziała.


"a świstak siedzi i zawija je w te sreberka" :P
Jak mówią "uderz w stół, a nożyce się odezwą".


Niech się Mierny Bierny nie martwi. Sami doskonale sobie poradzimy z egzegezą słów Elżbiety Kużdżał. :evil: Niech się lepiej Towarzysz Barcicki weźmie za dystrybucję kaszanki, zgodnie z partyjnymi zaleceniami:
http://www.tvn24.pl/12690...,wiadomosc.html
:-P

oldstaszek - 2011-09-22, 20:26

Jacek Jastrzębski napisał/a:
Niech się lepiej Towarzysz Barcicki weźmie za dystrybucję kaszanki, zgodnie z partyjnymi zaleceniami:


Znaczy się - Towarzysze z PiS wytoczyli ostatnią swoją krew na kaszankę swojego kołalicyjanta? :D

Bartek T. - 2011-09-22, 23:48

Franek, jaki kryzys?
Kampania wyborcza w toku, a piszą o mnie którym nie startuje. Ogonek w Kurierze rozwodzi się nade mną, Tomczuk na portalu prowadzi wywiad z radną SLD i pyta o mnie, "koledzy" z PiS a teraz z PO zakładają tematy na forum o mnie i SLD - żyć nie umierać!
Ja bym powiedział, że kryzys jest w PO - pies z kulawą nogą o PO w Brzegu nie pisze. Jest Platforma, czy jej nie ma? Ktoś o PO w Brzegu słyszał?
Dla partii podobnie jak dla osób publicznych nie ma nic gorszego jak nie pisanie o nich.
Szkoda, że nie pisałeś o kryzysie kiedy radny PO startujący z "jedynki" w zeszłorocznych wyborach poparł oficjalnie kandydata z innego komitetu. Ale w brzeskiej PO "kryzysy" to norma.
Więc zdrowia życzę i proszę o więcej :)

P. S. Piszesz o kryzysie w SLD. Z onetu dowiedziałem się, że minister z PO był w Brzegu. To prawda? Nigdzie nie ma informacji, ani na portalach brzeskich, ani opolskich o gazetach w Brzegu nie wspominając. To prawda? Byłeś?
Rozumiem, że to było tajne spotkanie skoro wszyscy o tym milczą.

Franco Zarrazzo - 2011-09-23, 04:53

Bartek T. napisał/a:
To prawda? Byłeś?


1. Nie wiem, czy prawda, bo nie byłem - nie mam "za"-parcia (w przeciwieństwie do Ciebie) na zbieranie zdjęć z politykami z wierchuszki i tworzenie sobie potem witryny oznajmiającej światu "Patrzcie! Leszek Miler mnie obłapia!" ;)

2. Dostałem powiadomienie, że ma być;

3, Gdybyś nie zauważył: jeśli jestem członkiem, to zwykłym, szeregowym, w przeciwieństwie do Ciebie i towarzysza Barcickiego. Zresztą o tym, że "jestem", przypomina mi najczęściej grono wiernych miłośników Platformy, dbającej o szeregi jej członków - osobiście nigdy nie byłem zaangażowany za głęboko w tę tzw. "politykę". Przewodniczący powinien Wam podziękować, bo dzięki Wam na Forum Brzeg jest niezmiernie głośno o niej ;) .

4. Poza tym temat dotyczy Kryzysu w SLD, a nie kryzysu w innych partiach. Znowu nie zauważyłeś? Ustosunkujesz się do sugestii, artykułowanych w wywiadzie ?

Cytat:
Dla partii podobnie jak dla osób publicznych nie ma nic gorszego jak nie pisanie o nich.


Cieszę się, że szydło wychodzi z worka i oznajmiasz nam, na czym Ci naprawdę zależy. Ja jednak wolę być mniej publiczny i robić coś, co przynosi komuś namacalną i realną korzyść, czy też pomoc.

Przy okazji - uważasz się za "osobę publiczną? Wg jakich kryteriów?

Marcim B. - 2011-09-23, 07:03

Franco Zarrazzo napisał/a:
temat dotyczy Kryzysu w SLD, a nie kryzysu w innych partiach

O kryzysie i "odpuszczaniu" wyborów mówił tylko Tomczuk. Zapytaj go, co miał na myśli. W SLD kryzysu ni ma :wink:

Jacek Jastrzębski - 2011-09-23, 08:00

"Dla partii podobnie jak dla osób publicznych nie ma nic gorszego jak nie pisanie o nich. "
Gdybym nie wiedział, że to napisał Bartek, byłbym przekonany, że taka "mądrość" wyszła z ust Frytki albo innej Joli Rutowicz. Fakt- o SLD sporo się pisze, zwłaszcza w kronikach sądów i prokuratur. Czy o to Bartkowi chodziło? :wink:
A co do wypocin Miernego Biernego , trudno się z Nim nie zgodzić, że nie ma kryzysu w brzeskim SLD. Przecież w Brzegu nie ma żadnego SLD- Pani Kużdżał mówi w pierwszym akapicie wywiadu wyraźnie, że SLD istnieje w Brzegu tylko teoretycznie. W rzeczywistości SLD w Brzegu nie ma . Bartek i Mierny Bierny to takie "polityczne zombie". :evil:
A o brzeskiej PO pisał nie będę, bo nigdy o czymś takim jak "brzeska Platforma" nie słyszałem.

Ironman - 2011-09-23, 09:26

Jacek Jastrzębski napisał/a:
Od Miernego Biernego "fekalietonisty" nie należy oczekiwać żadnej inteligentnej odpowiedzi.
O totalnej degrengoladzie i upadku SLD, także brzeskiego, wszyscy wiemy od dawna. Jedynie Pan Janusz Gil trzyma jeszcze poziom, o Bartku napisała Pani Kużdżał, reszta SLDowskiej młodzieży to całkowita "porażka". Młodzi "towarzysze" prezentują intelektualne dno i elementarne braki dobrego wychowania. Po odejściu Grzegorza Omelana stoczyli się zupełnie. Jak słusznie zauważa Pani Elżbieta- brzeskie SLD idzie na dno.
W tej sytuacji brzeskim lewakom pozostało tylko jedno wyjście:

http://www.youtube.com/watch?v=oEUjtS83itw


Co trzyma p. Janusz ? haha chyba p. Macieja za kieszeń wartą 8-9 tys zł miesięcznie bo takie ma wynagrodzenie w Powiecie z tego co mnie pamięć nie myli ? wolne żarty a od kiedy SLD to taki kumpel PiS ? (chyba tylko w Brzegu) Ale jak to ktoś już tu wyżej wspomniał nie liczy się nic oprócz własnego interesu a ten chyba tu widać gołym okiem ?

Bartek T. - 2011-09-23, 12:38

Franco Zarrazzo napisał/a:
Cieszę się, że szydło wychodzi z worka i oznajmiasz nam, na czym Ci naprawdę zależy. Ja jednak wolę być mniej publiczny i robić coś, co przynosi komuś namacalną i realną korzyść, czy też pomoc.

Franiu, to ja także coś zrobię choć wątpię żeby to jakieś wymierne korzyści przyniosło. Wytłumaczę Ci czym jest partia polityczna: otóż jest to twór, który ma za zadanie jak najlepiej wypadać w wyborach i w efekcie dojść do władzy. Pochodną tego jest "istnienie" partii politycznej w świadomości wyborców. Ani ja ani Ty nic na to nie poradzimy. Rozumiem, że cisza wokół PO jest celowa? Żeby wyborcy nie przypomnieli sobie czasami kampanii i obietnic kandydatów PO? :P
Jak widzisz nie boję się i nie ukrywam się przed wyborcami nawet po wyborach, czego nie można powiedzieć o radnych innych partii w tym tej do której należysz - a tak było ich mnogo w kampanii...
W tej chwili jestem trochę bardziej zajęty niż zwykle pracą w Radzie bo trwają wybory Młodzieżowej Rady Miasta za które jestem odpowiedzialny i robię to całkowicie non profit, właśnie po to, żeby przyniosło to jakieś wymierne korzyści.

Franco Zarrazzo napisał/a:
Przy okazji - uważasz się za "osobę publiczną? Wg jakich kryteriów?

Nie wg kryteriów a wg przepisów.
Art. 115 § 13 Kodeksu Karnego - startowałeś w wyborach, chciałeś być radnym i nie wiesz z czym to się wiąże?

I na koniec raz jeszcze powtórzę - skoro o nas piszą to znaczy, że jesteśmy :) \
Franiu - pisz jak najwięcej!

fish - 2011-09-23, 19:09

Widzę,że szczególnie dwóch panów z innych partii bardzo interesuje SLD. Maja prawo z tym,że ja uważam (jak to baba) iż szczególnie ludzi wykształconych obowiązuje minimum kultury. Pisanie "intelektualne dno" czy "elementarne braki dobrego wychowania" świadczy o tym,iż brak tu tej kultury i trzeba te słowa odnieść do ich autora p.Jastrzębskiego.
Dziedzic_Pruski - 2011-09-23, 19:22

Bartek T. napisał/a:
Franiu - pisz jak najwięcej!
Tak jest Fhanciszku, piszcie ile wlezie, najlepiej ... na Berdyczów! :D
fish napisał/a:
szczególnie ludzi wykształconych obowiązuje minimum kultury
Wykształconych tak, mniej wykształconych obowiązuje widocznie "antropologia" kultury. :D
Franco Zarrazzo - 2011-09-23, 21:28

fish napisał/a:
Widzę,że szczególnie dwóch panów z innych partii bardzo interesuje SLD. Maja prawo z tym,że ja uważam (jak to baba) iż szczególnie ludzi wykształconych obowiązuje minimum kultury. Pisanie "intelektualne dno" czy "elementarne braki dobrego wychowania" świadczy o tym,iż brak tu tej kultury i trzeba te słowa odnieść do ich autora p.Jastrzębskiego.


Jaśnie oświecona wiosna kultury raczy spojrzeć na swoje posty powitalne na tymże Forum :) . Faktycznie - przejaw "bardzo wysokiej kultury".

Bartek T. napisał/a:
Nie wg kryteriów a wg przepisów.
Art. 115 § 13 Kodeksu Karnego - startowałeś w wyborach, chciałeś być radnym i nie wiesz z czym to się wiąże?


Tylko że cytowane przez towarzyszy przepisy mówią chyba o funkcjonariuszu publicznym. Pytałem raczej o
Cytat:
"osobę publiczną"
.

Jak zwykle nie doczytałeś.

fish - 2011-09-23, 21:57

Czy funkcjonariusz publiczny nie jest osobą publiczną ? Pan Franco sprowadza to forum do własnej wojenki,cóż widać iż to go rajcuje. Tylko niech się pan zastanowi czy innych też ?!
Bartek T. - 2011-09-23, 23:02

Franco Zarrazzo napisał/a:

Jaśnie oświecona wiosna kultury raczy spojrzeć na swoje posty powitalne na tymże Forum :) . Faktycznie - przejaw "bardzo wysokiej kultury".

Bartek T. napisał/a:
Nie wg kryteriów a wg przepisów.
Art. 115 § 13 Kodeksu Karnego - startowałeś w wyborach, chciałeś być radnym i nie wiesz z czym to się wiąże?


Tylko że cytowane przez towarzyszy przepisy mówią chyba o funkcjonariuszu publicznym. Pytałem raczej o
Cytat:
"osobę publiczną"
.

Jak zwykle nie doczytałeś.

Franiu... brak słów. Zdruzgotałeś mnie swoją elokwencją i przebiegłością. Poległem :)
Chyba jednak pójdę za radą znajomych i przestanę zwracać uwagę na Twoje zaczepki. Kto wie - być może znajdziesz sobie innego radnego, który dorówna Twoim oczekiwaniom. Proponuję szukać w PO, z tym, że oni nie "zniżają się" do rozmowy z ludźmi na tym forum poza okresem kampanii wyborczej.

Odmeldowuję się. Jak na funkcjonariusza przystało.

Jacek Jastrzębski - 2011-09-24, 07:45

"to że o nas piszą to znaczy że jesteśmy"- powiedzieli: Bartek Tyczyński, Yeti, kosmici z "Aura Centauri" :wink: , orkowie, hobbici, krasnoludki, Lord Vader, Jabba....
Doskonale rozumiem ucieczkę Bartka od trudnego tematu upadku brzeskiego i ogólnopolskiego SLD. Jak pokazują ostatnie sondaże poparcie dla tej partii jest jednocyfrowe, wielu znanych działaczy opuściło tonący okręt lewicy i stąd ta nerwowość. Także Elżbieta Kużdżał nie pozostawia na swoich partyjnych kolegach suchej nitki, pisząc jasno, że SLD w Brzegu istnieje tylko teoretycznie, że działacze utracili kontakt z wyborcami, z SLD odeszli najwartościowsi członkowie ( co widać "gołym okiem"), Pani Elżbieta jest też rozczarowana zachowaniem Bartka Tyczyńskiego , którego gorąco kiedyś popierała, a teraz tego poparcia żałuje. To opinia czołowej działaczki brzeskiej lewicy, nie moja ani Franco. Czy Pani Kużdżał kłamie? Moim zdaniem nie.

Bartek T. - 2011-09-24, 09:12

Cytat:
"to że o nas piszą to znaczy że jesteśmy"- powiedzieli: Bartek Tyczyński, Yeti, kosmici z "Aura Centauri" :wink: , orkowie, hobbici, krasnoludki, Lord Vader, Jabba....

JJ, jeśli rozmawiasz z w/w poza mną lub - co gorsza pisujesz z nimi na forum (no bo jakoś musieli Ci to powiedzieć) to wiedz, że coś się dzieje! I czym prędzej udaj się do specjalisty w ośrodku zamkniętym lub zmień dealera!
Jak zwykle stara, sprawdzona, kłamliwa retoryka pisowska, ale niczego innego się po JJ piszącym o SLD nie spodziewałem.
1. Sondaże w znakomitej większości dają SLD dwucyfrowy wynik.
2. Pani radna Kużdżał nigdzie nie powiedziała, że żałuje, że mnie poparła.
3. Pani radna Kużdżał nigdzie nie powiedziała, że odeszli najwartościowsi członkowie.
4. Pani radna Kużdżał nigdzie nie powiedziała, że jest moim zachowaniem rozczarowana.
5. Pani radna Kużdżał nigdzie nie powiedziała, że jest kryzys w SLD.

Doprawdy JJ, tracisz w moich oczach ostatnie nadzieje normalności jakie w Tobie pokładałem pisząc takie bzdury i oszczerstwa - po prostu zwyczajnie kłamiąc. Poza tym umówmy się - o SLD - w tym o brzeskim wiesz tyle że jest i nic więcej.

Tak na marginesie dodam, że póki co ludzi przybywa niż ubywa (do tego wracają często ludzie, którzy odeszli od Nas przed kilkoma laty, a struktury się odmładzają.

Ponieważ dla Franka liczy się przede wszystkim pisanie dla pisania, a funkcjonariusz nie jest osobą, a chyba, nie wiem... patykiem, natomiast JJ zwyczajnie i zwyczajowo kłamie nie będę w tym wątku więcej pisał bo mija się to z jakimkolwiek celem. tym bardziej, że nawet obaj wzięci mają pojęcie o SLD takie jak ja o urologii czyli żadne.
Chyba, że pojawią się jakieś argumenty czy nowe informacje na temat.

Jacek Jastrzębski - 2011-09-24, 09:57

Strasznie nerwowa reakcja Bartka. Bartku, stosujesz prymitywną retorykę w stylu Miernego Biernego. weź głęboki oddech, może wypij drinka i spokojnie przeczytaj wywiad z p. Kużdżał, bo najwyraźniej masz kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem.

Ad. 2 Pani Elżbieta pisze że w PRZESZŁOŚCI popierała i rekomendowała Bartka, długo była przekonana o słuszności tego poparcia, teraz to się zmieniło:

Nie sądzi pani, że przewodniczący brzeskiego SLD jest solistą i „gra" na siebie?

"To nie jest łatwe pytanie... W przeszłości jako przewodnicząca koła SLD pozytywnie postrzegałam p. Bartłomieja i - przypomnę - to ja rekomendowałam jego kandydaturę na szefa SLD w mieście. Długo byłam przekonana o słuszności wyboru wierząc w kontynuację wytyczonej przez nas linii, właśnie w kierunku ludzi, a nie polityki. Teraz to się zmieniło, nie tylko w naszym mieście, ale w całym kraju. Nie chciałabym za bardzo oceniać w kategoriach: dobrze - źle, ale przychodzi mi na myśl powiedzenie, że „punkt widzenia zależy od punktu siedzenia". Walka typu - ile miejsc?, kto?, gdzie?, jaki procent w wyborach? - przesłania członkom partii główny cel, czyli pracę na rzecz ludzi".
"popierałam", "rekomendowałam" to czas przeszły!!!
Ad.3 Pani Kużdżał wyraźnie pisze, że najlepsi ludzie odeszli z brzeskiego SLD:
"ELŻBIETA KUŻDŻAŁ: W teorii istnieje i organizacja nawet liczy 50 osób, ale powiem tak: przed kilkunastu laty zapisywałam się do zupełnie innej partii. Spotkałam wtedy wyjątkowo sympatycznych ludzi, tu chciałabym przypomnieć m.in. Basię Dębską czy Józia Bartnickiego, którzy nakłonili mnie do działalności społecznej. Tamto spotkanie zrobiło na mnie bardzo duże wrażenie. Minione chwile wspominam z sentymentem, ale ze smutkiem stwierdzam, że niewiele osób z tamtych lat z nami pozostało, gdzieś po drodze się wykruszyli.
Sposób działania organizacji zupełnie się zmienił. Brzeski SLD idzie w kierunku politycznym, by nie rzec politykierskim i zapomina o ludziach. W moim odczuciu właśnie to jest główna przyczyna odejścia wielu kolegów i koleżanek."
Ad.4 patrz Ad.2
Ad.5 Nie ma kryzysu w brzeskim SLD???? Cytuję Panią Kużdżał:
"LESZEK TOMCZUK: Na początek pytanie z pozoru naiwne - czy w Brzegu istnieje SLD?

ELŻBIETA KUŻDŻAŁ: W teorii istnieje i organizacja nawet liczy 50 osób, ale powiem tak: przed kilkunastu laty zapisywałam się do zupełnie innej partii"

Pani Ela pisze wyraźnie, że brzeski SLD istnieje tylko w teorii. To świadzczy o głębokim kryzysie brzeskiego koła tej partii.
Bartku, spokojnie, nie tak nerwowo. Złość piękności szkodzi. Stay cool :wink:

Jacek Jastrzębski - 2011-09-24, 12:21

Według Bartka T zdanie "Wczoraj był piątek" oznacza, że dzisiaj też jest piątek. Niestety BT, jest sobota. Bartusiu, zajrzyj do kalendarza. No comment.
Pani EK pisze wyraźnie: "Popierałam Bartka... teraz to się zmieniło" . Nie napisała "Popieram Bartka ". To jednoznacznie świadczy o tym, że obecnie go nie popiera.
Bartek T.-domorosły psychiatra-meteorolog. A może wkrótce "pogodynka" w SLD TV? :wink: A może działacze SLD zmieniają swoje poglądy równie często jak zmienia się pogoda? :evil:

Franco Zarrazzo - 2011-09-24, 16:54

fish napisał/a:
Czy funkcjonariusz publiczny nie jest osobą publiczną ?


Jeśli ludzie SLD stawiają znak równości pomiędzy znaczeniem określeń "funkcjonariusz publiczny" a "osoba publiczna", to nie ma się co dziwić, że nawet najwierniejsi działacze opuszczają tę cieknącą i rdzewiejącą krypę (przesadziłeś JJ z tym okrętem ;) ), jaką na chwilę obecną jest SLD.

Spróbuję ci niedouczony Bartusiu wskazać zasadnicze różnice w polach semantycznych obu określeń.

1. Powołujesz się na Kodeks Karny, a konkretnie na Rozdział XIV, czyli na:

Objaśnienie wyrażeń ustawowych
.

Mówiąc prościej, definicja, którą próbujesz w swojej ignorancji wciskać innym, jako obowiązującą, odnosi się jedynie do treści zapisów Kodeksu Karnego. Tenże rozdział nie stanowi nigdzie, że definicja Funkcjonariusza Publicznego, zawarta w Kodeksie Karnym, ma zastosowanie we wszystkich ustawach i że jest wykładnią do stosowania jej w dyskursie medialnym.
Stanowi jedynie:

Art. 116. Przepisy części ogólnej tego kodeksu stosuje się do innych ustaw przewidujących odpowiedzialność karną, chyba że ustawy te wyraźnie wyłączają ich zastosowanie.

Część Ogólna, to część, z której pochodzi wyrwany jak zwykle z kontekstu przez ciebie fragment.


Mówiąc inaczej - Kodeks Karny definiuje pojęcie "Funkcjonariusz Publiczny"tylko dla potrzeb prawa karnego i odpowiedzialności karnej. Nota bene ciekawi mnie, dlaczegoż to akurat Kodeks Karny i "odpowiedzialność" tak nagle cię frapuje.

Spróbuję to napisać jeszcze prościej - cytowana przez ciebie definicja określa jedynie - które z etatów opłacanych ze środków publicznych można uważać za funkcjonujące właśnie za te środki. Określa Funkcjonariusza Służ Publicznych, co nie zawsze oznacza funkcjonującego publicznie (na piedestale, w mediach, na afiszach, ambonach i etc).

Nadążacie, czy to już za trudne?

Spójrzcież:

Cytat:
§ 13. Funkcjonariuszem publicznym jest:

1) Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej,

2) poseł, senator, radny,

3) sędzia, ławnik, prokurator, notariusz, komornik, zawodowy [1 stycznia 2002 r. wyraz "zawodowy" ulega skreśleniu] kurator sądowy, osoba orzekająca w sprawach o wykroczenia lub w organach dyscyplinarnych działających na podstawie ustawy,

4) osoba będąca pracownikiem administracji rządowej, innego organu państwowego lub samorządu terytorialnego, chyba że pełni wyłącznie czynności usługowe, a także inna osoba w zakresie, w którym uprawniona jest do wydawania decyzji administracyjnych,

5) osoba będąca pracownikiem organu kontroli państwowej lub organu kontroli samorządu terytorialnego, chyba że pełni wyłącznie czynności usługowe,

6) osoba zajmująca kierownicze stanowisko w innej instytucji państwowej,

7) funkcjonariusz organu powołanego do ochrony bezpieczeństwa publicznego albo funkcjonariusz Służby Więziennej,

8) osoba pełniąca czynną służbę wojskową.



Ta wasza bolszewicka logika musiałaby doprowadzić do idiotycznych wniosków, że np. Mason jest Osobą Publiczną, że "Józek Kowalski" siedzący na budzie w więzieniu na jakimś zadupiu, również jest osobą publiczną. Że Pani Krysia, księgowa w wiejsko-gminnej placówce kultury, również jest "osobą publiczną".

Rozumiecie jeszcze? Czy jak zwykle za dużo literek, a wysiłek intelektualny zbyt duży, aby zrozumieć tę subtelną różnicę?

Jeszcze inaczej: Czy Doda jest funkcjonariuszem publicznym ? A czy jest osobą publiczną?

Dociera?
Cytat:

Dobra osobiste każdej osoby oraz jej dane osobowe podlegają ochronie. W praktyce przyjmuje się, że w przypadku osób publicznych ochrona ta nie jest tak „mocna” jak w przypadku osób prywatnych. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 2007 r. (sygn. akt I CSK 47/07) „Osoba podejmująca działalność publiczną powinna być świadoma, że jej życie, czyny oraz poglądy będą poddawane ocenie i weryfikacji, ponieważ społeczeństwo ma prawo do pełnej informacji o wszystkich przejawach życia publicznego. Nie może to jednak prowadzić do usuwania wszelkich barier niedostępności, a tym samym do naruszenia samej istoty prawa do ochrony życia prywatnego. Ingerowanie w sferę prywatności może nastąpić wyjątkowo i obejmować tylko fakty, które pozostają w bezpośrednim związku z prowadzoną przez daną osobę działalnością publiczną”. Nie ma niestety żadnej ustawowej definicji „osoby publicznej” . Decyzją Rady z dnia 28 listopada 2002 r. ustanawiająca europejską sieć ochrony osób publicznych dla jej potrzeb określa osobę publiczną jako każdą osobę, której przyznaje się służbę ochrony, zgodnie z ustawodawstwem krajowym Państwa Członkowskiego (Unii Europejskiej) lub na podstawie przepisów organizacji lub instytucji o charakterze krajowym lub ponadnarodowym. Taka definicja została opracowana na potrzeby powyższego aktu. Sąd rozpatrując Pana sprawę weźmie pod uwagę znaczenie określenia „osoba publiczna” jakie funkcjonuje w społeczeństwie i skorzysta w tym celu np. ze słowników języka polskiego czy z Internetu. Przyjmuje się, że osoba publiczna to osoba, która wykonuje funkcje publiczne lub przez inną swoją działalność zawodową, gospodarczą, społeczną, polityczną, kulturalną itp. wpływa znacząco na funkcjonowanie społeczeństwa. W mojej ocenie lekarz lub prawnik jest osobą publiczną skoro wykonuje zawód zaufania publicznego - związany z uzyskiwaniem informacji o życiu prywatnym innych obywateli lub z dobrami o charakterze publicznym. Treść cytowanego wyżej orzeczenia wskazuje na to, że lekarz musi się liczyć z tym, że jej działalność będzie podlegać publicznej ocenie. Nie znaczy to jednak, że mogą być publikowane na jego temat informacje stanowiące nieprawdę i zniesławiające. Skoro administrator systemu nie chce dobrowolnie usunąć tych informacji, to można go pozwać za naruszenie dóbr osobistych i wnioskować aby sąd zobowiązał administratora do usunięcia zniesławiających Pana informacji

Dziedzic_Pruski - 2011-09-24, 22:10

Oho, Fhanciszek zjadł widać zupkę z makaronem z literkami i się teraz mądrzy. :D A z czego ta zupka? http://www.youtube.com/watch?v=a6vABlul8To
Franco Zarrazzo - 2011-09-24, 23:40

Dziedzic_Pruski napisał/a:
A z czego ta zupka? http://www.youtube.com/watch?v=a6vABlul8To


"Głowę ma pan w zaniku". Znakomicie puentuje prezentowany (również, jeśli nie przede wszystkim) przez ciebie, sposób interpretowania rzeczywistości i myślenia. Dotyczy to zresztą większości "bolszewickich intelektualistów".

Być może to z przedawkowania tabletek?

Cytat:

"Łącznie w ubiegłym roku Centralne Biuro Śledcze zabezpieczyło 88 kilogramów marihuany, 53 kilogramy heroiny, 17,5 tysiąca tabletek SLD."
Rysio Kalisz

Opis: wypowiedź nominowana do plebiscytu Srebrne Usta 2005.
Źródło: Trójka Online - Srebrne Usta 2005

mulder - 2011-09-25, 05:05

Słowne przepychanki nie zmienia faktu, że potrzeba nam mądrej i silnej oraz pozbawionej populizmu lewicy. Obie partie markują ciosy, ale sadzę, że po wyborach dojdzie do porozumienia. Porozumienia korzystnego dla nas wszystkich. A PiS stanie się zeszłorocznym śniegiem.
A.Mason - 2011-09-25, 06:59

Franco Zarrazzo napisał/a:
Tenże rozdział nie stanowi nigdzie, że definicja Funkcjonariusza Publicznego, zawarta w Kodeksie Karnym, ma zastosowanie we wszystkich ustawach i że jest wykładnią do stosowania jej w dyskursie medialnym.

Jednoczesnie nie stanowi nigdzie, ze tenze rozdzial nie moze byc wykladnia do stosowania jej w dyskursie medialnym.

fish - 2011-09-25, 20:43

panie Franco, niech się pan nie obrazi, ale pana polemiki są po prostu denne :cry:
Franco Zarrazzo - 2011-09-25, 20:46

fish napisał/a:
panie Franco, niech się pan nie obrazi, ale pana polemiki są po prostu denne


Ojejku... popłaczę się ze wstydu chyba... ale mi pojechałaś!

Dziedzic_Pruski - 2011-09-25, 20:54

Post zostal ukryty, poniewaz naruszal regulamin forum
Franco Zarrazzo - 2011-09-25, 21:26

W tytule wątku znajdujemy:
Cytat:

Gwałtu, rety co się dzieje! Kryzys w brzeskim SLD ?


Odpowiedź:

Dziedzic_Pruski napisał/a:
Jaki pan, taki kram. :o


No cóż...

Dziedzic_Pruski - 2011-09-25, 21:50

Post zostal ukryty, poniewaz naruszal regulamin forum
Ironman - 2011-09-26, 08:38

http://wybory.onet.pl/par...aktualnosc.html


Może powinni brać przykład z kolegów z Brzegu. :D


PS. obstawiał bym że jak nie pójdzie SLD w wyborach to Pana Napieralskiego już raczej nie zobaczymy na świeczniku, no czas pokaże co i jak.

derdy - 2011-09-26, 09:01

Chyba pierwszy raz od kiedy sięgam pamięcią wstecz, jest szansa aby wybory wygrała partia aktualnie rządząca, zawsze to się zmieniało.

Ale pomimo "kryzysu" w SLD należy zauważyć jedną ważną rzecz. Ani PO, ani PiS nie będzie mieć większości w Sejmie [ wg tego co można na słupkach zobaczyć ], wówczas SLD obok PSL może odegrać bardzo ważną rolę.

Przegrana winna, ba nawet musi oznaczać wygraną. Bo wejście do koalicji standardowo oznaczać będzie kilka funkcji [ bądź też stołków jak kto woli ]

Etap kampanii: liczą się piękne słowa.
Etap po wyborach: kalkulujemy.

Ironman - 2011-09-26, 09:11

alleceno napisał/a:


Etap kampanii: liczą się piękne słowa.
Etap po wyborach: kalkulujemy.


Etap po wyborach: Rozliczamy przede wszystkim, warto się przyjrzeć jak działo SLD w minionej kadencji ? co tak naprawdę wniosło ze swoich obietnic wyborczych, a co wyniosło :D no jak to już kolega powyżej wspomniał kalkulujmy a wynik wyjdzie jak na dłoni ;D

Bartek T. - 2012-03-06, 00:29

Uprzejmie informuję wszystkich zwolenników SLD oraz antoagonistów tejże pratii - szczególnie w Brzegu, że 5 marca były wybory. M. in. na szefa SLD w naszym mieście.
Muszę zmarteić tych drugich: zarówno Przewodniczący jak i cały Zarząd zostali wybrani na kolejną kadencję.
Tak więc serdecznie dziękuję autorowi tematu jak i jego akolitom za podjęcie tematu o którym nie mają pokęcia. Niemniej przez kolejne cztery lata musicie zmagać się z tym samym szefem SLD w miescie Brzaegu i co gorsza na forumbrzeg.pl. No i o żadnym kryzysie w brzeskim SLD nie ma mowy :)
Kłaniam się nisko i czekam na merytoryczną dyskusję: Przewodniczący Koła Miejskiego SLD w Brzegu - Bartłomiej Jan Tyczyński - Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Brzegu.

kucyk - 2012-03-06, 09:05

Te wybory tylko potwierdzają upadek brzeskiej SLD. Szkoda, że taki porządny gość jak Janusz Gil dał się wmanipulować za drobne pieniądze w taki układ.
Franco Zarrazzo - 2012-03-06, 10:36

Bartek T. napisał/a:
Niemniej przez kolejne cztery lata musicie zmagać się z tym samym szefem SLD w miescie Brzaegu i co gorsza na forumbrzeg.pl. No i o żadnym kryzysie w brzeskim SLD nie ma mowy :)


"A orkiestra grała dalej..."

Franco Zarrazzo - 2012-03-06, 10:58

Na prośbę "akolitów" ze specjalną dedykacją dla nowego-starego zarządu:
Marcim B. - 2012-03-06, 11:02

W imieniu nowego zarządu serdeczne Bóg zapłać!
Cytat:
" Był taki czas, kiedy budowaliśmy to forum dla społeczeństwa, a nie tylko do uprawiania poli-potyczek i wymiany wzajemnych uprzejmości w związku z przynależnością do takiej czy innej organizacji"
:wink: :evil:
Franco Zarrazzo - 2012-03-06, 11:05

Marcim B. napisał/a:
W imieniu nowego zarządu serdeczne Bóg zapłać!
Cytat:
" Był taki czas, kiedy budowaliśmy to forum dla społeczeństwa, a nie tylko do uprawiania poli-potyczek i wymiany wzajemnych uprzejmości w związku z przynależnością do takiej czy innej organizacji"
:wink: :evil:


A potem przybyli chłopcy z SLD ...

alterego - 2012-03-06, 15:46

Franco Zarrazzo napisał/a:
"A orkiestra grała dalej..."
Czyżby odnosiło się do statku kierowanego przez kapitana Schettino brzeskiej polityki? Dla ucieszy gawiedzi na Platformie widokowo-Obywatelskiej pływa coraz bliżej wyspy i skał. Ale zabawa i tak jest przednia, orkiestra gra prawda Obywatele?
Dziedzic_Pruski - 2012-03-06, 16:03

Zdaje się, że w tej orkiestrze jest silna sekcja ... instrumentów klawiszowych. :D
Bartek T. - 2012-03-06, 22:20

Franco Zarrazzo napisał/a:
Marcim B. napisał/a:
W imieniu nowego zarządu serdeczne Bóg zapłać!
Cytat:
" Był taki czas, kiedy budowaliśmy to forum dla społeczeństwa, a nie tylko do uprawiania poli-potyczek i wymiany wzajemnych uprzejmości w związku z przynależnością do takiej czy innej organizacji"
:wink: :evil:


A potem przybyli chłopcy z SLD ...

Założyli temat o tym, że niby coś złego dzieje się w Brzeskim SLD, popisali jakieś głupoty o mnie, zapowiedzieli, że to już mój koniec, po czym wkleili Lenina. Rzeczywiście, masz rację - całe zło tego forum to "chłopcy z SLD". Chłopcy z PO nogą tylko nad tym ubolewać i nada aktywnie i na temat pisać w założonych przez siebie ważnych i merytorycznych tematach.
Franiu - jak Ty to znosisz?

Jacek Jastrzębski - 2012-03-07, 08:09

Serdeczne gratulacje dla całego "nowego" Zarządu. Ale mam też dla Nich złą wiadomość.Już wkrótce do Brzegu dotrą z warszawskiej centrali SLD nowe wytyczne co do poprawy medialnego wizerunku partii, w związku z fatalnym wynikiem w ostatnich wyborach parlamentarnych. Wszyscy Towarzysze o BMI( Body Mass Index) większym niż 25 będą objęci obowiązkowym odchudzaniem- dieta i regularne lewatywy.
System ten został już przetestowany przez R.Kalisza i A.Kwaśniewskiego i podobno działa. Zmianie ulegnie też nazwa partii na Sojusz Lewatywy Demokratycznej.
"Sposób na odchudzanie podrzucił Kaliszowi sam Aleksander Kwaśniewski (58 l.). Kilka tygodni temu Fakt ujawnił, że były prezydent wspomaga swoje odchudzanie lewatywą. – Spotkałem się z szefową ośrodka, do którego chodzi Kwaśniewski. Chodziłem tam na takie fajne zabiegi. Krótko mówiąc, lewatywę. Teraz jest to bardzo nowoczesne, sterylne. Tam jest specjalna komora, do której się wchodzi. Godzinę trzeba leżeć w masce. Brałem książkę czy gazetę i nawet się nie nudziłem – opowiada Kalisz."(Fakt)http://www.fakt.pl/Ryszard-Kalisz-Dla-niej-robil-lewatywe,artykuly,147211,1.html

Marcim B. - 2012-03-07, 08:37

Czarujące. Widać jednak u szanownego doktorka galopującą ewolucję - "Fakt" jest na znacznie wyższym poziomie niż "Wasz Dziennik" i inne "Gazety Polskie".
Jacek Jastrzębski - 2012-03-07, 11:04

Trudno cos powiedzieć o poziomie Trybuny Ludu, znanego pisma lewicy, bo owa Trybuna juz dawno "zdechła", pies z kulawą nogą nie chciał jej kupować.Żródełko się Towarzyszowi kapusiowi nie podoba? Zapodaję więc inne żródełko o masowym i przymusowym odchudzaniu sie członków SLD. Wkrótce dotknie to także brzeskich SLDowców :evil:
"Kilka dni temu w prasie pojawiła się informacja, jakoby Kalisza przy stole przydybał inny odchudzający się człowiek lewicy, Józef Oleksy. Polityk stwierdził dyplomatycznie, że takiego zdarzenia sobie nie przypomina. - Wiecie państwo doskonale, że Józef Oleksy ma tendencję do mówienia na podstawie swoich wyobrażeń, ale nie mogę powiedzieć, że Oleksy kłamał. Ja sobie takiej sytuacji nie przypominam, różnie mogło być - tłumaczył dziennikarzom."(Newsweek)
http://polska.newsweek.pl...,88639,1,1.html

Kalisz zaprzeczył też, że jest coś w przytaczanym przez prasę stwierdzeniu, że gdy Kwaśniewski chudnie to znak, że wraca do wielkiej polityki. - On doskonale jeździ na nartach i chudnie dla zdrowia - mówił o byłym prezydencie poseł SLD.

Rok, dwa, dieta, lewatywy i powstanie w Brzegu powiedzonko-"Szczupły jak Tyczyński" :wink:
Z pozdrowieniami dla Bartka T. :P

Jacek Jastrzębski - 2012-03-07, 11:30

Lewica , także brzeska, chyba szykuje się do ofensywy:
"Tusza Aleksandra Kwaśniewskiego jest sprawą polityczną. Jeśli prezydent przybiera na wadze, to znaczy, że lewica jest w impasie. Gdy chudnie – coś szykuje, od razu pojawia się ruch w interesie. Tym razem sprawa musi być poważna, bo Kwaśniewski od kilku miesięcy przestrzega katorżniczej diety – żadnego mięsa, zamiast tego kasza, warzywa na parze, no i czasem ryba, ale tylko w ostateczności, podczas lunchu na mieście – i chudnie w oczach. Podobno zrzucił już 14 kg.

Mało tego, na terapię namówił też Józefa Oleksego i Ryszarda Kalisza. Cała trójka odchudza się w klinice, która oferuje swoim pacjentom dietę dopasowaną do indywidualnego kodu metabolicznego i specjalistyczne zabiegi: hydrokolonoterapię (wypłukiwanie z jelita grubego złogów i toksyn; po jednej takiej superlewatywie traci się parę kilogramów) i vacumed (technologia opracowana dla kosmonautów, polega na smaganiu ciała specjalnymi falami; podobno daje efekt 40-kilometrowego marszu).


Scena sprzed kilku tygodni: wieczór, restauracja La Boheme. Między stołami szusuje Kalisz. – A ty co? Dietę masz i tak jesz? – zachodzi go od tyłu Oleksy. Kalisz wygląda jak mały chłopiec przyłapany na wyjadaniu czekoladek: – Ale wiesz… to tylko raz. Kilka dni później, klinika Vimed. Oleksy rozmawia ze swoją dietetyczką: – Pani doktor, muszę donieść na Kalisza. Byłem na przyjątku i widziałem go, jak jadł. "(Wprost)
Prawdopodobnie wkrótce z brzeskich marketów zacznie znikać w ogromnych ilościach niegazowana woda imineralna i zielona sałata. Będzie to znak, że brzescy Towarzysze szykują się do kolejnych wyborów. Drżyjcie lewacy z nadwagą- jesteście u wrót p[olitycznej śmierci. :evil:

Dziedzic_Pruski - 2012-03-07, 13:35

Trudno, nie każdy może być tak szczupły jak ten pan, co to dla PICu chciał zostać posłem z Brzegu. :shock:
Jacek Jastrzębski - 2012-03-07, 20:02

Cenzura powraca. Właśnie nadeszło ostrzeżenie od samego Grzesia N.
Marcim B. - 2012-03-07, 20:11

Wznosi się doktor na najwyższe wyżyny swego intelektu. Uwaga na brzozy :wink:
Jacek Jastrzębski - 2012-03-07, 20:14

oj to się Wiszący u Klamki KRUSu zdenerwował. już po dzisiejszej lewatywie?
fish - 2012-03-08, 13:13

Panie doktorze mialam Pana za poważnego człowieka,po co Pan tu produkuje się ze swymi antypatiami partyjnymi? Uważam że powinien pan podawać propozycje dla pomrawy naszej służby zdrowia,walczyć o to by gabinetu Panu nie likwidowali. Trochę powagi :)
Franco Zarrazzo - 2012-03-08, 14:21

fish napisał/a:
propozycje dla pomrawy


Zważywszy na posty JJ i powyższy cytat, wygląda na to, że oto nadchodzi....


CZAS PRZECZYSZCZENIA :D :D:D.

Martwi mnie kondycja Marcina B. Zawsze był nadaktywny i nadproduktywny w tematach okołofekaliowych oraz okołoodbytowych. Jak tam zdrówko, towarzyszu?

A i towarzysz funkcjonariusz też jakoś dziwnie reaguje... Wygrzebuje wątki, o których dawno słuch zaginął ;) . Musiało rzeczywiście w kiszkach zalegać ;)

<LOL>

...

Jacek Jastrzębski - 2012-03-08, 14:42

Droga fish, tu na Forum nie jestem żadnym doktorem tylko, jak piszą o mnie niektórzy, moherem, pisiorem, katolibanem, faszystą , itd. itp.
Nie zamierzam być specjalnie poważny, doskonale się bawię widząc upadek SLD, także w Brzegu i to, jak rozpaczliwych metod chwytają się liderzy tej partyjki, ze sławetnymi lewatywami włącznie. :wink:
A co do walki- jedyne z czym zamierzam tu walczyć to wtórny analfabetyzm brzeskich SLDowców. Kilka przykładów- "rechabilitacja", "naszym forumowiczką" itp. Mam niezły ubaw, gdy pouczają mnie tu brzescy Towarzysze, którzy prostego zdania po polsku nie potrafią napisać bez błędów ortograficznych.
A co do Poradni- to nie jest moja Poradnia lecz wszystkich mieszkańców naszego powiatu. Dzięki staraniom Dyrektora Grochowskiego poradnia ruszy ponownie końcem marca, w większym wymiarze czasu. :P

Franco Zarrazzo - 2012-03-08, 14:57

Cytat:
A co do walki- jedyne z czym zamierzam tu walczyć to wtórny analfabetyzm brzeskich SLDowców. Kilka przykładów- "rechabilitacja", "naszym forumowiczką" itp


Pewnikiem jest to wpływ tajemniczej "aury centaura" ;) .

sikork - 2012-03-08, 15:15

Jacek Jastrzębski napisał/a:
Droga fish, tu na Forum nie jestem żadnym doktorem tylko, jak piszą o mnie niektórzy, moherem, pisiorem, katolibanem, faszystą , itd. itp.
Zapomniałeś jeszcze o jednym, ongiś napisałeś coś w stylu - "z kim przystajesz takim się stajesz" i nazwałeś Marcina świnią, bo... hoduje świnie. Ty jesteś urologiem i zajmujesz się układem moczowo-płciowym, więc masz jeszcze ciekawsze przydomki. :wink:
Jacek Jastrzębski - 2012-03-08, 15:22

Po pierwsze, przysłowie brzmi "Z kim przestajesz, takim się stajesz", nie "przystajesz" - odsyłam Przedpiscę ponownie do szkoły podstawowej. Naprawdę warto. Jest faktem, że MB zajmuje się świniami, ja ludźmi. I tyle.
A dla przedpiscy mam tylko jedną odpowiedź:
mianownik - forumowiczki
dopełniacz- forumowiczek
celownik- forumowiczkom
biernik- forumowiczki
narzędnik- z forumowiczkami
miejscownik- o forumowiczkach
wołacz- o forumowiczki!
I to ostatnie zdanie jakie napisalem do Przedpiscy. Nie mam zwyczaju prowadzić dialogu z analfabetami

sikork - 2012-03-08, 15:56

Po pierwsze, cytowałem Ciebie i napisałem "coś w stylu", a więc nie chodziło mi o dokładny cytat. Po drugie, bardziej sprecyzowałem Twoją wypowiedź, która była czystym chamstwem, pokazałeś nią jak gardzisz ludźmi ciężko pracującymi. Taka osoba w pełni zasługuje na takie przymiotniki. Jakim jesteś specjalistą można sprawdzić na stronach poświęconych lekarzom, opinie o Tobie:
"miałem kamienie w układzie moczowym ,do tego lekarza chodziłem z 3 razy w ciągu 3 miesięcy na każdej wizycie pomimo przedstawionych wyników badań twierdził że jest wszystko w normie i na zabieg trzeba czekać,ból był nie do zniesienia więc postanowiłem zasięgnąć porady u innego specjalisty.Dzięki bogu. bo dwa dni po wizycie u drugiego lekarza który zobaczył moje wyniki byłem już w szpitalu na zabiegu .nie polecam tego lekarza nikomu"

czy:

"Diagnozę postawił zaraz po badaniu usg, natomiast nie zaproponował żadnego leczenia, kazał przyjśc następny raz, to wtedy zobaczy się, jakie kroki należy powziąć. Nie chce wysłuchać pacjenta, który przyszedł po poradę, tylko cały czas mówi o swojej praktyce lekarskiej i z kim on współpracuje. Podważa autorytet innych lekarzy oraz innych klinik i szpitali. Łasy na pieniądze. Odradzam."

Marcin w przeciwieństwie do Ciebie porządnie wykonuje swoją pracę, a patrząc na powyższe opinie bałbym dać Ci do zbadania nawet świnię.

Franco Zarrazzo - 2012-03-08, 21:18

sikork napisał/a:
Marcin w przeciwieństwie do Ciebie porządnie wykonuje swoją pracę, a patrząc na powyższe opinie bałbym dać Ci do zbadania nawet świnię.


Gdyby jakość pracy oceniać ilością anonimowych komentarzy w necie, to owe dwa anonimy krytykujące JJ są kroplą w morzu krytyki osoby, pisaniny i stanu gospodarstwa niejakiego Marcina B ;) .

Dziedzic_Pruski - 2012-03-08, 21:26

Post zostal ukryty, poniewaz naruszal regulamin forum
Bartek T. - 2012-03-08, 23:40

Franco Zarrazzo napisał/a:
morzu krytyki

Może chodzi o powieść "Stary człowiek i morze"? Zawsze trzeba mieć nadzieję, że to głębsza myśl!

Franco Zarrazzo - 2012-03-09, 07:52

Bartek T. napisał/a:

Może chodzi o powieść "Stary człowiek i morze"? Zawsze trzeba mieć nadzieję, że to głębsza myśl!


Niestety nie ma nadziei na intelektualny rozwój "elit" SLD w Brzegu. Jak zwykle demagogia - próba zabierania głosu w sprawach i o rzeczach, o których nie ma się pojęcia.

"Stary człowiek i morze" Hemingwaya nie jest powieścią :) . Nie spełnia żadnego z wyznaczników, w tym przede wszystkim objętościowego. Wpływ tajemniczej "aury centaura" zaiste zgubnym jest... Może warto też zmienić mentorów od literatury. Obecni nie mają pojęcia o elementarnych składnikach poetyki i zakłamują obraz procesów historyczno-literackich ;) .

Co do sugestii Dziedzica... no cóż. Głodnemu chleb na myśli? ;) . Skoro ktoś lubi... Smacznego !

oldstaszek - 2012-03-09, 09:01

Franco Zarrazzo napisał/a:
sikork napisał/a:
Marcin w przeciwieństwie do Ciebie porządnie wykonuje swoją pracę, a patrząc na powyższe opinie bałbym dać Ci do zbadania nawet świnię.


Gdyby jakość pracy oceniać ilością anonimowych komentarzy w necie, to owe dwa anonimy krytykujące JJ są kroplą w morzu krytyki osoby, pisaniny i stanu gospodarstwa niejakiego Marcina B ;) .


Interesujące...czyżbyś był Szanowny "wychowankiem" owego gospodarstwa?
Takie szczegóły podajesz że... :shock:

Jacek Jastrzębski - 2012-03-09, 12:02

Z braku programu tonący Sojusz Lewatywy i Donosu stawia na wizerunek, stając się powoli partyjką bezideowych celebrytów. Trend ten powoli zbliża się też do Brzegu, nasi Towarzysze są do tego jeszcze wtórnymi analfabetami.
http://www.fakt.pl/Kalisz...ly,91479,1.html

fish - 2012-03-09, 12:34

Panie doktorze nie zadawala mnie pońska wymijająca odpowiedź.Natomiast jeżeli prawdziwe są cytaty oceniające pana pracę zawodową to radzę (jak to stara baba) wziąść się za podnoszenie kwalifikacji zawodowych,a nie pseudo politykę w dodatku gminną . Tym bardziej,że wszystkie brzeskie partie są siebie warte. :-P
Franco Zarrazzo - 2012-03-09, 13:29

A wystarczyłoby tylko przynajmniej mieć w ręku jakikolwiek egzemplarz "Starego człowieka...". Znawcy Hemingwaya - jeden z drugim... :evil:
mulder - 2012-03-11, 06:54

Bartku T., spóźnione, ale szczere gratulacje ! Wciąż wierzę w polską lewicę ( w koalicji z PO w stosunkach naprzemiennych :wink: ). Marcinie B., tak między podziałami, moja babcia - sympatyczka PO - czyta i ceni Twoje felietony, celność uwag, styl i humor. W jej imieniu czułem się zobowiązany napisać :wink: , a zdaje się też, że babcia pracowała w "Cukierkach" z Twoją mamą. Dobra, koniec koterii. :)
Marcim B. - 2012-03-11, 08:58

Dzięki za dobre słowo. Rzeczywiście moja mama pracowała w "Odrze".
ondraszek_ - 2012-03-12, 09:43

fish napisał/a:
Panie doktorze nie zadawala mnie pońska wymijająca odpowiedź.Natomiast jeżeli prawdziwe są cytaty oceniające pana pracę zawodową to radzę (jak to stara baba) wziąść się za podnoszenie kwalifikacji zawodowych,a nie pseudo politykę w dodatku gminną . Tym bardziej,że wszystkie brzeskie partie są siebie warte. :-P

a ja radzę WZIĄĆ się za ortografię :-P

Corvin - 2012-03-29, 10:19

Coś chyba sie jednak dzieje w brzeskim SLD. Ale o tym może się bardziej rozpisać osoba, którą to dotyczy czyli - Bartek T.
Franco Zarrazzo - 2012-03-29, 15:06

A ja nic nie wiem. O co lotto?
Bartek T. - 2012-03-29, 15:17

Corvin napisał/a:
Coś chyba sie jednak dzieje w brzeskim SLD. Ale o tym może się bardziej rozpisać osoba, którą to dotyczy czyli - Bartek T.

Trwa kampania sprawozdawczo - wyborcza na wszystkich szczeblach. Jutro Zjazd Powiatowy SLD w Brzegu.

Franco Zarrazzo - 2012-03-29, 15:19

Obserwatorzy z zewnątrz mogą wziąć udział?
Bartek T. - 2012-03-29, 15:20

Poza delegatami zaproszeni goście mogą wziąć udział.
Franco Zarrazzo - 2012-03-29, 15:26

A dziennikarze?
Bartek T. - 2012-03-29, 17:05

Może źle się wyraziłem: udział wezmą wyłącznie delegaci oraz osoby zaproszone.
Corvin - 2012-03-30, 07:11

Widze, ze Bartek T. nabrał wody w usta :)
Jacek Jastrzębski - 2012-03-30, 19:11

Powiatowy zjazd brzeskiego SLD rozpoczęty
tu można wysłuchać przemówienia rozpoczynającego obrady:
http://www.youtube.com/watch?v=sILDZ2nG4UA

Marcim B. - 2012-03-31, 06:29

oldstaszek napisał/a:
zgromadzeni w SLD nijak mnie nie interesują,

Gdyby jednak ktoś był zainteresowany, to uprzejmie informuję, że nową przewodniczącą SLD w naszym powiecie została wybrana Justyna Urbańska, a sekretarzem moja paskudna osoba.

mulder - 2012-03-31, 06:41

Gratuluję i mam nadzieję, że lewicowa wrażliwość nas łącząca :wink: pozwoli na jakąś współpracę na rzecz zwierząt. Ale o tym później. :wink:
liberatorka - 2012-03-31, 08:16

nie lubie SLD
kojarzy mi sie z PZPR i innymi komunistycznymi zbrodniami

alterego - 2012-03-31, 12:30

liberatorka napisał/a:
kojarzy mi sie
Kiedy wszytko zaczyna się kojarzyć czas skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą :D
Franco Zarrazzo - 2012-03-31, 13:44

alterego napisał/a:
Kiedy wszytko zaczyna się kojarzyć czas skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą :D


Rozumiem, że towarzysz pierwsze konsultacje ma już za sobą?

liberatorka - 2012-03-31, 16:01

alterego napisał/a:
liberatorka napisał/a:
kojarzy mi sie
Kiedy wszytko zaczyna się kojarzyć czas skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą :D


ooo!!!!
jakas wyzsza kultura
prawie jak w NKWD

sikork - 2012-03-31, 19:24

liberatorka napisał/a:
nie lubie SLD
kojarzy mi sie z PZPR i innymi komunistycznymi zbrodniami


Jakieś konkretne zbrodnie, które pamiętasz?

liberatorka - 2012-03-31, 19:48

sikork napisał/a:
liberatorka napisał/a:
nie lubie SLD
kojarzy mi sie z PZPR i innymi komunistycznymi zbrodniami


Jakieś konkretne zbrodnie, które pamiętasz?


kpisz, czy juz Alzheimer ?

sikork - 2012-03-31, 19:54

Pytam, ale jak widzę nie zrozumiałaś pytania.
liberatorka - 2012-03-31, 20:06

sikork napisał/a:
Pytam, ale jak widzę nie zrozumiałaś pytania.


to nie zadawaj glupich pytan
nastepnym razem

alterego - 2012-03-31, 21:47

Właśnie sikork, nie zadawaj pytań bo możesz natknąć się na głupie odpowiedzi, następnym razem :wink:
liberatorka - 2012-04-01, 05:49

widzisz sikor
jak ego wyciagnal wnioski z nauk engelsa, marksa, lenina i innych rydzykow :wink:

Corvin - 2012-04-02, 12:36

Marcim B. napisał/a:
oldstaszek napisał/a:
zgromadzeni w SLD nijak mnie nie interesują,

Gdyby jednak ktoś był zainteresowany, to uprzejmie informuję, że nową przewodniczącą SLD w naszym powiecie została wybrana Justyna Urbańska, a sekretarzem moja paskudna osoba.

A co się stało ze starym przewodniczącym? Dlaczego nastąpiła ta zmiana?

Marcim B. - 2012-04-02, 13:42

Demokracja - tak się nazywa "ta" zmiana. Co 4 lata są wybory, w wyniku których czasem coś się zmienia.
Franco Zarrazzo - 2012-04-02, 13:45

Założenie jest takie, że zmiana ma być na lepsze? Bo nie sądzę, że jaśnie oświecony rząd ciał sprawczych wybierał "gorzej" ?
Marcim B. - 2012-04-02, 13:57

Franco Zarrazzo napisał/a:
nie sądzę, że jaśnie oświecony rząd ciał sprawczych wybierał "gorzej" ?

Się okaże. Od 7 lat większość korzystających z praw wyborczych w Najjaśniejszej wybiera "gorzej".

Jacek Jastrzębski - 2012-04-02, 14:28

Kiedyś (2001)wybrał lepiej i potem prokuratury, sądy i więzienia zapełnili działacze LSD.
Szczególnie na Opolszczyźnie.
Można by nawet powiedzieć, że opolscy działacze SLD dzielą się na tych którzy siedzieli, którzy siedzą i którzy będą siedzieć. :evil:

Dziedzic_Pruski - 2012-04-02, 14:35

Nie ma to jak starosta weselny. :D
oldstaszek - 2012-04-02, 22:00

Jacek Jastrzębski napisał/a:
Można by nawet powiedzieć, że opolscy działacze SLD dzielą się na tych którzy siedzieli, którzy siedzą i którzy będą siedzieć. :evil:


Jakoś nasunęło mi się na zasadzie analogii...(o)polscy PiS-z - owcy dzielą się na tych co się leczyli, leczą bądź będą leczyć w zakładach zamkniętych / Tworki, Pruszków i jeszcze parę.

..jak cytować " z zeszytów szkolnych III klasy podstawówki" - to cytować. :evil:

Nawiedzeńcom Jarka "zbaw nas" polecam wypowiedź biskupa Pieronka z dnia dzisiejszego :idea: .

Corvin - 2012-04-03, 07:39

Marcim B. napisał/a:
Demokracja - tak się nazywa "ta" zmiana. Co 4 lata są wybory, w wyniku których czasem coś się zmienia.

Stary przewodniczący nie startował? Nie był kandydatem?

Bartek T. - 2012-04-03, 23:06

Niektórzy nie rozumieją słowa demokracja. Śpieszę wyjaśnić, że to oznacza wolę (władzę) ludzi. Czyli ludzie wybierają kogo chcą. Nie zależnie od tego ilu jest kandydatów decydują głosujący. Verstanden jak to mówią rodowici opolanie?
sikork - 2012-04-04, 06:33

Dziwisz się, że POPIS nie rozumie słowa 'demokracja'. Patrząc na te partie i ich wodzów/dyktatorów to nic dziwnego.
Franco Zarrazzo - 2012-04-04, 08:54

A tymczasem demokracja wg SLD, czyli "Jak to się robi w Chic... Namysłowie" :) :

Jak się robi wybory w namysłowskim SLD...

[...] Kiedy przed miesiącem Andrzej Spór z kretesem przegrał wybory w swoim kole SLD w Namysłowie, zwycięzcy - jego partyjni koledzy - od razu przepowiadali: - Teraz będzie szukał sposobów, żeby pozostać na fotelu szefa lewicy w powiecie.[...]

Więcej: http://www.nto.pl/apps/pb...IAT06/120409954

I na przykład:

http://www.nto.pl/apps/pb...IAT06/340342190

Tak - dzięki SLD wiemy, co to znaczy "demokracja" :D .

EDIT: Nie rozumieją też, co sę do nich mówi. Na proste pytanie towarzysz Tyczyński nie potrafi odpowiedzieć. Vide:

Corvin napisał/a:
Stary przewodniczący nie startował? Nie był kandydatem?


Bartek T. napisał/a:
Niektórzy nie rozumieją słowa demokracja. Śpieszę wyjaśnić, że to oznacza wolę (władzę) ludzi. Czyli ludzie wybierają kogo chcą. Nie zależnie od tego ilu jest kandydatów decydują głosujący. Verstanden jak to mówią rodowici opolanie?


Jeśli zapytam, czy wczoraj towarzysz był na przykład na piwie, to otrzymam odpowiedź typu "We Wrocławiu niektórzy nie rozumieją potrzeb niektórych ludzi??

Nie tylko demokracji, ale i merytoryki możemy się uczyć od członków brzeskiej SLD :D

zipi - 2012-04-04, 21:46

Franco Zarrazzo napisał/a:
Jak się robi wybory w namysłowskim SLD...

[...] Kiedy przed miesiącem Andrzej Spór z kretesem przegrał wybory w swoim kole SLD w Namysłowie, zwycięzcy - jego partyjni koledzy - od razu przepowiadali: - Teraz będzie szukał sposobów, żeby pozostać na fotelu szefa lewicy w powiecie.[...]


Uczą się "demokracji" od prawdziwych krzewicieli:
link

Pozdrawiam i Wesołych Świąt
ZiPi

liberatorka - 2012-04-04, 21:54

zipi napisał/a:
Franco Zarrazzo napisał/a:
Jak się robi wybory w namysłowskim SLD...

[...] Kiedy przed miesiącem Andrzej Spór z kretesem przegrał wybory w swoim kole SLD w Namysłowie, zwycięzcy - jego partyjni koledzy - od razu przepowiadali: - Teraz będzie szukał sposobów, żeby pozostać na fotelu szefa lewicy w powiecie.[...]


Uczą się "demokracji" od prawdziwych krzewicieli:
link

Pozdrawiam i Wesołych Świąt
ZiPi


demokracja ludowa w stalinowskim wydaniu
alleluje

Corvin - 2012-04-05, 07:16

Bartek T. napisał/a:
Niektórzy nie rozumieją słowa demokracja. Śpieszę wyjaśnić, że to oznacza wolę (władzę) ludzi. Czyli ludzie wybierają kogo chcą. Nie zależnie od tego ilu jest kandydatów decydują głosujący. Verstanden jak to mówią rodowici opolanie?

Jesli to jest odpowiedz na moje pytania:

Stary przewodniczący nie startował? Nie był kandydatem?

to gratuluje merytoryki i zrozumienia pytań :)

Devon - 2012-04-05, 09:14

Nie ma to jak demokracja i tajne więzienia CIA w Polsce odsyłam -tu itam
Marcim B. - 2012-04-05, 22:04

Corvin napisał/a:
Stary przewodniczący nie startował? Nie był kandydatem?

Moja odpowiedź na wcześniejsze pytania powinna być wystarczająca. Ani mnie, ani Bartka zainteresowani nie upoważnili do podawania szczegółów. Chętnie odpowiemy na Forum, kiedy wszyscy członkowie SLD, bo nie wszyscy przecież byli delegatami na zjazd, poznają je na zebraniach.
Corvin zapewne wszystkie szczegóły już zna, mimo tego, że ani członkiem, ani nawet sympatykiem naszej partii nie jest :wink:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group